Czyli wszystko wskazuje na to, że firma jednak się nie podniesie z tego bagna. Klientom się nie dziwię, bo oni też chcą, by przesyłki były odbierane i doręczane na czas, a skoro jedna firma kurierska nie może tego wykonać to idą do konkurencji. Im więcej niedoręczonych paczek, tym więcej klientów odejdzie i więcej reklamacji, które trzeba uznać skoro są słuszne.Ja ze swojej strony życzę Patronowi pomyślności. Najbardziej szkoda mi ludzi, którzy jeszcze tam pracują, bo jak firma upadnie to będą musieli szukać innej roboty.
Życie zaczyna się po Patronie :-D Niejedna osoba to doceni. Patrycja, przyznaj mi racje :-)
Tak, zgadzam się z tym w 10000000% ;-) Bardzo serdecznie dziękuję osobie, która podjęła decyzję, by się mnie pozbyć z tej firmy. Nie wnikam, czy była to decyzja właściciela, czy prezesa. Jeszcze raz -DZIĘKUJĘ :)))
Sypią się. Właśnie się dowiedziałem, że brokerzy zaczynają blokować klientom możliwość wysyłki paczek za pobraniem. Pojawiają się też ostrzeżenia o wydłuzonym czasie dostawy na stronach brokerów. Niestety, ale wyglada na to, że firma pada.
50% paczek to Brokerzy. Już jest odwrót i wracają do Geisa i Inposta . Krak vet zaraz wstrzyma wysyłki, Pakersi też nie będę wysyłać, Pan z Gorzowa też wstrzyma wysyłki i pozostali Brokerzy i zostaną firmy tylko z grupy i po Patronie. Pan Kondeja na bruk i tyle. Choć podobno on ostatni coś prubuje robić. I spady po TBA rozwalili kolejną firmę.
Pisaliście, że firma stanie na nogi a jak wywalili tych po dyrektorów po tba. A tu masz idzie to wszystko na dno ?
Próbuję się dziś dodzwonić na infolinię Patron Service i słyszę, że jestem... 25 w kolejce. Czy w tej firmie to standard, że z nikim się nie można skontaktować?! Czy odbieraniem telefonów zajmuje się tam jedna osoba??? Dno!
Nie da się ukryć, że firma ponosi straty i dlatego tnie koszty, a także robi redukcje etatów. Odpadło już sporo osób. Reklamacji jest coraz więcej, a do tego pozwalniali kilka osób z działu reklamacji. Z działem obsługi klienta jest to samo, a na infolinii tyle samo telefonów, o ile nie więcej. Mało tego to z dwóch działów ma być zrobiony jeden (albo już został?) - czyli reklamacje i dok razem. Na magazynie mniej osób, nawet kierownika oddziału w Warszawie zwolnili. Tylko czekać aż Patron ogłosi upadłość...
Podczas spotkania ustaliliśmy wszelki szczegóły odnośnie wykonywanej pracy. Wszystko było wporządku do momentu rozpoczęcia pracy. Zamiast umowy o pracę - umowa zlecenie, godziny pracy - nie 8 godzin. Tylko po 12 godzin dziennie z czego całodobowa dyspozycyjność po telefonem komórkowym !!!!!!! Za ile? Za 2500 zł netto z czego wielokrotnie firma zabierała po 200,300 czy 500 zł z pensji za rzekome nie wykonanie usługi!! ŻAL ŻAL ŻAL !! NIE JESTEM OSOBĄ KTÓRA SIĘ MŚCI TYLKO OSTRZEGAM WSZYSTKICH PRZED TĄ PRACĄ !!
Ciężkich pytań nie było ponieważ osoba prowadząca spotkanie rekrutacyjne nie jest kompetenta do ich przeprowadzania.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Nie tylko kurierów i ludzi z magazynu zwolnili. Poleciało też kilka osób z reklamacji i działu obsługi klienta. Jeśli firma ma faktycznie problemy finansowe to się nie dziwię. Tyle, że pracy jest coraz więcej. Ciekawe czy firma jakoś stanie na nogi, bo jak odchodziłam stamtąd to sytuacja była fatalna i podejrzewam, że pewnie na lepsze się nic nie zmieniło. Firma traktuje każdego pracownika tak, jakby miał 10 par rąk i musiał wykonywać pracę, którą w normalnych warunkach powinno robić kilka osób. Z mojego punktu widzenia jako byłego pracownika tej firmy jest mi wstyd, że tam pracowałam...
Rozmawiałem wczoraj z dwoma kurierami którzy wożą nasze paczki, mówią że pracy od cholery bo pozwalniali też kurierów i ludzi z magazynu. Na sortownie podobno przerzucili ludzi z Solidu żeby uzupełnić braki. Nie za bardzo rozumiem jak można zarządzić (i po co) tak duże przetasowanie na raz i we wrześniu. Jakbym chciał wymienić ludzi to robiłbym to stopniowo i zaczałbym w maju. Mam nadziję że się odbiją, bo jak wożą dla nas od roku to było bardzo dobrze, a mam porównanie z takimi firmami jak DPD DHL INPOST. Pod koniec sierpnia zaczęło robić się słabo, a ostatni tydzień to masakra. Jakbym ja miał taki problem to zrobiłbym ten weekend pracujący, żeby nadrobić... ale co ja wiem o zarządzaniu :)
Dlaczego ? Odpowiedź jest prosta skoro Panowie nie potrafili zejsc z kosztow nalezalo im podziekowac aby ochronic firme przed stratami. Kazda pora jest lepsza lub gorsza. Teraz podwyzki dla klientow z naciskiem na brokerow i smieciowych ktorzy nadaja maski etc.. Plus rozliczenie deklarowanego wolumenu... Jednoczesnie trzeba handlowcow pogonic aby nie uprawiali marketingu tylko wzieli sie za pozyskiwanie klientow. Rynek jest jaki jest kazda firma ma swoje wyzwania patron przechodzi jedna z nich zobaczymy co z tego wyjdzie.
Panowie nie potrafili zejść czy Prezes, a właściwie Andrzej ? Coś czuje że goście faktycznie odeszli z tej firmy na własne życzenie, wiedzieli co się będzie działo. Cięcie kosztów, zapewne nowe aneksy i tym podobne rewelacje (jak nie teraz to za miesiąc). Wrzesień to pikuś z tym co będzie się działo w szczycie.
Prezes postawil cele a panowie ich nie osiagneli. W konsekwencji zostali zwolnieni. Nic w tym nadzwyczajnego.
Nie wiem jak jest w innych oddziałach, ale w Warszawie pozwalniali sporo osób, a pracy jest tyle samo, o ile nie więcej. Tragedia. Coś mi mówi, że ta firma w końcu całkiem upadnie. Może to i dobrze, bo ludzie co tam pracują znajdą sobie wreszcie jakąś normalną pracę. Żal mi osób, które tam jeszcze zostały.
Paczki nie są doręczane, bo nie ma ich komu doręczać. Pracowałam w Patron Service kilka miesięcy, ale zostałam zwolniona. Nie tylko kierownictwo zwolnili. Jest redukcja etatów. Jak widać, w firmie nie dzieje się najlepiej. Jeśli chodzi o mnie to najbardziej w tej firmie nie odpowiadało mi to, że pracownicy są zatrudniani na dwie umowy - o pracę z najniższą krajową, a reszta kasy na umowę zlecenie (bez ZUS-u), do tego brak jakiegokolwiek pakietu socjalnego (wcześniej był chociaż pakiet medyczny, ale wycofali), brak podwyżek i jakichkolwiek perspektyw. Powiem szczerze, że jak dostałam wypowiedzenie to odetchnęłam z ulgą. Odeszłam z PS z uśmiechem, znalazłam inną pracę i jest o wiele lepiej.
Wiadomo, dwie umowy w grupie Solid to norma, od "szeregowca" po dyrekcje... Już sami się w tym pogubili, z tego co wiem jest jakieś "halo" z ZUSem. Co do paczek... Handlowcy, drukować manifesty i jazda, piwko nawarzone trzeba wypić, przecież znacie realia i możliwości oddziałów. Jak zwykle wielki dysonans między wizjami handlu a realiami operacji, nic się nie zmieniło. Krzyż na drogę :-*
uhuhu ale odpowiedź. Nie mam pojęcia o zarządzaniu, bo nie muszę mieć, ale mam o czym innym i wystarczy, ale nie to jest przedmiotem tego forum. Pytanie brzmi: co się dzieje w Patronie, że przesyłki mają duże opóxnienia? Wiem już że zwolnili kadrę i co??
Ale że co? Ci dyrektorowie paczki rozwozili? Zwolnili ich i nagle kurierzy przestali jezdzić? Nocne transporty między oddziałami przestały jezdzić? Jak to jest że w Warszawie zwalniają dyrektora a w Tarnowie czy Szczecinie nie ma kto paczki zawieźć?
Dlaczego paczki leżą na oddziałach, często nadawczych, chociaż z właściwych odbiorcy też? Nie są doręczne? Infolinia zablokowana od rana po 15-20 osób oczekujących?
Jarek pewnie WAM to by pasowało żebyście mogli kasować niewygodne posty jak na Opineo.
Biznes to ludzie
i co z patronem?
Co tam u nas Patron na sprzedaż, ludzie po TBA wywaleni. A Patron na sprzedaż Pan Kondeja i pozostała klika do wywalenia. Kwoty różne chodza na rynku ale jak ktoś popyta to szybko dostanie odpowiedz. Ewakuacja trwa dział handlowy szuka pracy.
Tylko kto to kupi? Ile paczek jest dziennie w dystrybycji? 15 tys? 1. DPD - już kupiła Siódemkę. Przy 300-400 tys paczek dziennie po co im 15 tys 2. GLS - zbyt dobra, sabilna i szanująca się firma, żeby kupować problemy 3. DHL i UPS inna liga 4. Fedex & TNT są zajęte sobą i dodatki w postaci malutkich firemek nie są potzrebne 5. Geis - już kupił co miał kupić i teraz to trawi węc jeszcze 1-2 lata będzie miał zajęcie. Poza tym w PS są chyba klienci których Geis wywalił. 6. Inni mali operatorzy ? - a o po co? Jak firma się położy to ci klienci sami na rynku się zjawią - zwłaszcza, że spzredawcy wsześniej się zjawią na rynku. Po co więc płacić za coś co samo zaraz wjedzie? Dotyczy to zresztą też firm wymienionych od 1 do 5 - pzrecież ci klienci zaraz sami przyjdą. Że firma nie będzie kontynuować? To jasne. Trzymajmy się tych 15 tys paczek dziennie. Niech paczka kosztuje średnio 10 PLN (choć ostatnio PS sprzedaje chyba na granicy 7 PLN ale niech tam będzie, weźmy 10 PLN) Mamy dziennie 150.000 PLN przychodu czyli 3.150.000 PLN na miesiąc. W branży mówi się że marża podstawowa gwarantująca zysk netto to min. 20-25% (w zależności od ilości przesyłek i spzredaży) Załóżmy że PS ma 25% czyli na pokrycie wszystkich kosztów poza kurierami zostaje miesięczne jakieś 790.000 PLN. No dobra - następne koszty to osobowe. Średnio w branży na osobę koszty firmy to ok 4.800 PLN. Nie wiem ile osó pracuje w PS ale ktoś kto wie policzy. Potem wynajmy i media (15 PLN za m2 ?. A może drożej?) Telefony, remonty samochodów, art.birowe itd itd) Ja się pytam: jeżeli PS wychodzi na zero to po co właściel ma to trzymać. Paczka potzrebuje technologi a to kosztje. Po co technologia? A no jak oferując 5 PLN za paczkę złapiecie 30 tys paczek dziennie i będziecie to przerabiać ręcznie to się z jakością nie wyrobicie (koszty reklamacji, odchodzący klienci) i będzie utrata wolumenu. Ktoś wie ile kosztuje odpwednia technologia sortowania i centralnego i w oddziałach? Powodzenia :-) Wg mnie właściciel już o 3 lata za długo miał nadzieję lub cierpliwość (do wyboru) Co może więc się stać z firmą? To nie jest pytanie czy? To jest pytanie kiedy i w jakim stylu?
Hahaha, tak się składa że przed erą skoczków z TBA, Patron wychodził na plus. Firma od zawsze nie rozpieszczała ale jakoś się chciało.
Dokladnie jak w starym tba do czasu skoczkow bylo super a potem kazdy widzial co sie dzialo
Co z Deltą, ale to jest portal o Patron. Ale jak chcesz wiedzieć to ok. Ja jestem podwykonawcom. Pracowałem w Delcie było źle odszedłem. Ale w Patronie teraz jest tragedia 2 moich kolegów jest w Delcie i już rozmawiałem i wracam do nich. Naprawdę u nich jest ok. Zmienili zarząd , nowy prezes PO DPD fachowiec. Kasa jest paczki są i to na tyle dla kolegi który się pyta. Ale zawsze możesz pojechać i się dowiedzieć. Bo tutaj na Go work niczego sie nie dowiesz. Połowa wpisów tutaj to byli pracownicy frustraci itp. Dlatego żadko tutaj wchodzę ale z racji tego co się dzieje w Patronie wszedłem i zaczołem czytać. Tak się skłąda że też byłem w TBA i źle na tym wyszedłem. Dlatego teraz staram się uważać. Ale jeśli zhodzi o kasę to nie jest tak źle
@Jarek ale jaki to ma związek, z tym o co mnie podejrzewasz? To oczywiste, że anonimowość dodaje odwagi i pracownicy mogą wypowiadać swoje zdanie o firmie. Ale nadal - serwisowi gowork.pl zależy na pomocy forumowiczom w znalezieniu merytorycznych informacji - niezależnie od tego, czy są pozytywne, czy też negatywne.
A co tam się teraz wyprawia w Patolu?
@Jarek ale moim celem nie jest prowokowanie złych lub dobrych wpisów, a właśnie uzyskanie konkretnych informacji o firmie - takich, które pomogą forumowiczom szukającym pracy. Twoje wnioski nie są słuszne.
Gdyby to nie była prawda wprowadzilibyście posty które nie byłyby anonimowe np. integrację z Facebook. Ale tego nie robicie świadomie bo wiecie doskonale, że was serwis straciłby na popularności. Dla mnie szukanie informacji o firmie na tym i podobnych serwisach to porażka i mam nadzieję, że prawo zabroni w przyszłości takich praktyk które podkreślam szkodzą wizerunkowi firm.
Nie do końca rozumiem @Zdzisek, pytam w imieniu innych pracowników zainteresowanych pracą w Patron Service. Sama pełnię rolę moderatora forum, zatrudnionego przez serwis gowork.pl, więc naprawdę nie wiem czego opisywane zmiany w firmie dotyczą. Prosiłam zatem o ich wyjaśnienie.
Nalezy zamknac ten sewis gowork ktory karmi sie pozywka negatywnych wpisow ktore sa wprowadzane przez pracownikow konkurencji. Tego typu wpisy szkodza wizerunkowi firmy. Tak wiem za oplata fima dostanie panel do usuwania wpisow.
@Paczucha o jakich zmianach w Patron Service mówisz? Możesz opisać forumowiczom, co dokładnie w ostatnim czasie się zmieniło? Każda firma reaguje na zmiany na rynku pracy, wszystkie są ważne dla osób, które pracę w firmie mają dopiero rozpocząć.
Często zadawane pytania
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Patron Service?
Kandydaci do pracy w Patron Service napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.