U nas na mieszka to porządek jest i ekipa sprzątająca zgrana. Na tym struga to jakiś żart. Nawet kebaba nie można sobie smacznie zjeść. Na struga kierownictwo to same wyrwigrosze i trąby jerychońskie. Nie polecam pracy tu.
Te komentarze to nie do końca fejki bo jakieś ziarno prawdy w nich jest. Ochrona chodzi w przepoconych, śmierdzących ubraniach, folie i palety porozrzucane po całym sklepie, wszędzie jakiś kurz i (usunięte przez administratora) W kolejce czasami stoi się po 10-15 minut a na punkcie obsługi leżą jakieś oczy na sprężynie a jeden z pracowników naprawia buty zniecierpliwionemu klientowi
Nie polecam firmy Jula struga. Pracownicy rzucają się winogronem i kiwi na hali sprzedaży. Jakby tego było mało jeżdżą paleciakami po sklepie mało co nie rozjeżdżając klientów. Ten sklep to istny małpi gaj. Chciałam aby jeden z pracowników otworzył mi schowek ogrodowy. Pracownik działu A z kontuzjowaną ręką powiedział że nie otworzy schowka bo jest w nim kupa. Skandal!
Nie polecam (usunięte przez administratora) raz wysłali nas na budowę nowego sklepu w Bułgarii - przez miesiąc dawali tylko wódkę i żurawinę, trzeba był pracować po 16h na dobę, nosiliśmy rękoma 3tonowe plify bo nie mieliśmy uprawnień na wózki bułgarskie
Przebieg rekrutacji bardzo pozytywny, wysoka kultura osobista kierownika sklepu.
Pytanie o zainteresowanie danym stanowiskiem pracy .
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Nie dość że obsługuje magazyn, pok, kasy, klientów i montuje dekoracje świąteczne to jeszcze każą mi owijać cały sklep jakimiś owijkami na kolanach. A sklep oczywiście brudny bo ekipa sprzątająca znowu rozlała farbę na sklepie. Sklep jest tylko czysty jak ma przyjechać pompka z Warszawy.
Polecam pracę, można połączyć przyjemne z pożytecznym - dźwiganie w pracy kilkutonowych betoniarek na plecach pomaga na mięśnie, w dodatku można pracować w szelkach dzięki czemu śledziona nie jest narażona na pęknięcie
Jakie są mocne strony pracodawcy Jula?
Żadne. Pracujesz za minimalną pensje a robisz wszystko. Całkowity brak szkoleń i perspektyw. Firma ma gdzieś rozwój pracowników a kierownik narzędzi hurtowo wynosi Ryobi ze sklepu.
Nie polecam pracy, często chodząc między regałami można się potknąć o wypadnięte oczy na sprężynach, wszędzie rozlane rozpuszczalniki z winogronami i pachnie makrelą. Bałagan, nie to co u nas na Mieszka
Co chwilę jakieś zmiany na punkcie obsługi klienta ... Nauczysz się jednego a każą ci robić coś nowego. Raz klient zareklamował dziurawe buty to kazali mi je szyć. Dostałam wtedy posadę Szewc Plus. Ale nie wiązało się to z żadną podwyżka. Nie polecam.
Mam dość, kierownictwo zmusza mnie do siedzenia na kasie. Kiedyś jak byli Panowie z brodami i makrelami to siedzieli na kasie, mało tego przenosili plify na plecach i robili z nimi pompki, aby popisać się nam koleżankom. Było fajnie, nie to co teraz. Musimy robić kawę, naprawiać klimatyzacje w lato i ogrzewanie w zimę oraz obsługiwać klientów i rozładowywać dostawę. Żenada
nie polecam sklepu - obsługa znowu przychodzi na czarno do pracy…
Ten sklep to już nie to samo co kiedyś, obsługa pozostawia wiele do życzenia. Kiedyś jak się wchodziło to panowie podnosili regały, człowiek czuł się jak na zawodach kulturystycznych, teraz jedynie panowie całują się między regałami i udają że coś robią. W dodatku wszędzie porozrzucane pióra, prawdopodobnie gołębia. Nie polecam!
Polecam sklep, często w ofercie promocyjnej napoje Tiger, które można potem dać osobie mierzącej nam kark w pracy
Polecam karmniki ze sklepu Jula, ale odradzam kupowanie ziaren - wszystkim moim gołębiom powyrastały po nich olbrzymie, siwe wąsiska!
Czy rozmowa rekrutacyjna w Jula odbywa się również w języku angielskim?
Na rozmowie mówi się po angielsku i po szwedzku. A na hali sprzedaży obowiązuje całkowity zakaz mówienia po polsku.
W sklepie nie działa klimatyzacja, pracownicy chcą się czegoś napić ale na socjalu do picia jest tylko sok jabłkowy i denaturat. Nie idzie wytrzymać
Pamiętam jak przy robieniu dostawy pękła mi śledziona - kazali mi mimo to wziąć plifę na plecy i zanieść ręcznie bo widlak się popsuł. Nie polecam
obsługa sklepu to dramat, pamietam jak półtora roku temu pracowali ludzie którym oczy wisiały na sprężynach z przeciążenia ale zawsze pomogli
Klimatyzacji to ten sklep nie widział
Dzień dobry, Czy w sklepie można kupić rozpuszczalnik nitro ? Czy można płacić blikiem ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jula?
Zobacz opinie na temat firmy Jula tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 25.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Jula?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 16, z czego 3 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Jula?
Kandydaci do pracy w Jula napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.