Serdecznie nie polecam. Wieczne sprawdzanie czy wszystko jest równo ułożone, czy ktoś przypadkiem nie kupił 5 minut temu napoju i nie zrobiło się miejsce. Każdy każdego kontroluje, obchody przed zmianami robione przez pracowników, czy aby na pewno (usunięte przez administratora) wyrzucone. Na rozmowie informują ze praca w systemie 12h i następny dzień wolny, a w rzeczywistości robi się po 4/5 zmian pod rząd, bo nie ma pracowników. Płacenie za brakujący towar to standard. Nie daj boże jak musisz pójść na L4 (niepłatne ofc-praca na zleceniu), bo wielki problem i szykuj się, że wszyscy pracownicy będą szczegółowo o tym poinformowani przez szefa. Brak zniżek pracowniczych bo inni kiedyś kradli-standard. Zawsze trzeba pracować za kogoś, bo ta nie potrafi zrobić dostawy, bo temu się nie chcę i wychodzi na to, że kilka osób (usunięte przez administratora) za całą resztę. Podobno się tam zmieniło, ale nie sądzę że na tyle by było to normalne miejsce pracy, bo (usunięte przez administratora)kierownictwo pozostaje (usunięte przez administratora)na stałe. Jeżeli cenisz swoje zdrowie fizyczne i psychiczne to omijaj to miejsce szerokim łukiem, bo kolejki do lekarzy są długie, a wizyty drogie.
Szczerze nie polecam załoga nie przyjemna każdy każdemu (usunięte przez administratora) obrabia , szefostwo niby miłe na pierwszy rzut oka a w rzeczywistości ciągłe pretensje o byle co , cały czas robisz za innych a ludzi zwalniają przez SMS
Jessica trzeba było napisać przede że ciągnęłas lewe L4 ponad 2 tygodnie ???????????? i miałaś w nosie pracę Nie rób z siebie ofiary
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w BP Stacja Paliw?
Serdecznie nie polecam. Wieczne sprawdzanie czy wszystko jest równo ułożone, czy ktoś przypadkiem nie kupił 5 minut temu napoju i nie zrobiło się miejsce. Każdy każdego kontroluje, obchody przed zmianami robione przez pracowników, czy aby na pewno (usunięte przez administratora) wyrzucone. Na rozmowie informują ze praca w systemie 12h i następny dzień wolny, a w rzeczywistości robi się po 4/5 zmian pod rząd, bo nie ma pracowników. Płacenie za brakujący towar to standard. Nie daj boże jak musisz pójść na L4 (niepłatne ofc-praca na zleceniu), bo wielki problem i szykuj się, że wszyscy pracownicy będą szczegółowo o tym poinformowani przez szefa. Brak zniżek pracowniczych bo inni kiedyś kradli-standard. Zawsze trzeba pracować za kogoś, bo ta nie potrafi zrobić dostawy, bo temu się nie chcę i wychodzi na to, że kilka osób (usunięte przez administratora) za całą resztę. Podobno się tam zmieniło, ale nie sądzę że na tyle by było to normalne miejsce pracy, bo (usunięte przez administratora)kierownictwo pozostaje (usunięte przez administratora)na stałe. Jeżeli cenisz swoje zdrowie fizyczne i psychiczne to omijaj to miejsce szerokim łukiem, bo kolejki do lekarzy są długie, a wizyty drogie.
Jak się pracuje z ludźmi z BP Stacja Paliw?
Musze przyznac ze opinie tu mnie zaskoczyly. Pracuje tam od kilku miesiecy i owszem, chodza legendy o tych cudownych pracownikach. Z tego co czytam, to opinie pisza tu te asy, ktore beda wspominac kolejne pokolenia. Moj poglad: Szef spoko, wyjdzie, pozartuje, wyrazi tez swoja opinie jesli jest cos nie tak. Nie spotkalam sie zeby po nas krzyczal czy obrazal. Kierowniczka? Pierwszy raz jak pracuje w handlu spotykam taka co potrafi przyjechac godzine wczesniej, zeby nam poprawic to co zrobilismy zle, pracuje z nami rowno i potrafi byc kolezanka. Jest jeszcze Szefowa, tez jest bardzo fajna. Praca dobrze odpłatna, mamy lepiej placone premie niz inne stacje, wiem bo pracuje u nas dziewczyna z innej stacji. Poprosze kolezanki z pracy zeby napisaly tu prawde. Zawsze tez mozna przyjsc tam i sprawdzic jak duzo sie zmienilo od momentu kiedy nie pracuja tam osoby z komentarzy ponizej.
Ok fajnie, że atmosfera miła i idzie się dogadać, ale kwestia premii chyba zadowala najbardziej skoro faktycznie lepsze są niż w innych miejscach? A dasz znać ile wynosi i jakie są zasady ich przyznawania?
Oj mam nadzieje, że dodatkowej „premii” za to nie dostałaś. Oczywiście żartuje. Może i szefunio się otrząsnął trochę i przestał mieszać ludzi z błotem. Ale wystarczy wejść na Google i poczytać opinie, też nie są zadowalające. Poza tym też dziwne, że na olx i innych platformach praktycznie co 2 tygodnie są ogłoszenia wystawiane w kwestii poszukiwań nowego pracownika. Myśle, że to również daje do myślenia.
Dokładnie tak. Pisanie wyżej niestety nic nie daje od dłuższego czasu. Nie rozumiem dlaczego nic z tym Panem nie mogą zrobić. ... Czy się zmienił? Któż to wie. Może jakiś cudem góra podziałała. Może się przestraszył? Tak czy siak co rusz na olx są nowe ogłoszenia. Mieszanie ludzi z błotem, wyzywanie od złodzieji itp na porządku dziennym. . A teraz te całe komentarze piszą pewnie swiezaki, które myślą że pana Boga za nogi złapały. Niech popracują troszkę i zobaczą jak jest super.
Jakoś ciężko w to uwierzyć. Kiedyś pracowała tam dziewczyna,która sporo potrafiła, pracowała 24 na dobę. Była zawsze dla nas pod telefonem, nigdy nam nie odmówiła pomocy i szczerze mówiąc tylko dlatego że mnie przekonała, zostałam w tym miejscu tak długo. Powinnam była się zwolnić dużo wcześniej. Od razu gdy zaczęły się moje problemy zdrowotne . Miałam mieć lżejsza odrobinę prace a musiałam tyrać za nowych. Także szczerze podziękuję za taką pracę. Gdy ja tam pracowałam ekipa byla świetna. Mogliśmy wszyscy na siebie liczyć.. do czasu gdy szef zaczął mieszać między pracownikami, aż w końcu wszyscy którzy cokolwiek wiedzieli więcej i dobrze pracowali, zaczęli się zwalniać po kolei. Także jeżeli nie masz pełnego obrazu sytuacji a znasz go jedynie że strony swojego pracodawcy to zastanów się kilka razy. Z tego co wiem pouciekali starzy pracownicy na inne stacje BP. Zapewne jak zapytasz to Ci również prawdę powiedzą. Powodzenia.
No ale tej ekipy już do dłuższego czasu tu nie ma i w sumie to nie wiecie jakie aktualnie warunki tu są? Bo co jeśli faktycznie znowu się po prostu polepszyło?
Popieram, wszystko idzie w jak najlepszym kierunku, zaczyna robić się super ekipa i wszystko wygląda coraz lepiej :)
Czy istnieje możliwość rozwoju w BP Stacja Paliw?
Cóż tu więcej dodać hmmm… najgorsze miejsce jake udało się odwiedzić w życiu naprawdę im bardziej się starasz tym bardziej cię wykorzystują nie ważne ze 3 nocka pod rząd spieszono godzinie snu telefon od pseudo kierowniczki bo szef się boi xD Picie w Pracy normalna sprawa jesteś chory nie ważne bo Bp nie ma skąd wziasc kogoś na zastępstwo . Święta 4 dni obstawiali 4 pracowników ;) wiec da się 1 dnia chłopak stał sam 12 godzin (szef był) ar co to ku….wa za szef co kasy nie potrafi obsługiwać ale za to jak ustawiać towar od linijki to wie .Szefowa guru całej imprezy 1 wrażenie miła sympatyczna starsza kobieta (plotka aferowiczka sympatyczna obrabiania (usunięte przez administratora) wszystkim do okola ;) na Bp liczy się sztuka szkolenie 30 min z obsługi kasy byle byś tam klikał manko to coś jak czarna skrzynka jest każdy robi ale jak gdzie i kiedy to nic się nie dowiesz bo system nie pokazuje jest za wolny bo w innym dniu szef ma wymówek 1000 Zima jak wszyscy piszą 12h na łopacie w razie większego ruchu idziesz na kase spowrotem . (usunięte przez administratora) kolejny mistrz jedni sortują inni już nie im dłuższe tipsy tym ciężej do śmietnika Toalety chańba czyste o 6 rano przed przyjściem szefa i to tyle 1 mop żyje w tej firmie 2 miesiące licząc ze podłoga jest myta 4 razy na dobę w porywach 2 ale co tam mop jest niezniszczalny zapachy w kiblu mocz azot i alkohol szło by wymieniać masę .Maseszki w czasie pandemi to jak nie swoją to lipa szef ci nie da zapomnij o wolnym urlopie o czym kolwiek bo wiecznie niema ludzi w razie jakich kolwiek pytań zapraszam do rozmowy 603705434 Pozdrawiam odbieram tylko na hasło (usunięte przez administratora) Bp
Jak to picie w pracy? To chyba lajtowa robota że można pic? I wydaje mi się że pracowałeś dla prywatnego przedsiębiorcy a nie w bp
jakos ciezko mi uwierzyc na to ze wlasciel zgadza sie na picie w pracy jeszcze w takim miejscu gdzie nawet palic nie wolno bo grozi wybuchem ... czy jakis inny pracownik/byly pracownik moze skomentowac ta sytuacje?
cześć, czy ktoś z was zgłaszał gdzieś poruszone poniżej kwestie? chodzi mi przede wszystkim o niewypłacalność i brak przestrzegania bhp. dziwi mnie po prostu, że pojawia się tyle komentarzy dotyczących problemów z jakby nie patrzeć podstawowymi sprawami w tak dużej i znanej firmie i nic się nie zmienia
Regionalny ani Góra o połowie rzeczy nie wiedzą.... albo kryją jedni drugich bo to aż niemożliwe co tam się dzieje. Juz nie wspomnę o tym że jak tam pracowałem to szef rozpowiadał pracownikom o problemach innych. A to troszkę niesmaczne. Poza tym wydaje mi się że jeżeli ktoś idzie do pracodawcy z problemem to powinien to zachować dla siebie a nie rozpowiadać innym pracownikom. Wiele się nasluchalem ze ktos ma komornika,ktoś ma zadłużenia i inne podobne sprawy. .. a przyznam że mało mnie to akurat obchodziło.
Pracodawcy nie wolno rozpowiadać o problemach finansowych pracowników, i jest to zapisane w prawie Takiemu można wręczyć wypowiedzenie dyscyplinarne i w sądzie starać się o zadośćuczynienie Już nie wspomnę o nie płaceniu wynagrodzenia i zatrudnianiu bez podpisania jakichkolwiek papierów Szkolenie bhp jest na platformie internetowej obowiązek zgłoszenia do szkolenia pracownika spoczywa na pracodawcy Ile wam płaci ten koleś że nie potraficie iść na skargę do regionalnego?? Dajecie sobą pomiatać na najniższą krajową?? Jaki problem napisać email do bp? Pracy nie ma w Polsce? Czy ta jest taka zajeb**ta? Macie coś do stracenia jeszcze?? Straciliście godność bo chłop wami pomiata, (usunięte przez administratora) A, wy się zastanawiacie co robić? No to macie jak macie na własne życzenie! Zryje wam głowy do tego stopnia że będziecie się snuć po lekarzach nie radząc sobie z depresją tak jak połowa co stamtąd odeszła!
Lecą w (usunięte przez administratora) i nie wypłacają pieniędzy po zwolnieniu. Oby wam ktoś (usunięte przez administratora)do tych dystrybutorów, a biznes upadł.
Cieszę się że po paru dniach mnie wywalili, bo niby nie byłam zainteresowana szkoleniem, a to ich pracownica nie była zainteresowana szkoleniem mnie, miała mnie w (usunięte przez administratora) nic mi nien pokazała tylko stała wielka guru nademną czy czasem manka na kasie nie jebnę bo jak tak to ja jej będę płacić (no chyba nie (usunięte przez administratora) bo to ty jesteś od tego żeby mnie szkolić i pilnować). (usunięte przez administratora) na kółkach, omijać szerokim łukiem bo to cyrk jest. A doczekać się wypłaty po zwolnieniu to racja, graniczy cudem :)
To co tam się dzieje to jest absurd. Wieczne sprawdzanie kontrole, rekordowo 4 czy 5 nocek pod rząd. Nieważne że ludzie ledwo zipią, że z krwotokami z nosa i biegunkami trafiają do szpitala. Masz robic wszystko bez żadnego szkolenia bo dwóch dni na kasie nazwac szkoleniem nie można. Zero bhp czy innych podstawowych wiadomości ale za to (usunięte przez administratora)kibel ma lśnić. Pensja i ta cała premia to kpina jak poprosisz o pasek to możesz liczyć się z tym że przez miesiąc będziesz (usunięte przez administratora) Jak chcesz dowiedzieć się skad masz manko to jest krzyk że masz zapłacić i koniec kropka. Najlepsze jest płacenie za brak towaru... podsumowując zero szacunku
Koszmar. Radzę unikać tego miejsca. Szef uważa się za jakiegoś guru. Krzyczy na pracowników. Jego żona robi to samo. Trzeba stać na baczność jak wchodzą. Wieczny brak pracowników, doprowadza do tego że pozostali pracują ponad swoje siły. Grafik zmienia się co tydzień. Nic nie można zaplanować. Jeśli nie daj Boże pracownik zachowuje,szef oczernia go przed resztą personelu. Buntuje jednych na drugich. Najlepszym hitem jest zima. Stacja jest ogromna. Cały teraz trzeba odśnieżać łopatą. W swoich ubraniach. Nie ma obuwia firmowego. Jedna kurtka zimowa na cały personel. Kurtka tą chyba pamięta czasy otwarcia stacji. Jeśli jest się już byłym pracownikiem, uzyskanie zaświadczeń od szefa graniczy z cudem. Wyzwiska, obrażanie to jest na porządku dziennym. Na prawdę lepiej szukać czegoś innego. Jeden były pracownik leczy się u psychiatry przez (usunięte przez administratora) jaki tam panuje.
Potwierdzam. Coraz więcej negatywnych opinii, ludzie szybciej uciekają niż przyszli. Wydaje mi się, że najlepiej zgłosić to gdzieś wyżej a wtedy zabiorą mu stacje
Ten człowiek nie nadaje się na szefa.(usunięte przez administratora) Nie szanują ludzi. Traktują wszystkich jak (usunięte przez administratora) Jedynie jak posłusznie robisz co każą to powiedzmy że jakoś Cię traktują. Ale to i tak do pierwszej pomyłki. Szkolenie to jakaś kpina. Mnie osobiście szkolily osoby które pracują tam kilka lat. Ale po moim odejściu szkolenia robiły osoby które same dopiero zaczęły pracę. Do mnie osobiście wieczorem dzwoniła taka osoba z jakimś pytaniem związanym z pracą. Bo do szefa bała się zadzwonić. Pracowały ze mną osoby które tak panicznie bały się szefa że przychodziły do pracy z gorączką. Bo bały się iść na l4.
Święta prawda. Mnie szkoliła osoba, która zamiast obsługi kasy - tłumaczyła jak wygląda pieczywo , jak rozróżniać rogaliki. Szkolenie to masakra. Sama będą chora przychodziłam do pracy, bo slyszalam od wielu osób, że nie wolno zachorować. Cóż. Człowiek uczy się cale życie ale jednego jestem pewna. Więcej takiego błędu nie popełnię.
Nic mu nie zabiorą i do tej pory nie zabrali Nie jesteście pierwszymi i ostatnimi którzy przez to przeszli Jedynym ratunkiem dla was zbierać dowody (usunięte przez administratora) zawiadomienie do pip Ale przed tym powiadomienie do bp że jeżeli nie u temperują swojego partnera składacie pozew do sądu Tam trzeba krótko
Pracowałem tam ale zostałem zwolniony bo nie chciałem grzebać w śmietniku aby segregować (usunięte przez administratora) Szef chodzi całe życie w jednym sweterku. Wieczne manko na kasie nie wiadomo skąd . Brak szacunku do ludzi. 15 grafików w ciągu miesiąca
Praca tragedia szef wykorzystuje pracowników i znęca się nad nimi psychicznie. Te opinie poniżej to cała prawda. Sprawa na pewno pójdzie wyżej do jakis kierowników lub regionalnego który zrobi z tym porządek.
Potwierdzam. Lepiej omijać tą stacje z daleka. Obiecują złote góry, a jak przychodzi co do czego, to (usunięte przez administratora) udają. Jak jest komplet załogi, to niektórzy ledwo wyrabiają godziny, a co za tym idzie ledwo zarabiają pracując na umowę zlecenie, gdyż umowa o pracę to rarytas. A gdy brak pracowników to zmian pod rząd tyle- że paść można. Poniżanie pracowników na porządku dziennym. Obelgi na środku sklepu, nie patrząc nawet czy klienci są czy ich nie ma. Codzienny obchód z rana, by sprawdzić, czy aby nocka nie spala podczas tych 12 godzin pracy. Wszystko musi stać równo, jak od linijki. I nieważne że klient mógł kupić towar sekundę wcześniej. Człowiek powinien się teleportować i od razu zapełnić ową dziurę w towarze. Grafiki są zmieniane tak często, że prywatne plany niemaja jakiegokolwiek sensu. Nie można nic zaplanować, bo gdy człowiek ma wolne, okazuje się że dostaje telefon i musi się stawić np. Na nocna zmianę bo ktoś zawalił. I nieważne czy ktoś się dowie godzine przed ową zmiana czy nawet z samego rana-tlumaczenia,że na prawdę nie da się rady być- są na nic. Kierownik dzwoni i masz być. Masz rzucić wszystko i się stawić za kogos. A spróbuj postawić na swoim i nie przyjść. To przed tydzień bez kija nie podchodz, bo obrażony. Raptem po kilku zmianach człowiek zostaje rzucony na głęboka wodę nie mając wcześniej szkolenia ani możliwości wdrożenia się w pewne tematy. Radź sobie sam. Zaledwie kilka osób które zawsze z chęcią pomogły-bo na resztę nie było co liczyć. Nikt nic nie wie. Na zmianie zostałam sama z drugą osobą (obie osoby miały na plakietce prakykant) . Niestety mimo kilku wpadek-szef nie potrafił zrozumieć iż mamy prawo czegoś nie wiedzieć. Traktowanie ludzi straszne. Zero szacunku. Jak coś chcą to potrafią nieźle oczy zamydlić ale potknij się tylko raz i po Tobie. Najgorszy zakład w jakim pracowałam. Jestem w ciężkim szoku, że nikt z tym nic nie robi.
Jestem tego samego zdania. Byłam pracownikiem tej stacji. Póki robiłam co chcieli I przychodziłam na każdą zmianę za kogoś to byłam dobra. Jak sama potrzebowałam by ktoś przyszedł za mnie to szef miał to gdzieś. Sama musiałam dzwonić do koleżanek by któraś wzięła moja zmianę. Tylko umowa zlecenie. Co za tym idzie brak urlopu. Obiecane złote góry. Premię. A jak dochodzi do rozliczenia to premia jest obcinana z byle powodu.
Pracowałam w kilku miejscach jednak nigdy nie trafiłam na takich ludzi jak tam. Szef nawet nie starał się zrobić na mnie dobrego wrażenia, po każdej nocce przychodzi rano i robi „obchód” czyli po prostu szuka do czego się dziś doczepić - po nocce szkoleniowej doczepił się do krzywo stojących kartonów z zabawkami - mógł wyciągnąć rękę i sam je poprawić lub powiedzieć żebym następnym razem zwracała na to większą uwagę jednak dostało to przekazane w dużo gorszy sposób. Wszystko na sklepie musi być poukładane jak od linijki - zostaniecie upomnieni nawet za batona który z nieuwagi lub odłożony przez klienta leży „do góry nogami”. Podsumowując wszystko na sklepie ma być poukładane jak od linijki jednak to, że w męskiej toalecie nie da się oddychać z powodu smrodu mu nie przeszkadza nie wspominając o ubrudzonych deskach. Co do pracowników to każdy na starcie przedstawia jak sytuacja wygląda nikt się z tym nie kryje jakie szef ma podejście do pracowników i przedstawiają przykładowe sytuacje z przeszłości. Słabe według mnie też jest to, że po zakończonej zmianie każdy siebie „sprawdza” wytyka każdy najmniejszy błąd nawet pracownicy którzy mają tam podobny staż no ale z jakim przystajesz takim się stajesz. Dodam tylko, że jest ciągła rotacja pracowników - przepracowałam tam niecałe 3 tygodnie a w tym czasie zwolniło się 2 pracowników. Jak ktoś twardo stąpa po ziemi, ma swoje zdanie i nie da sobie wejść na głowę to za długo tam niewytrzyma.
Zgadzam sie szef totalne (usunięte przez administratora) Brak szacunku do pracownikow Ma swoich pupilkow Siedza z tylkiem w biurze i zadwolenj
Jakie są warunki zatrudnienia w BP Stacja Paliw?
Jezeli chcesz iść tam zeby w miarę zarobić To ok ale wiqze sie to z tym ze będziesz nieszoanowyn
Praca po 12h Jesz w przerwie między klientami, na raty zimne czasami jeszcze przełykając idziesz do klienta bo jest ruch i klienci się niecierpliwią Normalna przerwa przy stole 15 min tam nie istnieje W zimie odsniezasz łopatą cały podjazd nawet 4h również w nocy. Jest tyle obowiązków że czasem 12h to za mało a wystarczy że butelka krzywo stoi pan kierownik zarzuci Ci ze się nie postarałeś i nic nie robiłeś dowiesz się ze za stanie Ci nie płaci przez tydzień nawet nie podchodź i o nic go nie pytaj masz przej...... Większość koleżanek fauszywy nadaje jeden na drugiego do kierownika a ten w dość mocnych słowach potrafi zbesztac pracownika nie mając nawet pojęcia jaka jest prawda. Najlepsze jest to że sami go w bezkarny sposób (usunięte przez administratora)!! Ciagły brak pracowników jesteś ściągany do pracy nawet jeśli jest to twoja 3 zmiana po 12h za to inni mają w grafiku nawet 3 dni wolnego Nie ważne że rodzina nie ważne że dziecko nie ważne że kac masz odebrać telefon i już Wielokrotnie słyszałam odzywki kierownika do pracowników uszy więdły brak szacunku epitety agresja wysmiewanie ignorowanie Premia sprzedażowa to fikcja dostaniesz tyle premii ile kierownik chce zapłacić a nie tyle ile sprzedałaś Ciężka fizyczna praca na długie godziny w ochydnej atmosferze za marne pieniądze Możesz się starać skakać po ścianach przychodzić kiedy szef zadzwoni i tak tego nie doceni, jeden twój błąd i dowiesz się jak wielkim śmieciem jesteś Starzy pracownicy jak szef jest w pracy latają i udają ze robią wchodzą mu w d.. wystarczy że wyjdzie znikają na papierosa zostawiając cie na kasie bo trzeba jeszcze pogadać przez telefon z 15 min a ty dwoisz się i troisz przy klientach jesteś nowa masz zapier... Jedna z najgorszych prac jaką miałam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BP Stacja Paliw?
Zobacz opinie na temat firmy BP Stacja Paliw tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w BP Stacja Paliw?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 1 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!