Co za bzdrury ludzie wypisuja...tez bylem pracownikiem firmy Fado i nawet przez moment zastanawialem sie czy tam nie wrocic, bo prace wspominam bardzo dobrze! Szef to wspanialy czlowiek. Pelen profesjonalista, kulturalny i oddany rodzinie oraz firmie!
(usunięte przez administratora)
bezstronny w intencjach, a jakże niedouczony w kompetencjach... Opinia jest kreowana na pozornie rzeczową przy skrajnej nieznajomości zasad funkcjonowania spółki z o.o. (m.in. brak jakiejkolwiek wiedzy o kapitałach własnych spółki, zapasowych, corocznych regularnych zyskach i wartości majątku spółki). Dla rozeznania sytuacji ekonomicznej spółki z o.o. nie wystarczy spojrzeć na odpis KRS. Trzeba wiedzieć trochę więcej niż po kursach wieczorowych u dra Google mądrali "bezstronnego". Trzeba wiedzieć to, że każda spółka prowadzi tzw. pełną rachunkowość i corocznie sporządza sprawozdanie finansowe, które zawiera m.in. aktualny bilans i rachunek zysków i strat. Z tych zaś dokumentów wynika, jakie spółka ma aktualne kapitały własne (to jest kapitał zakładowy założycielski, kapitały zapasowe i rezerwowe, zyski itd.) oraz jakie ma aktywa (majątek własny spółki). Co więcej - wystarczy udać się do wydziału rejestrowego Krajowego Rejestru Sądowego i można te dokumenty zobaczyć na własne oczy, bo rejestr każdej spółki jest jawny. Reasumując, "bezstronny" porywa się na rzeczy, o których nie ma pojęcia. Kto mu jednak zabroni pisać pseudouczone bzdury, skoro jest wolność słowa i zerowa odpowiedzialność za to?
Dzień dobry, Czytając wpisy na tym forum można odnieść wrażenie, ze szanowny właściciel- pan Jerzy zaczyna osobodobie publikować tu wypowiedzi, bądź zleca ich napisanie. Niestety dzięki Panu Jerzemu w fado zapomniano o tym ze największa wartością jakiejkolwiek firmy, są jej pracownicy, bo to oni stanowią najcenniejsze intelektualne zaplecze. W fado każdy pracownik jest traktowany jako zło konieczne, które ma wadę w postaci tego ze trzeba mu zapłacić pensję. Praca w fado wg pana właściciela powinna dla was być wartością sama w sobie i powinniście czuć się zaszczyceni ze on w ogóle zechciał Was wpuścić za próg swojego zakładu. Co za tym idzie, nie spodziewajcie się nawet krztyny szacunku wobec swojej osoby ze strony tego Pana, słowa „dziękuje”, „proszę” i przepraszam” zostały zastąpione „k...wa” „ch.j” , „p…..le”. Pozdrawiam.
A same dobre opinie piszą sobie 2 najlepsze psiółki z HR i kuleżanka z akwarium obok. Złe opinie nie biorą się z nikąd, a z krytyką trzeba umieć sobie niestety radzić i podejmować działania aby jej nie było, tudzież było lepiej. Niestety mentalnego betonu szefa który jest święcie przekonany o swojej nieomylności długo się nie pokona, cała nadzieja że kiedyś ten dorobek przejmie któryś z jego potomków trochę lepiej nastawionym do ludzi z szerszym umysłem. Jeśli w narzędziowni NIE DA SIĘ czegoś zrobić to się nie da, a nie wierzyć naiwnie przedstawicielom handlowym którzy wcisnęli magiczne frezy albo maszyny 'przy których może małpa robić (cytat szefa). Najbardziej szkoda mi starych pracowników którzy poświęcili życie sprawie i pracy w narzędziowni, a są traktowani jak gówno. Kasa na podwyżkę znajduje się dopiero jak ktoś idzie obwieścić że się zwalnia. Wtedy nagle jest płacz, nagle są zapewnienia że jesteś tutaj niezbędny blabla. Pomysły bywały ciekawe, ale z ich realizacją albo zapewnieniem środków było już dużo gorzej. Najlepiej to było tak wyśrubować normę po której każdy dostanie CAŁĄ wypłatę, ale dopieprzyć tak roboty żeby nie dało się jej fizycznie przerobić. Potem wielkie zdziwienie jak kolejny kontrahent straszy karami za opóźnienia. Ile to foremek takich było... Gdyby nie sprawna obsługa na wtryskarkach, to narzędziownie możnaby zamknąć po miesiącu, bo nie starczyłoby na wypłaty, prąd i amortyzację maszyn. No ale najlepiej wyzwać ludzi od debili, traktować mniej jak zwierzęta (bo przecież małpa by to ustawiła) i liczyć na zysk...
Rabarbar, robisz z siebie takiego rzeczowego gościa, takiego sprawiedliwego. Można odnieść wrażenie, że jesteś taki mądrala, chociaż trochę szwankuje u ciebie ortografia i stylistyka. Do rzeczy jednak. Skąd ci przychodzi do głowy, że z krytyką należy sobie radzić jak chorągiewka na wietrze? Gdy cię ktoś krytykuje, to się od razu zmieniasz, żeby się przypodobać? Mam nadzieję, że nie. Że masz rozum i potrafisz ocenić swoje postępowanie. A co do wymagań szefa... Z twojego wpisu wynika, że szefem nie jesteś. A właścicielem firmy na pewno nie jesteś. Nie ogarniasz tej perspektywy, z jakiej patrzy szef i właściciel, po prostu. Tak samo, jak większość tych rozgoryczonych, niezadowolonych, zgorzkniałych, roszczeniowych, smutnych ludzi, którzy wylewali żale przed tobą, korzystając z jakże niebezpiecznego narzędzia: wolności słowa. Pamiętaj, moja krytyka nie wzięła się znikąd, a więc mam nadzieję, że sobie poradzisz i podejmiesz działania, by jej nie było...
Moi drodzy! Wiem z pierwszej reki jak tam jest naprawdę, bo moja kuzynka pracuje tam od lat. Szacunek do pracownika i stawianie wyzwań, które są adekwatne do zajmowanego stanowiska sprawiają, że naprawdę chce się pracować w takiej firmie jak Fado! Zazdrośnikom nie polecam, bo żółć ich zaleje...
Pracuje w tej firmie od lat i bardzo sobie chwale sposob i warunki pracy. Niedowiarkom radze zajrzec na strone Fado i dokladnie sie wczytac ile lat firma istnieje na rynku, co firma osiagnela i jakie otrzymala nagrody typu Forbes czy Gazela biznesu.
Tez polecam, bo moj kuzyn pracowal w Fado przez wiele lat. Bardzo byl zadowolony z warunkow finansowych i atmosfery w pracy...ze tez ludziom chce sie takie rzeczy wypisywac...yhh
Super firma , polecam !
Bruno tak? Mozesz napisac cos wiecej? Czytajac te wszystkie komentarze na temat Fado mam wrazenie, ze ktos zosliwie chce zaszkodzic wlascicielowi tej firmy. Zupelnie nieslusznie, bo to dobry i porzadny czlowiek...
Wlasnie zastanawiam sie nad podjeciem pracy w firmie Fado. Chociaz te opinie sa srednie, ale chyba jednak zaryzykuje i przekonam sie sama jak tam jest.
Fado to firma dla ludzi myslacych, a nie dla leserow, ktorzy licza na to, ze manna sama bedzie im leciec z nieba. Szef jest wymagajacy, ale tez potrafi docenic kazdego pracownika. Ludzie nie wierzcie w te glupoty, ktore sa tutaj wypisywane przez konkurencje. Fado to firma dla ludzi, ktorzy chca w zyciu cos osiagnac!
(usunięte przez administratora)
Dawno , nawet bardzo dawno tam byleś , wchodzę codziennie i nic nie widzę Fado miejsce pracy na pewno godne polecenia , na pewno nie jest dla leni i cwaniaczków
Pracowałam w firmie Fado przez kilka lat i osiągnęłam, nauczyłam się tam bardzo dużo. To firma z wieloletnim doświadczeniem i jeśli komuś zależy na tym aby się czegoś nowego nauczyć to gorąco polecam. Cały zespól jest ok, a sam szef to bardzo dobry i wyrozumiały człowiek. zawsze można się z nim było dogadać.
Pracuje w trzeciej firmie już i każdą z nich na tym gowork.pl dziwni ludzie oceniają , nikt mnie nie weryfikuje czy rzeczywiście pracuje tutaj , czy działam dla konkurencji ?! Dziwna sprawa Może ktoś z gowork ustosunkował by się do tego ?
Nie polecam nikomu pracy w tej firmie. Pracownicy są zastraszeni i zmuszeni znosić obelgi szefa- Pana D... Rozmowa kwalifikacyjna to mistyfikacja mająca na celu wprowadzić przyszłego pracownika w świat marzeń o idealnej, rozwojowej pracy..niestety po odebraniu umowy o pracę, należy podpisać wiele aneksów i lojalek (niezgodnych z prawem). Szef stosuje inteligentny mobbing i co miesiąc zwalnia jednego nowo-przyjętego pracownika. Co do umowy- od 40% wynegocjowanej stawki stanowi premie uznaniowe, które są odbierane kazdemu za niewykonanie zadania..tj. 300% normy!! Nie polecam...chyba,że macie mocną psychikę.Nie można powiedzieć złego słowa na pracowników pracujących na maszynach w narzędziowni- ale i oni dali się złapać w inne formy umowy i pracują ponad czas .
Co Ty możesz wiedzieć , nawet nie wiesz którym wejściem wchodzi się do tej firmy ! Pracuje tam i nie ma mowy o tym co wypisujesz , konkurencja ?!
Pozdrowienia pracownicy fado , konkurencja czeka :) Coraz trudniej o pracowników ... S.S. dokładnie samym nie wyszło !
patik i byly handlowiec Ciekawe :) Wtajemniczenie wiedzą dlaczego ciekawe! Tak to już jest że jedynie na gowork.pl można pisać bez weryfikacji czy kiedykolwiek nawet stało się pod bramą danej firmy. Wiarygodność tej tablicy w nazwie gowork.pl jest O%, pozdrowienia dla działu handlowego gowork.pl
Ludzie nie wierzcie w te bzdury, które co niektórzy na gowork wypisują. Pracuje w tej firmie od lat i nigdy nie spotkałem sie z wyżej wymienionymi sytuacjami. Nie wiem z czego to wynika, ze ludzie pisza takie podle klamstwa na temat firmy FADO. Chyba tylko z zazdrości , bo jakiż może być inny powód... Goraco polecam prace w firmie FADO. To solidna firma, która dba o swoich pracowników :)
(usunięte przez administratora)
Ciekawe że teraz można ze szpitali psychiatrycznych pisać , napisz coś o sobie - masz taką fajną skrzywioną psychikę
Witam. Jesli jestescie magistrami, inzynierami którzy maja ambicje w tej firmie szorowac szmatami usyfione smarem formy wtryskowe, to goraco polecam. Zapomnijcie o jakichkolwiek przydatnych na rynku pracy umiejetnosciach-to co obiecuje szef to jakas fantastyka. Niech tylko zdarzy sie, ze sprzataczka bedzie na chrobowym zwolnieniu- zostatnie zwolniona, a zanim znajdzie sie nastepna, którys mlody inzynier bedzie mopem podlogi wycieral. Dostaniecie od szefa umowy lojalnsciowe z których jasno wynika, ze jesli nawet czegokolwiek sie nauczycie, to aby samemu odejsc i pracowac w jakiejkolwiek innej firmie musicie najpierw zaplacic-UWAGA- 500 tys zl. A wiecie po co tak na prawde mu nowi pracownicy? Bo szefo ma leb do interesów, wyciaga masowo kase z unijnych dostacji, a ze taki jest wymóg formalny to musi udawac, ze zatrudnia mlodych pracowników. Efektem ubocznym jest to, ze szef moze bezkarnie wami pomiatac jak ostatnim scierwem (bo i tak jestescie do odstrzalu), siac terror i co miesiac kogos wywalic na zbity pysk, tak dla przykladu, aby stara ekipa sie bala. Wtedy mozna im spokojnie nie placic (tak jak wam z reszta) 40% pensji, ktora i tak w pelnej wysokosci oscyluje kolo 1.5tys zl. Pomijam juz chamstwo i grubianstwo, wyzwiska i bluzgi to cos na co sie z czasem juz przestaje zwracac uwage, tak naturalne sie staja. Podsumowujac, inzynier w fado = tania sila robocza, a nabór o którym pisze trwa w sposób niemal ciagly, co powoduje ze liczba ludzi jaka sie przewalila przez to stanowisko moze spokojnie konkurowac z posada skladacza hamburgerów w McDonaldzie. W sumie mozna nawet sie pokusic o stwierdzenie, ze to cale fado to taki mcdonald dla inzyniera.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w FADO Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy FADO Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.