To że Ukraińcy mają tam lepiej niż Polacy, którzy pracują tam jest od lat jest kpiną i jest zwyczajnie przykre i krzywdzące. Ale to juz bardziej wina brygadzistów niż Pana Bobera.
(usunięte przez administratora)
...
Ta firma to masakra. Płacą marne grosze, nie ma szans na dobre wyrobienie. Do tego atmosfera straszna. Kazdy kazdego zdradza,obgaduje. Brygadzista kopie dolki pod ludzmi. Pracowac na 3 zmiany za najnizsza do tego w takim syfie to juz naprawde swiadczy tylko o tym ze ludzie tam pracujacy nisko siebie cenią i sami do siebie nie maja szacunku. Odeszlam z tamtad kilka lat temu i nie zaluje. Wspolczucia taberowcy. Zycie wam ucieka miedzy palcami.
Już nikt nie może wytrzymać z kachą,d*pe wozi wyżej niz głowę.
@Masakra, @Chętny w Taber nie ma szansy na podwyżki czy premie? A czy próbowaliście rozmawiać o tym z szefem? Czy jak ktoś się zatrudniał to była mowa o podwyżkach? To ważne informacje dla potencjalnych pracownikach.
Wydaje mi sie,że w tej firmie brygadzisci,kontrola i ustawiacze pracują za najniższą stawkę w naszym regionie to,jaki jest sens proszenia o podwyżkę dla osób akordowych?! Ludzie odchodzą i będą odchodzić ale tylko i wyłącznie że względów finansowych. Zwroćmy szczególną uwagę na to,że nowe osoby (polacy) przychodzą na 2,3 dni i odchodzą. Często jest tak,że ludzie rezygnują z pracy w tej firmie na rzecz 100 zł w innej. Absurdem jest też niedocenianie pracowników którzy latami "wspierają" firmę.
Czy ktoś chce powiedzieć o swoich doświadczeniach z firmą Taber? Jakieś nowe osoby może tu zaglądają i chcą coś powiedzieć od siebie? A może ktoś szuka pracy? Właśnie szukają osób na stanowiska: BRYGADZISTA, ELEKTRONIK (http://taber.com.pl/praca/). Ktoś chętny do pracy?
W tym bałaganie organizacyjnym i za te stawki jakie są proponowane to największe szanse będzie miał chyba jakiś Ukrainiec.
Masz rację, za proponowane pieniądze za te stanowiska to rzeczywiście chyba tylko Ukraina się zgodzi,ale też nie na długo,bo nabiorą wprawy i uciekną do innej firmy za wyższa stawkę. Dajcie ludziom więcej pieniędzy! Także tym akordowym a wszystko się zmieni na lepsze.
zależy na jaki dział trafisz.... bo są zarówno 3 zmiany jak i dwie ale też pracują na jedna... stawka? niezależnie jaka by była to niestety "kręci" się wokół najniższej krajowej... ale za to wypłata jest zawsze w terminie!
Witajcie kochani mam takie pytanie wierze ze mi odpiszecie szczerze. Jakie sa tu zmiany w firmie i czy praca jest na akord?? Jaka stawka? Pozdrawiam serdecznie
@Ar Ek, @Emoi to nie miejsce do opisywania spraw prywatnych pracowników firmy Taber. @Załamany czyli uważasz, że nie ma szans, żeby uczniowi się czegoś nauczyli? Nie ma wykwalifikowanych osób do nauki ich zawodu? Powiedz dokładnie, dlaczego firma powinna się zastanowić.
O mtko, ten chłopak jest nie letnik i nim się puściła. Nie wiarygodne, a co na to Ewna? Znałaś jej faceta Damiana, poza tym różnica 7 lat i taka dziewczyna jak Justyna Kuf*l dla niego? Porżka
Szczerze to tam jest jeden wielki (usunięte przez administratora) Każdy się zdradza wzajemnie... Np Justyna Kuf*l bzyka się z Arkiem March*l zdradzała chłopaka z którym ma dziecko haha, Jest wiele zdrad tam- więc lepiej chronić się od tego zakładu, płaca to żenada i atmosfera, często dostaje się "kare" czyli idziesz na stanowisko gdzie wyrobisz się może na 2h co wiąże się z najniższym wynagrodzeniem Ale jeśli chcesz, być w (usunięte przez administratora) to gorąco polecam.
@Załamany czy przed podpisaniem umowy zostałeś w pełni poinformowany o wszystkich warunkach pracy? Czy długo i nadal pracujesz w Taber? Czy ktoś jeszcze miał takie doświadczenia jeżeli chodzi o warunki umowy? Jeżeli chodzi o normy do wykonania ktoś też ma takie same odczucia?
Sorry Natalia Ja już skończyłem z tą dziwną niby firmą - nie chcę mieć nic do czynienia. W tej firmie to kadrowa (jeśli taka jest) nie potrafi nawet napisać umowy zgodnie z obowiązującymi przepisami - umowa bez podania stawki godzinowej w umowie !!!. O terminie podpisania umowy to lepiej już nie wspomnę - pragnę tylko przypomnieć, że jakakolwiek umowa o pracę powinna zostać podpisana i wręczona przed podjęciem przez pracownika świadczenia pracy a nie po upływie tygodni. Takie przepisy weszły w dniu 01.01.2017 roku!!!. Pomimo tego wszystkiego, życzę tej niby firmie wszystkiego najlepszego, rozwoju, nowych klientów itd. Może po spełnieniu się tych życzeń ta niby firma zmieni status z garażu na firmę. Słyszałem, że obecnie prowadzone są również praktyki dla uczniów z technikum - oj jej, to jest dopiero porażka!!!. Proszę tą szkołę aby naprawdę zastanowiła się nad swoim działaniem i nad tym co mogą wynieść uczniowie z tej niby firmy. Pozdrawiam.
Panie Tadeuszu, jak Pan może tak oszukiwać ludzi - co to jest? - godzinówka zgodna z prawem czyli minimum a normy nie do wykonania. W konsekwencji ludzie zarabiają po 5 zł na godzinę. Do tego jeszcze umowa na zlecenie - w tych czasach takie coś? Mam nadzieję, że nie dziwi się Pan, że nie ma w Pańskim zakładzie ludzi do pracy. W takim przypadku to nawet ukraińcy nie przyjdą. Sądziłem, że Pańska firma jest na europejskim poziomie, pewna, stabilna na rynku a okazuje się, że to zwykły garaż. Sorry ale w tych czasach długo Pan już nie pociągnie - trzeba zmienić trochę sposób myślenia - to nie komuna!!! Pozdrawiam.
Ten zakład słynie z tego, że ludzie tu bardziej interesują się życiem innych, niż pracą. Najgorsze jest w tym wszystkim, że dodatkowo wymyślają różne dziwne historie o innych, puszczają w obieg i wtedy osoby takie mają przypiete łatki, bo inni wierzą wyssane z palca plotom, niż prawdzie! A osoby z,,przypietymi łatkami"nie będąc świadome ,co inni się dowiedzieli na ich temat dziwią się dlaczego nagle ludzie patrzą się dziwnie i boją się do nich odezwać nawet !!!!Chorzy ludzie!!!!!
Ten zakład słynie z tego, że ludzie tu bardziej interesują się życiem innych, niż pracą. Najgorsze jest w tym wszystkim, że dodatkowo wymyślają różne dziwne historie o innych, puszczają w obieg i wtedy osoby takie mają przypiete łatki, bo inni wierzą wyssane z palca plotom, niż prawdzie! A osoby z,,przypietymi łatkami"nie będąc świadome ,co inni się dowiedzieli na ich temat dziwią się dlaczego nagle ludzie patrzą się dziwnie i boją się do nich odezwać nawet !!!!Chorzy ludzie!!!!!
Ten zakład słynie z tego, że ludzie tu bardziej interesują się życiem innych, niż pracą. Najgorsze jest w tym wszystkim, że dodatkowo wymyślają różne dziwne historie o innych, puszczają w obieg i wtedy osoby takie mają przypiete łatki, bo inni wierzą wyssane z palca plotom, niż prawdzie! A osoby z,,przypietymi łatkami"nie będąc świadome ,co inni się dowiedzieli na ich temat dziwią się dlaczego nagle ludzie patrzą się dziwnie i boją się do nich odezwać nawet !!!!Chorzy ludzie!!!!!
Tam jest jeden wielki syf. Kazdy robi co chce. Kierownik jeden jak i drugi chodzi i nic nie robi... Zalosne. A my musimy pracowac na nich jak tak moze byc. I placa marne grosze
(usunięte przez administratora)
Fajni faceci??? Tu nie ma czegoś takiego jak fajni faceci,ani jednego.
Szkoda że forum umarło
tak dają fartuchy..... co do zmian to są 3 zmiany i co tydzień jest "przejście"..... w soboty sa nadgodziny