Czy p. Wiesław K. jeszcze pracuje w ATREM-ie?. Podobno wszyscy uciekli z Jego działu. Szkoda.
Oprócz kilku ludzi zatrudnionych na etacie w ATREM-ie reszta to podwykonawcy. Z dłuższym stażem ?. Tacy to już dawno się zwolnili.
Po skończonym z dużym "+" Baltic Pipe, aktualnych Wodach Polskich, mam nadzieje, że wszyscy hejterzy dostali solidengo zatwardzenia po tym, jak Atrem wziął Orlen za ćwierć miliarda???????????? Nie (usunięte przez administratora)się przy dalszym narzekaniu????
Po zakończeniu kontraktu jeśli firma nie będzie miała nowego to cię zwolnią. Jeśli będzie inny kontrakt to dostaniesz propozycje pracy np w Białymstoku co nie każdemu pasuje.
Hej, mogę wiedzieć od czego jest zależna stawka inżyniera budowy? Pytam, poniewaz w ogłoszeniu jest propozycja 6-10 tys jeśli o stawkę chodzi, no a to jednak 4 tys różnicy…
Od dobrej woli pracodawcy. Ta oferta to takie ściągnięcie z cen rynkowych ,które można sobie wygenerować . Przypominam śr. krajowa ok.8,5 tys.
Hej, mam przed sobą ofertę pracy dla Kosztorysanta, ale to adekwatne do kwalifikacji oraz osiąganych wyników niewiele mi mówi.. zakładam, że pewnie firma ma jakieś tam swoje widełki przeznaczone na stanowisko. Podpowiecie ile wynoszą?
Ciekawe "ilu" kosztorysantów na 138 osób ogólnie zatrudnionych jest z Tobą podzielić się takimi informacjami.
Jeżeli ktoś proponuję 6000-10000 brutto w ofercie pracy na stanowisku Inż.Bud. to co dopiero mówić o podwyżkach. Jak się sam nie upomnisz ,albo nie walniesz papierów -to zapomnij. Pewnie jest jakaś grupa desperatów ,którzy przyjdą za taką kwotę.
Ważne ,że cena akcji się podwyższa. Dlatego z takich korporacji /konglomeratów należy się ewakuować.
Widełki są takie że pracodawca zawsze chce dać jak najmniej pracownikowi a jak najwięcej z niego wycisnąć. Tak jest wszędzie, nie tylko w Atremie. Praca kosztorysanta? Prawdopodobnie będziesz rozliczał budowy (np tą w Płocku), praca w delegacji cały czas, kontener biurowy będzie Twoim drugim domem. Latem gorącą, zima zimno ...
Praca jako Inżynier Budowy na b2b czym się różni od zatrudnienia na umowę o pracę? Teraz dużo osób na tej działalności widzę. A tu w ogłoszeniu też dwie opcje podają i no zastanawiam się, na czym w praktyce różnica polega, ktoś wyjaśni? Dziękuję
W ogłoszeniu na inżyniera budowy podane, że mile widziane doświadczenie. Nie ma problemu u mnie, 12 lat, ale czy wtedy można liczyć na wyższą stawkę niż to podane 6-10 tys? Czy nie ma to dla nich różnicy większej? Nie napisali nic o tym, co ma wpływ na stawkę w sumie.
Jest problem. 12 lat - to jest doświadczenie?. W tej branży doświadczenie rozpoczyna się 20-30 lat pracy.. Z liczeniem jest tak - można liczyć. A w sumie - to się dostaje tyle ile się podpisze umowę. Powodzenia.
30 lat pracy według ciebie oczekują? Tak ci powiedzieli? Czy to jakieś domysły, tyle to mają ludzie przed emeryturą prawie nie raz. A ciekawe jakie zarobki skoro takie wymogi mieliby mieć?
Dobra szanuję, ale to co mnie interesuje to nie twoje prywatne osiągnięcia :D Fajnie, że czujesz się dumny z wypracowanych lat, też bym tak chciał, ale najpierw muszę mieć robotę i to stabilna. Ciekawe czy to oferują tutaj czy mogę zapomnieć
Robota (jak napisałeś) stabilna. Warto próbować. Później zadasz sobie pytanie - czy zarabiasz tyle ile oczekiwałeś ,czy nie.
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Po skończonym z dużym "+" Baltic Pipe, aktualnych Wodach Polskich, mam nadzieje, że wszyscy hejterzy dostali solidengo zatwardzenia po tym, jak Atrem wziął Orlen za ćwierć miliarda???????????? Nie (usunięte przez administratora)się przy dalszym narzekaniu????
Skup się raczej na znakach zapytania , a nie formułowaniu daleko idących ocen: co było ,jest i będzie. Forum dla dzielenia się takimi osiągnięciami jest na Bankierze.
Jak to jest że firma bierze kontrakty z ćwierć miliona a nikt w niej nie chce pracować i co roku kilka lub kilkanaście osób odchodzi?
Pracowałeś tutaj może? Bo chcę przyjść tutaj na staż, a widzę na ich stronie, że jest opcja i zastanawiam się czy warto. A napisałeś, że ludzie odchodzą? Możesz powiedzieć dlaczego zmieniają prace?
Napisz - ile pracowałeś i co robiłeś. Ludzie którzy pracowali od powstania firmy tj. 22/23 lata mają delikatnie mówiąc inne odczucia. Nauczyć to można - przygodnych podróżnych, którzy wzbogacają swoje CV ilością zaliczonych firm.
Widzę że mocno na nie jesteś nastawiony. Ludzi którzy pracują w tej firmie 22/23 lata można na pałacach jednej no może dwóch rąk policzyć. Duża część z nich to takie leniwe tłuste koty które najchętniej by tylko leżały i jeszcze narzekały że mało. A firma upieram się fajne, dająca możliwość rozwoju. Dobry. Dodatkiem jest zazwyczaj samochód służbowy.
Pracowałem. Odszedłem bo miałem dość korpo. Będziesz pracował w Atremie to twoim przełożonym będzie jakaś swięta krowa, która będzie Cię co chwilę jebxć i dokręcać śrubę. Każdy kto odchodził miał jakiś inny powód, ale skoro co roku kilkanaście osób odchodzi (dane ze sprawozdań finansowych) to znaczy, że coś tam jest nie tak.
Samochód służbowy = praca na budowie. Koniec budowy = koniec auta służbowego a nawet pracy bo Atrem zatrudnia pod kontrakt.
I to coraz większa. Docelowo kilkunastu inżynierów/kierowników budowy nadzorujących firmy zewnętrzne. W zależności od pozyskiwania nowych kontraktów posiłkowanie się nadzorującymi w formule B2B.(20 lat pracy).
To co po zakończeniu kontraktu kończą się też możliwości dalszej współpracy? Z tego co napisałeś, tak wynika i chcę, abyś się bardziej o tym wypowiedział, bo martwi mnie to trochę, jakbym chciał poszukać stabilnego pracodawcy. Tak już dopytam też o to służbowe auto, czy przysługuje ono na jakimś konkretnym stanowisku w firmie?
Po zakończeniu kontraktu jeśli firma nie będzie miała nowego to cię zwolnią. Jeśli będzie inny kontrakt to dostaniesz propozycje pracy np w Białymstoku co nie każdemu pasuje.
(usunięte przez administratora)
Z tego co sprawdziłem HUMIKON już nie istnieje. Zresztą od początku był to dziwny pomysł na biznes. Teraz synowie wykonują swoje wyuczone zawody prawników.
Literówka. Nie zmienia to meritum, Humiko już nie działa.
Jak to nie istnieje? Od kiedy? Co się stało? Przecież pełno tutaj komentarzy, jeszcze z niedawna. Wyjaśnisz to? Bo nie wiem, czy wprowadzasz w błąd, czy nie...
Jaki jest wkład kierownictwa Atrem S.A w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
A nie możesz ogólnie o tym napisać, przecież wszystko, co wymieniłeś, to w sumie kierownictwo? Też mi zależy na odpowiedzi ... Organizowane są jakieś spotkania integracyjne albo wspólne wyjścia? Jak komunikacja ze współpracownikami? Szefostwo jest na plus czy są jednak jakieś problemy? Daj znać.
Nie ma już spotkań integracyjnych ani nic takiego. Kiedyś były. Nie ma żadnych innych spotkań, Kiedyś były. Zostały tylko tw Wigilijne. Gorzej że nie ma żadnych dodatków typu karpiowe pod grusza, a kiedyś były. Co się zmieniło na lepsze? Flota samochodów, teraz jeżdżą kiedyś były takie że wyjeżdżając "rakietą" z licznikiem pół miliona km, nigdy nie wiedziałeś czy wrócisz tym samym samochodem czy jednak lawetką .
Panowie ,piszecie prawdę i całą prawdę . Nie dajcie się wkręcać w te głupawe pytania. Obojętnie kto je generuje .Atrem to firma do wyciśnięcia z pracujących ile się da i nic w zamian za to . A Wigiliję to się w domu celebruje . Tak w korporacjach jest .Uciekajcie , do normalnych firm. Ja to zrobiłem- po 22 latach pracy w (usunięte przez administratora) Wszystkiego dobrego z okazji Barbórki (nie wiem czy mieliście okazję doświadczyć tego w ATREMIE?)
Ta. Podobno po jego testach Skoda przestała Romsterki produkować. A do teraz jest tak że jak wchodzi do salonu Skody to we wszystkich autach włącza się klakson. Skoda miała wdrożyć projekt Romsterek na gąsienicach ale projekt nie przeszedł pomyślnie testów na autostradzie.
O to dobrze, że chociaż można liczyć na dobre samochody, bo nie trzeba martwić się o ich stan... Jeśli chodzi o wspomniane dodatki, to poza świętami można liczyć na jakieś premie, benefity? Czy tego też nie ma? Wypłacana jest sama goła pensja? Jak to jest? Wiecie?
Takie pytanie, może ktoś będzie w stanie odpowiedzieć. Wiadomo, od czego dokładnie są uzależnione te zarobki na inżyniera budowy? Bo oferta pokazuje mi naprawdę spory przedział bo aż 4 tysiące. 6-10 tys widełki są podane.
Cześć, czytam to ogłoszenie na Inżyniera Budowy i widzę, że stawka rzędu 6 tysięcy brutto minimum. Dla mnie pewnie by ta najniższa była, bo mam mało doświadczenia jeszcze. Czy na coś poza tym jeszcze można liczyć? Jakieś dobre premie? Dajcie znać
Hej, wiecie kiedy pojawią się jakieś nowe oferty pracy? Nigdzie w sieci się nie ogłaszają, że szukają pracownika. Nawet na ich stronie piszą, że nie prowadzą rekrutacji. Dziwne trochę, bo to spora firma. Tak samo sporo tu wpisów, ale większość to plotki same :P Da ktoś konkretną opinię o zarobkach, benefitach i ogólnie warunkach? Chodzi mi o dział controllingu. Czy jest to stanowisko samodzielne/ jednoosobowe czy cały dział?
Te wpisy to Szanowny Pytający są czystą prawdą o FIRMIE ATREM . Nic przesady, nic zakłamania .Ludzie którzy pracowali po 20 lat w tej firmie i ją tworzyli mają prawo pisać to co przeżyli (na dobre i na złe).
Sugerujesz od razu gdzie się stołować podczas zatrudnienia? a co z jakąś właśnie strefą socjalną / stołówką? Jaką macie u siebie? Samemu trzeba zadbać o posiłek?
Przytulna jadłodajnia.W lodówkach do wyboru :wędliny, sałatki, sery. Na ciepło to co się ugotuje.
Czy p. Wiesław K. jeszcze pracuje w ATREM-ie?. Podobno wszyscy uciekli z Jego działu. Szkoda.
To co w jego dorosłym życiu wychodziło najlepiej- przepraszać i liczyć na litość.
A w Śiervis-ie kto? Tankista . I w kwestiach zasadniczych na froncie bez zmian. Wigilia - tuż, tuż.15.12 pośpiewacie - Deszcze niespokojne-
Barbórka była ?. Taka tłocznia dla GS - to dostaliście przynajmniej tyle co ONI i jeszcze teraz na Wigilię kolejny przypływ gotówki. Takim to wiatr w oczy nie wieje.
Ślizgacz to niby kto? Nie masz chyba na myśli prawej ręki Wiesława, człowieka czynu i pracoholika M.S. Pisać tak o nim nie wolno.
Sułtani rocka : 5 niedobitków z Gazowni z Działu P-A i Ł Więcej gazu !!!. Pamiętajcie o badaniach - do emerytur jeszcze dużo zostało.
Tu nie ma się z czego śmiać. Ten człowiek został spetryfikowany przez Lorda Voldemorta silnym zaklęciem i nawet dyrektor Dumbledore nie może go zdjąć. Ponoć w firmie przydaje się aby w upalne i duszne dzionki w Złotnikach jego osoba służyła jako wskazówka zegara słonecznego wyznaczając godziny.
Pisząc prawdę o tym człeku nikt się nie śmieje. Pełna powaga i niedowierzanie ,że przez tyle lat (pomimo jaskrawych ,namacalnych znaków na niebie i ziemi jest pełna akceptacja). Zostało 6 lat do emerytury i tak sobie ze spokojem dociągnie do mety.
Jacy sułtani ? - 1 z prowincji od kurczaków , 1 mieszkaniec blokowiska, 1 prawie poligon Biedrusko , ale twardo trzyma się pazurami Suchego, 1 z Górczyna . A o liderze się nie pisze- po prostu Ten,TEn, tEN. Pamiętajcie ,że wszystko się kiedyś kończy.
Macie Wigilię w pracy? A jakieś dodatki będą z okazji tych świąt czy nie ma na co liczyć? Bo czasem pracodawcy dbają o takie sprawy.
Zapomnij . Dawno temu w Atrem-ie się to skończyło. A tak osobiście w takich firmach powinno się tyle zarabiać ,że każde święta będą obfite. Jest wigilia firmowa i czego więcej oczekiwać -gratisowego karpia ,garść orzechów i czekoladowego Dziadka Mroza (zaczerpnięte z ZSRR).
Może i premii na święta nie będzie ale będą darmowe bony i karty paliwowe do czołgów dla tych co ćwiczą ile mogą.
Tankista już nie może doczekać się czwartku, uścisków dłoni Prezesów, pochlebnych słów. Żeby chociaż jeden zauważył -wierną twarz.
Zauważony będzie na pewno. Już zarządziłem by portret jego wisiał w każdym pomieszczeniu na poligonie w Biedrusku. Kiedyś na ćwiczeniach czołg w którym znajdowała się brygada z tankistą wjechał na minę pułapkę. Niestety przez pomyłkę była to mina prawdziwa. Czołg aż podrzuciło. Wszyscy uciekli! Wszyscy z wyjątkiem jednego człowieka. Tankisty który dalej niezłomnie próbował czołg na pych odpalić! Dopiero inni wojacy go w 5 odciągnęli tłumacząc że to nie gra. Tankista przeżył dostał order...jedynie no wąsa mu osmoliło. Cześć i chwała bohaterom!
Tankista? Skąd wy tą ksywę wzięliście to nie mam pojęcia. Pewnie podszyt jest to jakąś złośliwością. My w pracy mówimy na niego po prostu Łazarz. Jego spojrzenie budzi zmarłych.
Kiedyś był Cyrklem , albańskim kasanową. A teraz w związku z chorobliwą przypadłością wirtualnej jazdy czołgiem jest tankistą. Jest możliwość uczestnictwa w ćwiczeniach MON (wiekowo może się załapać), ale w tej formacji nie można być miękiszonem.
Albański Casanova to rozumiem, ale Cyrkiel? To od jego dokładności i sumienności w powierzonych mu obowiązkach? Czy celności w grze? Prędzej Cyrkiem.
Będąc w stanie wskazującym kreślił koło wokół własnej osi. Prawie tańczący derwisz. Niewielu to widziało i nie wielu pamięta.
To już jutro spotkamy się w kuluarach hotelowych , połamiemy się , pożyczymy sobie coś tam i dalej będziemy żyli jak pies z kotem, wilk i owcą . Jak Jarosław z Donaldem , lub Mateusz i Zbigniew. Ponarzekamy jak wszyscy Polacy i tyle.
A komu -ma, -mają wchodzić Te dziadki post-gazownicze , bez pomysłu co można w swoim życiu zmienić. Na wolnym rynku pracy leżą i kwiczą. Tak wygodniej. Stagnacja, bezruch i bylejakość.
Adm. mnie ogranicza. Jeżeli jesteś faktycznie byłym pracownikiem to wiesz kto w eksploatacji i serwisie przyszedł z Gazowni . Nie dotyczy B.K. 5 głów razem z W.
Ty KTOŚ nie bądź taki ciekawski bo kociej mordki dostaniesz. Zwolniłem się sam , jestem właścicielem firmy 100+ Jeszcze nie mam samolotu i apartamentowca na Złotej w W-wie .Ale wszystko w swoim czasie. Coś zabrakło - to podrap się po lędźwiach.
Firma 100+...BUAHAHHAHAHAHA. Chyba zacząłeś świętować mocnymi trunkami na długo przed sylwestrem.
Trafione w sedno zajmuję się produkcją mocnych alkoholi ,a nie OZE i jeszcze może kozę- ale w czerwonych kaloszach. To jest przyszłość. Naród pił, pije i pić będzie
Weź idź frustracie bajki opowiadaj gdzie indziej. Nie tylko 100 + nie masz ale nawet 500+. Pewnie w duszy płaczesz za Aremem. To se ne vrati dla Ciebie.
Tak AREMEM - jak czytam taką kakofonię i bzdurny wpis , może w języku czeskim. Nasuwa się jedno stwierdzenie: pracuj , pracuj - a ATREM zaprosi Ciebie następnym razem przed świętami na wykopki do Pcimia. I jeszcze jedno żeby być Gustlikiem to trzeba mieć wycior i oporopowrotnik , a nie badylek.
Weź idź frustracie bajki opowiadaj gdzie indziej. Cóż za polszczyzna?. Gdzie logika?. Badania okresowe były ?.
Czyżby się obraził śervisant ,że nie można od rodzinnego domku do Czołgowej dojechać - wirtualnie.
A wiesz czemu pracownicy uciekli? Szukają w ogóle nowe osoby na ich miejsce, czy jak firma sobie z tym radzi?
Czemu uciekli - nie ,ale dlaczego tak wiem. Pomimo zapewnień Zarządu - jest to KORPORACJA . Kto tego nie widzi , lub nie czuje- pozostał. W takich tworach łatwej ukryć się pod biurkiem, przytakiwać tym którym warto i na sam koniec uważać , że jest się tym najlepszym, najbardziej zapracowanym.
Nie można popijać - bo wyleją. Jednak szybko można znaleźć lepszą i mniej stresującą pracę. No i oczywiście lepiej płatną.
Tak jak z inflacją mega ekonomisty NBP - 7 i coś tam :złotych , ęuro, dolarów , funtów , lub riali. Mam 3 tony węgla po stawkach państwowych i jestem zadowolony .
Kubuś się przyspawał do stanowiska ? . Nikt już nie pomoże?. Łola Boga - a reszta spokrewnionych dała nogę. Nie ma gdzie samochodów serwisować w zaprzyjaźnionych firmach ?. To już nie te czasy. Całe szczęście.
To jakaś dziwaczna historia .Nie ma ludzi - są dyrektorzy ,kierownicy i Prezesi. Mam aspiracje na: kiero-dyr-prezesa. Będę pracował za darmo.
A pisałem że problemu ze Świnoujściem nie będzie bo jest doświadczona kadra która wiele lat w Świnoujściu spędziła i z dyrektorem się na robocie zna. Spokojnie. A dojazd tam teraz szybki jest.
Co trzyma głównie ludzi w Świnoujściu, firma motywuje pieniężnie lub w innej formie swoich ludzi? Przyjmują nowych do Świnoujścia czy tylko tych z większym stażem?
Oprócz kilku ludzi zatrudnionych na etacie w ATREM-ie reszta to podwykonawcy. Z dłuższym stażem ?. Tacy to już dawno się zwolnili.
Cześć. Widzę, że firma szuka kierownika robót w branży elektrycznej. Mam kilka pytań, bo ogłoszenie jest dla mnie bardzo ciekawe. Podano w nim, że kierownik otrzymuje elastyczne godziny pracy. Czy samemu ustalamy godziny rozpoczęcia i jej zakończenia? Jak wyglądają wyjazdy do Płocka, czy firma zapewnia nocleg, bo wspomniano tylko o jakichś zniżkach na noclegi? Często takie wyjazdy są, czy częściej praca na miejscu? Sporo pytań, jak na to dodane ogłoszenie, dlatego mega będę wdzięczny, jak ktoś się nad nimi pochyli.
No widzisz . Pytasz, ktoś potrzebuje pracownika i ,,,,,,,, cisza . To nie miejsce na zadawanie trudnych pytań. Aplikuj, przekonasz się jak wygląda rzeczywistość. To tyle.
Pytania wcale nie są trudne. Jak jesteś pracownikiem to przecież znasz realia zatrudnienia i mógłbyś podpowiedzieć. Zawsze warto coś więcej wiedzieć zanim się pójdzie na rozmowę. Powiesz chociaż w jakich godzinach się tu pracuje?
Jak długo czekaliście na odzew z Atrem S.A? Oddzwaniają zawsze?
Co to za odpowiedź? Nie mów że rekruterka zadzwoniła do ciebie z informacją zwrotną o tej porze. Aplikowałeś w ogóle? Jak tak to na jakie stanowisko?
(usunięte przez administratora)
O jakim stanowisku piszesz? Przyjeli teraz kogoś nowego? W ogóle są jakieś rekrutacje? Chętnie się dowiem czy przyjmują bo sam rozglądam się za robotą.
Stanowisko Wiesiek ma takie jakie miał. Tylko zakres kompetencji się zmienił i miejsce siedzenia. Teraz będzie w nowoczesnym biurowcu. Wszystko lepiej pójdzie.
Potrafią tak tutaj w trakcie pracy zmieniać stanowiska pracownikom, którzy już pracują? Ja też rozglądam się za praca, dlatego pytam. A spaść niżej też można od zatrudnienia? Teraz chyba coraz trudniej utrzymać się lata na jednym stanowisku. Tak widzę po znajomych.
Po opublikowaniu wyników za 3kw. wynika jedno. Przez 12 miesięcy ubyło 18 pracowników .Można się spodziewać ,że z obecnych 130 za 5 lat nie zostanie nikt. A przecież takie sukcesy: Odolanów, OZE ,Wody Polskie .Co niektórzy wizjonerzy z giełdy uważają ,że ATREM będzie odbudowywał infrastrukturę energetyczną po zakończeniu wojny w Ukrainie. Proponuję wiadro lodowatej wody na głowę.
To co oni wypisują na swojej stronie?: zatrudnionych 291 osób , 5 krajów w których działają i dwóch uśmiechniętych panów z paczką w ręce- to są te aktualności?. A łyżka na to - niemożliwe. Podobno reklama dźwignią handlu. Chyba ,że BYŁY ma gwarancje ,że dopóki ma przeszło 5 % udziałów jego wizerunek jako protoplasty ma być i już,
W końcu Ktoś zaktualizował (po 3 latach) stronę Atrem-u .Wcześniej pewnie po przejęciu przez GKI nie było czasu. Warto zweryfikować liczbę zatrudnionych. Za chwilę będzie prosty rachunek :2+2+2+2+2....... = ?
KONTRAKT za KONTRAKTEM. Sukces murowany. Energetyka , wojsko . Kiedy budowa osiedla na Marsie ?.
Zyski za to 2022 są, tyle że ponad dwa razy mniejsze niż za rok 2021.
(usunięte przez administratora)
Może warto prześledzić historię firmy ?. Żeby nie podważać swoich własnych słów Dawno? , kiedykolwiek?. Żal . Zazdro to w przedszkolu.
Męża kusi aplikowanie do firmy, ale na stronie niestety nie ma żadnych aktualnych ofert pracy. Orientujecie się kiedy firma planuje wznowić przyjęcia? Chodzi mi o wyższe stanowisko, np. kierownik robót elektrycznych. Czy może takie posady obsadzane są podczas rekrutacji wewnętrznych?
Skupcie się na ludziach do pracy ,a nie kolejnych dyrektorach.
Z okazji zbliżających Świąt życzę wytrwałości : Dyr.; Kier. i A .i całej KORPORACJI . Na święta polecam Witkacego i Gombrowicza.
Specjalnie dla p. Darka życzymy z okazji ŚBN dużo kurczaków z ostrymi przyprawami ( bez pierza).
Będzie miał bliżej na Groblę ,niż na Czołgową. Ale Marek to sobie z PSG chyba strzelił w kolano. Tylko ten biedny Arturek pozostał.
Powiedz gościu co ty masz do kurczaków? Alergia na drób nie pozwala się delektować czy może wege na sfermentowanej soi uderzyło w czapę, albo kasa pozwala tylko na kawior i wołowinę bez GMO?
Jaka kadra ? - menadżerska? . Człowiek ; który dzięki swoim pracownikom (po pracownikach zostało tylko wspomnienie) został kierownikiem To jest kadra ? . W terminologii piłkarskiej to nawet nie jest osiedlówka.
Informacja dla flagujących, Jeżeli ktoś już nie pamięta, nie chce pamiętać , lub nie był pracownikiem kiedy Kond. miał dylemat z obsadzeniem miejsca po R.K. proponuję nie negować faktów, lub oczekiwać ,ze pojawi się 49 kolejnych i wtedy zostanie to zweryfikowane.
Może inaczej - naj naj i wszystko naj . Cały czas do przodu . Sukces goni sukces . Notowania super. Fajni współpracownicy , miła atmosfera. Wynagrodzenie też . Czegoś tu brakuje ? . NIE.!!!.
Jak to po kadrze zostało wspomnienie? Ludzie odeszli czy zostali pozwalniani? Nie ma żadnego szeregowego pracownika tylko kadra menadżerska i prezes? Będą się likwidować czy co?
Słyszałem na mieście , że już wiele firm powstało prowadzonych przez byłych pracowników . Oby tak dalej - może w końcu ktoś coś zrozumie?.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Atrem S.A?
Zobacz opinie na temat firmy Atrem S.A tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 42.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Atrem S.A?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 38, z czego 3 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 31 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
