A w Bolesławcu jest Wspaniała sprzedawczyni siedzi i nic nie robi , nie umie chyba nic poza siedzeniem na telefonie.Cokolwiek zapytać opryskliwa odpowiedź z przymusu.Kto taką wiedźmę zatrudnił , chyba przez farbę z włosów mózg jej wyparował do konca.
Soboty juz nie beda platne to juz wiadomo ale w delegacje sie oplaca kogos wysylac tak?to kogo klamia?To sa pieniadze tak.Nas traktuja jak smieci a to my robimy wszystko,a i tak jest zle bo zawsze czegos sie przywala.To stan sobie jeden z drugim i robcie utargi wciskajcie te wkladki robcie tamy.I klamcie klientow jakie to wszystkie buciki piekne ladne.I wciskajcie kity odnosnie reklamacji.To Wy powinniscie stac na sklepach i sluchac co klienci maja do powiedzenia.A przyjechac na sklep i pajacowac filozofie swoje lodki torty itd.
Bez obrazy ale troszkę mi Ciebie żal - skoro tak się męczysz i wiecznie narzekasz to po prostu się zwolnij. Pracuję w tej firmie od prawie dwóch lat i nie mam poczucia że ktoś się mną wysługuje po prostu wykonuję swoją pracę bo lubię Mimo, że ostatnio faktycznie jest słabiej to nikt nie każe mi wciskać ludziom kitu wręcz odwrotnie. Jeśli chodzi o soboty to czy mam zapłacone czy wybieram dzień wolny to dla mnie bez znaczenia - ważne że mam rozliczone a wierz mi w poprzedniej pracy nie miałam.
Zapewne pracujesz w jakiejś małej miejscowości, gdzie tej pracy nie jest aż tak dużo. Ja pracowałam w lokalu nie nadającym się w ogóle na sklep obuwniczy, ciasnym przeladowanym towarem, a zarobki nijak się miały do pracy, jaką trzeba tam było wykonać. Nawet osoby z delegacji potwierdzały, że ciężko jest pracować w takich warunkach. Tobie może wystarcza praca za najniższa, bo lubisz, ale są sklepy, w których praca jest naprawdę ciężka i ta najniższa jest nieadekwatna. Na każdym sklepie jest inaczej, więc nie oceniaj wszystkich podłóg siebie, bo nie wiesz jak jest każdym innym sklepie. Ta dziewczyna prędzej czy po niej i tak odejdzie, bo dlugo nie wytrzyma, jak większość. Z resztą pracy jest sporo, jak sama zauważyłaś, znajdzie coś innego.
Z tego co wiem jesli nie mamy placone to nalezy nam sie dzien wolny w tygodniu.Czy to prawda?
Jesli pracujesz na sklepie sama to powinnas miec zaplacone za soboty bo nie będzie mial kto cie zastapic w tygodniu jak będziesz chciała wolne sama się zastanawiam czy mi zapłacą za soboty jak koleżance umowa się skonczyła a redukują etaty.
Po pierwsze. Tak za soboty jeśli masz do odbioru to masz dzień wolny w tygodniu . Po drugie oni są tacy cwani żeby jak najmniej płacić uwierz że są delegacje które robią dla Ciebie zastępstwo jak jesteś w sobotę żebyś to odebrała w tygodniu i lepiej dzień wolny niż mieliby Ci zapłacić. Więc uciekaj z tej firmy bo robią takie przekręty jak cholera.
Pierwsze słyszę żeby zwracali kasę za paliwo xd tak samo jak i podobno zwracają za pralnie ciuchów ? :)
Dwa razy byłam na delegacji , samochód zatankowalam wzięłam fakturę i odebrałam pieniądze za nią u siebie na sklepie tak kazał zrobić kierownik. Chętnie jeszcze pojadę
To musisz mieć naprawdę spoko szefową. Albo bezpośrednie kontakty z szefem. Pracowałam tam pół roku i dziewczyny które były przede mną nawet nie słyszały o czyms takim zarówno jak ja. Albo poprostu kierowniczka była 'taka łaskawa ' nie poinformować o tym .
Ja jezdzilam dużo w delegacje i zawsze miałam za paliwo zwrócone pieniądze i jedzenie oraz oczywiście hotel.
Wiesz, kiedyś były płacone soboty, teraz z tego co czytam już nie, więc nie wiaodomo, czy delegacje są rozliczane jak należy.
Fakt. Jak ja jedzilam to było kilka lat temu bo juz tam nie pracuje. Teraz może cięcia to może i za paliwo nie jest zwrócone. Nie wiem. W każdym bądź razie jak komus sie tam tak bardzo nie podoba to szukajcie nowej pracy, na prawdę jest w czym wybierać.
Czt wiadomo cos nt sobot? Czy bedziemy mie placone ?
Na umowie masz pracę od pn do piątku. Jeśli przychodzisz w sobotę to musisz wybrać dzień wolny w tygodniu. Jeżeli nie dostajesz wolnego i nie masz zapłacone za sobotę to nie pracuj w soboty. Chyba że chcesz to robić charytatywnie. Uwaga! Jeśli zgłosisz do inspekcji pracy, że nie płacą za soboty i nie dostajesz wolnego w zamian, dostaniesz odpowiedź po kontroli, że za wszystkie soboty dostałaś wolne. W biurze fałszują dokumenty. Także nie zgadzaj się na pracę w sobotę bo zostaniesz oszukana tak jak ja
WRESZCIE MAM CZAS BY PODZIELIĆ SIĘ SPOSTRZEŻENIEM.WCHODZĄC DO JEDNEGO ZE SKLEPÓW ONIEMIAŁAM CHCIAŁAM KUPIĆ SOBIE BUTY NA SYLWESTRA.CENY BYŁY Z KOSMOSU,LECZ SPRZEDAWCZYNI MI GRZECZNIE POWIEDZIAŁA ŻE OBUWIE JEST BARDZO DOBRE I TRWAŁE LECZ NIESTETY ONA CENY NIE MOZE ZANIŻYĆ BO TO NIE ONA DECYDUJE O OBNIZCE.BARDZO MI SIĘ NIEKTÓRE BUTY PODOBAŁY ALE CENA ODSTRASZYŁA WIĘC POSZŁAM DO INNEGO SKLEPU I TAM TAKIE SAME BUTY DOSTAŁAM Z 30% OBNIŻKĄ BO AKURAT ROZPOCZĘTO TAM WYSPRZEDASZ LUDZI PEŁNO TAM BYŁO I BRALI SPORO RÓŻNEGO OBUWIA.JESLI TEN SKLEP W KTÓRYM BYŁAM PIERWSZY RAZ NIE ZROBI JAKIŚ OBNIŻEK TO NIE WRÓŻE MU PRZYSZŁOŚCI STARSI LUDZIE JAK I MŁODSI NIE SĄ AZ TAK BOGACI BY KUPOWAĆ DROGIE OBUWIE-KUPUJĄ TAŃSZE I TAKIE SAME JAK W OWYM SKLEPIE PRZEZ CO OWY SKLEP TRACI KLIENTÓW,NIECH WŁASCICIELE OWEJ FIRMY WEZNĄ TO POD UWAGE BO JAK TAK DALEJ PÓJDZIE TO RACZEJ MARNE WIDZE SZANSE UTRZYMANIA SIIĘ NA POLSKIM RYNKU OBUWNICZYM.
Z całym szacunkiem ale nie wierzę ,że gdziekolwiek dostała Pani tańsze buty (szpilki ) i to jeszcze 30% tańsze od Naszych ? Za 50zł ? W jakim sklepie może Pani powie ? Gdzie sprzedają buty z skórzaną wkładką za 50 zł bo sama jestem bardzo ciekawa i z przyjemnością pójdę sobie kupić
No chyba że kosztowały 90zł i akurat była obniżka i kupiła Pani mniej więcej za 65 zł ........
Szpilki mamy w najlepszej cenie , mnostwo kolorów i fasonow zadne ccc viola i tym podobne napewno nas nie przebije
Zgadzam się , u nas w miescie również jest sklep w którym dostanę szpilki TAK ZE SKORZANA WKLADKA za 50 zł a nwlawet jeśli są ostatnie sztuki za 40zl. Tak samo jak kozaki długie. Mamy dobre ceny? 129.99 to jest dobra ? Przykro mi ale widuje te same obuwie za 80zl i czasem lepiej wykończone ... Nie wspominając już o butach z ukrytą koturna gdzie są w innych sklepach za 70 a na rynku (czyt. Ten sam producent ) za 55 czy 60 :)
Jak się robi ceny z kosmosu to nic dziwnego że ludzie chodzą tam gdzie taniej. Wiadomo, że jakość tanich butów nie jest dobra, ale jeżeli ktoś potrzebuje buty na sezon to wybierze się tam gdzie taniej. Niestety p właściciel popełnił błąd podnosząc tak mocno ceny. Dlatego utargi w jego sklepach są takie a nie inne. Takie ceny przy takich butach? Niezrozumiałe ????
Oj, kierowniczko jesteś w błędzie. Nie macie najlepszych cen i świadczą o tym te wasze spadki w porównaniu do lat ubiegłych. Viola i ccc nie są zagrożone zamykaniem sklepów. No cóż ale kierowniczka wie lepiej-)
Ty inna to chyba z innego świata) ty ślepa jesteś czy mieszkasz na wsi zabitej dechami? Co ty za bzdury wypisujesz? W każdym innym sklepie w mieście masz wyprzedaże i dużo tańsze buty lepszej jakości jak od Pana Tabora Made in China
Hehe a Ty światowa i myslisz ze tańsze buty z wyprzedaży z innego sklepu to pewnie made in Poland :}
Powiem krotko ta firma to jedna wielka porazka i te gadanie szefostwa ze CCC oraz inne marki nie mają wpływu na firme to dlaczego ludzie chodza do innych sklepow i tam kupują dobre markowe obuwie a u was sa drastuczne spadki utargów? I dlatego zamykacie sklepy zmiejszacie etaty nie wyplacacie premi ludzi pracujacych dla was ponizacie? Tylko po to by miec wiecej kasy dla siebie?
Rozumiem że WPYCHANIE KLIENTCE BUTOW jest u Ciebie normą i Tobie również ktoś wpycha ? :)
Żałosne , ja bym nie chciała żeby ktoś mi wepchnął buty i dodatkowo leciał z wkładką ' bo w bucie ma być wygodnie ' jeżeli but jest dobrze zrobiony spisuje się świetnie bez tej wkładki . Widzę że u Ciebie to na porządku dziennym
Dobre dobre :D @bylaoeacownica o tamtym chodzi żeby zatrzymywać ludzi w sklepie , wtedy przez szybę ludzie z ulicy widzą że coś się w sklepie dzieje i wchodzą xd
Może jeszcze jej włożyła tego bucika na nóżkę i zapiela. Wow. No chyba, że była to starsza Pani, której trzeba było pomoc. Ty też tak każdemu wkładasz? No to szef jest z ciebie zadowolony!!! HAHAHA... i premie masz za,, prace,,. No cóż każdy orze jak może HAHAHA????
Dziewczyny od jutra wychodzcie na ulice z bucikami i zciagajcie ludzi do sklepu.Oczywiscie badzcie dobrze przygotowane miejcie przy sobie wkladeczki ewentualnie impregnacik????A i sprzedaz sie podniesie i szefostwo bedzie bardzo zadowolone.Tamy na ulicy wskazane????Pewnie premie murowane????
Jakie to jest zabawne. Te przypowiastki szefa o torcie do podziału, o wylewaniu wody że statku, teraz jakieś tamy na ulicach. Napiszcie o co dokładnie chodzi z tymi tamami, poproszę. Naprawde można się uśmiechnąć. Jaka zabawna ta firma. Przynajmniej można się pośmiać. Czasy są ciężkie, więc śmiech jak najbardziej wskazany.
Jak już rozmawiamy o śmiechu to o co chodzi z tortem i statkiem? Jak szef tonie to niech lepiej zlikwiduje sklep obuwniczy i otworzy sklep z kołami ratunkowymi
Tort to zysk do podziału na wszystkich, a wylewanie wody że statku, żeby nie zatonął, żeby firma nie poszła na (usunięte przez administratora) Każdy musi wylewać ile ma sił, nawet ten najsłabszy jest potrzebny. Każdy w tej firmie się liczy:) według słów właściciela.
A co z podwyżka pensji od nowego roku. Czy zmniejszyli wam etaty? Bo na premie to zapewne mogą liczyć tylko wybrani. Z tego co czytam to soboty już macie do wybrania, więc zarobek w tej firmie jest raczej żaden. Sklepy już też są zamykane. Czyżby biznes tych Państwa się kończył? Podzielcie się opinią jak to wygląda u was.
Przecież pensja będzie wyższa bo Państwo zwiększa najniższa krajowa . Wiec co to za pytanie ?
Pensje będą większe dla tych co mają cały etat. Zastanawiam się czy wasz szef nie wpadnie na pomysł zredukowania etatów z całego na 3/4 żeby nie dawać aż takich podwyżek. Pytanie jest jak najbardziej właściwe, bo wiem jakim skanera jest ten wasz szef. Czas pokaże jak będzie w tej firmie.
@gosc naprawdę (usunięte przez administratora) . Już mówią że większość sklepów się zamyka i się boją .
W małych miejscowościach raczej nie zredukuja etatów ale mogą sklep zlikwidować. Przygotuj się że możesz w każdej chwili dostać wypowiedzenie. Już takie historie słyszałam. Wiadomo że właściciele dbają tylko o swój interes.
Nie zgadzam się w sprawie negatywnej reklamacji na buty zakupione 26.09.19r.Kupiłam tak na zapas na chłodne jesienne dni za 90 zł(bez 1 gr) odpowiednia wysokość i dość wygodne.W trakcie użytkowania (maximum 8 razy) okazało się,że noski są zdarte. Wyglągają tak jakbym w piłkę grała. W/g mnie to jest wina producenta,brak podeszwy przy nosku(czubku).Dnia.13.01.19 otrzymałam przez orzecznika negatywną decyzję,(wina użytkownika) Ide dalej,interweniuję bo nie mogę tego znieść.Nie chodzi o pieniądze,tylko fakt i podejście do sprawy klienta. Pozdrawiam miłe panie które pracują w sklepie we Włocławku przy ul Kilińskiego.
W tej firmie to sprzedawcy rozpatrują reklamację, a w,, problematycznych,, sytuacjach z klientem wysyłają do prawdziwego orzecznika. Może Pani ponownie reklamować w sklepie, bądź udać się do orzecznika w Pani regionie. On wyda fachową opinie, może racja jest po Pani stronie. Warto spróbować. Pozdrawiam
Tyle jadu tu się czyta że aż słabo.. Dziewczyny to że prezentu świątecznego faktycznie nie dostał każdy jest co prawda dziwne i nie zrozumiałe ale z drugiej strony jakimiś krytegoriami szef się kieruje dając jednym a drugim nie.. To że szef mówi że na Twoje stanowisko pracy jest 100 chętnych to oczywiście bujda, bo teraz żeby znaleźć dobrego pracownika graniczy z cudem. Bo w dzisiejszych czasach to żeby zatrudnić sprzedawcę to dodatkowo powinno się zatrudniać sprzątaczka i księgowa, bo ciężko co niektórym posprzątać na swoim miejscu pracy czy wypełnić związane z pracą dokumenty, skoro w tym czasie można posiedzieć na telefonie i powypisywac swoje żale na go work.. Dziewczyny zamiast obrażać kierownictwo i szefa to może weźcie się w garść, załóżcie firmę jak on, pozatrudniajcie ludzi, rozdajcie im pieniądze bo wkoncu pracownikowi się należy i wtedy zobaczcie jak daleko zajdziecie.i potem odpowiecie sobie na pytanie czemu Wy pracujecie u niego a nie on u Was.. I dla wiadomości, nie jestem żadnym kierownikiem, ani przydupasem szefa i pisze tą opinie bo nie zgadzam się z wszystkimi negatywnymi opiniami i z góry zaznaczam że gdybym nie była zadowolona z tej pracy to ruszyłabym głową i poszukala sobie innej, a nie uzalała się nad sobą i pluła jadem na forum..
A skąd wiesz ze nie zaznałam?? Chciałoby się napisać i vice versa ale mój poziom intelektualny mi na to nie pozwala...
Czytam czytam i tak sobie mysle ze Kierownictwo nic sobie z tych opini nie robia.Pracownik to nikt(a to pracownicy)robia wszystko i jeszcze zle.Utargi slabe czyli cos nie tak z pracownikami(usunięte przez administratora)Ktos kto ma swoja firme musi sie liczyc ze nie zawsze bedzie super sa tez spadki.Szanujcie pracownikow.To Oni robia wszystko:reklamacje-ktore nie ida dalej tylko sami zalatwiaja,dokumenty a przeciez sa ludzie od tego,dodam ze grosze za to nie dostaje nikt.Wyprzedaz a raczej oklamywanie ludzi w perfidny sposob.I te stopki platne masakra.Wstyd wstyd.Wzbogacanie sie nawet na stopkach.Pamietajcie wszystko to koszty tabelki i tamy????
Stopki mamy płatne ze względu na to że buty mamy bardzo tanie ???? hahah. Żenada a klientki tylko się łapią za głowę i jak to. Jeszcze płacić za stopkę? Niestety już nie raz usłyszałyśmy że nasza kierowniczka cytuje '(usunięte przez administratora)' albo 'skapiec' .
Sklep tragedia...... Kupilam splesniale buty tam.....zimno strasznie ze nie chce sie butow przymierzać.... Jedyny plus to bardzo mila obsluga (sklep Grodzisk Wlkp)
No bo przecież trzeba oszczędzac na ogrzewaniu. Jasny obraz jak Pan tabor dba o pracowników
Zimno dlatego że trzeba zakręcać kaloryfery ponieważ klient który do nas przychodzi musi mieć temperaturę adekwatna do przymierzania żeby nie było mu za goraco. A jak cały dzień nikogo nie ma , marzniemy.
Czy któraś z Was potrafi się postawić i powiedzieć co myśli kierownikowi? Czy żale wylewacie tylko na gowork? Formularz wypowiedzenia jest w internecie, polecam i pozdrawiam :)
Na pewno kierowniczka nakłaniała by do postawienia się jej, gratuluję inteligencji. Pracujcie dalej w obozie
Te żale wylewają w większości byli pracownicy. Prawda cie drażni? Poza tym każdy, kto miał do czynienia z tą firmą ma prawo podzielić się swoją opinią. Ja pierwszy raz spotkałam się z takim chamstwem i traktowaniem jak śmiecia przez kierowniczke.
W większości są to dziewczyny, które nadal pracują i nic nie robią żeby stąd odejść, a narzekaniem nic nie zmienią :)
To już ich problem. Jak odpowiadaja im takie warunki pracy to niech tam pracują. Ale z mojego doświadczenia wiem, że wiele dziewczyn wytrzymuje do końca umowy, bo nie chcą przechodzić przez piekiełko na wypowiedzeniu. Ja też tak zrobiłam
Stać Was na coś więcej niż tylko wytykanie że jak ktoś sie z Wami nie zgadza to kierownik?? Bo to robi się żałosne.. Wolność słowa a jak już się nie zgadzasz to tylko kierownik, kierownik. Skoro wyrażacie opinie to może napiszcie jaki region, bo raczej nie wszystkie narzekają.. No chyba że lubicie być no name, bo czasem kierownik się dowie i Was wywali i wtedy zamiast cwaniakowania będzie płacz..
Szczerze Odradzam. Wykonujesz pracę za pięć osób, wynagrodzenie natomiast otrzymujesz za jedną. Jeżeli macie jakiś problem to musicie dawać radę sobie same - bo przecież "dasz sobie radę". Twoja wina jest to że nie ma klientow i są słabe utargi ale ty mimo wszystko musisz "być szczelna jak tama" :) gdy chcesz mieć dzień wolny to zapomnij. Sobota za marne 60 zł gdzie wszędzie najniższa stawka za weekendy to przynajmiej 100%. Nie dziwię się że wszyscy z tamtąd uciekają (ja też uciekłam) dziwi mnie jednak fakt dlaczego przez tyle lat ta złodziejska firma jeszcze funkcjonuje i pracują dla niej ludzie.. Pora się opamiętać.
(usunięte przez administratora)
Pracuje, co takiego ona zrobiła, że są tak negatywne wpisy na jej tema?
(usunięte przez administratora)
Firma jest niepoważna. Narzekają ze trudno znaleźć dobrych ludzi do pracy, a przyjmują tylko takich, którzy nie wygryza kierowników. Sama widziałam jak są rekrutowani nowi pracownicy. Ci z dobrym CV nie byli przyjmowani. Zresztą tacy szybko zorientowaliby się, że nie warto w to brnąć i sami by odeszli. Ja zrezygnowałam po roku i była to jedna z lepszych decyzji. Szkoda czasu na takie byle co. Jest wiele firm oferujących lepsze warunki pracy. Polecam zmianę, bo warto
No przepraszam ale masz wszystko robić za nich ? Jesteś tak naprawdę Ty kierowniczką , księgową i sprzątaczka a (usunięte przez administratora) co dostajesz. Jeszcze powiedzą że nic nie robimy.
Bo szanuje siebie i swoją pracę. W tej firmie miałam mnóstwo nieprzyjemnych sytuacji z kierowniczka i właścicielami. Ci ludzie nie doceniają pracowników, a ja nie pozwolę sobie na ponizanie i regularna krytykę negatywna. Za najniższa krajowa można znaleźć sobie coś lepszego. Teraz pracuje w firmie, która bardziej szanuje ludzi. Mam niezle zarobki, regularne premie od sprzedaży, chociaż pracy jest o wiele więcej niż w Mevisie. Teraz dopiero widzę jak beznadziejna jest ta firma, bo mam porównanie. I przede wszystkim mam wgląd w szczegółowe rozliczenie mojej miesięcznej pensji na portalu pracownika. W Mevisie musiałam pisać pisma do Zusu czy oby na pewno odprowadzają wszystkie składki. W normalnej firmie nie zataja się informacji przed pracownikami, są jasne, uczciwe zasady rozliczania nadgodzin, sobot. (usunięte przez administratora) Firma jest niepoważna.!!!
Co tu dużo mówić wszystko się zgadza. Chyba warto sprawdzić czy faktycznie pracownik jest opłacany tak jak powinien . Wszystko małymi kroczkami wychodzi na jaw.
W Zusie możecie sprawdzić, czy odprowadzane są składki. Za soboty i tak dostajecie mniej niż powinnyście o ile w ogóle dostajecie. Ja przez rok pracowałam we wszystkie soboty, za które dostawałam ok. 70 zł. Miałam też mnóstwo nadgodzin w miesiącu, za które dostawałam "premie". Kiedy zgłosiłam do inspekcji pracy, że za mało płaca za pracę w soboty, dostałam odpowiedź, że za każdą sobotę otrzymywałam dzień wolny w tygodniu. Dostałam też wykaz tych niby wolnych dni. Kontrola wykazała, że pracowałam od pon do piątku od 10 do 18, czyli tak jak mialam na umowie. Żadnych nadgodzin ani płatnych sobot nie było. Dodam, że dostawy miałyśmy po 100,120 kartonow tygodniowo w sezonie, więc tych nadgodzin robiłyśmy całkiem sporo. No kto mi teraz powie, że to jest uczciwa firma?
Tak, pracuje, a co Ona tak złego zrobiła, że ciągle są na jej temat negatywne wypowiedzi?
Firma jeden wielki krzak ,szef i reszta jego przydupasow nie są warci funta klaków same pajace i nic więcej
Pracowalam w tej firmie ladnych pare lat temu. Dzięki "kolezance" Darii przydupnicy szefa rozwiązano ze mną umowe za to że mowilam prawde. P. Daria jako sprzedawca robila takie przekrety że mnie by nigdy do głowy by nie przyszly. No ale cóż szef mi wprost powiedzial ze ja faworyzuje. Odeszlam i wcale tego nie żałuje. Żałuję tylko tych straconych tam lat
Od dwóch lat nic się nie zmieniło, zastanawia mnie tylko czy temu "pajacowi" ( czyt. Szef) zwyczajnie nie wstyd , przecież opinie o tej tandetnej firmie zostaną w sieci na długo. Tak normalnie po ludzku p. Leszku czy panu nie wstyd? Mało że buty z tych sklepów to tania tandeta , techniki sprzedaży ktorych uczy pan dziewczyn to zwykle (usunięte przez administratora) w stronę klienta ( jak np. Zawyzanie ceny po to żeby ja obniżyć , w rezultacie dziewczyny robia z siebie debilki wciskajac klientom kit ze to sklep "wyprzedażowy" ) i inne tego typu iluzje. Z tego co widzę to nic pan sobie nie robi z opini na swój temat i swoich kierowników. Mam nadzieję że kiedyś pana dzieci wpiszą w wyszukiwarkę odpowiednią frazę i tak ja dziś, przeczytają jak " twoi" ludzie wylewaja na Cb wiadro pomyj. Miód- malina :)
Spokojnie jak trzeba będzie to odejdziemy, nie jest tak łatwo znaleźć pracę, ale jestem pewna w 100% że każda szukała już wiele razy, jak przyjdzie odpowiedni moment to dziewczyny zaczną odchodzić i wtedy ciekawe co zrobi szanowne kierownictwo i szef. A kłócić nie ma się tu o co, bo premie świąteczną dostawałyśmy co roku a teraz nic, zero wdzięczności za cały rok pracy. Ale wierze, że karma wróci, ba, już wraca, kiedyś zamykanie sklepów było nie do pomyślenia. A i jeśli trzeba będzie to spokojnie, do sądu pracy i urzędu skarbowego też trafimy.
Powodzenia. Odejście z tej pracy, pomimo, że pracę, jako taką-lubiłam i miałam dobry kontakt z p.Darią- było dobrą decyzją. Życzę wszystkim dobrych decyzji, lepszej pracy i godziwego wynagrodzenia. Pozdrawiam.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MEVIS S.C. - ANNA TABOR, MAREK TABOR?
Zobacz opinie na temat firmy MEVIS S.C. - ANNA TABOR, MAREK TABOR tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MEVIS S.C. - ANNA TABOR, MAREK TABOR?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 23, z czego 10 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!