Szacunek dla szefostwa - ok, gdyby na to zasługiwali, ale ich małość, patrzenie na świat przez pryzmat kasy, są nie do zniesienia. Pieniądze to nie wszystko, mawiał klasyk. Niestety nasze kierownictwo jest dalekie od tej myśli...M2, nie ćpaj tyle, myśl rozsądnie!
zaskoczenie to mało powiedziane.... co napisałeś M2 .... szkoda że nikt inny nie uważa tak jak Ty. w tym oddziale nie ma osoby która ma dobre zdanie o (usunięte przez administratora)czy kimkolwiek z szefostwa
Chciałbym tutaj napisać że większość wywodów mają się nijak do oddziału w Warszawie. Iwona która jest tam 'waszą' bezpośrednią osobą jest naprawdę miła i wyrozumiała. Atmosfera pracy także zaskakuje pozytywnie i... to by było na tyle - bo całe moje pozytywne wrażenie zepsuła wypłata. Za pierwszy miesiąc dostałem jakoś tak 'normalnie' - wiadomo - chcieli mnie pozyskać jako pracownika na dłużej i za dwa tygodnie pracy otrzymałem niecałe 600 złotych (chyba była w tym wliczona premia 100 zł za osiągnięty grupowy target). Tymczasem jak po następnych dwóch tygodniach zdecydowałem że ta praca jednak nie jest dla mnie to pensja za identyczne dwa tygodnie pracy wyniosła już .... 120 zł. Można powiedzieć że podpisałem umowę w której jest napisane że mogą zmniejszyć mi pensję jeśli nie wyrobię normy 20 podpisanych umów w miesiącu i te pierwsze dwa tygodnie byłem na okresie ochronnym ale... i tak pozostał mi niesmak. 120zł.... to wyszło mi że za godzinę płacili mi złotówkę... ech.
M ,zgadzam się z Tobą, też dużo się nauczyłem w tej firmie i wielki szacun (usunięte przez administratora) Ps. Kornela robisz kawał dobrej roboty!!!
opinie na tym forum to sama prawda i tylko prawda wreszcie wyszla na jaw :)))) SPRAWIEDLIWOSC ISTNIEJE !!!!!!!!!!!!!!
w transsekcie, wypijającej krew pracowników, źle się ostatnio dzieje- sprzedaż kuleje, szefostwo robi się nerwowe, a mięso armatnie ma coraz krótszy termin przydatności. czyżby psucie wizerunku firmy uderzyło rykoszetem?
Nie jesteśmy aż takimi desperatami :) Ja rzuciłam tą robotę po kilku miesiącach SAMA mimo dobrych wyników! Dlaczego? Nie będę robić na oszustów.
Posty na forum są bardzo jednorodne: ludzie, którzy przepracowali w Transakcie parę miesięcy oceniają, krytykują i biadolą. Spróbujcie w takiej firmie utrzymać się przez dwa lata albo dłużej, i to z dobrymi wynikami, to pogadamy...
Czy ktoś z Was również miał problem z odzyskaniem pieniędzy?
miałam tam iśc do pracy od 15-go .... po tej lekturze spadam :)) szokuje mnie ilośc negatywnych wypowiedzi... przeciez na śląsku jest bardzo duzo firm telemarkeingowych ale o zadnej nie ma takich opisów.... po kilku ostatnich wpisach ze ktoś z szefostwa dowiedział sie o tym formu, i wpisał kilka razy pod róznymi nickami... CIEKAWE :)) lektura zajefajna
miś- Agnieszka G. Pracownik-Rafał G. CO WY NA NA TO???
Zgadzam się:) zresztą o plusach pracy w tej w firmie świadczy to, że większość ludzi pracuje w niej od samego początku na umowę o pracę tak jak ja, a inni do niej wracają;)
Jedna z najlepszych firm telemarketingowych w jakich pracowałem Świetny zarząd, atmosfera a przedewszystkim zarobki. Przeglądając te posty to aż żal się robi jakie oszczerstwa tu się wypisuje. Rafał, Pani Agnieszka i Kornela to naprawdę świetni ludzie, tacy normalni zresztą każdy z nich zaczynał w tej firmie o podstaw. Polecam firmę, nie sugerujcie się tymi postami, po prostu sprawdźcie sami.
nic nie pomoże biadolenie, jeśli już dostałeś się w trybiki transacty, to po tobie: musisz łgac, kręcic, wciskac ludziom badziewny towar za horrendalną kasę, [usuniÄte przez admina sĹowo niecenzuralne] 8 godzin jak katarynka etc. A oni wycisną cię jak cytrynę, a potem kop w tyłek i do widzenia. Jeśli wpadłeś między wrony, musisz krakac tak jak one. Amen
wszyscy to wiemy, bo kto miałby wymyslic produkty dla nas.... nasz szefostwo ??? bez śmiechów !!! do niczego się nie nadają... zresztą, przeczytałam to formum to się dziwię że ktoś w tej firmie jeszcze pracuje
wszyscy to wiemy, bo kto miałby wymyslic produkty dla nas.... nasz szefostwo ??? bez śmiechów !!! do niczego się nie nadają... zresztą, przeczytałam to formum to się dziwię że ktoś w tej firmie jeszcze pracuje
moze warto żebyście wiedzieli drodzy współracownicy byli i obecni, ze sprzedajemy produkty, które są żywcem skopiowne z innych firm
Becia popieram skrzyknijmy się i powiedzmy ze jesteśmy niezadowoleni z pracy hihihihih i gdzie z tym pójdziemy? może do rydzyka? jak Ci się praca nie podoba bądź nie umiałaś sobie poradzić to ja zmień a nie zachowuj się jak flustratka:)albo przynajmniej to ukryj:) Ja też pracowałem w Krakowie niepodobała mi się kierowniczka kornela i jej zachowania, praca też mi nie odpowiadała więc ja zmieniłem i koniec tematu rozdział zamknięty a wy zachowujecie się jak banda idiotów pozdrawiam
o tak skrzyknijmy się ide z wami:) powiemy ze jesteśmy nieudacznikami ze nie umieliśmy sprzedawać i nas zwolnili:)a zielone papiery mamy gwarantowane:)w końcu wszyscy będą wiedzieć jak bardzo jesteśmy powaleni:) a forum to nasze magiczne miejsce gdzie czujemy się bogami i swoją nieudolność możemy wylać na innych:):)ave forum !!!!! jestem bogiem uświadomiłam to sobie !!!!:):)
NIE CHCĘ NIKOGO BRONIĆ, BO NIE MAM NIC WSPÓLNEGO Z TĄ FIRMĄ ALE JAK MOŻESZ OCENIAĆ KOGOŚ PO TYM Z JAKIEGO REGIONU POCHODZI. OPEROWANIE STEREOTYPAMI JEST PASSE. PODĄŻAJĄC Z A TWOIM TOKIEM ROZUMOWANIA JESTEŚ CENTUSIEM, BO POCHODZISZ Z KRAKOWA. OGARNIJCIE SIĘ RASIŚCI I KSENOFOBI!!!!