Jeśli wszystko jest talk źle to zmieńcie prace i po problemie.
Bez zmian jak kiedys. Cisnienie na sprzedaz a towar dramat. Do tego podejscie opiekunki M.G. to jest jakas kpina. Mobbing jest na porzadku dziennym. A wynagrodzenie minimalna krajowa.
Jak wyżej, praca na kilka miesięcy, generalnie jak ktos pracuje dłuzej niz 6 miesięcy to sukces, codzienna odprawa to typowe korporacyjne demotywatory, zarząd nie ma bladego pojecia o zarzadzaniu i genialne pomysły jedynie gnębia pracowników zamiast poprawiać sytuację spółki na rynku, oprócz premii od lidera sa tez konkursy na sprzedaz danych produktów, i nagrody które wg opłacalności potrafia być zagarnięte przez opiekuna, a głupi pracownik tylko się nazap****(Arkadia), zachowanie niektórych kierowników i opiekuna ociera się o mobbing, więc jak coś to lepiej siedzieć cicho, bo zaraz bedziesz miał jednego z nich na dziale ładnie patrzącego się cały dzień na ciebie(bardzo miłe) lub wylecisz... Nie wolno gadac z kolegami z sąsiednich działów bo zachwile awantura, nawet jak to jest sprawa służbowa, najgorzej jest w największych salonach, tam najbardziej cisną i najgorsi opiekunowie sklepu, wykonywanie planów sprzedazowych, wygląda w praktyce tak, że latasz po całym sklepie i wyrywasz ludziom żeczy żeby postawić swój symbol sprzedawcy... Generalnie nie polecam na dłuzszą metę, ta praca wypala zawodowo, i niszczy fizycznie, nie masz czasu na nic, jestes sportowcem(a takich szukają) zapomnij o pasji nie bedziesz miał czasu na trening, bo zmiana 12h, czasami i po 4 dni z rzędu, najwięcej miałem 5 dni...
eeee kolego 5 dni pod rzad to bardzo malo... swego czasu jak inter sport byl siecia maks sport z tymi samymi co teraz wlascicielami to w bytomiu swego czasu(ten sklep zostal niedawno zlikwidowany) mialem normalnie po 10,14 dni pod rzad po 12godzin. a zeby bylo smieszniej nadgodziny ktore wyrabialismy nie byly nam dodatkowo placone. pozniej jak przeszlismy do silesi katowice to bylo lepiej ale po 7,8 dni pod rzad po 12 godzin zdazalo sie. pamietam ze jak zrobilismy pewnego czasu najwiekszy obrot w historii firmy w ciagu jednego dnia (cos tam powyzej milona zlotych), to dostalismy dyplomy... mam go do dnia dzisiejszego... to byly czasy ehhh.
Czy ktoś z Was realizował swoją praktykę zawodową w Intersport? Na swojej stronie firma oferuje praktykę tygodniową, miesięczną i roczną. Jakie obowiązki należą do praktykantów? Czy zajęcia te są rozwijające i przydatne w późniejszej karierze zawodowej?
zwłaszcza, że taki sklep też musi zarobić, więc narzuca sobie odpowiednią marżę. Jak komuś to nie odpowiada, to przecież ma do wyboru wiele sklepów konkurencyjnych :)
Wypowiem się na temat tego sklepu w Gdyni jest to niby jeden z największych sklepów sportowych w Polsce. Co mają w sklepie porażka. Jest to ciucholand połączony z sklepem rowerowym. Jeśli ktoś chciałby kupić jakiś sprzęt do ćwiczeń siłowych to mają jedną ławkę chińszczyznę za 250zł więcej nic nie ma. Tragedia nie sklep.
to fakt że za premią trzeba sie nalatać i kombinować. Obecnie sprzedawca na umowie nie ma siły żeby tej minimum stówy premii nie dostał, bo liczy sie suma sprzedaży, a sprzedawca własnie to ma robić. Inaczej jest jak jestes sprzedawcą na zleceniu i masz mniej godzin miesiecznie niż te 160 - to siłą rzeczy sprzedasz mniej bo rzadziej jestes w pracy, a liczy sie suma sprzedaży w miesiącu. Na premie praktycznie nie może liczyć kasjer. Najlepiej jest być serwisantem (dodatkowe premie)
Hej, możecie napisac ile w takim wypadku wychodzi całościowo pracując w intersporcie? Bo jak sobie licze, to 8,5 za godzinę przy 160 godzinach daje nam 1360 złotych, czyli trochę dla mnie mało. Pisaliście tez, ze na umowie ma sie do 500 złotych więcej oraz, że do tego sa premie, zapytam więc, czy 1800 na rękę jest tu możliwe?
Jak nie jestes studentem, to dostajesz jeszcze mniej, 1800? to chyba tylko jako kierownik, o premiach zapomnij nie warto za nimi latać...
jesli chcesz pracować w inter, to na początek zawsze umowa zlecenie, wykładasz towar, sprzedajesz.szkolisz sie w czasie pracy, ale nie ma na to za wiele czasu, wiec lepiej w domu jeśli ci zalezy. może i umowe dostaje sie na koniec miesiąca z datą wcześniejszą, ale jak wykonujesz obowiązki ok, to nie zwolnią cię w miesiącu następnym. Kasa z tego co wiem 8,5/h + premia lider sprzedaży (ale suma w zależnosci ile h w miesiącu pracujesz i od zrealizowanego planu narzuconego na sklep). Sprzedawca na umowie moze dodatkowo zarobić do 500zł.Żeby przejść ze zlecenia na umowę o prace, trzeba się wykazać zarówno w sprzedaży jak i zaangażowaniu w ogólny porządek, ale to trwa kilka miesiecy, rok - musi sie "zwolnić" miejsce. Co do kierownictwa- wszystko zależy od człowieka, ale muszą cisnąć pracowników, bo im też tak każą, tymbardziej jesli sklep nie wyrabia planów czy statystyk. Dziennie pracuje sie miedzy 8 a 12h. na zleceniu częsciej 8h, na umowie 12h - ma to swoje plusy i minusy.
intersport Katowice Silesia tragedia wykorzystują ludzi na max np czas pracy na 3/4 etatu pracuje się tam od 8h do 11h na 6,z 7 dni w tygodniu, grafik to kpina kierownicy zmieniają to sobie kiedy im to na rękę nic tylko ich zgłosić do odpowiednich władz :)
Sprzedawca zarabia ok. 8zł/h, a Kasjer 9zł/h. Zniżki 40% na obuwie oraz odzież i 20% na rower, rolki. Ma się limit, w zależności, czy jest to umowa o pracę czy zlecenie, stanowisko, długość stażu i wynosi 600-6000zł(kierownik). Dodatkowo sam musisz opłacić podatek od wzbogacenia się (19%), który potrącają Ci z wypłaty. Dostaje się 2-3 t-shirty, które trzeba nosić w trakcie pracy. Trzeba przyjść ok kwadrans przed pracą (odprawa) i często zostać drugie tyle po pracy - nikt Ci za to nie płaci. Zmiana trwa 12h, tylko czasami 8-10. W trakcie pracy masz dwie przerwy: 15 i 30-minutowe i jest to jedyny moment w ciągu całego dnia, kiedy możesz usiąść. Chyba, że jesteś kierownikiem wtedy cały dzień siedzisz, popijasz kawę, chodzisz po galerii i robisz zakupy, a kiedy w sklepie zjawi się opiekun salonu to z nim żartujesz i krytykujesz pracowników, jednocześnie udając, że ciężko pracujesz stojąc na sklepie. Wszystko jest nagrywane, sprawdzane, masz plan sprzedażowy dnia, zawsze jest coś za co Cię skrytykują. Premie kiedyś były, teraz prawie wcale. Jeżeli sklep wyrobi plan miesięczny to premię 100% dostaje tylko jeden najlepszy pracownik. Zdarza się, że "jest kryzys i premii jednak nie będzie". Dla studentów, którzy chcą dorobić w weekendy - polecam. Jednak na dłuższy niż kilka miesięcy okres czasu stanowczo odradzam.
nie, otrzymujesz koszulki raz na jakis czas :) jaki to nie wiem bo ja mam dopiero 2 komplet :) zawsze sie chodzi w firmowych koszulkach, spodnie juz mozna miec dowolne, napewno nie mozna chodzic w swojej odziezy
klient nasz pan. jak klient coś chce kupić to ma program lojalnościowy, ma przeceny i jeszcze pocałowanie w d. od sprzedawcy. a sprzedawca ma limit, 25% zniżki na rower, 40 % na ciuchy (oczywiście od ceny pierwszej czyli 150% wartości rynkowej) a jak pracownik kupi coś na przecenie i poda numer karty stałego klienta kogoś znajomego to wylatuje. proste.
Witam w odpowiedzi powiem ..ciesz sie i nigdy nie kupuj w intersporcie ja kupilem a kiedy sie okazalo ze towar jest wadliwy potraktowano mnie jak dziada ( wydalem 5000zl na odzież narciarska ) nie polecam i ostrzegam nigdy INTERSPORT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A ja tam idę za parę dni na rozmowę... i nie wiem co teraz o tym myśleć. Jeśli z tymi umowami to prawda to na serio, nie chcę pracować w takim miejscu. Nie nakręcam się jednak negatywnie, ale jak to się mówi, w każdej plotce jest odrobina prawdy. jestem przerażony, bo mój były pracodawca był mega uczciwym człowiekiem.
szczerze nie polecam wręcz odradzam wcześniejsze opnie są prawdziwe
"Praca non stop na nogach 11 h po od 3 -5 razy w tygodniu. Umowę podpisujesz w dość śmieszny sposób mianowicie najpierw robią grafik, potem sobie ładnie Zapier***sz a po skończonej robocie ( tj na koniec miesiąca) wciskają Ci do reki do podpisania umowe ze wsteczna data - niby podpisana przed wykonaniem zlecenia . Chore nigdy nie wiesz czy Cie zaraz nei wyrzuca na zbity pysk."
Nie polecam firmy bo to po prostu inna forma biedronki
Gall - swoją opinią potwierdzasz swoją małość i głupotę. Wydaje mi się, że to raczej swoista autoironia z Twojej strony, czyli opis samego siebie, bo pewnie nie rozumiesz... Włg. mnie obsada sklepów w Almie i Manufakturze jest rewelacyjna i na poziomie, w przeciwieństwie do Ciebie - kliencie z czarnej listy - tzw. "buraku" do potęgi en-tej! Pozdrawiam uprzejmie! Fun Intersportu, Killer buraków!
[usunięte przez admina].Sprzedają niepełnowartościowy towar - pobrudzony.Chodzi oczywiście o sklep w Manufakturze
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Intersport Polska S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Intersport Polska S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 23.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Intersport Polska S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 1 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!