Firma lojalna , a ktoś pyta czy wypłata za luty była ??? Admok albo Ty jakąś miłość do tej firmy przeżywasz albo ktoś specjalnie takie głupoty pisze... Ludzie żeby czekać na swoje pieniążki ??? Serio tutaj tak jest z wypłatą ??? Ze nie wiadomo kiedy bedzie ??? A co do kadry to spotkałem może dwóch ludzi co coś wiedzą i to wcale nie z produkcyjnych... także obsada w pracowników fatalna .....
czy wypłata za marzec była ?
Jestem tutaj nowy, chciałbym wiedziec czy firma jest lojalna i czy mozna tutaj zostac na dluzej, bo po wpisach to troche nie wiadomo co myslec o tej firmie ??? Warto ???
zanosi się na niezły bajzel...
ZALECAM OMIJANIE SZEROKIM ŁUKIEM TEJ FIRMY - zwłaszcza jeśli ktoś jest nieprzyzwyczajony do grubiaństwa, prostactwa, (usunięte przez administratora) , już na etapie rozmowy kwalifikacyjnej. W tej chwili jest prowadzona rekrutacja na stanowiska handlowca z językiem francuskim - niefortunnie przyjęłam zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną, nie przejrzawszy wcześniej opinii o firmie i tego co można się spodziewać już na etapie rozmowy.... ( nie traciłabym swojego czasu i nerwów ). Przyjęła mnie przestraszona pani kadrowa, uprzedzająca że "pan prezes lubi zagadki matematyczne, logiczne, równania z jedną niewiadomą etc" - bardzo się przejęła widząc , że się pomyliłam przy ktorymś z działań z tabliczki mnożenia ;) Wstyd?może i trochę :) , natomiast , taką mam refleksję, że chyba bardziej wstydzić się powinien człowiek któremu pojęcie kultury osobistej jest w zasadzie całkowicie nieznane, zwłaszcza gdy zajmuje wysokie stanowisko.....( ja jestem "tylko" filologiem, tłumaczem, pracuję z językami od 15 lat, matematyczne wzory, formułki, nigdy potrzebne mi nie były, choć rozliczałam np czas pracy- i tu zawsze sięgałam po arkusze excell i kalkulatory...) ; Ale po kolei. Po rozmowie z panią kadrową - przyjemna dość rozmowa z panem dyrektorem, w zasadzie już zaczęłam przekonywać się że to w porządku oferta, własnie akurat dla mnie - pan dyrektor przekonywał mnie że głownie potrzebne są zdolności komunikacyjne i umiejętność nawiązania relacji z klientem. Tak więc rozmowa o potędze pozytywnego myślenia, niezrażania się, umiejętności dostrzeżenia potencjału w sobie i innych, umiejętności miękkich, negocjacyjnych,wizja dobrych zarobków, podróży służbowych etc. Sam miód :) Ostatnim etapem miała być rozmowa z panem prezesem. Przyszedł po dłuższej chwili, razem z panem dyrektorem. W zasadzie wtoczył się, nie zaszczyciwszy mnie spojrzeniem, jakiejś :bry"rzucone w ścianę - wziął moje cv z widoczną wzgardą i zaczął się popis jego możliwości:) atakowania, ośmieszania, dyskredytowania, próby sprowadzenia mnie do parteru, zbicia z tropu, pokazania mi gdzie moje miejsce w szeregu...... dowiedziałam się m.in że mój błąd w tabliczce mnożenia to tak naprawdę jest wyznacznik tego , że nie umiem logicznie myśleć, a więc nie nadaję się na stanowisko handlowca z językiem francuskim:) ach, i jeszcze koronnym argumentem mającym dowodzić że się do żadnej poważnej pracy nie nadaję był fakt że zmieniłam po 12 latach pracę na inną ( bo gdybym była coś warta, to zrobiłabym karierę tam, zamiast zmieniać wtedy pracę, na lepszą:). w pewnym momencie tych grubiańskich, bełkotliwych tyrad, przerywania mi ciągle, napastliwych pytań na które własciwie nie chciał słyszeć do końca odpowiedzi - odpowiadałam już tylko -tak, rozumiem , że pan tak uważa. Nie powiedziałam na gorąco co myślę o tym panu, dlaczego? bo zwykle tak jest że wrażliwy człowiek próbuje do końca utrzymać się na swoim poziomie kultury osobistej ( na jakimkolwiek poziomie, jakiejkolwiek kultury i jakichkolwiek standardów prowadzenia rozmów kwalifikacyjnych). Bo jest w szoku że ktoś taki w obecnych czasach się uchował i zajmuje wysokie stanowisko - kierownicze stanowisko, jest prezesem firmy , ma do czynienia z ludżmi, pracownikami, klientami , również zagranicznymi.....(podczas gdy tak naprawdę- w normalnym świecie mógłby co najwyżej wywozić śmieci,-najlepiej samotnie- z tym poziomem kultury osobistej , który prezentuje....). W pewnym momencie zaczął mówić o mnie do pana dyrektora, jakby mnie nie było...... i na tym się zakończyła ta ponura farsa, w jakiej miałam nieszczęście uczestniczyć- na szczęście, nawet gdyby mi zaproponowano tam pracę, to już przynajmniej wiem, że za żadne pieniądze nie pójdę nawet spróbować, otwierać świetlaną karierę handlowca na sekretariacie :) trochę już mam za dużo lat, doświadczeń i wykonanej pracy nad sobą,nad swoim poczuciem wartości i oczywiście żaden gbur nie jest w stanie mi tego zabrać, ani nawet drasnąć- bo po porostu wiem, że taki osobnik nigdy nie będzie moim szefem. I nie, nie jest to jakiś rewanżyzm z mojej strony, nie lubię karmić się negatywną energią długo -umieszczając tu post, chciałabym trafić po prostu do jak największej liczby osób, które rozważają aplikowanie tam- bardzo chciałabym żeby na to nie było przyzwolenia w naszym kraju- firma zarządzana przez takich prostaków, firma na której rentowność pracują upokarzani i wyzyskiwani przez takiego człowieka ludzie - w zasadzie nie powinna mieć racji bytu. Moim w zasadzie jedynym kosztem było stracone pół dnia, i uczucie niesmaku/niedowierzania , którego wciąż nie mogę się pozbyć - jedno jest pewne, że pan Kulczycki raczej nie przyspieszył procesu rekrutacyjnego na stanowisko handlowca - będę gorliwie odwodzić wszystkich znajomych od aplikowania tam:) krzyżyk na drogę wszystkim Januszom biznesu ;)
nie mam pytań;)
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
I jak tam po sobocie złom wywieziony??? Zainteresowany wie o co chodzi i co niedługo się będzie działo :-)
na zale sie ludziom zebralo.co piąta osoba w tej firmie jest wkurzajaca ... i co z tego? dluga lista osobistosci szkoda energi na tych ludzi lac na to. Firma oglosila upadlosc?podobno sporo ludzi pozwalniali. Beda zwijac interes?
hahahaha pewnie sama ta opinie wstawila kazdy kto tam pracowal i pracuje narzeka na nia i to baaaaardzo w 9 miesiecy dzieki niej zwolnili 9 osob a i slyszalem ze uprzejmie donosi bo jak sie nic nie robi to trzeba czyms nadrobic moze wypowiedzialby sie ktos kto z nia pracuje badz pracowal?
pracowqalem z ta osoba jakies 4 miesiace i powiem szczerze ze nie wiem po co ona tam jest ciagle siedzi czyta ksiazki i tylko rozkazuje wiecznie niezadowolona udaje najmadrzejsza nie robi prawie nic dziwne tylko ze nikt tego nie widzi lub widziec nie chce ogolnie nie polecam pracy z ta osoba bo sa to tylko wrzaski nerwy i wyzwiska
Ta gówniara to jedna z pozadniejszych pracowników w tej firmie. Piszą tak nieudacznicy którym się nogą powinela. Znam każdą osobę w tej firmie i akurat na tą osobę najmniej bym narzekał.
Czy moze ktos powiedziec mi jak wyglada tam praca na tokarce cnc?Chcialem aplikowac tam do pracy ale slyszalem ze jest jakas wredna dziewucha z wielka (usunięte przez administratora) ktora wszystkich kosi i lata tylko do dyrektora i kadr zeby ludziom kolo tylka zrobic a sama nic nie robi mam 10 lat doswiadczenia ake nie wiem czy warto z gowniara sie szarpac?
I nie wynosic blach z pracy (usunięte przez administratora) wasza (usunięte przez administratora) mac!!! aż takie dziady z was???
Mam was w swojej opiece.....
Ci co wypisują te bzdury, to są Ci co stracili pracę lub są na włosku, była mowa jak bedzie w firmie na początku, akurat robi się lepiej, wystarczy tylko jedną osobe obalić by ta firma zdobyła rynek. Ale wy dalej krytykujcie, rewelacji nie ma ale no przeciez lepiej uciec i plakac i nazywac pracownikow ktorzy chca ratowac firme lizusami, mam taka sugestie lizac to Wy im mozecie, dziekuje
Nie , nie ma wypłaty i nie bedzie pewnie :D
Mieliście już wypłatę za styczeń 2016 ?
Potrzebuje kilku lizusów do firmy....
A co chcesz dać im prace?
zwolnili już całą załogę ?
Do vintage......akurat paru bardzo dobrych fachowców tam jest tylko ze ci sami sie z tamtad zwalniają.A pare osób nadrabia czym innym np przychodzą rano i pozwalają innych pracuje tam duzo fajnych osob a reszta chca utrzymać miejsce pracy sprzedaje.Pozdrowienia dla brygadzistow:P
Codziennie zwalniają po 9 osob czesc odchodzi sama oczywiście madra czesc a reszta matolow zostaje bo naiwnie wierzy ze będzie dobrze.
Jeszcze nie zamknęli ale powoli sie za to biorą.A niektórzy to tam rękami i nogami beda sie trzymać do samego końca.I donosić jeden na drugiego.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w SMF Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy SMF Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w SMF Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 14, z czego 2 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy SMF Poland Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w SMF Poland Sp. z o.o. napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.