Związkowcy mówią o szykowanych zwolnieniach, to prawda czy blew?
Słuchacie tego, co opowiadają kandydaci do Rady Nadzorczje? Nie możemy ich wybrać bo tyle załatwia kontraktów i tak je zrobią to będzie zawrót głowy od tak dużej forsy.
Gwarantuja wierność swojej kasie nawet przy pomocy kombinacji z podległością. Jeden wierny jest farbie do włosów, ale dopiero od czasu jak na nią zmienił hennę.
Ja dowiedziałem się z radiowęzła jak to jeden dzielny kandydat obronił Bumar przed upadłością. No i co ów dzielny mąż niby zrobił, nie załatwił dopłaty z góry, nie umowil się z wierzycielami. To jak ? Namówił Zarzad bo chociaż im podlega to ich nadzoruje, żeby nie ogłaszali wbrew prawu upadłości. Od wielu lat kandydat wspiera aktywnie zarządzanie spółka i nie udało mu się doprowadzić spółki do stanu w którym brak ogłoszenia upadłości byłby wyniem wyników finansowych nie kolejnych zaniechan
Nie zgłoszenie wniosku o upadłość jeżeli wystąpiły przesłanki obciąża Zarząd i to jego przestępstwo. w tym przypadku może było podżeganie lub nakłanianie i to jest odpowiedzialność także tego, który namawia.
(usunięte przez administratora)
Super dziękuję !!!
Co za Typ, ale takich nie brakuje ???
Zasada "14-ta bierz kapotę, piernicz majstra i robote" kiedyś była popularna teraz pozostała i jest zrozumiała wyłącznie na normalnych stanowiskach. Pracownicy którzy mają wymyślać zmiany, zawsze mają coś do roboty. U nas czas się zatrzymał i trzeba popychać wskazówki zegarka. Czasy luzu w pracy minęły bezpowrotnie na przykład w policji było tak "Porządku na miejskiej drodze nie miał kto pilnować. Policjanci zwani stójkowymi myśleli tylko o tym jakby zejść z posterunku i wypić „setuchnę monopolki”. W pilnowaniu ruchu wyręczał ich wtedy stróż z najbliższej bramy". Cytat z dzisiejszego internetu pasuje?
Okropna, uważajcie na tę firmę. Rozmowa była przeprowadzona z 2 mężczyznami, szydzili, poniżali, od samego początku czuć było, że są negatywnie nastawieni, reagowali potępiającym spojrzeniem i głupimi śmiechami/komentarzami, na wszystko, co się powie.
Dot. rysunków technicznych, ocen w szkole, doświadczenia, militarii.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Szanowni państwo, czytając umieszczone wpisy można stwierdzić, że większości osobą strach spojrzał w oczy w związku ze zmianą na stanowisku Prezesa. Zgadzam się z prośbą Prezes o współpracy na każdym poziomie, ponieważ można stwierdzić, że współpracy nie ma od dłuższego czasu. Pamiętajmy, że podczas dobrej współpracy osiagamy dobre wyniki dla spółki co w dużej mierze może przekładać na leprze wynagrodzenia i dobre relacje z koleżankami, kolegami i przełożonymi. Odnosząc się do pracy w godzinach nadliczbowym trzeba stwiedzidz jeden fakt, że jeżeli każdy wykonuje swoją pracę sumiennie przez 8 godzin to nie trzeba generować nadgodzic. Nie można zapominać o swoich rodzinach i czasie prywatnym w którym człowiek się regeneruje i wraca do pracy bardziej efektywny a co za tym idzie zadowolony ze swojej pracy niżeli być wypalonym zawodowo.
chcesz konkurować ze światowymi koncernami i myślisz jak za komuny. 8 godzin i do domu może iść produkcja i to nie zawsze. Magazyn powinien być dłużej bo ma doglądać zapasów tak żeby nie utrudniać dostępności, kadra przed pracą i po pracy powinna gospodarskim okiem obejrzeć hale żeby być na bieżąco i czuć produkcję. Dzialy biurowe w koncernach cały czas są w pracy trawia problemy i tworza koncepcje. Nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie właśnie ten pomysł. Fajnie jak robi się to w burzy mózgow zespołu czując jego jedność. Tylko zafiksowania na robotę, wzajemne telefony bez względu na pore dnia pomiędzy zespołem to gwarantuje sukces. Pamiętajmy tez o latach zaniedban które trzeba nadrobić. Rodzina się na pewno ucieszy ze matka lub ojciec nie pracują juz w zapyziałej osmieszanej i zle ocenianej firmie a są współtwórcami sukcesu jednej z najlepszych firm zbrojeniowych w Europie. Widać Ty nie bardzo zrozumiales potrzeba zmian i szkoda ze się z tym obnosisz. Czes minimalizmu zaangażowania miejmy nadzieję minął.
Zgdzam się z Tobą w 100% potrzeba wspólpracy i wiekszego zaangarzowania w czasie wykonywania swojej pracy
Niech Pani żyje długo i zdrowo. Są ludzie, którzy Pani tego szczerze życzą. Niech Pani pomoże naszym życzeniom i szczęściu. Trzeba być czujnym bo otaczają nas ci którzy doprowadzili Bumar do ruiny kombinują w papierach i dają sobie wzajemnie alibi. Ale jak to mówią nosił wilk razy kilka poniosą i wilka nawet jak tleniony. Trzeba tempa, zobaczymy kto dotrzyma , a kto będzie wisiał na pole płaszcza. Jeszcze raz siły i wytrwałości podobało mi się to brawo i warto powtarzać "niech Pani zmieni to brzydkie kaczątko w pięknego Łabądka".
Masz 100% racji, Obrona nieuczciwości jednych przez innych nieuczciwych, zapewnienie sobie nawzajem alibi, kombinowanie w dokumentach i mistrzostwo w robieniu wszystkiego, żeby tylko nie robić nic. Kto ma zmieniać to co sam tworzył i robił wszystko żeby zmian nie było? Zobaczymy jak wyskoczą utrzymujące status quo ja Was dawno rozgryzłem. Jak zwykle projekty utopijne przez to , że tak długotrwałe , że może zanim je skończymy znów zmieni się Zarząd, albo tak drogie , że jest nadzieja nie będzie na nie zgody, a jak wystąpi o taką Zarząd to go odwołają. Drugi biegu to zawężanie zadania przykładanie uwagi do nazywania właściwie przedmiotu zmian, nie chodzi tu tak naprawdę jak mówią głośno o jasność i precyzyjność określeń. "Twórcy nazewnictwa" nic nie zmienili od lat dzięki temu , że zmieniali nazewnictwo tego co mają zrobić tak , żeby efekt ich pracy był bez znaczenia dla zmian. Pani Prezes jest sama przeciw zmowie bardziej lub mniej świadomej, poczucie więzi jest wręcz podświadome. Jeden Pani żołnierz zbyt młody mimo , że oddany, druga żołnierka nie jest w pełni Pani stoi w lekkim rozkroku drugą nogę z opierania się na cwaniactwie starych musi wyraźnie przenieść na grunt determinacji zmian.
Ludzie z zewnątrz muszą zrobić audyt, pod nadzorem nowej prezes. Od początku wołać dokumenty i nie dawać czasu na fałszowanie. Rozdrobnienie kompetencji, każdy stara się widzieć wyłącznie czubek własnego nosa i mówi że to kompetencje kolegi zawsze znajdzie się między nimi przestrzeń nikogo. Struktura to jeszcze podległość tworzona na różne potrzeby jak bedacy prawie szefem firmy tak się czuje dla potrzeb brania kasy nie mógł podlegać zarządowi i udaje ze podlega dyrektorowi. Chciałbym zobaczyć jak ten dyrektor wydaje mu polecenia. W leo i na produkcji trudno powiedzieć kto w zespole jest specjalistą technicznym, a kto zarzadza. Bo z jakim skutkiem to widać, ale to dzieło zbiorowe. Poważne ułatwienie może wywołać zgodne z prawem usunięcie wybrancow po jednym ze skladow Zarządu i Rady nie ma takiego obowiązku. Sprawdzić zatrudnienie w działach nieprodukcyjnych od nawiekszego energetyka i zaraz utrzymanie ruchu. Pozostają inwestycje mało wydolne od lat ( i dlaczego oni tak kochali najemców?) Jak o tajemnicach te od tejemnic i podobne, że strach pomyśleć, a liczebne jak WOT. Ile wydziałów małych i malutkich utrzymuje przy życiu system rozdrobnienia. Pytanie czy ktoś audytowal te zagadnienia? Powinien ktoś z zewnątrz, taki co to nie da się oszukać i uczciwie Prezesowi przekaze. Takie niedzielne leniwe wywody.
Pani Prezes juz się zaczęło. Co najmniej jeden z pracowników biura jednego biura, narzeka ze zbyt długo się pracuje. Pani każe pracowac tyle ile trzeba, a to po godzinach i on właśnie to neguje. Biedny chłopiec ucieka po 8 godzinach, ale boi się ze też będzie musiał zostawać jak wszyscy i rower z sakwami mu wystygnie.
Czarno to widzę .(usunięte przez administratora)Jeden nie może bo powinien zapytać drugiego, drugi nie może bo nie dostał pisma od trzeciego itd. Jak zwykle rozdrobnienie kompetencji i brak koordynacji służy przewlekaniu zadań, aż staną się nie potrzebne. Rozmywaniu odpowiedzialności też służy. (usunięte przez administratora) Prakseologia czy Pragmatyka pracy jak ktoś woli, "rozważanie i planowanie pracy nie mogą być celami samymi w sobie" "wszelkie etapy prac służą realizacji zadania i powinny odpowiadać potrzebie dobrego skutku. Zbędne lub zbyt długi kroki odsuwają nas od realizacji zadania i powodują że staje się ono za drogie"
Widzę że dobra strategia , najpierw się poprzyglądam potem podejmę decyzję. Nie zawsze druga strona się odzywa , czasem nie ma okazji, czasem nie chce , a czasem nie wiem jak na jej temat kłamią. Mam nadzieje ze Pani to dobrze wie.
(usunięte przez administratora)
Baba pirat, która zatrudnia samych znajomych. Kolejna firma w jej rękach o nie.
Tak się składa, że w Poznaniu nikt z pracowników nie nazywa tak Pani Prezes. Opinie dodają ludzie, którzy nie dostali pracy i wylewają swoje zale lub ludzie, którzy tak jak Wy boją się pracy. Spokojnie - już trochę lat odpoczywaliscie, więc najwyższy czas wziąć się do uczciwej pracy.
Dokładnie a nie w kulki lecieć !!! . Wszystko się należy, nic tylko o pieniądzach myślą i godz. 14 pchają się na bramie żeby do domu iść a na końcu Zakładu np. pracują to o której kończą pracę na swoich wydzialach ? To tylko przykład.
Czyżby? A co kadry na to? Nie widziały nie reagowały , że odbijamy się gdzie indziej a łazimy gdzie indziej. Przykład idzie z góry, biuro odbija się , a potem łazi po zakładzie i samochodu szuka , żeby (usunięte przez administratora) swoim pięknym drogim autkiem z zakładu wieźć. Ot dlaczego kadry nie widziały.
Widać że nie znasz Pani Prezes i nigdy z nią nie pracowałeś. Bo gdybyś chociaż miał okazje poznać Panią Prezes to nie pisałbys takich głupot. Najpierw sprawdź sam a potem pisz.
Powiem tak: kolejna firma która ma szanse wyjść na prostą jeśli Pani Prezes dostanie szanse.
Czytam te komentarze i płakać się chce. Widać ewidentnie ZM Bumar Łabędy, że boicie się pracy i uczciwości. Poznań uczciwie pracuje i nie zasłużył na tak wiele przykrych komentarzy. W przeciwieństwie do Was Ci ludzie pracy się nie boją i wszystko dzięki niej osiągnęli. Więcej szacunku dla ludzi i mniej obrażania. P. S. Wszyscy wiedzą, że to pracownicy ZM Bumar Labedy dodają również negatywne komentarze na stronie WZM. A pisanie o kimś ze jest piratem czy brzydki, nieladny to kwestia gustu. Mam nadzieję ze ten kto to pisze jest chodzacym CUDEM SWIATA.
U nas urodziny to ważny dzień każdego roku to z odrobiną wyprzedzenia - Życzę Pani Prezes dużo zdrowia i uporu w parciu do tego żeby udało się nasze brzydkie kaczątko zmienić w pięknego Łabądka. Nie da się zmienić puki nie wyjaśni się złych rzeczy i nie pokaże się ludzi co brali w tym udział. Najpierw jedni zniszczyli naszą firmę po kolei Kuźnie i Odlewnie i ZKS i dalej pracują rządzili ręka w rękę z Zarządami i z nowym też chcą. ZKS jakoś się ma może ze uciekł od nich z Bumaru. Potem przyszli tacy co zaprzepaścili i sprzedali Kuźnie i zniszczyć sprzedać chcą Odlewnie dlaczego Bumar nie kupuje? I trzeba rozliczyć P21 i P31. Wyjaśnić jak to było na prawdę. My mamy 3000 zł na całą rodzinę mówi się w firmie od dawna i gazety pisały, że bałagan w magazynie był straszny. Rozpisali kupę części i materiałów potem wywozili na lewe wz etki nawet ukrywali w śmieciach i wywozili. Dziewczyna co to wykryła przypłaciła swoją dobrą robotę zdrowiem i latami kłopotów bo audyt jej audytu wyszedł pięknie. Nowe papiery i komputery jak się patrzy. Niech Pani zrobi audyt jak jeszcze się da i sprawdzi który audyt był prawdziwy tylko kimś nie od nas. To było dużo pieniędzy nie chcemy żeby znowu tak było.
Jesienią wartownik opowiadał mi , że oni wysłali pisma do komornika i ten zgodził się żeby Bumar kupił Odlewnie bez licytacji. Bumar to o l a ł bo pewnie znowu był biznes na boku
Jak nie bedziemy nosić maseczek, ale tak normalnie nosić, na usta i nos a nie tylko sztuka. To będzie jak na kopalni ?
Rozgorzała dyskusja i polemika WZMOT - BUMAR, a właściwie odwrotnie. Jestem z poza tych firm , ale w związku z tym co robię uzasadnione jest żebym zadał pytanie a z kim nie jest skonfliktowany Bumar? Nie miał zamówienia były pretensje do wszystkich , jak dostał zamówienie to z wykonaniem było wiemy jak. (usunięte przez administratora) Osiągali sukces dzięki dyscyplinie , a wręcz tyrani wobec współpracowników oni czuli co trzeba zrobić by firma stała się wielka inni czuli to mniej albo wcale i nie można im pozwalać psuć idei. W Bumarze , każdy od samego dołu i do góry chce zarządzać i może jest jak jest. Co ja tu pisze o twórcach najwyższych technologii odnosząc się do Bumaru. To przyziemnie żeby zobaczyć firmę i jak się nią zarządza trzeb tam pójść. Kto nie był w Łabędach nie ma czego żałować, chyba że jest reżyserem filmu życie Gierka z przebitkami na Gomułkę. Tak widać Zarząd tej spółki i tu trzeba dodać słowo prawdy od lat zarządem tej spółki jest załoga , a tak naprawdę kilka osób które nią manipulują od lat. Nawet Jobs nie zrealizowałby żadnej wizji bo odwołała by go załoga pod przywództwem … lub …. . Taki stan zakładu to zasługa zarządu - tutaj załogi pod przywództwem ……. . W WZMOT od kilku lat jest jeden Prezes i firma jest bliższa dla reżysera "odmień swój dom finał" albo "to jest moje miejsce na ziemi". Można też, ale wtedy potrzeba trochę wiedzy choć niekoniecznie. (usunięte przez administratora)Zawsze da się trochę zachachmęcić w sprawozdaniu , ale w tak czytelnym sprawozdaniu trzeba być profesjonalistą , nawet to oznaczałoby że tam są lepsi specjaliści. Jeżeli byłbym właścicielem obu spółek WZMOT bym głaskał a do Bumaru przysłałbym ekipę sprzątającą i na pewno nie była by powiązana. Wiecie o czym mówię . Zmiany nie pozorne , dokumenty nie fabularyzowane albo sam prosiłbym o zaoranie. Zastanówcie się czy w nieskończoność da się zarządzać chóralnie firmą jeżeli nie jest (usunięte przez administratora)?
Kolego w ZM jest gorzej niż piszesz lub się pomyliłeś. W ZM jest 1000 pracowników. A zysk (usunięte przez administratora)mln o ile taki był wypracowało go tylu pracowników i jeszcze drugi tysiac najemników nazywanych najemcami. Patrząc z punktu widzenia ekonomiczne było 15 mln zysku po uwzgledniu PMG, a z wynajmów wpłynęło zrobię tak jak ty tylko z innego powodu .... . Proszę wierzyć ze gdyby zupełnie zlikwidować produkcje to zysk z samych wynajmow byłby wyższy. Wstyd dla produkcji i tyle. W WZM nie ma zysku z najmow.
Tak, tak gdyby zamknąć produkcje, wynajmy pozostawić na obecnym poziomie. Hale produkcji zostawić puste ponosząc tego koszty zysk wyniósłby 15 mln. PMG otrzymane na obecnym poziomie pozwoliłoby utrzymać gotowość środków technicznych. Co z pracownikami właśnie nic , na czas postoju są zbedni , a jak widać na czas obecnej pracy też są zbedni. Zastanówmy się nad tym.
(usunięte przez administratora) To bardzo proszę coś zrobić, otóż młodzi nie noszą maseczek albo mają na brodzie wystawa nosòw ???? na terenie Zakładu Bumar a jest tu tysiące ludzi ogólnie a w budynku gdzie jest sklepik But lekceważą sobie bez maseczek lub na brodzie strach tam schodzić ?
(usunięte przez administratora) Jako wieloletni pracownik tej firmy pytam grzecznie. Kiedy spełni Pan swoją obietnicę i da wykwalifikowanym pracownikom 20% podwyżki. Już w biedronce i Lidlu na kasie zarabia się więcej. Bez wykwalifikowanych pracowników nie zrobimy żadnego kontraktu A ludzi ciągle ubywa.
Jak ci się nie podoba to idź do Spółki będziesz miał lepiej nie grzesz tak jak macie teraz toś powinien podziękować Prezesowi pozdrawiam
Mamy dziękować prezesowi????? Za co??? Ewa..... Tylko takim jak Ty co siedzą w biurze i pierdzą w stołek ta firma ratuje życie....
Do wszystkich roszczeniowców Pani Elżebieta was rozliczy. Oczekuje na kroki Porządek, porządek, porządek. Piszesz ze pracujesz od lat to ten bałagan to twój udział.
Gdzie ubywa w kadrach stosy podań prawdopodobnie napewno jest a ilu ludzi po znajomości przyjęli panie do biur ok. 50lat i chwalą sobie za 5l.dostaną jubilata i tak co 5l. staż pracy się liczy z poprzednich lat socjal nawet premia prezesa jest i w biurach nie mogą się nagadać po tygodniu zaraz do związków się zapisały bo zw.branżowe już na nie czatowały nawet potrafią do pracownika przyjść takie to tu zgrane ręka rękę myje a na hali to po czy przerwy mają 6.20 rozpoczynają pracę potem 9-9.30 nast. 11-12 kawa ok.pisze a o 14 już na bramie panie dzień kobiet dzień wolny .Pani Prezes proszę się wziąść za te towarzystwo poprzedni Prezes był za dobry dobre serce to twarda du.. trzeba mieć A w Biedronce czy Lidrze to trzeba pracować tu tylko myślą o podwyżce kasa kasa nadgodziny. Może fachowców produkcja to co innego bo teraz przychodzą guzikowcy młodzi oni nie tu to gdzie indziej ale nie narzekajcie odprawy na koniec dostajecie 55
Mam nadzieję że pracuje tam więcej osób które tak myślą zyczcie sobie powiedzianej wprost prawdy
Ludzie , skąd u Was tyle jadu. Skąd w ogóle taki negatywny optymizm że p.Prezes zrobi porządek..... Wystarczy wejść na stronę WZM Poznań i przeczytać opinie pracowników na temat tegoż zakładu jak I samej prezes......
Nie rób ubawu i tak jest (usunięte przez administratora) Tylko głupi uwierzy , że te wpisy są od pracowników WZM. Akurat teraz zaczęli się żalić jak powinni mieć nadzieje że w podziale łupów z Bumarem dzięki szefowej będą mieli lepiej. A co do zmian to tempo prac w biurach wzrosło o 500% może nawet i 1000%. Na halach też tak się zacznie. Swój sos zrobił się gęsty i niesmaczny blender (usunięte przez administratora) rozbije układziki i na pewno kiedyś ten po niej będzie miał łatwiej.
Wy się (usunięte przez administratora) już o Poznań nie bójcie, radzimy sobie świetnie bez was i zlamanego waszego grosza! Bez pomocy związkowców i polityków! Bo solidna praca zawsze się obroni. Tego się jeszcze Śląsk musi od Mazowszan i Wielkopolan nauczyć.
(usunięte przez administratora)
Srebro Narodowe ? Co to stare zaniedbane budynki i technologia z lat 70 ? Do kogo mamy mieć pretensje , kto od lat na głównych stołkach dyrektorskich i spaceruje po firmie dumny? Jakaś grupka pozostanie i to będę Ci którzy nie powinni na to zasługiwać. Co się działo w magazynach w soboty i niedziele?
W Poznaniu nie ma co robić? Mamy więcej umów i pracy niż Bumar, a kilka razy mniej ludzi! Nie jesteśmy zainteresowani zabieraniem wam czegokolwiek, bo mamy swoje własne projekty i co roku oddajemy do wojska coraz więcej wyremontowanego sprzętu ! A o Panią Prezes radzimy Wam dbać i ja szanować! Nikt inny w tym kraju nie jest w stanie wam pomóc. Więc albo się puknijcie w głowę i słuchajcie kogoś kto chce pomóc albo w końcu was zamkną. my poznaniacy sami się potrafimy dorobić, nie musimy tego robić kosztem innych! To wręcz wstyd tak postępować
Pamiętam w wzmot sytuację, gdzie pani prezes zorganizowała w jednym z działów spotkanie. W trakcie tego spotkania wszedł na nie pracownik produkcji i chciał się zapytać o coś jednego z konstruktorów ale widząc, że jest pani prezes chciał sobie odpuścić i wyjść. Nagle pani prezes go zatrzymała i powiedziała, że nie po to przyszedł, żeby już sobie szedł i nich się śmiało pyta o cokolwiek. On zapytał i w tym momencie pani prezes zaczęła na niego wrzeszczeć i wyzywać od (usunięte przez administratora) że jak może czegoś takiego nie wiedzieć i kazała mu jak najszybciej wyjść. Świetne potraktowanie pracownika. Na tym spotkaniu działo się trochę więcej i padło jeszcze więcej niemiłych wyzwisk z ust pani prezes. Osobiście odradzam współpracę i tam smoczyca jest bezwzględna.
Ah te krążące legendy i kłamstwa. Rozlicz Panią Prezes po tym jak dobra jest teraz kondycja finansowa WZM i jak teraz wygląda zakład! 21 wiek a nie wczesne lata 60
Jak tu nie być optymistą, Pani Prezes ma zespół ludzi z którymi zmieni Bumar. Przecież właśnie oni od lat nie robią nic innego.
Myślę, że to zespół na chwile. Braknie im blota do obrzucania, a pomysłów nigdy nie mieli.
Co Ty piszesz. Pewnie nie byłeś w Bumarze tam nowoczesność i porządek. Poprawić się już nie da zbyt dobrze jest.
Może wreszcie nasza (usunięte przez administratora)załatwi problem czasem korków rano. Skończy się sprawdzanie przepustek i zabieranie na przeszukiwanie bagażników stoimy jak głupki. Jak chcą żebyśmy pracowali to po co te kontrole. Po co ta kontrola rano jak wjeżdżamy to żart jakiś , przy Grochowskim (usunięte przez administratora) nie mogła się przebić po naszych telefonach.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 39.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 31, z czego 2 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 19 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy S.A.?
Kandydaci do pracy w Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
