Z tego co wiem ze wsrod pracownic sklepow są takie co zeby podlizac sie regionalnej rozmawiaja lub dzwonia do innych ciagna za hezyk a po pracy to uprzejmnie donosze bo wtedy ona wszystko wie a po czym poznac? Bo wtedy je wyroznia
Witam mam pytanie odnośnie sobót ile macie płacone ?
Tak okolo 65 zl na czysto ...
Sobota jest liczona tak: podstawa ( nie z tego roku) podzielona przez ilość dni pracujących w danym miesiącu. Mniej więcej jest to 65-68 zł
Podstawa-nie z tego roku??? dzielona przez dni miesiąca z tego roku ? Dobrze rozumiem ? I to jest dobrze obliczane ?
Niestety nie z tego roku tylko z poprzednich lat nie pamiętam który rok ale chyba 2017 i to podziel przez ilość dni pracujacych. Dlatego co miesiąc kwota za soboty się różni ponieważ ilość dnia pracujących się zmienia. Najlepiej wychodzi się gdy są świata (bo mniej dni pracujących do dzielenia). Uwierz mi ze tak jest i policz sobie. Pozdrawiam
65 zł za sobotę...????byłam sama na sklepie, pracowałam codziennie i wszystkie soboty, za te 65 zł, za niedziele handlowe, ta sama stawka...zero dodatków świątecznych, zero nadgodzin. Nigdy więcej!!!!!
Za nadgodziny nie masz płacone? Soboty dla mnie są dziwnie liczone nie wiem dlaczego. Według was jest w nie wliczony ten dodatek 100% za nadgidzine ?
Za niedziele handlowa przed Wigilia nieplaca tylko do wybrania za soboty marne grosze do tego w kazda trzeba isckiedys mialam 8 nadgodz bo towar a premii 0
Zgodnie z kodeksem pracy powinno się dostać dzień wolny, ale firma nie jest wstanie tego zapewnić więc płacą "Jak chcą "dobrze powiedziane. Nie zrozumiałe jest to że obliczają soboty według jakiegoś miesiąca czy wynagrodzenia danego roku.
Soboty, jeżeli są płatne, nie są naliczane zgodnie z kodeksem pracy. Zaniżają strasznie stawki za soboty. Ktoś powinien im dać nauczkę i iść z tym "tam gdzie trzeba;) jak jedna osoba się ruszy to następne myślę,że pójdą "sznurem".
Niestety takich odważnych jak my tutaj jest mało i dlatego robią co chcą z pracownikiem i my w jakimś sensie im na to dajemy zgodę. Stawka za soboty jest według ich "widzi mi się " i tego raczej nie wywalczymy;(
Bo jeszcze nikt im koło (usunięte przez administratora) nic nic nie zrobił, powiadomcie odpowiednie Instytucje, a Mevis albo zacznie traktować pracowników jak "ludzi" albo zamknie dzałalanosć.
Nie wiem kim jesteś ale w 100% popieram Twoją wypowiedź. I oby więcej takich odważnych i szczerych osób jak Ty.
Procedury ,procedury i jeszcze raz procedury . My musimy ich się trzymać i przestrzegać, ale ich nic nie obowiązuje. To zaczyna się robić chore.
Jak szefowie? I ogólnie atmosfera wśród pracowników?
To zależy z kim będziesz pracować;) A szefostwo potrafi ci zepsuć nerwy, tu liczy się tylko kasa...ty jesteś nikt, taki pionek, maszynka do robienia im pieniędzy. Jeżeli masz inną możluwiść szukaj innej pracy.
Widzę że jest coraz więcej osób które nie boją się powiedzieć prawdy o tej firmie i jak wszystko naprawdę wygląda. Pionek,maszynka.. idealnie ujęte. Najlepiej robić dla nich wszystko ,ale oni dla pracowników nic.
Witam, czy ktoś wie czemu co chwila odchodzi jakaś księgowa? Co się dzieje w tej firmie?
Pracujesz w firmie i stąd znasz sytuacje jeśli chodzi o zarobki w księgowości? Duża ilość pracy powinna być nagradzana jakimiś dodatkami finansowymi. Interesuje mnie, czy w Mevis są takie benefity.
A my mamy mało pracy ? Też jest jej sporo a wypłata najniższa tylko soboty nas ratują . A co do księgowych to pracują od pon do pt do 15 nie tak jak my całe dnie że nie idzie nic załatwić i nie przychodza zimą dwie soboty za darmo. Pozdrawiam
oprócz urlopu dochodzą ci soboty tak wszystkiego nie wykorzystasz ja wolałabym miec zapłacone .
Witam. Dostałam ofertę pracy właśnie w firmie Mevis ,ale czytając opinie które są tylko negatywne jestem w szoku. Czy możecie powiedzieć coś więcej? Na co zwrócić uwagę? Nie chciałabym zostać oszukana .
Prosiłam o odpowiedź ,a nie o zadawanie pytań. Więc jeśli ktoś jest w stanie udzielić mi informacji to proszę o odpowiedź.
Zwróć uwagę na to że zmuszają pracowników do nadgodzin a za to nie dostaniesz nawet złotówki. Nie daj się manipulować szefowi ani kierowniczce bo są w tym dobrzy. Zawsze wyglaszaja podniosłe przemowy na temat tego jak musimy dbać o interes i cieszyć się że mamy umowę o pracę bo przecież to szczyt marzeń
Takaona123 dzięki. A ja wygląda umowa ?czy zgodna z kodeksem pracy? Nadgodziny nie są nigdzie notowane? Nikt tego nie pilnuje ? Lista obecności coś takiego jest ?
Jest normalna umowa o pracę. Jest coś takiego jak lista obecności ale nawet jak wpiszesz nadgodziny to niestety nie licz na zapłatę a jedynie propozycje wybrania sobie ich w jakiś dzień co też ciężko zrobić bo to albo dostawa albo ruch albo coś tam
A jak wygląda sprawa z praca w sobotę? Doliczone jest do wypłaty? W tej firmie chyba czas się trochę zatrzymał takie moje spostrzeżenie.
Tak soboty są doliczone do wypłaty. Nie wiem jak stawka wygląda teraz ale jak ja pracowałam to była zdecydowanie za mała. Nie pracuje w firmie od paru miesięcy. Zwolnienie się było najlepszą decyzją :) ale popracuj troche zawsze możesz się zwolnić bo w tym akurat nie robią problemu bo twierdzą że na nasze miejsce jest 100 chętnych
Tak też zrobię. Popracuje i zobaczę jak będzie. Bardzo dziękuję Ci za pomocną odpowiedź:) Pozdrawiam
Soboty masz płatne do listopada, potem od grudnia do marca włącznie masz wybrac dzien wolny za nia. Jesli sa platne to i tak stanowczo za malo, wiem jak się wylicza wynagrodzenie za soboty a tutaj zarabia się zanizona stawkę. Ja już nie pracuje i nie wrocilabym za żadne skarby do nich. Pozdrawiam szefa;-D
A informują o tym pracownika że w tym okresie jest tak a w tym tak ? Nie pracujesz z jakichś konkretnych powodów jeśli można wiedzieć?
Co ty za bzdury piszesz , nadgodziny wybierasz bez problemu, chcesz wyjść wcześnie coś załatwić nigdy nie miałam z tym problemu. Wystarczy zadzwonić i poinformować swojego kierownika o takiej potrzebie , dogadujesz się ze współpracownikiem i wychodzisz .
Chyba nie wierzysz w to co piszesz..ciągle był problem w wybraniem nadgodzin.. i nie chodziło tu o wspolpracownikow, bo akurat dziewczyny mialam super (bylysmy w trzy na sklepie) ,ale gdy zadzwonilo sie do kierowniczki oczywiscie kilka dni wczesniej to uslyszalo sie NIE, bo dzien targowy, nie bo 10ty, nie bo 20ty, nie bo wyplaty itp. Nigdy nie trafilo sie w odpowiedni dzien miesiaca.. dobrze,ze chociaz urlopy moglysmy ustalic sobie bez problemu, bo to bylby dopiero cyrk.
Powinni Cię o tym poinformować na rozmowie. Ale skoro tego nie zrobił to dowiesz się w grudniu, że już nie placa tylko dzień wolny do odebrania. Nie pracuje ze względu na wygórowane wymagania, robienie błazna przed klientem za najniższą krajowa. Zobaczysz jak szef przyjedzie na szkolenia, to dopiero jest cyrk. Jesteś od 6 na szkoleniu a od 10 szef cały dzień Cię obserwuje i komentuje co złe robisz. Dla mnie to była parodia. Daj znać za jakiś czas ☺
Czytając to wszystko aż się wierzyć nie chce że takie rzeczy mają jeszcze miejsce. Wygórowane wymagania tzn co konkretnie ? Czego mogę się spodziewać? Dam znać napewno o ile coś z tego wyjdzie bo narazie to strach się bać;)
Sama musisz spróbować. Może Tobie to będzie odpowiadac. Generalnie chodzi o to aby klienta nie wypuścić bez butów. Musisz tak zachwalac towar i tyle proponować modeli wręcz prawie zakładać na stope aby mu coś wcisnąć. I koniecznie akcesoria proponować ale niema prowizji od sprzedazy. Długo by pisać ale przekonaj się sama, nikt Cię tam nie uwiazę ????
Niestety nie mogę powiedzieć że nie zostaniesz oszukana. Ja zgłosiłam nieprawidłowości brak zapłaty za nadgodziny pracę w soboty za bardzo niska stawkę do inspekcji pracy i okazało się że nie miałam żadnych nadgodzin a za każdą sobotę miałam udzielony dzień wolny. Firma falszuje listy obecności więc sobie kseruj zanim odeslesz do biura. Kseruj też listy płac z każdego miesiąca. Niestety nie mogę cię uspokoić i napisać że nie będziesz oszukiwana
Na umowie masz pracę od pn do pt po 8h. Nadgodziny i soboty są przymusowe. Za nadgodziny nie dostaniesz nic a za soboty ja miałam 69 zł.
Daj spokój, te posty pisze jakaś rozgoryczona frustratka, nie daj sobą manipulować, spróbuj, przekonaj się sama. Jeśli chcesz pracować a nie tylko chodzić do pracy to będziesz zadowolona. Ja nie mam takich doświadczeń a pracuję w firmie od 3 lat i jak czytam te głupoty to zastanawiam się o co chodzi tej osobie??? Ja mam gorsze doświadczenie z innych firm ale nie przyszło mi do głowy żeby pisać o tym na forum. Myślę że zawsze trzeba umieć zachować minimum klasy!
Niestety pisze prawdę Soboty obowiązkowe za 68 Ciągle wbijanie do głowy że daje z siebie za mało Te które pracują długo na prywatnej rozmowie donoszą na koleżanki Szkolenia przez kilka godzin przed rozpoczęciem pracy i po jej zakończeniu oczywiście za darmo To właśnie są realia pracy w mevis
Ojj tak nie dość ze cale dnie jesteśmy w pracy to jeszcze te szkolenia i zostawanie po nich wybija twoja godzina i powinnaś wyjść a ty siedzisz jakbyśmy żyły tylko tą pracą przecież każda z nas ma życie prywatne jeszcze jakby za to płacili to było by okej a tak siedzisz za darmo i poświęcasz swój czas...
Dziewczyny . Tez czytałam przed przyjęciem się tutaj opinie . Były bardzo zle . Ale mówię , spróbuje . No i ok . Nie jest kolorowo , nie jest to praca moich marzeń ale za soboty mam płacone , nie zostałam dłużej w pracy chyba nigdy . Wybija moja godzina i jadę do domu . Gdybym miała siedzieć w pracy dłużej i nie mieć za to zapłacone oczywiście bym tu nie pracowała . A tak to jeszcze jestem . Pracuje tyle ile się należy , co do pieniędzy nie zostałam oszukana i jeszcze tu jestem . Oczywiście jak się coś zmieni od razu bym zakończyła prace . Nie wiem czy to zależy od regionu , od kierowniczki czy od czego ale jak czytam jakieś komentarze ze macie nie zapłacone za soboty , czy za to ze zostajecie dłużej w pracy to się aż wierzyć nie chce . Wymagania są , od każdego oczekują bardzo wiele ale pamietajmy - dystans . Bo zwariujemy :)
Zgadzam się i w 100 % potwierdzam. Są jakieś wymagania, jest czasem sporo słuchania, niepotrzebnego odp na smy ale dziewczyny z niektórych opinii to jest (usunięte przez administratora) z czym się całkiem nie zgadzam.. Owszem, zmieniłam pracę na inną, ale nie napisze na tą firmę nic złego. Jeżeli ktoś przychodzi do pracy pracować, to myślę że nie pozaluje.. I nie chodzi o brak ambicji, teraz pracuje powiedzmy segment wyżej i sory dziewczyny, nie ma tyle sprzątania, ale papierologii z 10 razy więcej, atmosfera w pracy taka sobie, oprócz tego że mogę się zwac teraz pania urzędnik to jakoś nie zeszło mi z kręgosłupa. Także z mojej strony jak najbardziej na tak.. Nie jest to praca marzeń ale warto sprobowac
To prawda. Ja kiedyś chciałam później przyjść do pracy bo syn rano miał operację to mi nie pozwolono. Nie mówiąc o wolnym bo nawet nie chcieli slyszec
Dziewczyny z regionu pani N.? Dostałyście jakąś premie w ostatnim czasie?
Dziewczyny jesteście na prawdę cierpliwe (usunięte przez administratora)
A wie Pan ile dziewczyn wchodzi kierownikowi w .... i ile nie da sobie nic złego na firmę powiedzieć .po drugie było kilka osób które zgłaszały nieprawidłowości do inspekcji starsze dziewczyny pracujące kilka lat tez z tamta uciekają do innej pracy .No i te ich wieczne marudzenie o utargi i tak w kółko ile można .....
Z wariantem nie warto nawet dyskutować. Szkoda czasu i zdrowia. Lepiej znalezc normalna prace
W Kilku zdaniach opisze sklep w Czarnkowie znajdujący sie na ul. Rzemieśliniczej. Juz kilkakrotnie idac do tego sklepu pocałowałam klamke:) Pracownice z tego sklepu w ciagu godzin pracy robia sobie co chwile wychodne na papieroska lub robia sobie zakupy na miescie a gdy klientka poprosi o jakis rozmiar to podchodza z mina jakby mialy zabic człowieka. W szczególności nie Pozdrawiam Pania z tatuażami ktora siedzi ciagle na tel. a jak sie cos klientka spyta to Pani z łaska odpowiada:( Już nigdy do tego sklepu nie wróce:)
Dziękuję koleżance ze sklepu obok za "miłą" i nieprawdziwą opinie wystawioną za to, że czasami zajmuje 'jej' miejsce parkingowe ✌️
Witajcie ???? I jak tam wygląda u was sytuacja ? Coś sie zmieniło? Czy cały czas pogoń za procentami i miejscem w firmie ? Najgorsza firma w jakiej mogłam kiedykolwiek pracować, Zero szacunku dla pracownika .
Fatalna firma. nie warta zawracaniem sobie głowy. Lepiej rozejrzeć się za normalną pracą. Jest mnóstwo firm szanujących pracownika, dających pakiety multisport, opiekę medyczną i przede wszystkim szanujących pracownika. W tej firmie choćbyś uczciwie pracowała to i tak nigdy nie zostaniesz doceniona ani pochwalona. Ich pazerstwo na pieniądze nie zna granic, szkoda czasu, nerwów i przede wszystkim zdrowi, bo w tych zapachach 'chińszczyzny" też trzeba mieć końskie zdrowie wytrzymać.
Dziewczyny jaki macie próg na ten miesiąc ?
No nie przesadzajmy, nikt nie napisze jaki ma limit bo nie wolno ujawniać takich informacji progi są ustalane w oparciu o obroty z poprzednich lat na danym sklepie
Mimo że nie wolno o tym nikomu mówić ja powiedziałam koleżance z konkurencji i co? Pójdę za to do więzienia?
Każdy wybiera sobie taką pracę jaka mu odpowiada. Zainteresowanie tym co robimy to połowa sukcesu.
Każdy wybiera pracę na miarę swoich możliwości. A w mevis nie potrzeba wiele umieć. Mimo wszystko cieszę się z takiego Doświadczenia bo teraz doceniam jaka mam dobrą pracę w prestiżowym sklepie. Nie ma tego złego...
@XXX 03.05.2019 20:02 Dziękuję za tak mądre słowa, miło jest posłuchać normalnych dziewczyn, ja pracuję u innej kierowniczki nie znam pani N , ale najlepszą opinią dla niej jest własnie Pani wpis , który zupełnie jest bezinteresowny a trafia w punkt super, pozdrawiam z innego regionu , JA TEŻ BARDZO JESTEM ZADOWOLONA Z PRACY W ,,MEVISIE'
Witamy kierowniczke :) czyli jednak wszyscy zaglądają na to forum. A mówi się o nich (usunięte przez administratora).... No cos jest na rzeczy skoro jest tylu zainteresowanych.
Kółko wzajemnej adoracji. A jednak prawda w oczy kole. Nie bez przyczyny jest tyle negatywnych wpisów na temat tej pracy. Zarzuca się wiele dziewczynom które odeszły. A przecież musiały mieć powód bo nic nie dzieje się bez przyczyny.(usunięte przez administratora) rozwiązywala problemy nie dawała ludziom tak łatwo odejść. Na prawdę była bardzo rozważana. Niestety jej nastepczyni nie dorównuje jej nawet do pięt. Skoro zaczęła swoje rządy od zwalniania ludzi i to takich naprawdę oddanych i zaangażowanych ot tak lekka ręką a później narzeka że ma patowe sytuacje na sklepie to jakie sobie wystawia świadectwo? Na pewno niedojrzałości i lekkomyslnosci. Takim postępowaniem nie zbuduje niczego dobrego w tej firmie. Nie bez powodu region (usunięte przez administratora) tak dobrze funkcjonuje bo ma rewelacyjnego kierownika. Brawo dla (usunięte przez administratora)szkoda że nie trafiłam na nią. Mogłabym się od niej wiele nauczyć. I szkoda ze nie pracowałam z (usunięte przez administratora) Przy niej inaczej potoczyły by się losy sklepu, w którym pracowałam. Mi pozostaje jedynie żal...
Ryba psuje się od głowy. Wszystko zależy od właścicieli i ludzi jakich sobie wybiera. A o dobrych ludzi teraz ciężko. Tylko szkoda że tak źle oceniają ludzi którzy dla nich pracują. Bo nikt nie jest zły tak sam z siebie. Musza zaistnieć szczególne warunki żeby to zło z ludzi wydobyć. Ta firma jest bardzo toksyczne i śmiem twierdzic że wręcz krzywdzi ludzi. Przyczyną jest zwykła pazernosc właścicieli i kierowników. Chcą dla siebie jak najwięcej ale są jakieś granice. (usunięte przez administratora)le karma wraca więc czym się wojuje od tego się ginie. Już jeden taki przypadek znam. Biznesmen leży jak roślina i robi pod siebie po wylewie, a wszystko przez żądze pieniądza. Wszystko do czasu....
Tu chyba mamy nastepna kierowniczke :) skoro mowa o P. I to jesli nie bylas jej pacholkiem to nie wiesz co piszesz. Ludzi tez ciagle szuka na sklepy, miala tez powazne sytuacje na sklepach z ktorych nie wyszla obronna reka. Jeśli chcesz pod jej skrzydła bo coś tam słyszałaś to zgłoś to do szefa - pewnie przejmie Twój sklep. Pani I nie raz była do mnie dosyć bezczelna i arogancka a ze jest pupilem szefa to opinia w firmie musi być dobra ale w rzeczywistości P. I taka nie jest. Ciagle pokazuje ze jest kims a my zerem i pasozytem. Nie pozdrawiam
Masz rację. Nie znam p I a jedynie słyszałam o jej zasługach. Chodziło mi tylko o to że chciałabym mieć kierownika mądrego i doświadczonego a przy tym bardzo sprawiedliwego. Region p. Izy ma bardzo dobre wyniki więc może potrafi wyszkolić pracowników? Bo przecież nie pracuje na wyniki sama. A że dla niej pracownicy są zerem i pasozytem to chyba ws, yscy kierownicy tak się zachowują. P N też uważa że pracownicy to głupie gąski i probki ale pewnie to wynika z jej kompleksów. Po prostu sama jest taka. Wydaje mi się że szef wyzywa się na Kierownikach a potem oni na nas. I to się nie zmieni nigdy dlatego ja w tej firmie już nie widzę dla siebie miejsca.
Chyba nie mówimy o tej samej osobie. P. N. jak zostałam przyjęta do pracy pierwsze co zrobiła to przekazała paniom już tam pracującym jakieś bardzo krzywdzące plotki które powtórzyła jej pracownica z miejscowości z której ja pochodzę. I to właśnie doprowadziło do poważnego konfliktu i rozbicia zespołu. P. N zwolniła długoletnie pracownice a ja nie odeszłam tylko dlatego że było mi jej żal. Teraz już mam lepsza prace a p. N będzie konsekwencje swojej głupoty ponosila jeszcze bardzo długo. Trudno jej będzie znaleźć stałych pracowników na jej"najlepszy sklep. Tego jej życzę bo nie zasługuje na nic dobrego. Nie pozdrawiam i odradzam pracę w Toruniu.
Ja przeszłam do ccc w galerii i teraz czuję że rzeczywiście pracuje jak człowiek. Warunki pracy o niebo lepsze, załatwienie wolnego bezproblemowe a przede wszystkim przestrzeń. Teraz wiem że w mevis praca jest niewolnicza beznadziejna. I jeszcze te wszystkie papiery faktury wystawiane ręcznie. W ccc są komputery. Wszystko logicznie zorganizowane pracow icy szkoleni przez kierowników. Teraz naprawdę wiszę jakim syfem była praca w tej firmie. Szczerze odradzam w niej prace
Niestety praca w tej firmie jest ponizajaca. Za najzizsza krajowa nie warto tak dawac się wykorzystywac. Jeżeli jesteście inteligentne i pracowite to z pewnością poradzicie sobie w ambitniejszej pracy. Mevis nie jest dla mądrych dziewczyn.
Oby nigdy więcej do takiej pracy! Praca za najniższą krajową na chyba trzy etaty, sprzedawca, księgowy, orzecznik itd..Żadnej obiecanej premii a pani kierowniczka nawet nie raczyła odpisywać na SMS.
Tak właśnie działa ta firma. Praktycznie jesteś ze wszystkim sama i ciągle słyszysz że za mało robisz i nie tak jakby wszyscy sobie życzyli. Księgową szef kierowniczka i oczywiście klienci-wszyscy tylko wymagają a ty jesteś jedna i nie jesteś robotem. Życzę wszystkim powodzenia w poszukiwaniach innej pracy. Ja już zmieniłam pracę i nie narzekam
Witam, widzę że w firmie nic się nie zmieniło dalej. Wszystkie pozytywne opinie chyba są podstawione. Kobitki nie pchajcie się nawet do pracy tam. Pracowałam w tej niby firmie i za najniższą krajową jest się sprzedawcą, księgową a nawet orzeka się reklamację od klientów. Cała praca to ściema a za nadgodziny nawet grosza nie ma a wybranie za to wolnego to wiąże się z cudem. Cieszę się że moje losy się tak potoczyły że pracować tam nie muszę już.
Oczywiście że tam się nigdy nic nie zmieni. Bo sam szef musiałby się zmienić a przecież to jest Pan i władca a tacy nigdy nie zrozumieją że problem jest w nich. To cud że ta Firma jeszcze istnieje. Ja też jestem przeszczesliwa że nie muszę już tam pracować. Naprawdę w innych sklepach jest ok. Wiesz na jakich zasadach pracujesz od początku nikt nie zmusza do nadgodzin a jak musisz zostać to masz zapłacone uczciwie. W mevis jest niewolnicza praca za najniższa krajowa i w dodatku jesteś ponizana jak się odezwiesz i zaczniesz walczyć o swoje. W sklepie gdzie ja pracowałam było tak ciasno że nie było gdzie układać tego towaru a dostawy miałyśmy po 100 kart. w tygodniu. I nie mogłaś zamówić mniej bo usłyszałabys od razu ze jesteś leniem śmierdzacym i w ogóle co tam robisz skoro tak ciężko. No cóż odeszłam bo nie pozwolę się wykorzystywać i obrażać. Inne zrobią to samo :) pozdrowienia dla p N.
Te zadowolone pewnie bardzo krótko pracują. Na początku też uważałam że nie jest źle bo Kierowniczka była dość miła i pomocna. Chociaż jeden poważny minus p. N w ogóle nie robi szkoleń nowym pracownikom. P. Daria jej poprzedniczka robiła 3 godzinne szkolenia z procedur i zatowarowania. Ta olewa i skutki tego widać na jej sklepach. No chyba nie dorosła jeszcze do takiej funkcji albo jest po prostu ograniczona umysłowo i z tych leniwych.
Jedynym plusem tej firmy,była Pani (usunięte przez administratora),która starała się to "jakoś"ciągnąć,zeby w miarę normalnie wszystko wyglądało,była bardzo zaangażowana....niestety,Pani Daria odeszła.
Praca męczy fizycznie i psychicznie gdybym prędzej trafiła na te forum nigdy nie zatrudniłabym się w tej firmie . nadgodziny nie płatne nie mylić z premią bo to zupełnie za co inne szkolenia niepłatne w okresie martwym soboty niepłatne do wybrania co nie zawsze jest możliwe urlop najlepiej abyś z niego zrezygnowała .Szkolenia na których wiecznie słyszysz to samo latanie z wkładkami robienie z siebie błazna przy klientach . Wieczne naciski na utargi ile by nie było i tak będzie mało
Witaj w świecie mevis. Nie czekaj dłużej i po prostu odejdź. Jest dużo lepszej pracy na pewno sobie coś znajdziesz. Głowa do góryl:)
Hej dziewczyny czy macie jakieś problemy ze zdrowiem w związku z tymi zapachami w sklepie? Jednak jest to chemia którą wdychamy przez cały dzień. Ja ostatnio zauważyłam bóle głowy i katar a nigdy wcześniej nie miałam takich problemów.
Ja miałam chroniczne bóle głowy zawroty i ciągły katar i kaszel. Te materiały i kleje są toksyczne. Mój lekarz alergolog zasugerował zmianę pracy. Tak też zrobiłam i objawy minely
Z pip dowiedziałam się że pracowałam tylko po 8 h od pon do piątku a za soboty udzielono mi dnia wolnego czyli tak jak mialam na umowie. Podobno miałam udzielony dzień wolny za każdą sobotę przez rok pracy w tej firmie. Tak oczywiście nie było. Dzięki Bogu znalazłam normalna pracę.???? Pozdrawiam wszystkie pracujące tam dziewczyny i z całego serca życzę znalezienia lepszej pracy????
Radzę kserowac listy obecności i listy płac przed wysłaniem do biura bo z przeprowadzonej kontroli w mojej sprawie wynika że nie miałam żadnych nadgodzin a miałam po 20 w miesiącu w sezonie. Jedynym dowodem jaki mam to zapis na kamerach monitoringu miejskiego gdzie widać o której godzinie faktycznie przychodzę do pracy i czy w dniach w których rzekomo mam wolne za soboty ja w rzeczywistości byłam w pracy. Jak widać firma oszukuje pracowników bo nie ma ewidencji nadgodzin nie płaci za nie i na własnych listach wypisuje jakieś dni które niby pracownik dostaje wolne za soboty.
A co sądzicie o kierowniczce z Brodnicy? Czy wam też robi debilne uwagi na temat waszego wyglądu? Bo mnie kiedyś bardzo niefajnie określiła. Nie powtórzę bo to wstyd a swoją drogą powinna sobie zrobić zeby bo widać że pochodzi z jakiejś biedoty. Eleganckie ciuszki nie zakryja pochodzenia a te popsute zeby aż raza po oczach. kolor włosów też tandety tani no mogłaby zainwestować w dobrego fryzjera. Widać nie było nikogo lepszego na Kierownika i wzięli taka bidulke ale nie wróżę jej długiej kariery w tej firmie.
Faktycznie pani N. niby zadbana a uzębienie ma w tragicznym stanie. Może nie stać jej na dentyste. Nie zdziwilabym się gdyby szef oszczędzal też na Kierownikach skoro na pracownikach tak. No taka dziwaczna firma. Ja niedługo odchodzę ufff....
Uciekaj dziewczyno najszybciej jak się da. Ja tez jestem w trakcie wypowiedzenia. A co sądzicie o Pani A? Nowej kierowniczce?
Nie znam pani A. ale patrząc nap N to pewnie nic specjalnego. Czy naprawde w tej firmie nie ma nikogo normalnego? Wszyscy stamtąd uciekają? I jeszcze te dziwaczne szkolenia nowe odsłony sprzedaży. Ja teraz pracuje w odzieżowce i odzylam :) naprawdę w innych sklepach jest ok. tylko tam patologia i oszustwo. Dobrze ze odchodzisz. Znajdziesz coś lepszego pozdrawiam :)
Co wy za bzdety piszecie nie wierze a co tu uzebienie ma do rzeczy pani N normalna dziewczyna zaczynajaca jak kazda z nas tu sie wypowiadajacych od zera na sklepy byla wysylana kandydatura na kierownika kazda mogla zlozyc swoje cv ciekawe czy ktos sie odwazyl watpie tylko krytykowac tyle pracy jest w Polsce po co tu siedzicie zniechecacie innych i robicie zamet nikt nikogo na sile nie trzyma na 100 procent wypowiadaja sie wszystkie te co najkrocej pracuja w tej firmie
P. N sama zniechęca pracowników do pracy a jak zaczyna krytykować pracowników i obrażać ich wygląd to niech najpierw spojrzy na siebie. Niech zacznie zmiany od siebie. Poza tym przez nią ludzie się zwalniają bo nie umie rozwiązywać problemów na sklepach. No ale ona bardzo lubi rekrutowac nowych pracowników. Tylko że ci nowi szybko się zorientuja z czym maja do czynienia i uciekna. W tej firmie na prawdę źle się dzieje. U mnie przez rok przewinęło się 5 osób przez sklep bo nie wytrzymały i psychicznie i fizycznie. A p. N powinna bardziej angażować się w razwiazywanie problemów między pracownikami a nie udawać że się nic nie dzieje. Jak ja się zwalnialam usłyszałam nagle jakim to jestem beznadziejnym pracownikiem od tej pani a przez rok byłam jakoś chwalona za pracowitość i oddanie firmie. No cóż te które się poznały na tej głupiej paniusi już sobie znalazły inne prace. Ja żałuję że w ogóle tam poszłam do pracy. No ale cóż życie... Nie pozdrawiam i nie życzę niczego dobrego ani p. N ani nikomu z tej firmy. Gdybym nie była tak personalnie obrazana przez kierowniczke nie pisała bym takich rzeczy.
NIKt nikogo na siłę nie trzyma dlatego dziewczyny zmieniają pracę bo w tej firmie nikt o zdrowych zmysłach nie zostanie dłużej. Nie wierzę że tak ich bronisz. Czy ty nie masz większych ambicji? Już nawet na produkcjach ludzie pracują w lepszych warunkach. A w mevis stary kibel którego nie da się doczyscic tynki walajace się na głowę zwisajace kable dziury w podłogach. A bhp? Gdybym złamała nogę kierowniczka zwalilaby na moją nieostroznosc a nie rozwalona podłogę. Te sklepy to porażka. W innych jest normalnie. I to jest fakt, a nie jakieś głupie wymysly.
Również z mojej odpowiedzi z inspekcji wynika że za każdą sobotę miałam dzień wolny co nie jest prawdą i że w ogóle nie chodziłam na nadgodziny. Byłam sama na sklepie więc było ich sporo. Podczas naszej ostatniej rozmowy z szefem mówił jaki to jest uczciwy i że wszystko miałam wypłacane itp. Po fałszowaniu listy obecności myślę że można sobie darować gadki o uczciwości. Jednego żałuję - że nie uciekłam wcześniej. Aha i jeszcze kochane dziewczyny szef czyta forum i mówi na nas bezmózgi które wypisują bzdury także miło. Szkoda szefie szkoda.
No okazuje się że nie są to bzdury. Dziewczyny jeżeli chcecie tam pracować to musicie wiedzieć że w żaden sposób nie wyegzekwujecie zapłaty za nadgodziny. Lepiej pracujcie tyle ile macie na umowie. A jak was będą zmuszać do przychodzenia wcześniej to się nie godz ie. Róbcie wszystko w trakcie pracy kosztem klienta. Albo niech szukają kogoś innego. A szef sam jest bezmozgiem i to bardzo agresywnym. Niech się wyzywa w domu na żonie i dzieciach jak mu pozwala bo w pracy nikt sobie nie pozwoli na ublizanie dlatego jest tyle zwalniajacych się osób. No brawo szacunek:) oby tak dalej.
Ja też czekam na odpowiedź z inspekcji ale już wiem co będzie że niby pracuje 8g dziennie a za soboty dostaje dzień wolny. No ładne oszustwo. Też się zwalniam i lepiej chyba będzie dla mnie jak pójdę na chorobowe. Bo z takimi świrami do końca nie wiadomo co jeszcze mogą zrobić. (usunięte przez administratora) i sciemniacze
Dziękuję za tak mądre słowa, miło jest posłuchać normalnych dziewczyn, ja pracuję u innej kierowniczki nie znam pani N , ale najlepszą opinią dla niej jest własnie Pani wpis , który zupełnie jest bezinteresowny a trafia w punkt super, pozdrawiam z innego regionu , JA TEŻ BARDZO JESTEM ZADOWOLONA Z PRACY W ,,MEVISIE'
Jakieś 4mce temu już po rozmowie kwalifikacyjnej weszłam na tą stronę i czytałam o firmie. Wpisy były różne i pozytywne i negatywne. Rozmawiałam wowczas z moją mamą co zrobić bo na rozmowie kwalifikacyjnej kierownik wydał mi się bardzo wporządku. Moja mama powiedziała mi że idz przekonaj sie - jak coś będzie nie tak to zrezygnujesz. Powiem Wam tak: być może ja pracuję w innej firmie bo przez te 4 miesiące nikt mi z niczym nie zalega. Pracuję na średnim sklepie . Jak mam zrealizowany plan to dostaję premię. W styczniu i w lutym soboty z koleżanką odbierałyśmy - dzień wolny w tygodniu. teraz mamy płacone nie wnikam czy to 100% czy 200% mi ta stawka odpowiada . Jak potrzebujemy wyjść wcześniej to uzgadniamy to wcześniej i jeszcze nie usłyszałam nie. te 4 miesiące temu obiecałam sobie, że jeśli będzie żle i nie w porządku to to napiszę ale jeśli będę zadowolona to też napiszę - więc ja jestem zadowolona. i dziwię się tylko jak to jest możliwe , że piszą tu niektóre dziewczyny , że pracują tyle czasu, że są nie zadowolone to czemu pracują skoro wszędzie jest tyle wolnych miejsc ?. Gdybym była nie zadowolona miała coś nie rozliczone to bym po 1 miesiącu zrezygnowała .
Widać nie masz Doświadczenia z pracą a jeśli Ci wystarczy to co oferują to ok. Ja pracowałam na bardzo dobrym sklepie premie po 500 zł bo takie dobre były obroty ale miałam dużo nadgodzin za które nie dostawałam nic. W inspekcji pracy powiedzieli ze powinnam mieć zapłacona każda godzinę dodatkowa do końca każdego miesiąca. Nie miałam dlatego zgłosiłam to do pip i teraz rozpatrują. Napiszę o wyniku kontroli jak będę znała. Podejrzewam że niestety nie dostanę za wszystkie ale chociaż za cześć. A propos ja też na początku byłam dość zadowolona. Po roku uciekam bo było już coraz gorzej. Sama się przekonasz.
Uważasz że nikt ci z niczym nie zalega bo nie wiesz ile powinnaś zarobić za każdą sobotę i nadgodziny. Musisz wiedzieć że premia jest od obrotów a nie za nadgodziny. Skoro zaczęłaś 4 miesiące temu to był to okres martwy teraz będziesz miała więcej pracy i podejrzewam więcej nadgodzin. Napisz za jakiś czas czy nadal ci się podoba. W sezonie trudniej też o wyjścia z pracy żeby załatwić coś pilnego. Sama się przekonasz.
Hej dziewczyny dostaliście premie na święta? Albo chociaż tą kartkę świąteczną co jednak miło dostać? Bo u nas nic
Niestety jest coraz gorzej. Wymagania rosną a wynagrodzenie stoi w miejscu. A tak poza tym dziewczyny, pisałyście tą skargę do inspekcji na Mevis czy na P.W.?
No właśnie u nas dawno nie było tajemniczego klienta. A to jak wypadła kontrola to też wydaje mi się nie zawsze zależy od tego czy klient został dobrze obsłużony. Jak sklep idzie słabo to mimo dobrej obsługi dostanie słabszą ocenę byle nie dostać premii. Niestety u mnie tak było. Bo domyśliłam się kto był klientem. Opis sytuacji podany przez kierownika był praktycznie taki sam poza pewnymi szczegółami a miałam w tym tygodniu jedną osobę zainteresowana tym butem (pamiętam bo ciężko go było sprzedać od dłuższego czasu) a powiedziała że były to dwie osoby w wieku 30 lat z innego sklepu.
Wpada kierownik nawet raz w tyg szczegolnie jak jestes "nowa" a pózniej raz na 2 -3 miesiące i kaze przychodzic o 2 3 godziny szybciej bo wymyslili jescze lepsze mozliwosci szkoleń chodz za kazdym razem mówią to samo tylko dodają jeden argument więcej i zapomnij ze wyjdziesz punktualnie po pracy wtedy jeszcze siedzisz długo po zamknięciu oczywiscie za darmoche.
Szef był dwa razy ale tylko w towarzystwie kierownika. Szefowej nie widziałam na oczy poza zdjęciami na Facebooku. Raz gdy interes szedł w miarę to pochwalił że sklep porządek i w ogóle super i za to kazał wziąć buty sobie. Za drugim razem już było gorzej i już stwierdził że masakra straszna (usunięte przez administratora) i wszystko źle.
W zeszłym tygodniu dostałam odpowiedź z Inspekcji Pracy że skontrolowali wskazane nieprawidłowości, i że wynagrodzenie za nadgodziny i wyrównanie stawki za wszystkie soboty razem z odsetkami dostanę w ciągu 14 dni. Dostałam po 3 dniach :) Zobaczymy co będzie dalej ;)
Powinni wyrównac kazdej z nas ale tak pewnie nie bedzie a Pani ktora zglosila bardzo dobrze zrobila . Tylko zeby pozniej sobie sama nie zaszkodzila
Nie wiem w jaki sposób mogłabym sobie zaszkodzić? Zgłosiłam nieprawidłowości, bo takie były. Znam zarówno swoje obowiązki, jak i prawa i skoro nasz Pracodawca oczekuje, że będziemy obowiązki wypełniać, to ja oczekuję, że On wypełni swoje. Wynagrodzenie za soboty, za które nie dostałyśmy dnia wolnego wynosi 200% stawki godzinowej i ja życzę sobie takie dostawać. W piśmie od Inspekcji Pracy była informacja, że Pracodawca zobowiązał się do wyrównania zaległości do dnia 22 lutego, natomiast nie wiem, czy wyrówna każdej z pracownic, czy tylko tym, które się o to upomną? Mi wyrównał. Wam również proponuję się upomnieć... Odpowiadając na pytanie "czy jeszcze pracuje?"-owszem, pracuję. Brałam pod uwagę opcję, że nasz Pracodawca może zechcieć mnie zwolnić, ale chyba doszło do niego, że nie warto. Prawda jest taka, że aby zwolnić pracownika-trzeba mieć powód. No chyba, że akurat kończy się umowa i można jej nie przedłużyć, ale mi się nie kończy. Więc gdyby wręczono mi wypowiedzenie-zażądałabym uzasadnienia takiej decyzji, bo mam do tego prawo. A skoro sklep w którym pracuje jest sklepem robiącym dobry obrót, często wypełniającym założone cele i pracownice nagradzane są premiami (kiepskimi ale jednak) to uzasadnianie decyzji tym, że Pracodawca nie jest zadowolony z mojej pracy byłoby niewiarygodne. Uzasadnić przyczynami ekonomicznymi (redukcją etatu) mógłby tylko w sytuacji, gdyby nikogo na moje miejsce nie przyjął. a oczywistym jest, że by musiał. Więc wręczenie mi wypowiedzenia skutkowałoby odwołaniem się przeze nie od takiej decyzji w Sądzie Pracy. Tak że nie bójcie się dziewczyny bo prawo stoi po Waszej stronie i żądajcie tego co Wam się należy, bo nasz Szef żeruje na fakcie, że boicie się upomnieć :( I dajcie znać, czy wyrównano Wam za soboty, bo jeśli nie to mam pewien pomysł ;)
Za styczen i luty nie płacą więc dziewczyny wykorzystaly soboty nieplatne w inne dni tygodnia a wiec wątpliwe ze za cokolwiek wyplaca
Za poprzednie lata pewnie odebralas dzien wolny i jeszcze chcesz mieć zaplacony? Tu juz przesadzasz
Ja zgłosiłam do pip i jeszcze czekam na odpowiedź. Czy któraś miała dostawy w soboty? bo ja w większości tak a dostawałam zapłatę tylko za 4 g pracy a byłam 7.
Na mevis i trzeba wyrazić zgodę na ujawnienie prze pracodawca kto zgłosił skargę. Teraz czekam na odpowiedź i na szczęście mam już inna pracę. Nie zastanawiacie się i znajdzcie sobie inną pracę a oni niech szukają (usunięte przez administratora)
Z mojej odpowiedzi z Inspekcji Pracy wynika, że np. w miesiącu listopadzie i grudniu przepracowałam tylko po jednej sobocie (pracowałam we wszystkie), co pozwala przypuszczać, że nasz "drogi" Pracodawca fałszuje listy obecności, więc radzę Wam Dziewczyny przed odesłaniem takiej listy-skserować ją sobie ;) Podejrzewam, że pozwala sobie na jeszcze jeden-baaardzo gruby "wałek", ale o tym pisać tutaj już nie chcę, bo jestem świadoma, że Pan M. monitoruje tę stronę (nie pozdrawiam:) ) , a nie chcę zepsuć mu "niespodzianki" ;) Ja sprawę oddałam do Sądu Pracy...
Tak się zastanawiam. Czy szefowie żyją w jakimś świecie fantazji? Bo twierdzą że są bardzo sprawiedliwi i że mamy super warunki a nawet(usunięte przez administratora)ą tak jak powinni. Jeszcze do tego wychodzi na to że robią nas w bambuko z listą obecności. Serio trzeba pomyśleć żeby uciec stąd jak najszybciej bo szkoda zdrowia fizycznego i psychicznego.
Przepraszam ale naprawdę jest żenujące , co Pani pisze......., nie rozumiem co Pani jeszcze robi w tej firmie???? skoro jest tak żle???? naprawdę jeżeli jest Pani bardzo dobrym pracownikiem a jednak niedocenianym to po prostu trzeba iść tam gdzie docenią Pani zaangażowanie, Jeżeli chodzi o mnie to pracuję już 7 lat i przykro mi słyszeć takie opinie i mogę wypisać całą listę dlaczego jestem zadowolona, ale pewnie napiszą że to podstawione....... trudno powiem tylko jako przestrogę ze pamiętajcie że opinia za Wami idzie do następnego pracodawcy (no nie wiem kto bedzie chciał zatrudnić tak konfliktową osobę)
Upominanie się o swoje,które się słusznie należy-nie świadczy o tym,że ktoś jest konfliktowy!!!!!!!
Z tymi listami obecności to przypuszczałam że mogą falszowac ale mimo to zgłosiłam do inspekcji niech to sprawdza a oświadczenia za soboty i listy płac też musieliby falszowac bo tam przecież też są ujęte soboty. No sama jestem ciekawa wyników kontroli
Ja się opinią durnych ludzi nie przejmuje. Znalazłam inna prace w której wykazałam się od początku pracowitościa i kultura a pieniądze mam wszystkie na umowie a nie pod stołem, czyli rozliczam się z zusem że wszystkich zarobionych pieniędzy. Za soboty mam normalnie 200 proc. Czyli można uczciwie. Firma mevis jest nieuczciwa a kontrole z inspekcji tego dowodzą. Przecież każda z nas wie ile sobot przepracowala. Spraw w sądzie będzie więcej pracującym radzę kserowac listy obecności i listy płac z każdego miesiaca
Skoro tam pracujesz 7 lat to myślisz już tak jak Ci pożal się Boże kierownicy i szefostwo. Ja odeszłam do innej pracy i jakoś nikt nie widzi we mnie konfliktowej osoby także nie masz co straszyć że osoby które odejdą z tej pracy nie znajdą innej. Ty raczej nie znajdziesz więc siedź tam jak ci tak dobrze
Jeśli to twoja pierwsza praca to nie masz pojecia jak beznadziejna jest ta firma i ze w innych jest naprawde normalnie. Tutaj tylko oszustwo
Podejrzewam że to szef albo któryś z kierowników bo nie chce mi się wierzyć że napisał to ktoś kto pracuje 6 dni w tygodniu i do tego nadgodziny i jest wniebowziety jaką ma super pracę za super wynagrodzenie.
A czy wiecie jak będzie teraz z sobotami w tym miesiącu ? Znowu do odebrania ? I ile dostajecie premii jeżeli macie wypracowany próg ?
Chyba już płatne bo ja np za marzec już miałam płatne soboty. A z tą premią to też nie wiem coś miało być ze same będziemy obliczać ale do końca nie wiem
Premia zależy od danego sklepu. Dobre sklepy mogą liczyć nawet na kilka stowek w sezonie. Ale trzeba wziąć pod uwagę fakt że przychodzi się wtedy częściej na nadgodziny bo w ciągu dnia nie da rady układać towaru. Tych nadgodzin miałam nawet po 23 w miesiącu. Harowka konkretną. Można się wyeksploatowac po 1 roku. A za nadgodziny nie płacą co jest niezgodne z prawem pracy. Wybrać też nie można bo nie ma kiedy. Jedynym wyjściem jest zmiana pracy. Polecam
To może skoro to prawda że za przepracowana sobotę należy się 200proc to proszę napisać dokładnie jaką kwotę powinnyśmy mieć wypłacana?
No właśnie , wolne za sobotę wykorzystać, ale też niech zapłacą , bałagan w sklepie , ale niech płacą, spadki sprzedaży , ale niech płacą, super premie za spadki !!!!!! No to niestety obraz tego co tu można przeczytać , dziewczyny ja jeżdżę na delegacje (właśnie jestem) sprzątać sklepy po takich osobach jak tu się afiszują!!!!!!!!!, które zamykają sklep przed klientami bo muszą iść zapalić papierosa!!!!!!!!! , potrafią nie przyjść do pracy i sklep jest zamknięty !!!!! I powiem krew mnie zalewa jak to czytam!!!! może te Panie pochwalą się swoimi akcjami , a w sumie to może czegoś nie wiem , że np działanie na niekorzyść firmy to trzeba nagradzać , Mam tylko nadzieję że przeczytają to mądre dziewczyny ,które mają swój rozum .....
Droga koleżanko z pracy. Fakt są u mnie spadki, niestety spowodowane brakiem klientów. Papierosów nie pale, do sklepu codziennie przychodzę 15 min wcześniej otwieram przed czasem. Przychodzę na nadgodziny robić towar lub nawet przyjeżdżam wcześniej żeby pochodzić po sklepach i popytać o kartony do pakowania bo są potrzebne, kseruje dokumenty też przed pracą żeby nie zamykać sklepu w ciągu dnia. Jeżeli miałabym zapłacone za sobotę kiedy byłam w pracy tyle ile powinnam mieć to już nie chce dnia wolnego. Tak samo nadgodziny. Musisz przyjść i koniec ale nie jest zapłacone. Uważasz że nie zasługuje?
A kierownicy są od czego? To chyba oni ustawiają zespół i egzekwuja od pracowników wypełnianie obowiązków. Osoba delegacyjna jest od sprzątania po pracownikach? Dziwna sprawa. Godzisz się na to?
Widać że pracujesz na małym sklepie skoro jesteś tak skripulatna. W ciasnym i przeladowanym towarem trudniej o porządek zwłaszcza jak ludzie co chwilę się zwalniają bo nie wytrzymują presji kierowników. A firma sama sobie szkodzi bo nie płaci za nadgodziny i jeszcze falszuje listy obecności. Co można o takiej firmie myśleć? Fakty mówią same za siebie. Jak by było normalnie wogole nie uzywalybysmy tego forum
Z niczym się nie afiszuję. Pracowałam przez trzy lata,praktycznie sama,z sezonową pomocą mojej córki-szesć dni w tygodniu-sprzatałam w niedzielę.Przychodziłam na dostawy o 6-do 10 mialam zrobione. Wszystkie soboty i niedziele handlowe.Trzy razy mialam zapłacone za urlop -niewykorzystany przez trzy lata. Moj sklep,byl stawiany za wzór,robiono w nim zdjęcia w celach poglądowych dla innych sklepow. Zrezygnowałam,bo dostałam propozycję pracy.1000 zł WIĘCEJ pensji,godzin do wypracowania,tyle ile wychodzi z KODEKSU PRACY,brak nadgodzin,świadczenie urlopowe,dodatek za obecnosc w pracy,premia sprzedazowa i uznaniowa,w ciągu 3 lat ,miałam 4 podwyzki-dostaję ubranie firmowe i dodatek na pranie. Proszę mi odpowiedzieć,ktora z opisanych sytuacji,jest normalna?
Te mądre same ocenia warunki pracy i wyciąganą własne wnioski. Czy twoim zdaniem nieplatne nadgodziny to normalne. Ja w innej pracy miałam płatna każda godzinę dodatkowa i osobno dostawałam premie. A zrezygnowałam bo urodziłam dziecko i przeniosła się do rodziców żeby mi pomogli w opiece. Niestety w tej pracy siedziałam całymi dniami i zaniedbywalam rodzinę. Ta praca nie jest tego warta. Na pewno jest za mało płatna biorąc pod uwagę ilość obowiązków. To jest prawda. Nikt nie będzie się tak poświęcał jak ty dla takiej pracy, bo nie jest tego warta. Wziąć dzień wolny na ważne osobiste sprawy to też problem w tej firmie bo musisz mieć kogoś na zastępstwo. To nie są normalne sytuacje w pracy. Nie polecam pracy w tej firmie. A ludzie piszą negatywne opinie bo swoje tam przeszli, nic nie bierze się z powietrza. Każdy wyraża swoje zdanie. Ma prawo
Ja też pracuje w tej firmie i widzę że na każdym sklepie wszystko działa tak samo, jednym słowem wyzysk za najniższą krajową, wymagania ogromne i ciągłe marudzenie że spadki....... chyba góra musi popracować nad tym jak motywować pracowników a nie zniechęcać.
Nigdy w życiu bym nie przyszła w niedziele do pracy jeszcze sprzątać ! Mamy w tej pracy najniższa krajowa , niech trochę docenia pracownika i sami od siebie dają premie , głupie 100zl do KAŻDEJ wypłaty to już coś , zapłacić za sobotę jak się należy i już by mieli innych pracowników. To my dla nich pracujemy , to dzięki nam Oni zarabiają , powinni nas zatrzymywać i dbać o swoich ludzi jak w poważnych firmach . Do pracy powinno się iść z uśmiechem , Oni by mieli dobrych pracowników którzy by chwalili ta firme a i my byśmy byli zadowoleni .
Gdybym miała płacone za nadgodziny albo możliwość ich wybierania chociaż częściowo na bieżąco, soboty płatne 200% nie odeszła bym z tej pracy. Gdyby te warunki były spełnione dziewczyny nie zwalnialyby się. A tak jest jak tu czytamy. Cała rzesza niezadowolonych... I zwalniajacych się. To źle świadczy o firmie.
Państwo t. Dorobili się na ludziach właśnie przez takie praktyki. Żalezy im na krótkoterminowej współpracy to tak mają. I niech się nie dziwią że pracownik odchodzi w najgorszym momencie kiedy zaczyna się ruch i muszą szybko kogoś rekrutowac. Ja pracowałam na dobrym sklepie z wysokimi utargami i odeszłam właśnie tak nieoczekiwanie. Teraz już nie te czasy żeby tkwić w jakiejś patologii nie wiadomo ile. Ofert pracy jest naprawdę sporo więc można szybko sobie coś znaleźć. Także dziewczyny wierzcie w siebie bo zasługujecie na dużo więcej. Trzymam kciuki:) powodzenia dziewczyny
Firma która działa na niekorzyść pracownika nie zasługuje na niego wcale. Z tego co czytam to masz bardzo małe wymagania i wystarcza ci do egzystencji tylko to co ta firma oferuje. No jeszcze dodatkowo masz dochód z delegacji, ale z tego co czytam jesteś niezadowolona bo musisz sprzątać po innych, a powinnaś być suuuper zadowolona. Nie widzę logiki w twoim rozumowania. Człowiek który jest uczciwie wynagradzany przez swojego pracodawcę daje z siebie wszystko żeby wykonać pracę jak najlepiej potrafi. To jest przyczyną problemów w tej firmie. Ale ty się upiewrasz że te niezadowolona są leniwe, nie mają rozumu i wogole działają na szkodę firmy. A propo NIKt nie chce miec sobot do wykorzystania i jednocześnie mieć za nie zapłacone. To oczywiste!!!!!
To nie napisala zadna osoba delegacyjna tylko kierowniczka. Droga Pani nikt siebie szanujacy nie bedzie przychodzil na nadgodziny za darmo a tym bardziej w niedziele. Ja po pol roku w nowej firmie mialam juz dwie podwyzki i umowe na czas nieokreslony. Staram sie i jestem doceniona nie tak jak w Mevis.
Bo trafiłaś do normalnej firmy i zapewne popracujesz tam długo. Ja też zmieniłam pracę i jestem zadowolona mimo że w moim obecnym sklepie jest jeszcze więcej pracy niż u Tabora. Mnie harowka nie przeraża. Codziennie wracam do domu skonana ale wiem że dostanę za to zapłacone i to mnie napędza. To się nazywa motywowanie pracowników do pracy. Czyli można?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MEVIS S.C. - ANNA TABOR, MAREK TABOR?
Zobacz opinie na temat firmy MEVIS S.C. - ANNA TABOR, MAREK TABOR tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 27.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MEVIS S.C. - ANNA TABOR, MAREK TABOR?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 23, z czego 10 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
