Czy osoby bez doświadczenia też mają szansę na zatrudnienie w Asseco?
Jak można nazwać firmę ekodupa? już sama nazwa mówi za siebie jaki bardzo kreatywna jest firma.
Czy w Asseco S.A. możliwa jest praca na podstawie B2B?
Kompletny chaos, brak decyzyjności i odpowiedzialności. Kolesiostwo w najgorszym wydaniu, premię rozdawane po znajomosci, stara klita może wszystko, chamstwo okrutne i brak szacunku do ludzi.
Specjalista ds. Wsparcia Technicznego z zakresu wentylacji i klimatyzacji
Cost Manager- Kosztorysant- Budownictwo wielorodzinne
Zarządzanie zasobami ludzkimi zaczerpnięte wprost z linii produkującej ketchup i raczej tym powinna się zajmować
Mam inne zdanie- przełożony dba o zespół, możemy chodzić na szkolenia(szkoda że nie wszysktie), a że czasem wpadną tematy utrzymaniowe to chyba jak wszędzie
Kolesiostwo, rozdawanie premii według relacji pracownik szef a nie prawdziwych wyników. Promowanie lizodupów awansami, a dobrzy pracownicy odchodzą bo są wiecznie juniorami. Do tego masa legacy, leaderzy gburowaci. Korpo Januszex w pełni tego wlowa. Sorry, ale ja wysiadam. Nie było miło. 4 lata, o 3 za dużo.
4 lata siedziałaś? jeśli było tak źle to trzeba było odejść szybciej, po kilku miesiącach. Chyba tutaj coś było z Tobą nie tak...albo uprawiasz trolling
Jako były pracownik mogę śmiało stwierdzić że wiele zależy od pionu do którego się trafi. Jednak firma mocno zorientowana na kontrakty z ZUS (w końcu z tego zasłynęli i z tego ciągną najwięcej kasy).
@pracownik o to wydaje się że to super firma, twoja opinia zachęca
Pracuję już od ładnych n miesięcy (poniżej roku) i zdanie o firmie mam dobre. Warunki socjalne/płacowe są w porządku, jako nowa osoba w firmie czułem się zaopiekowany, zawsze miałem do kogo się zwrócić z pytaniem (głównie PM ale i z dyrektorem zdarzyło się pogadać). Ludzie z którymi przyszło mi do tej pory pracować oceniam pozytywnie zarówno pod kątem czy to wiedzy technicznej czy ogólnego podejścia i chęci pomocy we wdrożeniu się w pewne rzeczy. Z technologiami bywa różnie: są zarówno kompletnie nowe projekty jak i rozwijanie istniejących po utrzymanie (jak w każdej większej firmie). Pracy sporo ale nigdy nie spotkałem się z tym by ktoś wymagał ode mnie nadgodzin (jeżeli poświęcałem pracy więcej czasu to dlatego, że próbowałem nadrobić jakieś tam swoje braki w wiedzy).
Hej, jakie są widełki na programistę sql?
Pytanie z kategorii ile kosztuje mieszkanie? W jakimś sosnowcu 150tyś, w Warszawie 500tyś. Poszukaj ogłoszeń pod kątem stanowiska i będzie jasne jakie sąwidełki
@Sse. A jak zarobki, atmosfera ?
Najgorsze miejsce pracy z jakim miałem do czynienia. Stare technologie, brak perspektyw.
Niezadowolonych zawsze można spotkać a wystarczy dobrze robić swoje ,a firma bardzo szybko to doceni.
Czy ktoś ostatnio aplikował do Asseco? Mają dużo ogłoszeń a moja znajoma tam pracująca ostatnio powiedziała mi, że firma nikogo nie zowlniła przez wirusa i nie mają w planach cięć
Pracowałem w Prokom, a potem po przejęciu już w Asseco. Po przejęciu jakby świat się tam zatrzymał, zarobki nie były rewaloryzowane, nie było awansów (oprócz managerów), nie powstało zarządzenie portfolio i zasobami globalnie, a osoby umocowane za Krauzego, co to ogarniały, już nie miały na nic wpływu. Ba, robiło się coraz gorzej. Gdy posypał się na przykład kontrakt z klientem, zwalniano z automatu niemal wszystkich ludzi, którzy przy tym pracowali, włącznie z tymi, co zostali do projektu wypożyczeni na chwilę. Potem jak potrzeba było ludzi, próbowano ich zatrudnić z powrotem - udawało się tych najmniej ogarniętych i za dużo większą pensję. I dziwić się, że klienci są bardzo niezadowoleni z Asseco, a jakość produktów leży - źle się pracuje z pistoletem przy skroni, który może wypalić przy większym ruchu, stojąc na rozżarzonych węglach, gdy ktoś ciągle smaga batem. Mnie zwolniono w najtrudniejszym dla mnie momencie życia, bo byłem niemal całkowicie pochłonięty pracą dla Asseco i zaniedbałem wiele innych tematów, jak rozwój osobisty, podążanie za trendami w IT. Nie mogłem się z tego otrząsnąć przez pół roku, a gdy już znalazłem dobrze płatną pracę, to Asseco sobie o mnie przypomniało, a ja kategorycznie odmówiłem.
Też pracowałem kilka lat w Asseco, odszedłem, ponieważ pojawił się inny ciekawy projekt. Piszesz jednak jakieś brednie- przecież to nie jest firma państwowa, tracą przetarg to tną koszty, pozyskują - zatrudniają i tak się dzieje w każdym przedsiębiorstwie. Sam poznałem osoby, które siedziały i się nieco "zasiedziały" bo niewiele z siebie dawały i nie wiem czemu nadal ktoś im płacił. Jeśli nie odpowiada Ci firma to ją zmieniasz i tyle
Jeśli w tej firmie pracuje Piotr płusa to już niedługo trafi do pierdla za kradzież danych osobowych , proponuję usunąć tego gościa że znajomych i nie mieć z nim kontaktu
Trochę nie w temacie ten Twój komentarz. W każdym bądź razie, jakiś czas temu pytałam, jak przebiega proces rekrutacji na stanowisko analityka biznesowego. Może tym razem ktoś podpowie?
Witam, będę brać udział w rekrutacji na stanowisko analityka biznesowego- czy będzie ktoś tak uprzejmy i podpowie mi, jakich pytań mogę spodziewać się na rozmowie, i czy na spotkaniu będą przeprowadzane również jakieś testy sprawdzające? Będę wdzięczna za wszelkie informacje.
Życie jest zbyt krótkie by spędzić je w pracy tylko po to by dostać kiedyś bieda-emeryturę. 24h - 8h na sen - 1h przygotowanie przed pracą - 8h praca - 1h dojazd = 6h (w wersji optymistycznej tj. bez nadgodzin). Zostaje tylko coś zjeść, włączyć otępiacz, otworzyć znieczulacz. A rano znów praca na sukces swojego Pana. Jak dla mnie słabo.
Nie polecam! Totalny brak szacunku.
@TT Jeśli jesteś specjalistą to z pewnością wiesz jaka to firma więc nie marudź teraz. Dla mnie jest ok!!
Myślałem, że a dostałem się z deszczu pod rynnę, bo z innej polskiej firmy, o złej renomie, która była o niebo lepsza od Asseco w każdym calu. Infrastruktura IT, narzędzia wspomagające, standardy i sam proces wytwarzania prawie nie istnieją. Zacząłem nawet podejrzewać, że przez przeoczenie trafiłem do jakiegoś zaplecza IT jakiejś drobnej firmy usługowej, a nie do ponoć największej polskiej firmy IT - aż spojrzałem na umowę o pracę, aby się upewnić. Co do atmosfery, to jak jesteś naprawdę dobry i umiesz trzymać język za zębami, to przetrwasz, ale niestety będziesz musiał ożenić się z firmą, czyli bezgranicznie poświęcić się pracy, aby dowieść, to co niemożliwe jest dowieźć w wyznaczonym czasie, w ramach otrzymanego budżetu. Jak mi wyjaśniono, dzieje się tak, bo Asseco traci duże projekty i panicznie łapie się wszystkiego innego, za pół ceny tego, co życzą sobie inne firmy o niskich kosztach własnych, mające wyspecjalizowanych pracowników, przygotowanych do takich projektów, w wyniku czego jak ktoś wyliczył, programista w Asseco dostał by przy rozliczeniu wprost od klienta, odejmując inne koszty projektu, jakieś 3 do 5 razy mniej za tą samą robotę, bo czasami nadrabia się tu ilością ludzi, którzy już niewiele potrafią, a są kogoś kolegami.
Podpowiedzcie czy firma prowadzi teraz rekrutacje i jak ona przebiega ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Asseco S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Asseco S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 23.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Asseco S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 18, z czego 1 to opinie pozytywne, 15 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Asseco S.A.?
Kandydaci do pracy w Asseco S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
