Pisanie anonimowo bzdur świadczy o braku jaj i odwagi. Znam typa od lat. Raz był poślizg o czym poinformował. Mieszkaliście pijaki w warunkach 4gwiazdkowych. Pijani spaliście na korytarzach. Gość nie do zagięcia z antykorozji. Uczył tych co chcieli się uczyć. Zawsze taki był. Pracowałem z nim na stoczniach i w morzu. Pokażcie mi takiego 2 szefa. Wszyscy jesteście silni w gębie jak jesteście anonimowi. Nie jednemu ratował(usunięte przez administratora) płacąc za ich komorników i kryjąc ich w pracy. Facet ma klasę charakter i prawda jest taka że każdy się bał powiedzieć mu co leży na sercu. A gość wiele widział i wielu pomógł. Jak widzę takie opinie to wiem że pisali je albo (usunięte przez administratora) albo pijusy. Ufał wielu i wielu to wykorzystało. Więc niech frajerzy nie piszą a jak mają jaja to niech się podpiszą. Szkoda że żaden nigdy oficjalnie nie potrafił powiedzieć jemu nic prosto w oczy. I wielu dzięki niemu wyjechali dalej niż za swoją wiochę. Place bardzo dobre. Tylko ćpuny(usunięte przez administratora) alimenciarze chcieli jak najmniej na umowie żeby zarobić. Taka prawda o was. Wielu nadal dla Piotra robi i będą robić bo nie jednemu dupe uratował. I nauczcie się roboty a później wymagajcie. Wasz były i przyszły wspoltacownik
Człowiek przy ktorym trzeba mieć mocne nerwy co do podejścia do pracownika poniżej żenady. Pieniądze nigdy nie na czas. Generalnie nie polecam współpracy kłamstwa są na początku dziennym w tej „firemce”
podaj przyklad gosciu kto kogo zle traktowal. Pisanie bez przykladu to zwykle lanie wody. co do managera to racja ze kaze podpisywac wszystko. ale to zwykly pampers
Sto procent racji zgadzam się , sam pracowałem dla Piotra i jest to niekonkretny facet, zachowanie poniżej dziecinnego . Nie polecam nikomu pracy dla tego Pana , strzeżcie się ludzie .
A co do czego masz zastrzeżenia? Czy jest wykaz obowiązków podpisywany na początku zatrudnienia żeby można było się tym posiłkować w razie co?
Byłem na tym projekcie,i jak każdy z was mam swoje zdanie.Wszystko zależy od nastawienia z jakim przyjedziecie na projekt.jak ktoś lubi narzekać to żadna praca mu nie będzie pasować,a ta praca na tej Hucie to co innych projektów to wakacje,a jak wszędzie trzeba dbać o zdrowie i przestrzegać przepisów BHP,bo tylko o to mogą się czepiać.Jak dla mnie było spoko.
pieniądze nigdy nie są w terminie a co do stoperów to fakt akurat
Potwierdzam negatywne opinie owszem tak jest. Niech ludzie pojadą przekonają się, ale szkoda nerwów pieniędzy i czasu. Praca na polskiej umowie z zaznaczeniem delegacja ale bez diety śmiać mi się chce. A mistrzostwem świata jest to ze pobierając z magazynu stopery trzeba podpisać, ze się je pobrało szok.
pracuje dla niego ponad 2 lata a z nim 10. normalny facet. zawsze pomagal ludziom.z roboty wyzucil kilku gosci.za picie za bezpieczenstwo za zla wspolprace. pracuje mi sie bardzo dobrze. dodzwonic sie do piotra jest ciezko ale jest przeciez managerka na sitcie. kolejny kretyn kturemu sie cos nie podoba.
Firma dla ludzi o mocnych nerwach, na wszystkim oszczędzają, stawki dają jak na truskawkach, umowy śmieciowe, na wypłaty trzeba zawsze czekać i nie jest to opóźnienie kilkudniowe. Do Piotra dodzwonić się to graniczy z cudem generalnie brak szacunku do swoich pracowników!!!!
Pracuje w tej firmie ponad rok. Raz było opóźnienie z wypłatą. Zgadza się. Stawki wyższe niż w innych firmach. Ubrania robocze z górnej półki. Nawet czapki i ubrania na codzień dają. Ciebie pewnie wylał albo za wodę albo za bhp.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Corrosion Protection Team Piotr Glista?
Zobacz opinie na temat firmy Corrosion Protection Team Piotr Glista tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Corrosion Protection Team Piotr Glista?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 3 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!