Te 15 minut wlicza mi się do pracy, zazwyczaj mam już wszystko zrobione z innymi paletami, na półkach porządek i czasami, ale nie zawsze te 15 minut muszę czekać nic nie robiąc, a czas leci..... A 15 minut dla studenta , to dużo, tymbardziej jak musi lecieć na wykłady
Wołga zebrania trwaja 15 minut, prosze Cie! Ludzie, co Wy tu wypisujecie.Gdzie dadza kaee za nicnierobienie? Nikt Was nie zmusza do pracy, nie wypisujcie glupot i nie wylewajcie swoich frustracji tylko dlatego, ze w internecie jestescie anonimowi.
Nie polecam pracy przy wykładaniu towaru, tymbardziej, jeśli to wasza wakacyjna praca taka jak moja,jako chyba jedyny sklep ma sztywne godziny wejścia na serwis, tylko do godziny 6:15, jak spóźni ci się autobus, i będzie 6:18 to nie ma sensu nawet pytać czy możesz jeszcze wejść, a pózniej robione problemy, bo cię tego dnia nie było w pracy. Wszystkie towary są na paletach, czasem trzeba długo czekać, aż pracownik ci je ściągnie. Minusem jest też to, że jest za mało paleciaków. Minusem jest też to, że zebrania mają na magazynie na środku przejazdu i idziesz albo naokoło a jak i tam nie ma miejsca, to musisz czekać z wyjechaniem palet, aż pracownicy skończą codzienne zebrania.
Ludzie, oglądajcie artykuły z góry, na dól i wybierajcie jednak te z kodem kreskowym,ponieważ potem jest wielka kolejka przy kasach i zrzuca się na nich, całkiem niepotrzebnie.Kasjer jest na kasie i obsługuje kasę. Więc zwracajcie uwagę na towary, zachowujcie się też odpowiednio przy kasach w kolejkach. Ostatnio kobieta kupowała kurtkę bez kodu i kawę, a potem awanturę zrobiła,bo wzięła kurtkę bez kodu i KAZAŁA kasjerowi zejść z kasy, aby wybrał dla niej kurtkę kodem? To jest paranoja! Zaczęła potem arogancko się zachowywać. Kobieta, która jest klientem zachowuje się poniżej krytyki. To po co przychodzi do tego sklepu? W pobliżu jest kilka innych, tam powinna udawać się, albo na bazary, a nie do Reala i robić niepotrzebnie awantury. Takich ludzi powinno się nieobsługiwać.To,że nie wzięła towaru bez kodu, to co nie ogląda, nie widzi, nie przyglada się, a potem niestworzone rzeczy wygaduje i opissuje na łamach internetu, czy blogach. Jak jej nie wsyd! Dorosły człowiek z niej.
Jedyny market w którym czekolady są w postaci płynnej oraz jedyny w CK w którym brak jest klimatyzacji. Temperatura na markecie robi swoje.
Chłopaku...Kolejne brednie w twoim wykonaniu ;)Wiesz, nie jestem pracownikiem ochrony...A to, że nie rozumiesz wątku z tym koszykiem to tylko świadczy o twojej jakże wygórowanej inteligencji...Nie wiem czy umiesz czy nie posługiwać się przykładami, ale to twoja sprawa...Widzisz błędy w pracy innych, ale nie zauważasz ich u siebie... Zrozum nie chodzi mi o to, żeby na kasjerów najeżdżać bo po co mi to. Chodzi o to, żeby widzieć własne błędy. A ochrona ma być milsza? Ty jesteś w pracy, a nie w domu uciech panie Królu...
dlaczego serwisanci mają w umowach 3 dni serwisowe a chodzą 5-6 razy? jeszcze chyba za tą samą kasę?
Odnosząc się do opinii z dnia 26.06.2015 roku mogę napisać to że ktoś jest potrafi wyrazić swoje frustracje a nie wyrażać opinii,chyba że jest to jakaś pseudo opinia lub nagonka na kasjerów i kasjerki. Poza tym styl wypowiedzi i sama jej treść zdradza kim jest ta osoba. W wyżej wymienionej opinii nie ma jakichkolwiek racjonalnych argumentów,mimo to jestem w stanie napisać na zarzuty która wyraziła i wyraża swoje zdanie. Ochrona mogła by być życzliwsza dla pracowników ,dalszego części nie będę pisał bo każdy może przeczytać ,a ty ochroniarzu kim jesteś właścicielem Hipermarketu Real ? Czy jego pracownikiem ? Jak macie coś do kogoś to powiedzcie komuś to prosto w twarz a nie jak było do tej pory że szliście do kierowniczki kas i wypowiadaliście całkowicie zmyślone historie,czy jedyna rzecz którą umiecie albo umiesz ochroniarzu to kłamanie,obrażanie innych i wyzywanie kogoś przez telefon od najgorszych jak to masz w zwyczaju panie ochroniarzu z monitoringu.Ciekawe czy pan ochroniarz i jego koleżanki i koledzy byli by zadowoleni gdybyście byli wyzywani od najgorszych przez innych pracowników marketu ? Decydując się na pracę w sklepie ,zdecydowaliście się na pracę czyli jakieś standardy i wartości was obowiązują to dlaczego ich nie przestrzegacie ,tylko wybieracie sobie osoby ,dla których jesteście mili,a dla których jesteście aroganccy.Chyba że uważacie że praca w ochronie w Realu jest dla was najgorszym złem ,jakimś przymusem to przecież możecie zrezygnować ? być może na wasze miejsce ktoś komu będzie zależało na pracy,a nie narobieniu komuś łaski. Poza tym osoba która napisała post z 26 czerwca znana jest z obrażanie kasjerów,kasjerek bez względu czy jest on zatrudniony na umowę o pracę,czy na umowę na zlecenie.Sam jesteś znany z tego że jesteś wulgarny,dwulicowy,donosisz na innych,podlizujesz się do kierowników.I ty śmiesz uczyć kogokolwiek uczyć co ma zrobić,to może zajmij się sobą i swoim zachowaniem ? Jak myślisz że do tej pory wszystkie wasze kłamstwa,szachrajstwa i inne przekręty nie wyszły na jaw i to że byliście bezkarni to jesteś w błędzie.Każdy widzi jaki poziom reprezentujecie i jest to niski poziom.To że pan kierownik ochrony przymyka oko na to co robicie i że broni was w najbardziej beznadziejnych sytuacjach ,w których każdy widzi że nie macie racji. To że ktoś napisał że długo trzeba czekać na rozmiankę to nie jest powód żeby na tej osobie się wyżywać .Jeszcze o szybkości kasjerów i kasjerek ,ale co ty masz do tego jako klient ? Ktoś tak wolno obsługuje że koszyk by został w tym samym miejscu. Jeśli koszyk byś zostawił to pracownik zbierający koszyki i zwroty na pewno by zabrał taki koszyk ,a produkty odniósł na działy,więc nie pisz takich głupot że kasjerzy i niektóre kasjerki wolno pracują,bo sam na pewno do szybkich nie należysz. Jeśli nawet kasjerzy i kasjerki wolno kasują to zdarzają się przypadki nadbicia powyżej 5 złotych ,które musi potwierdzić nadzór kasowy co jest niezależne od osób pracujących na kasach,tak samo w sytuacji gdy ktoś chce wycofać artykuł,czasami się zdarza że na danym produkcie nie ma kody trzeba zadzwonić na dział i czekać na prawidłowy kod,zdarza się że osoba z działu nie może czegoś znależc,albo musi zadzwonić na kilka kas i to też jest wina kasjerów i kasjerek ? Czasami się zdarza też że nie jest otwartych optymalna liczba kas. Jak masz jakąś receptę na szybkie likwidowanie kolejek i szybkie kasowanie to droga wolna idż pracuj na kasie i pokaż jak się kasuje! Jak nie masz pojęcia o pracy na kasie to po co się odzywasz i piszesz jakieś nagonki ? Szkoda że pan kierownik ochrony nie widzi swoich błędów wtedy gdy ich podopieczni nie zachowują się uczciwie ,tylko pokazują najgorsze na co ich stać.Wtedy zazwyczaj pan kierownik ochrony potrafi wyciągnąć jak królik z kapelusza jakieś brednie,nie sprawdzone informacje że niby ktoś przepuszcza pampersy,chusteczki,nie sprawdza wagi na warzywach i owocach,nie otwiera pudełek itp kłamliwych bezpodstawnych informacji.To jest wasza mądrość i to jest wasze prawdziwe oblicze ! Poza tym od dawna było wiadome kto szkodzi osobą pracującym na kasach i kto przychodzi do pracy pracować a kto przychodzi żeby odbębnić swoje. Do osoby z poprzedniego posta mogę też napisać że wiem że to ona jest odpowiedzialna za masę donosów na kasjerki i kasjerów,która nigdy nie zachowywała się uczciwie wobec innych pracujących osób w tym sklepie,potrafiła tylko oszukiwać od kierowników po dyrektora i to są fakty. Ciekawi mnie to że osoba pisząca poprzedni post nie była tak skrupulatna i szczegółowa wobec swoich kolegów ,nie zatrudnionych w tym sklepie ,dziwne że też kilka lat temu kontaktowała się przez telefon komórkowy z kolegą klientem,szkoda że wtedy nikt z kierownictwa ochrony nie reagował ? Bo wiadomo w jakim celu pan ochroniarz się kontaktował,to nie budzi mojej wątpliwości.Zazwyczaj takie sytuacje zdarzały się w niedzielę po poł
do tych wszystkich narzekających...jak się nie chce pracować to po co szukacie pracy? tak wam bardzo źle? to zwalniajcie się , nikt za wami nie bedzie płakał. Jeżeli wy jesteście w porządku względem przełożonych to i oni tak samo będą dla was. Ochrona mogła by być życzliwsza dla pracowników...a co ty ku*wa szlachta, jakiś Król jesteś, że każdy ma się do ciebie zwracać grzecznie i z pokorą? Idź się do mamy lepiej wypłacz, że tak bardzo cię tam krzywdzą. Długo trzeba czekać na rozmiankę ? a ty jako kasjer robisz wszystko zajebiście szybko? Bo ja jako klient moge stwierdzić, że kasjerzy wszyscy (nie mówie tu o kasjerkach niektórych) tak wolno obsługują klientów, że mozna by postawic jeden koszyk i iść zrobić zakupy tak z godzine i koszyk by stał dalej w tym samym miejscu. I tak na koniec. Popatrz najpierw na siebie i na swoją pracę i zachowanie, a dopiero wtedy oceniak innych płaczku. Tyle w temacie! Dobranoc.
Nie zła tam rotacja pracowników. Co chwilę to ktoś nowy zatrudniony i co chwilę ktoś rezygnuje. Porażka..i strata czasu.
Dlaczego u was serwisanci pracują prawie codziennie a nie w trzy dni serwisowe jak w innych sklepach tesco czy macro? Macie za to więcej kasy?
Może wypowiedzą się pracownicy z różnych agencji, którzy wykładają towar na dziale suchym, napojach , chemii? Poleca ktoś tam iść, bo cały czas są ogłoszenia.
Najlepsi kierownicy są w realu hahahaha zero jakich kolwiek kwalifikacji, wykształcenia. jakie są kryteria by zostać kierownikiem w tym markecie??? Podlizywanie się i udział w licznych imprezach.Niech może w końcu teraz za kadencji tej dyrektorki zakończy się ta blazenada i ciągle odkładanie rzeczy przecenionych tylko dla pseudoooo kierowników.
Panie Jacku B jest pan dużym chłopcem zamiast wylewać tu swoje gorzkie żale wyssane z palca proszę przemyśleć swoje prostolinijne zachowanie. P.s proszę lepiej nastawiać budzik do pracy może tym sposobem wyeliminuje pan swe notoryczne spóźnianiE. Nie pozostaje Panu nic innego jak pracować jeszcze raz pracować nad sobą a może za jakiś czas wkoncu zmieni pan ta niebieska koszulkę i weźmie udział w konkursach :-D
Moja uwaga dotyczy kilku rzeczy. Pierwsza, to nadzór w Realu. Bardzo, ale to bardzo długo trzeba czekać na tzw. rozmiankę, nie wiem, czym jest to spowodowane- takie długie czekanie? Druga rzecz: to nadbicie: tutaj taka sama sytuacja. Trzecia rzecz dotyczy: ochrony i ochroniarzy, a tym samym menagera ochrony. Ochrona troszeczkę mogłaby być życzliwsza i sympatyczniejsza dla pracowników i dla samych siebie. Ochroniarze, którzy ochraniają sklep przy linii kas, najwyraźniej rozmawiają z paniami, którzy pracują w butikach w punktach na pasażu.Wcale mało co pomagają pracownikom, rozmawiają z paniami w punktach na pasażu, np. z panią z punktu biżuterii. Jak kiedyś zwróciłem uwagę ochroniarzowi, dlaczego nie pilnują klientów, którzy wchodzą do sklepu - przez kasy, a kasa jest dla tych klientów, którzy przychodzą do niej z zakupami, to jeszcze się obraził, powiedział, że tutaj nic nie może poradzić. No to przepraszam, to od czego oni są....Kolejna rzecz to manager ochrony. Dużo osób go nie trawi za jego zachowanie....Dużo robi, ale nie to, co powinien, zachowuje się nie tak, jak powinien.....I taki człowiek jest dopuszczany do kontaktów z ludźmi? Wstyd przynosi temu sklepowi.....Kolejna rzecz, to ochroniarka na centrali- strasznie oficerka, służbistka.....Kiedy kiedyś skończyłem pracę, oddałem identyfikator, powiedziałem przyjemnej pracy, to ona takim tonem do mnie powiedziała, jakby miała kluski w buzi: dobranoc, dobranoc, dobranoc......Ona nie trzyma się standardów, raczej standardy trzymają się jej....Kto w ogóle kogoś takiego zatrudnił? Może trzeba przemyśleć kogo się zatrudnia i jak ta ochroniarka ma się zachowywać...Moim zdaniem, za bardzo się zachowuje stereotypowo, mechanicznie...Halo, halo, halo- trzeba też być człowiekiem, a nie służbistką! Nie podoba mi się też to, że są konkursy dla etatowych pracowników? Są konkursy, super, ale też konkursy powinny być z udziałem również osób poubieranych na niebiesko? To tak, jakbym jednych uszczęśliwiał, a drugich raczej niekoniecznie. Albo jednym bym dawał sam piątki, a innym tylko " kija"- w myśl zasady: " pokażcie mi psa, a kija znajdę na niego". I zarządzanie zespołem...pozostaje wiele do życzenia....A może trzeba takiego kija kupić WAM, aby WAS zmotywować do pewnych inicjatyw.!!!! Pamiętam, jak pięć lat temu kupowałem w Realu produkty- tamto zarządzanie, a to teraz- oj, oj, oj....Zresztą pięć lat temu był Real sp.z.o.o. i Spółka, Spółka Komandytowa. A teraz Real jest tylko sp.z.o.o. I jeszcze jest taka pani z nadzoru- wszędzie jej pełno i wszystko by mówiła o wszystkich, wszędzie jej pełno, a jej głos....Tylko ciekawe, ile w tym prawdy jest o tym, co mówi?? Droga Pani, troszkę się zastanowić, co pani mówi i komu? Ściany mają uszy? I oczywiście muszę napisać o ochroniarzu Piotrku, który rozmawia z kasjerkami? Czy może na dłuższą metę rozmawiać z kasjerkami? No cóż, gdyby kasjerka wyrzuciła śmieci z kosza, wyszła z boksu kasowego, nadzór robiłby awanturę, a ochroniarz z kasjerką może rozmawiać? To trochę zastanawiające jest chyba? Na monitoringu jest to zapisane: który ochroniarz i z kim rozmawia? Kolejna sprawa: mało osób sprząta po sobie, zwłaszcza kasjerki. Gdy przesiądę się na kasę, zrobię podmiankę, to niekiedy nie mam, jak nogi postawić? Czy to tak jest w regulaminie? Czy tak wolno, gdybym zrobił, podobnie, jak one- od razu nadzór by się denerwował na mnie? To dlaczego dopuszcza inne osoby do tego, aby bałaganiły, a Ci, którzy sprzątają, to po (usunięte przez administratora) bije? Zaraz, zaraz, to nie jest w porządku. Zebranie będzie 9 marca, a po nim zobaczymy, czy się to ulepszy chociaż trochę i doceni się ludzi, pracujących na zlecenie i niebieskich koszulkach?
Praca w realu hmm...bez komentarza. Pozdrowienia dla pseudo kierowników.
szlyszalam ze macie nowa dr
bo ma byc auchan a tam teraz zwolnienia
juz niedlugo zamkan ten (usunięte przez administratora)
Ludzie ludziom zgotowali ten los!!!