Witajcie. Czy ktoś może podzielić się wrażeniami z pracy w oddziale w Ostrowie Wlkp? Zastanawiam się nad aplikowaniem na stanowisko automatyka. Jak z atmosferą w pracy, projektami itd?
Transition Technologies specjalizuje się w dostarczaniu usług outsourcingowych dla międzynarodowych korporacji, z którymi współpraca z roku na rok dynamicznie rośnie. Nic zatem dziwnego, że zainteresowałeś się pracą w tak prężnie rozwijającej się firmie. Również ciekawią mnie kwestie, o które zapytałeś, a więc musimy poczekać, aż jakiś obecny pracownik firmy nam odpowie. A powiedz, masz jakieś wcześniejsze doświadczenie, jeśli chodzi o pracę w takiej samej bądź tożsamej branży?
Ludzie z tamtąd uciekają jak szczury z płonącego okrętu, a sprawcą pożaru jest jego kapitan
Z perspektywy kilkuletniej już zakończonej współpracy z TT z czystym sumieniem mogę polecić tą firmę. Pracowałem w TT AS, gdzie miałem możliwość zdobycia informacji z zakresu rozwoju oraz utrzymania oprogramowania, engineeringu na obiekcie czy zarządzania projektami. Ściśle współpracowałem z ustrukturyzowanym zespołem programistów, gdzie zwinny rozwój oprogramowania (SCRUM + KANBAN) czy CI (testy jednostkowe, zarządzanie buildbotem) są na porządku dziennym. Praca w TT umożliwiła mi zdobycie doświadczenia z zakresu analizy wymagań i współpracy z klientem na licznych delegacjach zagranicznych. Firma finansuje bądź dofinansowuje szkolenia czy studia podyplomowe. A wszystko w przyjaznej atmosferze. Osobiście mam jak najlepsze zdanie o firmie.
Fajnie, że zdecydowałeś się podzielić z nami swoimi wrażeniami związanymi z pracą w firmie Transition Technologies. Możesz napisać, czy przychodząc do pracy w tym miejscu, otrzymałeś odpowiednie wsparcie od osób, które już tam pracowały? Mogłeś liczyć na pomoc i wsparcie w trudnych dla Ciebie zagadnieniach? Twoja odpowiedź pomoże użytkownikom, którzy chcieliby podjąć pracę w tym miejscu.
Co takiego? :D "SCRUM + KANBAN"? Chyba jednak szkolenia się nie udały. Jedno bowiem wyklucza drugie. Z kontekstu wypowiedzi jednak potrafię wywnioskować, o który zespół chodzi. Pracuje on w SCRUMie, ale to nie pomaga wiele, bo niektóre bugi siedzą w backlogu przez lata. Firma ma zalety - mianowaicie miła atmosfera oraz wyjazdy zagraniczne na stanowiskach wdorżeniowych (jeśli ktoś lubi). Na tym raczej koniec. Z resztą przy słabych zarobkach trudno nie mieć miłej atmosfery, bo inaczej ludzie odchodziliby znacznie szybciej. Dzięki pozytywnemu nastawieniu jednak najpierw parę razy "wstają lewą nogą". Fajne miejsce zaraz po studiach, bo wtedy różnice w płacach nie są tak duże, a jak ktoś lubi to może pojeździć po świecie trochę. Nie siedźcie jednak za długo - chyba że polityka płac się poprawi.
z pomocą innych nie ma zwykle problemu. ludzie chętnie dzielą się wiedzą, jesli ją posiadaja. jednak trzeba się spieszyć z pytaniem ludzi, bo tak szybko odchodzą... :D
Jak dobrze pamiętam to prace supportowe prowadzone są zgodnie z kanban. Poza tym Scrum + Kanban = Scrumban - chociaż akurat tego nie miałem na myśli ;)
O ile dobrze pamiętam prace supportowe są prowadzone chaotycznie. Development jest w SCRUMie - również taski supportowe. Kanbanu nikt nie widział. Natomiast Scramban to nie jest stosowanie jednego i drugiego tylko oddzielny potworek ;) .
A czym spowodowana jest ta rotacja, o której piszesz w swojej wypowiedzi? Ciekawi mnie, co mógłby zrobić pracodawca, aby być lepiej postrzeganym w oczach zarówno obecnych, jak i potencjalnych pracowników. Masz może jakieś pomysły? Może warto je przedstawić na jakimś spotkaniu z osobami zarządzającymi Transition Technologies.
Dobrym pomysłem byłoby zacząć płacić jak białym ludziom. Kolejnym rewolucyjnym rozwiązaniem mogłoby być zatrudnianie deweloperów w ilości adekwatnej do potrzeb projektów.
Transition Technologies opracowała aplikację kibicowską dla Polskiej Ligi Koszykówki, która ułatwia śledzenie rozgrywek, budowę społeczności sportowej, a także sprzedaż. Czy brałeś udział w jej tworzeniu lub testach? Jestem ciekawa, jak pracownicy Transition Technologies oceniają dotychczasowe osiągnięcia firmy.
obawiam sie ze dla kandydata ktory jest seniorem programista informacja o jakies aplikacja ktora umozliwia sledzenie meczy (wow!) bez podania szczegolow technicznych jest zbedna.... droga weroniko it to inny swiat i tu takie newsy wzbudza co najwyzej politowanie..
Scrum i Kanban się nie wykluczają, polecam poczytać sobie więcej na temat. Natomiast dobrze sobie ustalić w jaki sposób to ma współgrać, żeby nie było siermięgi.
Bardzo dobrze, że zechciałeś dołączyć się do bieżącej dyskusji, bowiem już myślałam, iż nikt tego nie zrobi. Na pewno pracujesz w Transition Technologies, a więc zapewne bez problemu odpowiesz na moje pytanie. Widziałam mianowicie, iż firma właśnie prowadzi rekrutację, oferując wiele ciekawych ofert pracy. Mnie jednak interesowałyby staże. Czy firma je organizuje? Wiesz coś na ten temat?
Jak w każdym normalnym cywilizowanym kraju, a takim jest zapewne i Polska, polecam napisać bezpośrednio do firmy i zapytać. Można też zadzwonić. Jeśli nie będzie odpowiedzi to polecam zadać sobie pytanie - czy chcę pracować w miejscu gdzie tak traktuje się człowieka?
"dobrze sobie ustalić w jaki sposób to ma współgrać, żeby nie było siermięgi" Brzmi zupełnie jak "należy użyć właściwych metod z wykorzystaniem odpowiednich narzędzi" :D A co do SCRUM i Kanban razem... albo pracujemy iteracyjnie w sprintach, albo w systemie ciągłym. Wykorzystywanie tablic kanban (powszechne w SCRUM) niczego nie zmienia. Jestem ciekaw - w jakim trybie pracuje dział HR w TT?
Widzę że masz swoje zdanie na temat firmy i jak sądzę pracowałeś w tym miejscu. Opisałeś pewne obiekcje dotyczące pracy, może powiesz też jakie są Twoim zdaniem plusy bycia pracownikiem Transition Technologies?
Nieocenioną zaletą jest to, że zawsze można się zwolnić, chociaż nawet tutaj objawia się wada w postaci niedorzecznych "lojalek".
W kwestii zespołu, o którym była wyżej mowa: pracuje on obecnie w Kanbanie, wzbogaconym o wybrane elementy Scruma, takie jak niektóre spotkania. Ze względu na możliwość pełnej samo-organizacji, zespół co jakiś czas wprowadza modyfikacje do procesu produkcyjnego, w celu jak najlepszego dostosowania go do realiów swojej pracy. Autor oryginalnej wypowiedzi mógł nie wiedzieć dokładnie, jak ten proces wygląda obecnie. Użył więc przybliżenia "Scrum + Kanban" które nie jest bardzo dalekie od prawdy. Co więcej, nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że te dwa frameworki się wykluczają. Sądzę, że kluczowe w Kanbanie minimalizowanie czasu przepływu zadań, transparentność procesu, czy ograniczanie pracy w toku, można uzyskać również pracując zgodnie z założeniami Scruma. Ale to już temat na oddzielną dyskusję.
Niepoważne podejście - dwa etapy rekrutacji, odpowiedź po spotkaniu miała być w ciągu kilku dni po czym nie było już żadnego kontaktu. Szkoda zmarnowanego dnia urlopu na spotkanie.
Na jakie stanowisko aplikowałeś? Mógłbyś wrócić pamięcią do całego procesu rekrutacyjnego i napisać, jak on wyglądał? Mam na myśli przede wszystkim informacje, czy pracodawca sprawdzał w jakiś sposób Twoją wiedzę i umiejętności. Proszę, abyś napisał, jak to wyglądało.
Pojawiły się oferty akademii w kilku miastach. Zwracam się do byłych uczestników - warto aplikować?
(usunięte przez administratora) po studiach...aaaa coś mi napiszecie
Dacie mi loznąc
Cześć, Jestem zainteresowany pracą w tej firmie na stanowisku Inżyniera Projektowego. Czy ma ktoś z Was jakieś doświadczenia na tym stanowisku w tej firmie? Może ktoś pracował na stanowiskach związanych z zarządzanie projektami w TT? Warto ?
Przyszedłem do pracy w TT (konkretnie dział SSC) po praktykach, i zostałem tam na kolejne 2 lata z hakiem. Pracowałem w Białymstoku i to była moja pierwsza praca. Na wstępie zaznaczę, że ile jest ludzi tyle opinii - zależy do jakiego projektu się trafi, i porównując z innymi - uważam że trafiłem dobrze. Pracowałem przy rozwoju i utrzymaniu jednak dosyć starego systemu, ale miałem świetnego mentora, i mimo czasami przestarzałych technologii (które były później przyczyną zmiany pracy) dało się sporo nauczyć. Jak to w projektach - czasami jest lepiej (głównie podczas dodawania nowych feature'ów), jak i gorzej (utrzymanie), ale to raczej nieodłączna część developmentu. Z perspektywy obecnej pracy widzę, że wiele rzeczy można było zrobić lepiej, wprowadzić lepsze praktyki programistyczne lub skorzystać z nowszych i lepszych narzędzi, ale biorąc pod uwagę wiek projektu, i zapotrzebowanie na nowe funkcjonalności nie zawsze był czas żeby coś poprawić. Mimo wszystko, jeśli na czymś by mi bardzo zależało i udowodniłbym, że da to wymierne efekty - to na pewno da się to przepchnąć. Wszystko zależy od ludzi z którymi się pracuje (a ja dogadywałem się z nimi dobrze). Jeśli chodzi o warunki finansowe to stawki są rynkowe - podobne do tych, które można znaleźć na stronach typu justjoinit czy nofluffjobs. Czasami pracowałem na niepełen etat, i nigdy nie miałem problemów z tym że nie zawsze byłem dostępny. Atmosfera w biurze jest mega pozytywna. Podsumowując, była to moja pierwsza praca, i gdybym mógł wybrać ją jeszcze raz, to też bym tutaj poszedł. Nauczyłem się sporo i poznałem fajnych ludzi. Powodem zmiany była po prostu chęć samej zmiany oraz ciekawość innych technologii.
firma to dno.. jej prezes chyba kazda zlotowke oglada pod lupa..pewnie dla takich miast jak szczecin czy kielce cos maja..w innych sa na spalonym.. zarzadzanie mierne- a w zasadzie go nie ma, projekty w 3/4 outsourcing - chyba tylko z tego firma sie trzyma, ze niby korpo obsluguje.. rotacja w zasadzie olbrzymia.. nikt z tych co byli przyjeci blisko nie czasowo juz nie ma w biurze..plus umowa jak cyrograf..wszystko jest twoja wina..
byłem na rozmowie kwalifikacyjnej, zostałem zaproszony na ofertowanie i dopiero wtedy dowiedziałem się, ze muszę podpisać umowę lojalnościową na 2 lata. niepoważna firma.
Przeszłam proces rekrutacyjny i dostałam oferte pracy. Zaproponowali mi dokladnie tyle pieniedzy ile chciałam. Wszystko wyglądało bardzo dobrze, przyjęłam oferte pracy. Tuz przed podpisaniem umowy, dostałam draft do przeczytania. Okazalo sie ze 30% obiecanej pensji to premia uznaniowa, ktorej jak sama nazwa mówi pracodawca nie musi wypłacać. Dodatkowo, w umowie byly niestandardowe zapisy na temat zakazu konkurencji - 3 miesiące po rozwiązaniu umowy. Podczas rozmowy rekrutacyjnej, oraz podczas skladania mi oferty nie bylo o tym mowy, w szczególności o premii uznaniowej. Do współpracy oczywiście nie doszło, wielkie rozczarowanie.
jednym słowem firma dno... opiszę tutaj moją historię od wysłania CV do "rozmowy rekrutacyjnej" 2 dni po wysłaniu CV dostałem telefon, rozmowa i aplikacja dotyczyła stanowiska DevOps. Pani rekruter określiła dokładnie jak ma wyglądać stanowisko, rozmowa po angielsku i rozmowa na temat mojego CV i tego co umiem. Na rozmowę przyszedłem bo podobno osoba techniczna wyraziła na to chęć... przyszedłem na rozmowę, Pani "rekruter" przyszła od wielkiej łaski, włączyła laptop i okazało się, ze rozmowa będzie odbywała się przez skype...... kilak pytań technicznych, powtórzyłem definicję stanowiska od Pani rekruter po czym lider techniczny mnie wyśmiał że to pierwsze słyszy, że skąd mi się to wzięło -> so wtf? ? ? zaczęli mnie pytać o technologie nie związane ze stanowiskiem w których pracowałem kilka lat temu tj. podawać dokładnie składnie polecenia konfiguracji routera cisco... następnie technologie z którymi nie pracowałem, nie byłem poinformowany przez HR że ich się używa i z którymi nie miałem styczności (gdybym wiedział nie aplikował bym bo to nie dla mnie stanowisko -> normalne) i ciągłe pokazywanie że jest się idiotą. W tle jakieś głupie podśmiewania zespołu i pokazywanie wyższości. Po samej dennej rozmowie Pani z HR była widocznie tak zmęczona rozmową że pożegnała mnie jedynie i odprowadziła do drzwi. Dodam, że z opisu stanowiska na które aplikowałem może 40% zostało zawarte w rozmowie technicznej, reszta to rzeczy których po prostu lider wymagał bo akurat takiej osoby szukał także podziękowałem serdecznie i przestrzegam, że jak idziecie na rozmowę do TT (Kielce) to nigdy nie możecie być pewni na jakie stanowisko traficie... równie dobrze jako Junior Java Dev po 2 miesiącach mogą Was wrzucić na C# albo Cpp. Samą rozmowę rekrutacyjną oceniam na 2/10. nie pozdrawiam
A czy próbowałeś wyjaśnić zaistniałą sytuację z osobą rekrutującą, lub też bezpośrednio z kierownictwem? Być może zaszła jakaś pomyłka i dlatego zadawano pytania dotyczące innego stanowiska. Możesz jeszcze powiedzieć, czy podczas rozmowy przedstawiono zakres obowiązków oraz warunki płacowe?
conajmniej 2krotnie rozmawiałem z Panią z HR na temat tego stanowiska i czy dokładnie na nie chcą abym się rekrutował i czy się nadaje, w CV wyraźnie jest napisane co umiem a czego nie i z czym miałem styczność, na pierwszym miejscu w ofercie widniała Java, następnie Git, SQL oraz Linux. Pytania miałem jedynie z Linuxa. Więc po co ta Java? Rekrutujący Panowie kilkukrotnie podkreślali na jakie stanowisko szukają osoby więc nie ma mowy o pomyłce. Wynagrodzenie? Jak wspomniałem o kwocie 3k to się Pani zaśmiała prawie i podobną sytuację miał kolega więc 2500 to wydaje mi się max + oczywiście znane tam lojalnościówki na 2 lata pod karą oddania za szkolenie systemu który tylko chyba oni wykorzystują na kwotę 5 cyfrową (ok 15k). Na innym forum wyczytałem coś o wynagrodzeniach dla Juniorów ok. 1,8k netto! :)
Dziękuję Ci za odpowiedź. Faktycznie sytuacja wydaje się dość dziwna i rozumiem Twoje niezadowolenie. W związku z tym, że miałeś doświadczenie, wysokość wynagrodzenia może być niesatysfakcjonująca, a czy po czasie można było otrzymać jakąś podwyżkę, rekruter o tym wspomniał?
Cześć, swoje pytanie kieruję do osób pracujących w TT. Jak firma jest elastyczna jeśli chodzi o czas pracy, czy da się dogadać? Czy powiedzmy są możliwości pracy na pół etatu, 3/4 etatu? Czy lojalki są wiąrzące również dla B2B? Czy na takich samych zasadach? Jak firma podchodzi do tego, że pracujesz jeszcze dla innych firm jako B2B? Da się dogadać czy nie?
@Pstrykuś, czy takie sytuacje często się zdarzają? Na pewno jest jakiś ważny powód wręczenia wypowiedzenia przez pracodawcę. Możesz napisać coś więcej o warunkach? Rozumiem, że pracodawca zatrudnia na umowę o pracę?
To jak to jest? Jeśli załóżmy przychodzi nowy pracownik niedoświadczony, jest to jego pierwsza praca i ma to szkolenie na początku. Jaka jest konkretna kwota tego szkolenia w umowie na 2 lata? Orientuje się ktoś?
Firma z Warszawy otwiera oddziały na wschodzie żeby mieć tanią siłę roboczą. Nie ma: Zarządzania zespołem Zarządzania projektem Rozwoju Szkoleń Dobrego pakietu medycznego Jest: Chaos Głodowa pensja Nie polecam nawet jako pierwszej pracy
Jest dokładnie tak jak piszesz Jose. Faktycznie nawet jako pierwsza praca jest słaba, bo nie ma programu szkoleniowego. Później szklany sufit i marne pensje więc też nie wiadomo po co siedzieć. Plus jest taki że jak nie masz dwóch lewych rąk to jak zatrudnią to raczej nie zwolnią, ale to marne pocieszenie.
Nie polecam pracować w tej firmie. Zatrudnienie jest bardzo niestabilne, niespodziewanie potrafią wręczyć wypowiedzenie bez powodu.
Jak wypowiecie się na temat związany z wynagrodzeniami w Transition Technologies S.A.? Czy od czasu dodania ostatniej opinii pensje w przedsiębiorstwie zmieniły się?
Jak nie rzucisz wypowiedzeniem to nie dostaniesz podwyżki. chyba że 500 brutto raz na dwa lata.
Szkoda walczyć... Jak sraczka to oferują podwyżki jak temat opada słowa swoje wycofują....
Na oficjalnej stronie internetowej firmy, pod tym linkiem, https://www.tt.com.pl/pl/, możecie znaleźć aktualne oferty pracy. Czy ktoś z Was ostatnio aplikował? Czy pracodawca oferuje dobre warunki, w porównaniu z innymi firmami na rynku pracy? Czy istnieje realna możliwość rozwoju i podnoszenia kwalifikacji? Jakie jest Wasze zdanie na temat atmosfery?
Jak nie chcesz zmarnować życia i zostać odesłana z kwitem , "bo tak" to lepiej nie próbuj....
firma (usunięte przez administratora) omijac szerokim lukiem chyba ze ktos ma windykacje na glowie
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Transition Technologies S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Transition Technologies S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Transition Technologies S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 1 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Transition Technologies S.A.?
Kandydaci do pracy w Transition Technologies S.A. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.