Miałem okazję pracować dłuższy czas, a dokładnie 6,5 roku w Specbruku i muszę przyznać, że wprawdzie firma trochę wymaga od swoich ludzi to jednak zapłata w zupełności to rekompensuje. Teraz pracuję już na innym kontynencie i bardzo miło wspominam ten czas.
A ja pracuje i jestem zadowolony
Przestańcie narzekać jak tak wam źle to poprostu się zwolnijcie.Fachowcy od wódy wszyscy na was czekają z otwartymi ramionami.
fajnych masz znajomych
No no no widzę że w firmie mamy na prawdę ogarniętego gościa który pięknie pisze poeta jednym słowem.Pamiętaj że nie gryzie się ręki która jesc daje.Oby nie bylo z tego jeszcze większego bajzlu.
''Karpik na święta'' Tytuł to podziękowanie pracownikom fizycznym, za ciężką prace jaką wykonują dla firmy przez cały rok (3-karpie ok 50zł). Za to nie liczni (biuro) bawią się na imprezach firmowych - bo to oni przecież robią dla firmy najwięcej. Tak właśnie firma docenia nas pracowników. Jesteśmy najważniejszym ogniwem w firmie i to my ją tworzymy. Szkoda, że zarząd firmy nie zdaje sobie z tego sprawy i nie ma szacunku do nas, nie ma mowy o współpracy bo nikt nie liczy się z naszym zdaniem, w pracy nie ma też uczciwości bo najwięcej zyskuje się przez lizustwo, a nie ciężką i rzetelną pracę... Entuzjazm który towarzyszy z rana szybko gaśnie przez codzienne frustracje, które są spowodowane dziwnymi metodami zarządzania "PANA" koordynatora. Zupełnie niezrozumiałe jest to, że na tym stanowisku jest osoba nie posiadająca żadnej wiedzy z zakresu zarządzania zasobami ludzkimi oraz logistyką - co przekłada się na słabe wykorzystanie potencjału firmy. 80% decyzji podejmowanych przez koordynatora bez wiedzy zarządu jest nie trafiona. Generowane są bardzo duże koszty o których prezesi nie wiedzą bo nie są w stanie wszystkiego dostrzec, a on umie to doskonale ukryć i mówi tylko to co chcą usłyszeć, i udaje że wszystko jest ok. Nikt go nie kontroluje a w jego rękach jest cała firma, co chwile daje nam jakieś papierki do podpisania z paragrafami... bez potwierdzenia. Większość decyzji zaplanowana jest niefortunnie, podejmowana pochopnie z minuty na minutę bez względu na niepotrzebne koszty które ponosi firma. Wszystkie te niekorzystne działania wpływają na atmosferę pracy, a brak wartości takich jak szacunek, wdzięczność, współpraca będą w przyszłości fatalne w skutkach. Starzy pracownicy w których firma inwestowała tyle lat, posiadający ogromne doświadczenie i bez problemu odnajdujący się na budowie, wykonujący sprawnie swoją pracę, posiadający wiedzę na temat właściwej eksploatacji urządzeń, maszyn, pojazdów w końcu nie wytrzymają napiętej atmosfery panującej w pracy i ją zmienią. Wtedy dopiero zarząd przejrzy na oczy gdy będzie za późno i to inny pracodawca doceni w końcu umiejętności starych pracowników. Temat który opisuje ma głębokie dno, wystarczy, że prezesi zaczną rozmawiać z pracownikami i zastanowią się nad pracą "PANA" koordynatora oraz jego konfidentami, bo on wcale nie robi oszczędności jak się niektórym wydaje.
Zgadzam się z kolegą kierownictwo i właściciele patrzą tylko na siebie a pracowników traktują za nic, branie kasy za paliwo sprzataczke i nikt ci nie zapłaci za to że wstajesz o 2 w nocy jedziesz 5 godzin w busie. A potem jeszcze 12h na budowie, wyzysk ludzi nie polecam tej firmy
Pracodawca uczciwy, no czasem się zgubią jakieś godziny i człowiek się piekli. Atmosfera z kierownictwem jest ok, wszystko do dogadania, czasem od razu a czasem trzeba się pomęczyć. Fakt praca po 12 godzin ale to już taka branża. Gorsze od tych 12stek są tylko te nocne wyjazdy w delegacje 2-3 w nocy a potem cała dniówka pracy. Co do pracowników to wszystko fajnie z początku trzymają na dystans ale jak już sie przyzwyczają to jest dobrze. Choć jak to bywa w każdej firmie znajdą sie i taki co będą mataczyć i wprowadzać zament.krótko podsumowywując, umowy bardzo dobre sawka godzinowa jak wszędzie nic więcej nic mniej, jeśli chodzi o zaplecze typu odzież bez problemu wszystko dostaje się od pierwszego dnia pracy, wielki plus dla pracodawcy. Pracowałem tam 2 lata i był to mój najlepszy pracodawca
Witam pytacie jak pracuje się w firmie jeszcze nigdy nie pracowałem w gorszej atmosferze w śród pracowników jest dramat praca po 12 godz oczywiście bez nadgodzin ,potrącają za dojazd firmowym autem na miejsce pracy i największy absurd to potrącanie pieniędzy na sprzątaczkę która sprząta w firmie .A atrakcją jest pan koordynator który nie ma pojęcia o niczym .Pracowałem tam 3 miesiące i to są moje spostrzeżenia .
Nie zgadzam się z przedmówcą. Pracuje w Spec-bruku od 8 lat. Zawsze spotykam się z dużym zrozumieniem u przełożonych. Firma bardzo dynamicznie się rozwija i nigdy nie narzekałem na dobre zarobki. Jak ktoś pisze żle o Spec-bruku to albo ich konkurencja albo jacyś desperaci.
stefanek - 2010-03-11 14:12:07 beznadzieja, [usunięte przez moderatora], jednym słowem dno nic nowego-normalka
beznadzieja, [usunięte przez moderatora] jednym słowem dno
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w 'Spec-Bruk'?
Zobacz opinie na temat firmy 'Spec-Bruk' tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w 'Spec-Bruk'?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 4 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!