Omijać tą firmę, (usunięte przez administratora) ludzi, najpierw mówią że szukają na stałe pracownika a potem bez rozmowy listownie wypowiedzenie po kilku tygodniach, obiecują złote góry a to (usunięte przez administratora)
W jaki sposób są weryfikowane są umiejętności kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej w Mellon Poland?
Mam wrażneie, że tutaj pracują naprawdę fajni ludzie, zastanawiam się czy tak Wrocław działa jako miasto kultury czy o co chodzi, ale naprawdę fajna sprawa
no własnie, jak mają strone po angielsku to na pewno trzeba mieć też jakąś komunikatywną zdolność tego jezyka, żeby chcociaż móc kilka słów powiedzieć @Bolec. A co do reszty to zastnawiam się czy warto jechac do nich, jak uwazacie? bo mam daleko z domu tutaj i czy komunikacja miejską da się dojechać?
Z tego co widać to nawet nie ma co marzyć o tym, że osoba bez znajomości języka angielskiego znajdzie u nich zatrudnienie. Nawet ich strona jest prowadzona po angielsku. Podpowiedzcie mi tylko czy trzeba posiadać bardzo duże doświadczenie, żeby móc myśleć o pracy u nich? Poza tym jak wygląda sam proces rekrutacji i wynagrodzenie?
łukasz - 2013-04-29 20:48:44 Co dokładnie masz na myśli pisząc że odradzasz? Jak tam sie pracuje? Ile miesięcznie moge zarobic, jak tam jest z umową? Jakie są prowizje?Chętnie opiszę Tobie najważniejsze kwestie z mojego punktu widzenia Plusy - przeświadczenie, że znalazłem/am stabilną pracę w banku - ciepłe kaloryfery w biurze w miesiącach zimowych - kilka darmowych filiżanek kawy Minusy - umowa - umowa o pracę... najniższa krajowa, teraz ponoć 1850 brutto ale mogę się mylić (cieszcie się z tego co macie), jak Ci się nie podoba, won stąd... - prowizje - jest plan do realizacji... dawno temu bardzo przyzwoity (prowizje wręcz niespotykane na bydgoskim rynku pracy), dzisiaj plany absolutnie nie do zrealizowania u 99 procentów sprzedawców - atmosfera w pracy - fajną atmosferę tworzyli ludzie, którzy osiągali jako zespół najlepszy wynik spośród wszystkich oddziałów, nie ma już prawie nikogo z nich..dzisiaj... trudno zintegrować się kiedy pracujesz max 2 miesiące (albo zwalniasz się Sam/a, albo Ciebie zwalniają) - zarządzanie zasobami ludzkimi - leniwy "dyrektor" oddziału ma tyle wspólnego z zarządzaniem, co Lionel Messi z NBA, "kierownik" zespołu potrafi zjebać szeregowego pracownika za nic (duży problem z emocjami - wyzywanie, bluzganie), "jedyna rzecz, której się nie da zrobić, to otworzyć parasola w (usunięte przez administratora) br /> "jakieś gówna przywozisz, a nie wnioski kredytowe" "jak się nie podoba, nikt nikogo tutaj na siłę nie trzyma" - stabilizacja - jogurt Jogobella stojący na półce w Kauflandzie, z datą przeterminowania za dwa tygodnie czuje się pewniej, niż pracownik w oddziale tej firmy - zaufanie do pracowników - brak - rotacja pracowników - czasami nie zdążysz dobrze poznać imienia nowego pracownika a już go nie ma - motywacja - owszem jest... żeby szybko szukać innej pracy i innych ludzi, którzy potrafią zbudować cokolwiek jest ważne.... szacunek, zaangażowanie, pracowitość... Podsumowując odpowiedzi na Twoje pytania, może to być tylko moja subiektywna, błędna ocena tego co tam się dzieje... Może jest (usunięte przez administratora) a ja się mylę? PS Żeby nie było do końca anonimowo, pozdrawiam ŻG
Oh, to praca za najniższą krajową + prowizja... Co więcej dodać?
Arbbus Poland - 2011-07-13 14:55:19 jakbyś pracowała tam kilka lat to nie gadałabyś takich głupot, no chyba że jesteś tzw. team liderem to wyjaśnia sprawęZgadza się - wszelkie opinie o "tych złych i odchodzących z pracy/wyrzucanych" pracownikach, mających wybielić Mellon Poland pisze właśnie kadra "manago", team leaderzy i tak dalej. Gdyby warunki pracy były naprawde godziwe, firma nigdy nie miałaby tak zszarganej opinii. Ja w tej firemce poznałem prawdę - ludzie są świniami i trzeba być kompletnie bezczelnym c (usunięte przez administratora) em łgającym w żywe oczy, aby cokolwiek osiągnąć.
jakbyś pracowała tam kilka lat to nie gadałabyś takich głupot, no chyba że jesteś tzw. team liderem to wyjaśnia sprawę
Osobiście uważam, że ludzie, którzy odeszli nie doceniają tego, czego się nauczyli w tej pracy. najgorsze jest to, że nie potrafili sami złożyć papierów i powiedzeć co myślą, bo chyba było im tam dobrze. po co siedzieli za tak marną podstawę? przecież można pójść do sklepu i zarobić więcej :) jak się straci pracę w wyniku nieróbstwa, lub też braku predyspozycji to wypisuje się takie rzeczy, żeby komuś zepsuć życie, albo reputację, choć pewnie Ci, których się obsmarowuje na takich forach, słusznie powinni mieć to w [usunięte przez moderatora]. Ciekaw jestem , czy pisał to rzezywiście facet, czy może kobieta podszywająca się za faceta :). Ciekaw jestem, czy przypadkiem nie pisze tego osoba, która nadal tam pracuje, a dzięki wspaniałym wystąpieniom nie chce ugrać czegoś dla siebie, szkodząc innymi, bo uważam z perspektywy czasu, że znalazłby się kandydat/ka (pewnie nadal pracują), którego stać na takie wpisy........z zawiści, ambicji i niedowartościowania. pisanie o [usunięte przez moderatora] jest bardzo niesmaczne, ale komuś chyba najwyraźniej brakuje takich wrażeń :), lub tylko takie wrażenia przeżywa nie wchodząc w relację bardziej uczuciową - jednym słowem jest człowiekiem prostym/bez doznań, człowiekiem starej daty i przekonań, który tak naprawdę szkodzi nie innym, tylko sobie i swojemu własnemu sumieniu, które i tak kiedyś zawoła :" Jakim byłeś/ jesteś [usunięte przez moderatora]" lub jego żeńską wersją . na jakie forum nie wejdziesz, wszyscy jadą po innych, najcześciej po byłych/obecnych przełożonych, tylko po co? żeby znaleźć wewnętrzne wytłumaczenie swojej porażki? żebu usprawiedliwić swoją słabą postawę/ sowją obecną sytuację w instytucji, która nie odpowiada ambicjom danej osoby? cho...ra wie, ale niestety tacy są ludzie....stąd mój nick o tej samej treści.
Fakt jest taki że osoby które pisza takie rzeczy to zazwyczaj osoby z którymi firma rozwiazała umowe o prace ponieważ osoba ta nie sprawdzała się pod żadnym względem. Ja pracuje juz w Mellonie od kilku lat i jak w każdej firmie raz na wozie a raz pod ale jedno czego nie można powiedziec to fakt że atmosfera w biurach jest niesamowicie przyjemna i luźna, smiesza mnie takie opinie negatywne publikowane na necie poniewaz ja jakbym uważała że cos jest nie tak to zwolniłabym sie i poszukała czegos co bardziej bedzie mnie satysfakcjonować a nie skupiac sie na obrabianiu komuś tyłków nie podpisujac sie nawet ( to się nazywa tchórzostwo ). No niestety z praca jest tak jak z wycieczkami zagranicznymi - jednym się podoba a innym nie...tylko że zazwyczaj niepodoba sie tym co nic w zyciu im sie nie podoba!!!
Najwyraźniej osoby, które w negatywny sposób opisują, to wszystko co się dzieje, nie mają wyobrażenia o pracy w dobrej atmosferze, gdzie docenianym aspektem zachowań pracowników jest inwencja twórcza oraz odrobina chęci do pracy. Ceniona jest otwartość oraz minimalna doza chęci życia. Zapewne piszące/y przyzwyczajone są do obozu pracy i szablonowego podejścia, gdzie trzeba stać nad nią kijem i gonić non stop do roboty....może dlatego nie są naszymi pracownikami....może żal im ściska pewną część ciała, iż nie mogą pracować od pon do pt. , tylko tyrają w sobotę na zmianie w centrum handlowym, nie mają narzędzi pracy, nie mają perspektywy zarobienia ładnej kasy (tutaj nie przesadzone, nawet pokaźnej sumy - więcej w jeden miesiąc niż moja mama w budżetówce przez cały rok). Ocenianie kompetencji osób zarządzających z perspektywy specjalisty na podstawie własnych odczuć, odczuć na podstawie porównania z poprzednimi/obecnymi przełozonymi jest oceną bardzo subiektywną, a oczernianie innych na forum tylko i wyłącznie obrazuje osobowość "wielce pokrzywdzonego", który jak widać nie potrafi sobie poradzić w życiu zawodowym, a zapewne sam swoim życiem prywatnym tłumaczył się przy słabej produktywności, braku realizacji planu, lub chęcią wzięcia urlopu wyp. z dnia na dzień:). Zażenowanych prosimy o więcej wpisów, najlepiej negatywnych. Na pewno ustosunkuję się do nich, jak również zapewne ustosunkują się do nich moi przełożeni. Gratuluję wszystkim wyobraźni - szkoda, że nie wykorzystaliście jej podczas pracy u Nas, może wtedy wasz humor byłby odmienny :)
absolutnie odradzam, praca może i fajna i można coś zarobić jednak brak profesjonalizmu supervisorów/koordynatorów tej firmy jest makabryczny, nie rozumiem co robi na stanowisku osoba, która ma demotywujący wpływ na pracownika, nie można liczyć na żadne wsparcie pomoc nic, chyba, że jest się ulubioną osobą, jest się wyróżnianym, chronionym mimo, iż wyniki tej osoby nie są powalające, widać brak kwalifikacji, umiejętności kierowania zespołem, brak umiejętność budowania pozytywnych relacji w zespole, NIE POLECAM
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Mellon Poland?
Zobacz opinie na temat firmy Mellon Poland tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.