Przestrzegam kolejnych kandydatów przed niewłaściwym traktowaniem i podejściem. Panowie z C-level muszą nabrać więcej szacunku do polskiego rynku i pracownika. Zapomnijcie o długoplanowych relacjach, bo nie istnieją, no chyba, że kilka miesięcy na umowie B2B zatrudnienia to już szczyt. Widzę, że trwają kolejne łowy na pracowników. Skoro miało być tak dobrze i firma wybierała tych właściwych kandydatów, to dlaczego jest tak źle i przewinęło się już ich tylu?! Niech każdy wyciągnie wnioski sam. Życzę trafnych firm i rekrutacji.
A co konkretnie się stało? jak ktoś nie pracował jeszcze to ciężko się połapać. O jakiej specyfice pracy teraz piszesz? I tym wspomnianym traktowaniu? Ciekawa jestem konkretnych okoliczności odnośnie tej wspomnianej współpracy. I co ostatecznie z wynagrodzeniem za pracę?
najwidoczniej podejście, może produkt? skoro nikt tam nie zagrzał długo. Firma ma jakieś lokum w ogóle
Podzielę się jak mnie potraktowano, bo mi takiej opinii brakowało zatrudniając się u nich. Wynagrodzenie nie zapłacone drugi miesiąc z rzędu plus koszty: hotele, amortyzacja auta...Plany na obecną chwilę i sytuację w budżetówce znacząco wygórowane i nie do zrealizowania, Trzynastka i czternastka niemożliwa, jak i pozostałe podwyżki w zwiazku z tym. Ewentualne rozszczenia tylko przez Słowację, w Polsce biuro wirtualne, póki co. Podsumowując: nieadekwatne i żenujące podejście na koniec jak widać. Szanujmy się, w końcu jesteście u nas gośćmi. P. S. W momencie rozliczenia ze mną, pozwolę sobie również o pozytywny, zakańczajacy komentarz.