Długi ma rację, położyły ich nietrafione inwestycje a nie odejście jednego czy drugiego PH,kierownika.Nawet tak wybitnego jak Ty:) System w handlu był taki że nowy pożerał starego i wszystko działało do momentu w którym zaczeli skupować wszystkie śmieciowe polskie marki. Czekam kiedy kupią FSO i zaczną produkować syreny.
Chyba twojego końca.Faktycznie Ł kilu cwaniaczków z firmy pogonił. (usunięte przez administratora)trzymał się daleko od handlu bo N nie pozwalał się mu wtrącać.Długo jeszcze wszystko szło dobrze.Aż do rozpoczęcia zakupów tych wszystkich firm które dziś rozkładają ich na łopatki.
Jeśli miałeś mnie na myśli jako cwaniaczka toś ( tu se możesz wstawić jakąś inwektywę o ile wiesz co to). Prawda jest taka, że wszyscy mądrzy się ewakuowali. A na cwaniaczków w końcu czas przyszedł i Ł też wyleciał. A kopać zaczęło się wcześniej. Nie pamiętasz, albo nie wiesz o czym mówisz bo nie pracowałeś, albo sam byłeś przyczyną, jeśli jeszcze pracujesz... A potem konsekwentne realizowanie snów o potędze to tylko gwóźdź do trumny.
Bal na Titanicu,brakuje Prezesa(usunięte przez administratora)kogoś kto trzymał wszystko twardo w ręku. Finanse,sprzedaż,produkcję.Gdy Ł zabrakło wszystko się posypało. Obecnie jedyny kompetentny członek zarządu to J. Reszta szkoda gadać... Przy takich pomagierach sam boss nie da rady. Może czas wezwać Ł na pomoc?? Oj by się działo....
Tylko, że to Ł i Składak był początkiem końca tego, co trzymało wszystko w kupie: znośna atmosfera i dobre zarobki, czyli fundament zespołu. I to wszystko Gratis... ;)
długi są ale kasa na bibe zawsze się znajdzie dla wybrańców...
A co z Jotesem na sprzedaż jest???? B-) ja na miejscu pracowników już bym się ewakuowala/ewakuowal.,Rebud odrodzi się jak jotes z,popiolow. B-)
Niestety trudno będzie zrzucić cały ten śmieciowy balast, którego nabrał El Prezesso i powrócić do pozycji na rynku, praktycznie zdeptanej, jaką jest handel, który utrzymywał to to na powierzchni. Mówiłem dawno: sny o potędze...
Wszystkiego najlepszego dla Prezesa (usunięte przez administratora) z okazji wyniku w drugim kwartale!!W koncu zbiera plony swoich dzialan.
(usunięte przez administratora)
Nie byłbym taki pewien, ja usłyszałem: premia to ta część wynagrodzenia, którą pracodawca może przyznać lub nie- uznaniowa. Zawsze znajdzie się powód, przez który premia może Cię zgrabnie ominąć...
No to uważaj, co podpisujesz. Premia uznaniowa, czy premia od wypracowanego planu? Ja robiłem sobie zdjęcia komórką w czasach, gdy "Święty Wzór" wyświetlał się w przeglądarce... Czasem trzy tygodnie pracowaliśmy nie wiedząc "za co", bo zasady zmieniały się w trakcie gry... Przepraszam: system był adaptacyjny... No to zrodziła się "polityka"... Fikcyjne faktury korygowane lub nawet zerowane po kilku tygodniach... itp. Jeśli ktoś Cie traktuje jak złodzieja, to coś mu w końcu ukradniesz dla zasady... :) Nie wspomnę o tysiącach bezpłodnych kilometrów... Ale jeśli ktoś wyznaje zasadę, że jednak trzeba pracować ciężko, a nie mądrze, to tak ma, jak ma.... :)
Z czego miała by być ta premia, jak spółka ma zaległe płatności u dostawców z Chin
1200 + ewentualna premia. ale z tego co tu czytam to raczej bez premii
Jak najdalej od tej firmy! bylem na rozmowie w spółce finansowej, ale szefowa ma ZERO jakiegokolwiek taktu w podejściu do ludzi. no i atmosfera chyba tez nienajlepsza:nikt do nikogo się nie odzywał. no i 1200zł-jakiś żart.
maz 1500 brutto - chociaz dostaniesz umowe na 2/3 etatu za 1000 a i tak bedziesz po 12 pracowal
wpędzaniem ludzi w complexy.....
10 stron wylewania pomyj w tym wątku dotyczy complex s.a. z łodzi, żadnego innego.
może szukają aby nowa .... auto naprawial bo serwis zbyt drogi
to nie ten complex kolego
Ja nie miałem żadnych kłopotów ani problemów z odejściem. Poprostu położyłem papier i za 15 minut nie miałem już dostepu do niczego. Posiedziałem przy biurku i jak otrzymałem i podpisałem obiegówkę to wyszedłem. Napewni dużo można się nauczyć, według mnie praca w tej firmie powinna trwac nie dłużej niż 1 rok. Później to zmarnowany czas.
Wszysćy jak najdalej od tego gniota !!!!!
a w której spółce pracujesz? P.S. ja nie dałem tej satysfakcji I sam się zwolniłem. Trzebabyło zobaczyc ich minę. BEZCENNE.
Czy Complex jeszcze żyje? Czy nabawił się już kompleksów? Kiedy ja tam pracowałem to nabawiłem się w Compleksie, kompleksów i jestem teraz zakompleksiony :-) Ale poważnie on ma kompleks na kompleksie. ha ha ha Słyszałem że coraz więcej ludzi idzie na chorobowe.
A kogo tym razem wypier .....
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Redwood Holding S.A - dawne Complex S.A?
Kandydaci do pracy w Redwood Holding S.A - dawne Complex S.A napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.