Kto podpisuje reklamację obówia w firmie MEVIS pieczątka Dział reklamacji beż żadnych danych to nadaje się tylko do rzecznika konsumentów . Rozwarstwianie się podeszwy to nie ich wina jest to skutkiem normalnego zużywania ,buty przeszły może 4 km.
DZIEN DOBRY, SZANOWNI PANSTWO, NIE ODBIERACIE TELEFONU. BA BO TAK NAJWYGODNIEJ MIEC LUDZIMW GLEBOKIM POWAZANIU. ZLOZYLAM W SOCHACZEWIE REKLAMACJE NA OBUWIE , KTOREGO NAWET 5 MINUT NIE MIALAM NA NOGACH BO PO ZASUWANIU SUWAKA ROZLECIAL SIE SUWAK, A BVUTY LUZNE NIE CIASNE PONIEWAZ KUPILAM NR BUTA 40 A NOSZE 39. Z BRAKU NUMERU KUPILAM WIEKSZE. ODPOWIEDZ OTRZYMALAM SMSEM ZE BUTY NIE SA UWZGLEDNIONE DO REKLAMACJI ..???? TO JAKIS ZART, BO GDYBYM MIALA JE NOGACH POL GODZINY CZY 1 GODZINE TO JAKOS BYM TO POŁKNĘŁA. ALE PRZY ZASUWANIU BUT SIE ROZLECIAL. ZASTANAWIAM SIE CZY PO ODBIOR BUTOW NIE PRZYJSC Z DZIENNIKARZEM I FOTOGRALEM LOKALNEJ GAZETY. NR, PARAGONU 36120 Z DN, 27.02.20R. PODEJRZEWAM, ZE EKSPEDIENTKA JEST TAK WYUCZONA , ZEBY NIE WYSYLAC BUTOW DO REKLAMACJI . TERMIN MIJA KTOS BYC MOZE I ONA SAMA OPISUJE USTERKE I PO DWOCH TYGODNIACH , MOWIA ZE NIE MOZNA UWZGLEDNIC REKLAMACJI, TO JAKAS KPINA Z LUDZI, POZDRAWIAM
Pani Tereso reklamacje są rozpatrywane na sklepie przez pracownika. Może warto podejść do rzecznika praw konsumenta w swoim mieście? Niby firma ma orzecznika ale wydaje mi się że lepiej załatwić to na własną rękę.
Pani Tereso, tak jak koleżanka napisała, reklamacje rozpatrują pracownice, chodzą z obuwiem do szewca jeśli da się naprawić. Proszę podejść do rzecznika praw konsumenta i opisać cała sytuację. nadmienić też że reklamacje rozpatrywane są przez pracowników co jest niezgodne z przepisami bo żadna z dziewczyn nie jest rzeczoznawcą, takie reklamacje powinna rozpatrywać osoba do tego powołana, poza tym Mevis stosuje niezgodny z przepisami czas na reklamację informując klienta że ma na to 3 miesiące, a to nie tak, bo przysługuje pani czas jak w każdym innym sklepie.
Sprzedawca nie jest w ogóle traktowany ! Pieniądze naprawdę śmieszne ! Urlop wolne ? Hah zapomnijcie ... straszny nacisk na utargi ! Ciagle mało mało ... kierownictwo masakra . Potrafią zwrocic uwagę przy kliencie ze zle się obsługuje ....
Z tego, co piszesz wynika, że pracownikom firmy MEVIS ANNA TABOR MAREK TABOR nie przysługują dni wolne, ani nie mają prawa do urlopów. A jaki zapis wobec tej sytuacji widnieje w obustronnie podpisanej umowie? Między pracownikiem a pracodawcą? Jakie dni wolne w umowie gwarantuje pracodawca MEVIS?
Umowę masz od poniedziałku do piątku (40 godzin tygodniowo), w zasadzie żadna z pracownic nie jest zobowiązana przychodzić im tam w soboty. I gdybyście tak dziewczyny zrobiły na wszystkich sklepach, to może szefostwo w końcu by się nad sobą zastanowiło
Rozumiem, że już nie pracujesz w MEVISIE. Czy nie było problemu z wypowiedzeniem lub czy na przykład masz otwartą furtkę, gdybyś chciała wrócić do pracy w tym miejscu?
Jak wyglada sprawa z osobami na kasie ? Musza przyjmować reklamacje ?
Zawsze można zmienić pracę skoro jest tak źle a nie ciągle narzekać!
BOŻE KOBIETO CO TY ZA BZDURY PISZESZ I SKĄD SIĘ URWAŁAŚ????????????? JA PRACOWAŁAM W TEJ FIRMIE 6 LAT !!!!!!!!!! A MUSIAŁAM ZREZYGNOWAĆ Z PRACY DLATEGO ŻE SIĘ PRZEPROWADZIŁAM I ABSOLUTNIE NIE DAM POWIEDZIEĆ ANI JEDNEGO ZŁEGO SŁOWA NA TĄ FIRMĘ A W SZCZEGÓŁNOŚCI NA KIEROWNICZKĘ I SZEFOSTWO!!!!!!!! TAKIE SŁOWA MOŻE NAPISAĆ TYLKO LEŃ KTÓRY ZA DARMO CHCE OTRZYMYWAĆ PIENIĄDZE NA PEWNO NIE PRACUJE SIĘ ZA NAJNIŻSZĄ KRAJOWĄ WSZYSTKO ROZLICZANE CO DO GROSZA ! UMOWA O PRACĘ JUŻ OD PIERWSZEGO DNIA! WSPÓŁPRACA Z BIUREM , MAGAZYNEM BEZ PROBLEMOWA NAPRAWDĘ W CZASACH GDZIE LUDZIE SĄ WYKORZYSTYWANI, PRACUJĄ BEZ UMÓW ,NA CZARNO TO FIRMA MEVIS TO CUD A TO ŻE TRZEBA PRACOWAĆ A NIE SIEDZIEĆ TO NAJPRAWDZIWSZA PRAWDA DLATEGO BARDZO ŻAŁUJĘ ŻE NIE MOGĘ JUŻ PRACOWAĆ W TEJ F I R M I E ALE MOŻE KIEDYŚ OTWORZĄ SKLEP W TEJ MIEJSCOWOŚCI GDZIE MIESZKAM OBECNIE A WTEDY BĘDĘ PIERWSZA W KOLEJCE DO PRACY POZDRAWIAM GORĄCO
Halo ! Skoro wszyscy mamy z ta firma problem może czas to zgłosić !? Ja jak mam isc do pracy cała się trzęsę ... bo jest to powoli bardzo stresujące . Nacisk na utargi straszny. Szukam tez czegoś ale nie jest to proste ale gdzie tylko się coś nawinie uciekam jestem wart więcej o wiele więcej
Od niedawna już mam szczęście nie pracować w tej firmie Bardzo proszę Pana LP by już przy rekrutacji mówił o wszystkim co pracownica musi robić 1.zastepować rzeczoznawcę i naciągać Prawo bo nie wydaję mi się aby kasjer sprzedawca miał prawo oceniać reklamacje i kłamać że wysyła buty do reklamacji do Bydgoszczy 2.Ucziwym jest wskazać przelicznik premiowania w moim przypadku było tak ...9 nad godzin , trzy soboty za które nie można wziąć dnia wolnego w tygodniu tylko dają sześćdziesiąt kilka zł. Całość to premia zaproponowana po półtora miesiąca pracy 100 zł czyli po odjęciu 90 zł za nadgodziny cała dyszka premi.Szalenstwo???? Kolejna sprawa to ciągle naciąganie klientów na zakup wkładek i akcesoria.Jesli jakiegoś dnia jest mniej sprzedanych tych artykułów kierownik sprawdza kto stał na kasie koleina sprawa sprawy które dotyczą kasjera sprzedawcy są powiększone o prowadzenie księgowości czas w tej firmie zatrzymał się w PRL. Sklep jest traktowany jak by był z gumy nawet kiedy towar nie schodzi jest dosyłany z kolejna dostawą Nawyki i sposób prowadzenia rozmowy Pana kierownika są męczące najczęściej nakierunkowane na to iż możesz więcej i bardziej co biorąc pod uwagę jakości towaru jest nie możliwe Kierownik Pan L.P prowadzi rozmowy które nie są sprawami ważnymi dla firmy ale wyciąga wiadomości o pracownikach w każdym sklepie jest jedna taka osoba co ma w swoim motto ,,uprzejmie donoszę,,.Dostawy są zupełnie inne niż zamówienia są to przydziały od kierownika i tu dla przykładu w październiku przychodzą materiałowe baleriny.Obuwie które nie nadaje się do sprzedania bo np pokryte są pleśnią po odpowiednim tuningu należy sprzedawać Nawet jeśli są buty uszkodzone odeslane jako ubytek towar wraca do sprzedania mimo popękania tworzywa. Jest wiele powodów dla których czlowiek uczciwy nie powinien być pracownikiem tej firmy Nie będę miała miłych wspomnień z czasu kiedy byłam pracownikiem Mevis Klientem z pewnością też już nie będę i nie polecam
Kupiłam w tym sklepie botki i po miesiącu odpadł cały obcas! Oprócz tego oba obcasy starły się od spodu. Reklamowałam 2 razy, za pierwszym razem napisali, że buty były niewłaściwie użytkowane, a za drugim że obcas odpadł bo nie wykonywałam napraw u szewca na bieżąco!!! Sklep w Sosnowcu na ul. Modrzejowskiej