Dzisiaj mamy 24.12. Wiec trochę wolnego czasu. To pewnie nagrania z kamer z całego tygodnia można przejrzeć, emaile przygotować na następny tydzień ze zdjęciami ludzi. Wymyśleć do kogo i o co sie tym razem znów.... Życzę sobie i wszystkim którzy planują, a wiem ze nas jest naprawdę sporo, znalezienia pracy szybciej, jak najszybciej. I to nie tylko z powodu kamer.
są może jakieś przyjęcia teraz czy nikogo nie szukają?
Powiem tak, no ja nie słyszałem ale też jakiś wszechwiedzący nie jestem. Musisz patrzeć po wyszukiwarce najlepiej, jakieś portale z pracą, tam często się coś pojawia jeśli chodzi o oferty, tutaj raczej się piszę o wrażeniach z pracy i tak dalej. Ale ja na twoim miejscu, jeśli cię konkretnie interesuje praca tutaj to bym złożył tak czy siak cv na co tam cię interesuje i już będą mieć w razie czego. Znam taki przypadek, że się tak udało bo akurat się przymierzali do wstawienia oferty no i on był jakby u góry już z tej listy. Jak nie drzwiami to oknem, pozdrawiam.
eeee dobra rada hahaha złożyć CV zanim pojawi się oferta, czemu ja tak nie spróbowałem? A co do pytania, to są dwie oferty, ale do Krakowa albo Jejkowic, więc przypuszczam, że cie to nie urządza, ale jak coś to ofert sobie szukaj na pracauj.pl, ja tam własnie znalazłem
złożenie tak CV to wcale nie jest głupie, bo czasem jest tak, że jakby kogoś szukali to zanim uruchomią rekrutację to dzwonią do osoby, która sie nimi zainteresowała i czasem pyknie a czasem nie
Na pewno wleciało dopiero co ogłoszenie na kogoś do biura, chyba recepcjonista czy coś takiego, musisz sobie obczaić na jakiejś stronce, ale tylko to mi mignęło.
brawo dla ciebie nie wiem co chciałeś tym osiągnąć ale 5 minut sławy już masz.
Powiedzcie mi proszę na iile strona jest aktualizowana pod kątem ofert pracy? Pytam, bo widzę dyskusje na temat tego, że do Rogowca przyjęć nie ma, a na stronie widzę ofertę na Account Managera, która mnie bardzo interesuje i teraz zastanawiam się, czy to aktualna sprawa, a wątki poniżej dotyczą raczej braku przyjęć na stanowiska fizyczne, czy faktycznie to już przestarzała oferta nie ma co na marne wysyłać CV i robić sobie nadziei?
po pierwsze, wczoraj jeszcze wskoczyla oferta na pewno aktualnaaa na specjaliste do jakości i reklamacji, a po drugie to oferta ze strony jeszcze nie została usunięta, więc ja bym wysłał na twoim miejscu nic nie tracisz i tak
Ehm...ale wiesz, że po prawej, zaraz obok stanowiska, masz informację o dacie dodania?
Niemniej, na podstawie moich obserwacji wynika, że na stronie wszystkie oferty aktualizują możliwie na bieżąco
Super. Dzięki w takim razie. Jest tu może ktoś kto by mi mniej więcej przynajmniej określił jaka atmosfera panuje, czy nie jest za głośno? Jak pracowałam jeszcze w poprzedniej firmie to każdy się przekrzykiwał i nie dało się poskładać myśli w całość. Jeszcze nie daj Boże jak się siebie słyszało w słuchawce...
Odcinając się od ironizowania powyżej, ja uważam, że atmosfera daje radę, jak chodzi o dogadywanie się między pracownikami. Wiadomo, że nie każdy z każdym i zgrzyty się zdarzają, ale nie ma jakiejś specjalnie niezdrowej atmosfery
Spoko, ironia w tej robocie się jak najbardziej przydaje. Widzę że macie profesjonalistów tutaj. Dzięki za wszystko, mam nadzieję że coś ruszy. Długo się czeka na odpowiedź?
Tego już uogólnić nie umiem. Ja nie czekałem długo, ale czy tak będzie w twoim przypadku - nie mam bladego pojęcia. Nie jestem z hr, żeby takie info mieć.
UoP czy inne bajery?
w sumie umowa swoją droga, ale osobiście korzystam z ZFŚS i to super sprawa zwłaszcza jak masz już rodzinę, masz dofinansowanie do jakichś wczasów albo możesz wziac pożyczkę bez oprocentowania, a to już nie mała oszczędność
HAhahahah! Prosze cie. Wczasy co 2 lata 700 zł, pożyczka na oszałamiającą kwote 3000 zł, gdzie musisz miec ... dwóch żyrantów, do tego paczki dla dzieci za 35 zł. Zachwalasz ZFŚS w Constanti, a to zwykła jałmużna...
przepraszam ale to chyba jest dodatek tak? można było nic nie mieć a tak zawsze coś.
tak dodatek, zawsze mozna by było nie mieć, tak samo jak wynagrodzenie. Mogli by płacić najniższą krajową, a płacą więcej. Już widzę te kolejki chętnych do tego sanatorium. Jeszcze większe niż obecnie na mieszalnie :)
Zabłysnąłeś swoim komentarzem, naprawdę!
Dobrze powiedziane do,, jakichś,, wczasów,bo raczej kwota 800 zł raz na dwa lata to są śmieszne pieniądze a porzyczka w kwocie 3,500 zł spłacana w ciągu roku i na następną musisz czekać cztery lata to chyba szału nie ma
Nowy rok nie długo , ciekawe co nam firma da , czy więcej metrów czy też obowiązków , życzę firmie żeby trochę się zastanowiła to co robi pracowniką, bo to jest do czasu i wyjdzie wreszcie wam za kołnierz, doceńcie swoich pracowników bo oni też jak by nie patrząc pracują na tą firmę bo , czekamy na zmiany , ale pozytywne czyli wiemy o jakie.
Niedługo ludzie zaczną odchodzić, moze wtedy docenią to, że mieli dobrych pracowników, bo na prawdę pracownicy w Constanti są dobrzi i zaangażowani. Jak zaczną odchodzić to będzie już za pozno
Co do pracowników ciężko się nie zgodzić. Jednak sporo osób mówi jedno, a odchodzić wcale nie ma zamiaru. Zwłaszcza, że kumpel był w Ds na rozmowie i wcale nie szykuje się, żeby mieli tam obsypywać złotem Tu przynajmniej jest swój stabilny grunt. No ale każdy zrobi jak uważa. Ja na razie się nie ruszam i czekam co przyniesie przyszłość. W gruncie rzeczy nie jest tak źle.
Przypomnij sobie ile dostałeś na start w Teichu i porównaj tym co oferuje Ds, odejmij od tego inflację za te wszystkie lata które tu pracujesz i jestem przekonany że się zdziwisz. No chyba że nie jesteś produkcyjny. Tyle jeśli chodzi o finanse. O atmosferze tutaj nawet nie ma co się wypowiadać, a i przyszłości też raczej nie ma, będziesz poganiany non stop, a młodszy też już nie będziesz...
Co się stało z ekipą flekso? Przecież flekso miało wyprzeć roto:)
No dobra, ale napisałem, że ja na razie się nie ruszam, już nie musicie mnie tak na siłę przekonywać... Przecież ja nic nikomu nie każe i nie narzucam, podzieliłem się swoimi przemyśleniami i tyle
nie ogarniam ludzi, ktorzy wolą uciec zamiast sprobowac rozwiazac problem. przecież przy szatniach jest skrzynka, do której mozna wrzucic anonimowo jakieś swoje zarzuty, żeby osoby decyzyjne mogly sie do nich ustosunkować, ale nie, najlepiej najeżdżać na forum
Witam serdecznie, chciałbym coś powiedzieć o tej pracy póki tu jestem bo już przymierzałem się parę razy do tego. Łatwo jest narzekać bo zawsze będzie ktoś kto cię poprze nawet jak to nie do końca prawda przynajmniej ja mam takie zdanie. Jeśli o mnie chodzi to praca mi pasuje, jest sporo naprawdę życzliwych ludzi i można zawsze sobie nawzajem pomóc w razie czego. To chyba pierwsza moja praca w której do wszystkiego się tak przyzwyczaiłem, że jest mi w porządku tak na codzień i pieniądze mam odpowiednie dla mnie. Nie chcę tutaj wzniecać jakichś dyskusji, wiadomo, że zawsze w pracy są rzeczy do poprawy ale chciałem po prostu z mojej strony powiedzieć coś innego trochę.
myślę, że każdy jest w stanie sam określić czy płaca jest dla niego wystarczająca czy nie, bo widzi jakie ma wydatki i ile musi wydawać a ile mu zostaje, jak komuś pasuje wynagrodzenie to co ci do tego, tobie widocznie nie pasowało i się zwolniłeś, ok i po co podburzać innych?
Jak dla ciebie tu jest dyscyplina jak w wojsku, to mało wiesz o świecie ;) Byłeś w wojsku, czy tak tylko gadasz?
(usunięte przez administratora) Nierówne traktowanie, różnice w stawkach na tym samym stanowisku (usunięte przez administratora)
A wigilja będzie wolna w tym roku?
W tym tygodniu widać idealnie te " nadwyżki" osobowe na produkcji... Ktoś się odniesie?
Może zostawilibyśmy te garderobiane rozterki na kiedy indziej co? Luźna sugestia
wiem wiem, Ty byś wszystko rozkminił lepiej. może tak, szkoda że się o tym nie przekonamy. nie mniej jakby jednak pykło i zamienił się miejscami to idę do Ciebie w ciemno
Żałuję, że się zwolniłem...
Nie przeginacie z tymi komentarzami ? Bez jaj, można być sfrustrowanym ale są granice
Ludzie narzekają wszędzie. Nie wiem skąd tu aż tyle hejtu naprawdę... Przecież zawsze można zgłosić problem bezpośrednio w zakładzie...
no ale co tu gadać? Jeden będzie narzekał bo mu za gorąco, jednemu, że zimno a niektórym będzie dobrze jak nam i tyle. Nie ma co się rozwodzić.
A to powszechne akurat. I nie tylko na zachodzie, u nas w Pl też. Żona pracuje w jednej sporej firmie (praca biurowa) i tam dopiero ich cisną. Nie dość, że monitoring, to każde odejście od stanowiska to odbicie karty, gdzie się wszystko co do sekundy z zegarkiem w ręku liczy. Przekroczy czas przerwy - jak upomnienie nie zadziała, to wyliczają ten czas od stawki i ucinają z wypłaty. No trudno się dziwić, że pracodawca wymaga, żeby w czasie pracy jednak pracować...Nie mówię, że mi się to podoba (bo sam bym nie pogardził dłuższą przerwą na kawę) no ale takie są realia.
Niestety nawet starzy pracownicy nie pamiętają, takich akcji jakie się dzieją teraz. Wielu z nich myśli o zmianie pracy...
jak już tu jestem i zawracam wam głowę to powiedzcie mi prosze jaki jest system zmian i czy są nocki. Jak pytanie już było to sorki, cieżko się dokopać I drugie, czy są jacyś palacze w robocie i mogą powiedzieć czy nie ma problemu, żeby sobie puścić dymka w robocie? nie mam dużych potrzeb, nie muszę palić nie wiem, co godzine, ale przynajmniej raz dziennie bym sobie przypalił, nie ukrywam...
Są nocki , jeśli wcześniej nie pracowałeś nocek to będziesz miał ciężko. Palacze też są, ale palenie nie jest mile widziane, najlepiej jak byś stał cała zmianę przy maszynie i nic się nie odzywał no i oczywiście normy wyrabiał. Generalnie lekko i przyjemnie to tu nie jest. Pomijam smród i gorąc latem. Zastanów się dobrze czy chcesz tu przyjsc
Ja tam palę i nikt na mnie krzywo nie patrzy. Przynajmniej nie tak, żebym to widział. Da się pogodzić, więc nie przesadzajmy. Zwłaszcza jak nie ma się dużego ciśnienia, żeby co chwilę iść na fajkę. Plus wszędzie się wymaga, żeby pracownik normę wyrabiał, także tu też bym nie robił afery, bo to normalna praktyka. Do zapachu no idzie się przywyczaić, chociaż na początku może być to uciążliwe, ale też bez przesady. Gorąc latem i tak doskwiera wszędzie, więc podejrzewam, że to też nie powinien być jakiś problem nie do wytrzymania. Ja nie odradzam, ani nie polecam. Niech każdy sobie podejmuje decyzje w zgodzie z własnymi przemyśleniami.
Buhahhahaha 38 stopni w oparach wszędzie jest latem. Tak trzymaj, firma potrzebuje i docenia takich ludzi. Haha gratulacje
Nie wiem co cię śmieszy. Piszę o moich doświadczeniach, mi to aż tak nie przeszkadza. Tobie może, nie moja sprawa. Ja się z ciebie nie śmieję, ty też możesz sobie odpuścić...
Sprawa jest prosta, jak idziesz do takiej roboty to wiesz na co sie piszesz, nie pasuje można odejśc ale w wielu pracach nie jest lekko, a zeby zarobić trzeba pracować, tyle w temacie.
Pracowałem kiedyś w chłodni i było dokładnie to samo narzekanie tylko że zimno. Ja się po tygodniu przyzwyczaiłem i nie przeszkadza mi to teraz. Ludzie, przecież wiadomo było jakie bedą warunki.
Zwłaszcza, że praca to nie nasze miejsce wypoczynku, więc trudno tak dogodzić, zeby każdemu bylo idealnie.
No tak, ale też nie przesadzajmy, warunki optymalne muszą być zapewnione, jednak praca to miejsce, w którym kawał życia spędzamy. Nie mówię, że tu źle jest, ale nie ustawiajmy sobie zbyt niskich standardów, bo nie warto. idealnie nie ma nigdzie, ale tego to nikomu tłumaczyć nie trzeba
Witam.Co tam ze związkami
To w firmie stworzyły się związki zawodowe? Będziecie walczyć o prawa pracownicze, czy to tylko taka formalność, że zostały założone?
cześć, mam pytanie, bo na pracuj jest kilka lokalizacji w ofercie - to znaczy, że firma ma oddziały we wszystkich tych miejscowościach (to by mnie zdziwiło, bo wszystkie w jednej okolicy) czy po prostu wpisali kilka najbliższych miejscowości, żeby oferta dotarła też do osób tam mieszkających?
O czym ty mówisz? Oferty są na konkretne lokalizacje. Obecnie Kraków i Jejkowice. Chyba coś źle popatrzyłeś...
masz rację, kliknąłem i przeskoczyło mi na inną firmę kiedy sprawdzałem ogłoszenia. przepraszam za zamieszanie.
(usunięte przez administratora)
chyba troche przesadzasz
(usunięte przez administratora)
hahaha a co to oznacza że firma jest szczera? firma to nie jest człowiek żeby była szczera. przedziwne pytanie???
Dbać dba moim zdaniem
Dlaczego tak uważasz?
Pewnie nie dostał czegoś co chciał więc postanowił wylać tutaj swój żal pracując dalej w firmie. mówi samo przez się??
No jasne, nie wypowiadam się w twoim imieniu, snuje domysły bo sporo już tego typu rzeczy się widziało, sory jak uraziłem, po prostu mam skrajnie odmienne zdanie
Spokojnie panie Korba:)
Nie zawsze winnych szuka się na produkcji tylko o tym wiemy bo nas dotyczy.. Dla firmy jako całości zawsze ważny jest aspekt ekonomiczny - po coś się zakłada firmy i jakby to nie podlega wątpliwości ale po pierwsze stawianie się w roli ofiary Const. to jest w mojej opinii żałosne. Nie trzeba być szczególnie lotnym umysłem, żeby wiedzieć że to nie jest sposób rozwiązania problemu - to jest po prostu płakanie w rękaw - a to trochę podśmierduje żenadą. Po drugie pitolenie że firma nie dba itd. - kur*a po to postawili tą skrzynkę, po to były spotkania - już pomijam, że tam jakoś nikt się nie wyrywał z przemyśleniami. Po trzecie, zostały przedstawione oczekiwania i jest oficjalna odpowiedź. Mogło być lepiej? mogło, ale jakiś ruch wykonali. teraz jest jedno wyrównanie w marcu będzie kolejne więc coś robią. Można tak wymieniać i wymieniać ale czym jest logiczne myślenie jeśli można rzygnąć żalem i iść dalej.
Lepiej pisać tutaj, odsyłam do ostatniego zdania mojego komentarza.
Ta rozmowa schodzi na taki poziom do którego wole się nie zniżać. Powodzenia Mr Korba
(usunięte przez administratora)
Niestety jako długoletni już pracownik praktycznie że wszystkim muszę się zgodzić, chociaż troszkę naciągane to jednak prawdziwe. No i smutne, bo co ja tutaj robię.... Firma zrobiła w ostatnich dwóch latach że trzy kroki w tył. Począwszy od braku podwyżek po rekordowym roku po bezczelne zagrania związane z tarczą, urlopami, i podejściem do naszej pracy i inwigilację. A teraz na zebraniach i tak są gorzkie żale ze są tu negatywne komantarze. Nie ma działań żeby poprawić ten wielki bałagan tylko jakieś dziecinne gierki bo duma boli. W normalnej firmie bierze się na klata takie sytuacje i robi zebranie z załoga a nie wali od 3 tyg smuty jednemu działowi. Z resztą, tak jak mówię nie chodzi o to że ludzie walą wypowiedzenia i zaraz zmiany się nie zepną tylko o to że ktoś napisał o "japońskim samochodzie sluzbowym"...
(usunięte przez administratora)
Gdyby wyciąć z twojego komentarza ironię, to w sumie przyznałbym ci rację tak tak, ja z tych delikatesów, którzy się hejtem brzydzą, taki typ, co poradzisz
Tobiasz po poprawnie skonstruowanym zdaniu i poziomie chyba idzie z Tobą porozmawiać normalnie. Miła odmiana
Nie jestem natomiast pewien czy z Tobą się da, czy nie wyjedziesz mi tu zaraz z jakąś propaganda
Za długo już tu pracuje i za dobrze ich znam, zeby nie być podejrzliwym. 0 zaufania do decydentów CTP. Ostatnie praktyki tylko mnie utwierdzają w swoim przekonaniu.
ile głów tyle prawd i cześć i nara
(usunięte przez administratora)
Królu złoty żeby dodać komentarz musiałeś zaakceptować regulamin. Wiem, że sporo czytania jak na pierwszy raz ale jest napisane jak wół dlaczego komentarze nie mieszczą się w jego granicy (zresztą w cywilizowanym świecie też ale to pominę to przez litość) dlatego twoje zaskoczenie jedynie świadczy o twojej impotencji intelektualnej
nie trzeba być geniuszem, żeby zobaczyć, że większość z nich w opór łamała regulamin (sam go przeczytałem, ale patrząc na tendencję, to chyba byłem jedyny) jakby już pal sześć regulamin, ale to zahaczało poważnie o rodo już nie mówiąc o jakiś zasadach netykiety wiadomo, że każdy może się wypowiedzieć i nikt nie każe słodzić firmie, ale niektóre wpisy to juz była gruba przesada, forma przekazu ma znaczenie jak ktoś ma wziąć na poważnie jakąś opinie, kiedy skupia się na tym, żeby pojechać po jakiejś osobie, zamiast merytorycznie wyszczególnić problem...to i tak chwała goworkowi, że to usuwają, bo kłuje w oczy ostro czasami
Nikt po nikim nie jedzie, ludzie piszą co widzą i wiedzą, a uwiez mi , że wiedzą dużo więcej niż wam się wydaje.
Prezes mówił o wyjeździe za granicę, kogo stać na takie luksusy jak nie ma podwyżek i wczasy pod gruszą co 2 lata a ceny w górę oczym on mówi , pieniądze z tarczy to nawet nie ma co mówić, wzięli do Austrii , a my pracujem ciężko , z roku na rok wymyślają różne rzeczy chodzą , czepiają się cały czas , jak byśmy w tej firmie leżeli.To chodzenie za ludźmi stresuje ludzi , nawet nie można chwilę stanąć żeby wymienić dwa słowa bo zawsze coś.Dobrze to już było teraz będzie coraz gorzej dziękuję pozdrawiam :)
Zarząd zamiast cisnąć centrale o podwyżki dla nas skupią się na tym żeby czasem nie zapłacić nieco więcej niż inne firmy na Rogowcu. (argumenty w postaci wyniku przez tyle lat potężne).
też mi się wydaje, że to nienajlepsza forma komunikacji...chyba, że chodzi o zwykłe narzekactwo, a nie zakomunikowanie jakiegoś problemu...
Też jestem sfrustrowany ale mam z tyłu głowy że dopiero się sytuacja po covidowa się uspokoiła a poza tym na marzec są zapowiedziane konkretne podwyżki więc jakoś się doturlamy
Szkoda że na zebraniu przedstawiono tylko ogólnie liczbe pracowników z ostatnich lat i teraz. Ciekawe jak by wygladało zestawienie z podziałem na produkcję i biura. Ile w biurach osób przyjęto a ile zwolniono...
A kto będzie czytał te listy ze skrzynki?Przedstawiciele rady nie mają nic do powiedzenia, idąc na zebranie. z zarządem rozpatrywane są tylko wygodniejsze postulaty te które prezesi wybierają
To faktycznie lepiej pisać tutaj. Osobiście wole wrzucić do skrzynki zapytanie tam jest szansa że ktoś jednak przeczyta niż tu gdzie jest pewne że trafia w eter
To że ludzie tutaj pisz świadczy o tym że inne formy porozumienia zawiodły i czara goryczy się przelała
Nie, to świadczy o sabotowaniu samego siebie - przynajmniej w mojej opinii (nie chce nikogo urazić, nie taki jest mój cel). Skrzynka jest, jeszcze nie wiadomo jak się do tego odniosą ale szansa jest. A tutaj mam wrażenie że oprócz wspólnego narzekania nic za tym nie idzie
Mocne słowa podaj ale chcę przypomnieć że taka skrzynka juz jest w tej firmie i to nie od dziś i umieszczenie następnej nic tu nie zmieni.
Z tarczy kasy nic , podwyżek też nic , wczasy pod gruszą co dwa lata,to może metrów mniej czy l4 ? Zwlekanie z miesiaca na miesiąc halo , każdy chce za swoją pracę mieć odpowiednie wynagrodzenie ,ale cały czas coś szkolenie obowiązki cały czas dochodzą .
człowieku, tarcza była po to, żeby dało się utrzymać zatrudnienie i żebyś nie wyleciał na zbity pysk, tak jak mnóstwo ludzi w kraju w tamtej sytuacji... ledwo się sytuacja na świecie uspokoiła (chociaż obstawiam, że to nie ostatnie słowo) a tu już z roszczeniami o podwyżki. ciesz się, że pracę masz a jak ci ona tak strasznie nie pasuje, to ktoś cię tu trzyma na siłe? bo ja tęsknił nie będę, szerokiej drogi
A patrzyłeś na ofertę konkurencji? szerokości i powodzenia za mniej
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Constantia Teich Poland?
Zobacz opinie na temat firmy Constantia Teich Poland tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 142.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Constantia Teich Poland?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 53, z czego 5 to opinie pozytywne, 23 to opinie negatywne, a 25 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!