Moja opinia jest jak najbardziej negatywna, pracownicy sa nie szanowani. od wypłaty jest odbierana powazna kwota dotyczaca "brakow". ta cala firma to jedna wielka kpina. nie polecam. radze sie powaznie zastanowic nad podjeciem decyzji o wspolpracy z ta firma.
pracowała i mogę potwierdzić ze ta praca w tobacco press to wielka odpowiedzialnoś ale dlaczego firma nie szkoli pracowików. tylko rzuca na głeboką wode. a póznie wychodzą takie sumy jak tu ludzie opisują i (usunięte przez administratora) z nich robicie. pracowałam i moje szkolenie trwało jeden dzień. dlaczego nie dwa tygodnie jak by firma była firma z prawdziwego zdarzenia to nikt by słowa złego na nią nie napisał .a firma całą odpowiedzialność zwala na pracownika. dlatego tak jest a nie inaczej.
Potwierdzam post Marka.To nie firma tylko mafia. Z każdego uczciwego zrobią złodzieja No skądś kasę muszą brać na drogie samochody i masę innych rzeczy. Dom się sam nie urządzi. Odradzam - słyszałem że spraw w prokuraturze mają sporo ale najwidoczniej się tym nie przejmują ale do czasu. Zło które wyrządzają powraca a co niektórym za oszustwa się przyda odsiadka w więzieniu.Mam nadzieję że tak się zakończy działalność tej mafii.
Miałaś to szczęście, że miał kto cię nauczyć, jak radzić sobie z systemem. Nie każdy miał to szczęście. Teraz nowe osoby rzucane są na "głębokie wody". Nikt im dokładnie nie wyjaśni zasad i skutków najmniejszych błędów, bo nie ma na to czasu. Ty uczyłaś się małymi krokami i pewnie często na własnych błędach. Nowi ajenci , z ulicy , muszą radzić sobie od razu sami. Nie ma takiej opcji, żeby wyszli po 2-3 miesiącach bez długu. Mogą chcieć bardzo kontrolować, przewidywać i nie pozwalać pracownikom i złodziejom, ... ale ktoś musi im pokazać jak to robić. Są to często młodzi ludzie bez doświadczenia, którzy nigdy nie zatrudniali pracowników, nigdy nie prowadzili własnej działalności i nigdy nie byli odpowiedzialni za tak poważne rzeczy.
witam, czytam te komentarze i czuje się jak w kosmosie... wspolpracuje z ta firma już przeszlo 2lata, najpierw jako pracownik, potem jako ajent. nie powiem, ze szla cial jest, ale nie ma tez takiej tragedii jak tu czytam, jeśli firma cos wymaga ode mnie, jak od pracowników to cuda się nie dzieja,, fakt zdarzają się braki, czesc z towaru 'kradzionego' czesc z pomyłki, brakami dziele się z pracownikami - sama także stoje za lada, ale braki na 10tys, 7tys, 7tys... nie wiem jak można tak mieć, no chyba ze pozwala się pracownikom na wszytsko, nie wyszloli się ich ima się wszysto w d....
dziwne rzeczy się dzieją w tobacco press nie tylko u pana wychodzą takie sumy.
witam serdecznie nie bede opisywal sytuacji calej bo to lektura.prosze o kontakt ze mna.cala sprawa juz poszla do prokuratury,okregowej .powiem wam tylko tak przz 42 dni bedac ajetem mam zadłuzenia 8000 tysiecy
@marek mozesz opisac dokladniej o co chodzi. byc moze moge pomoc ( bylam ajentem na tym terenie )
witam serdecznie wsztstkich ajetów i byłych ajetów.Zwracam sie do wszystkich ajentów którzy na terenie donego slaska byli ajentami saloników i w dziwny sposób zostali oszukani.chodzi mi o brak pieniedzy itp.musza to byc ajecie którzzy mieli regionalna Pania Weronie Cieloch.chce poinformowac ze pomawiadomiłem prokurature okregowa o cudach jakie dzieja sie w tobacco podaje swój numer 781-844-145 i prosze nie usuwac mojego numeru tel
witam serdecznie wsztstkich ajetów i byłych ajetów.Zwracam sie do wszystkich ajentów którzy na terenie donego slaska byli ajentami saloników i w dziwny sposób zostali oszukani.chodzi mi o brak pieniedzy itp.musza to byc ajecie którzzy mieli regionalna Pania Weronie Cieloch.chce poinformowac ze pomawiadomiłem prokurature okregowa o cudach jakie dzieja sie w tobacco podaje swój numer (usunięte przez administratora)
Standard . Niezgodności kart płatniczych braki w towarze
widac,ze forum jest prowadzone przez pracowników kiosków,ajentów..bronia sie jak moga. prostuja jak moga a wiadome jest jedno, ze z kazdego robia zlodzieja, biora mlodych naiwnych korych wyorzystuja na tym sie ich biznes :(
Osoba postronna chcąca podjąć współprace z Firmą Tobacco Press nigdy nie napisałaby komentarza wyżej wymienionego. Dziwna SYTUACJA...chyba Pani XYZ chce zatuszować swoje brudy hahahahahahahaha (przede wszystkim próba zastraszenia,straszenie prawnikami?? ) nikt inteligentny nie napisałby takich niedorzeczności próbując podjąć współprace z firmą TP.
jestem całkowicie postronna osobą chcąca podjąć współprace z Firmą Tobacco i chciałbym podzielić się jedną obserwacją to forum tworzą 3 osoby, które zachowują się gorzej niż przedszkolaki, zero konkretów, zero rzetelności w Waszych wypowiedziach, szukacie sensacji nie popartej dowodami. Proponuje zasięgnąć porady u lekarza bądź kupić dobrą książkę na zabicie nudy. Jeśli ktoś Was oszukał to od tego są Sądy. Ludzie sądy!!!! A Firmie proponuje posprawdzać kto tak szkaluje jej dobre imię i wykorzystać prawników.
Polecam indywidualne, "gorące" forum regionalnej Marty.. : http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,868433 Pa..:(
napisz mi kto bo a tez miałam podejrzenia a nie byłam pewna jarecki2702@wp.pl
nie tylko ciebie ,tak wrzucili. bo ci co za dużo wiedzą to zostają zwolnieni.
to co pszecie to prawda ja wykrylem zlodzieja u nich w firmie .i wyzucili nas w absurdarny sposób;w ciagu trzech tygobni mialem manka na 7000 tysiecy.
dziwne ja nie słyszałam zadne pozytywnej opini o tej firmie. zarobki 7,00 na godzine . nadgodziny pracuje sie gratis. a jak odchodzisz to zapłacą ci czyste godziny i jeszcze poskracają by wyjśc na swoje.
życze powodzenia .ja na twoim miejscu czytając to co tu opisują to bym się tego nie podjeła. a zawsze gdzie płozy się ucho jakaś prawda jest jeden komtarz nie zmieni negatywnych opini o tej firmie.