Bardzo dawno nie byliśmy w tak obiecującej sytuacji jak teraz uważam że kierunek jest jak najbardziej właściwy i daleko mu do dna.
Zdecydowana większość tych wpisów jest dziełem jednej osoby, sam pisze i sam sobie odpowiada . Ocenę stanu psychicznego gościa pozostawiam państwu.
Czytam te opinie i nie widzę żadnej pozytywnej.(usunięte przez administratora) MYŚLAŁEM O ROZMOWIE kwalifikacyjnej. To byłaby zwykła strata czasu.(usunięte przez administratora)
W Promecie rządzi Partia Składaczy, czyli Montaż. Na czele dzielny tokarz. Składacze są tak dobrymi fachowcami, że wystarczy jednodniowe szkolenie.Kochana naczelna PARTIO, nie tylko montaż pracuje w Promecie. Jest tłocznia, obróbka, wtryskarki,elektrycy, narzędziowcy, remontowcy ,technolodzy i konstruktorzy . Wy tylko składacie to, co wytworzą wcześniej wymienieni. Uważacie, że forowanie montażu i forsowanie podwyżek dla jego pracowników jest ok?. (usunięte przez administratora)
Naucz się pisać geniuszu. Technolodzy i konstruktorzy, to inżynierowie. Inż. też człowiek. Na uczelni otrzymuje się tylko wiedzę ogólną. Często jest to powtórka z technikum. Gorzej mają po ogólniakach. Są też specjalności, jak w medycynie. Dopiero w pracy, przy konkretnych potrzebach należy się dokształcać. (usunięte przez administratora)
Człowieku znajdź sobie jak najszybciej inne i lepsze rozwiązanie, wylewanie żalów na tym forum nie ma najmniejszego sensu, bo to i tak nic nie zmieni, to tych ich pustych główek i tak nic nie trafi. Nie do końca za obecną sytuację w spółdzielni nie obarczał bym wszystkie osoby nie widome, sporą grupę z nich stanowią bardzo poczciwi, pracowici i porządni ludzie. Obecny stan rzeczy zawdzięczamy tylko i wyłącznie sobie,(usunięte przez administratora)
Zmierzamy ku normalności ...dziękuję (usunięte przez administratora)dobrego wyboru , a i druga linia budzi pozytywne nadzieje.
Po tym jakie są wpisy i jak "ludzie" reagują na poszczególne uwagi, widać jak "dobra" jest atmosfera (nic dodać, nic ująć).
Nie ukrywam się . Jestem technologiem od lat i uważam przyjacielu że pomyliłeś technologów z konstruktorami. Jeżeli jednak uważasz, że technolodzy to "polmuzgow" (tej formy nie potrafię odmienić) to miej odwagę mi to powiedzieć (jak wrócę z urlopu)bez ukrywania się za nickiem i wypisywaniem rzeczy w których nie bardzo się orientujesz.A tak nawiasem czy też jesteś na urlopie, bo Twój wpis pojawił się w godzinach pracy.
chłopie te wpisy umieszczają ludzie m/in technolodzy po zal sie boze ktorzy wecej czasu spedzali na montazu niz przed swoimi komputerami doradzając sie pracownikow zwykłych nie było produktu od 2005 r ktory by nie był spier.. Na starcie a potem my na montazu za tych polmuzgow poprawialismy całe serie recznie szlifując klejąc itd bo nawet ´´PROSTEJ´´ sprezyny dobrac a on chce zarqbiac krocie w tym zawodzie ps. Dobrych ludzi tu nie zwalniają a czasem lepiej w tych czasach mniej zarobic ale miec pełny socjal pewną wypłate niz prosic sie prywacika o pol roczne wynagrodzenie cały ROK
Znajdziesz nas na produkcji
szkoda tylko tych wszystkich ludzi, którzy tą pychę przypłacą wcześniej czy później, a raczej wcześniej utratą miejsc pracy, "czemuś głupi ? bom biedny, czemuś biedny bom głupi?
Dziękuję za Wasze opinie ... wskazują jeden kierunek... Już to przerabiałem :-) Pozdrawiam i powodzenia
Jak szukasz roboty, bo nie masz innej, to możesz się zaczepić ... i szukać nastepnej. Nie jest to miejsce na karierę, raczej na przeczekanie lub dociągnięcie do emerytury. Młodzi stamtąd uciekają, zwłaszcza, jak nabiorą doświadczenia. W produkcji jest zasada, ma być lepiej, ale tak samo. Dlaczego ciągle szuka się nowych dyrektorów, a nie awansuje młodych z firmy? Bo kazdy nowy ma byc cudotwórcą, który przyniesie torbę zamówień i pomysłow na nowe biznesy, ale nie ruszy przy tym "starych". Jak wygląda kariera nowego dyrektora? Najpierw 100% zaufania i może robić wszystko,byle był inny niż poprzednik i bezkrytycznie jest hołubiony, bo to zwycięzca konkursu . Pewnego dnia wahadło się obraca i czego by dyrektor nie zrobił jest złe i czeka się na moment, kiedy gostek popłynie.... Zero w tym strategii i logiki, liczą się emocje. Gdyby jeszcze była fajna atmosfera pracy, to można przeboleć słabe zarobki. (usunięte przez administratora) Dobrze, że powoli mnie to juz nie dotyczy.
Jak chcesz to w to wchodź, pieniądze są nędzne,każdy jest kowalem swego losu, po za obecnym Prezesem (od kilku dni) to nie będziesz miał z kim merytorycznie porozmawiać, struktura firmy rodem z PRL, nie do ruszenia, można to przypłacić "niezdrową atmosferą".Firmą zarządza praktycznie kilku członków Rady Nadzorczej (usunięte przez administratora) jednym słowem beton.
Witam ... bylem na rozmowie ... szukaja dyrektora technicznego. Po Waszych wypowiedziach raczej nie ma co szukac w tej firmie. Rozmowa na poziomie. Produkty firmy znane. Natomiast opinie Wasze fatalne. Rozumiem ze w ten biznes nie wchodzic bo nic dobrego mnie tam nie czeka?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Promet Spółdzielnia Niewidomych?
Zobacz opinie na temat firmy Promet Spółdzielnia Niewidomych tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Promet Spółdzielnia Niewidomych?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!