Dzień dobry. Czy ktoś może ma wiedzę jak pracuje się w GITD biuro Al Jerozolimskie? Proszę o info czy poza wynagrodzeniem podstawowym mizna liczyć na jakieś premie czy dod motyw.? Jaka jest atmosfera pracy w biurze w Alejach?
Martwiące zdaje się do stwierdzenie na temat liczby osób... To metafora, że się każdy rządzi czy na poważnie są aktualnie tutaj jakieś problemy z zatrudnieniem? Odnośnie kobiet... Żadna nie reaguje?
Aplikowałem do Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Szczecinie. Po teście wiedzy i napisaniu krótkiej notatki ze zdarzenia drogowego, część osób od razu przystąpiła do rozmowy kwalifikacyjnej a części kazano przyjść nazajutrz. Takiego traktowania kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej nigdzie nie uświadczyłem. Jednym słowem chamstwo. Podczas rozmowy kwalifikacyjnej przewodnicząca - Zachodniopomorska ITD zaczęła na mnie krzyczeć, abym odpowiadał na jej pytania, nie dając mi rozwinąć myśli. Jako były policjant, przepracowałem kilka lat w OPP. Na pytanie naczelnika Wydziału Inspekcji - będącego również w komisji, o to dlaczego chciałbym podjąć pracę w ITD wymieniłem podobieństwa poprzedniej mojej służby i to, że uczestniczyłem wielokrotnie w zdarzeniach drogowych oraz wykroczeniach i posiadam merytoryczną na ten temat wiedzę. Oraz to, że chciałbym wykonywać dalej zadania lecz nie w Policji a jednostce ITD. Ponadto jestem absolwentem Politechniki i chciałbym rozwinąć swoje możliwości. Pan naczelnik, zniechęcony do mnie tylko odburknął, że nie widzi żadnych podobieństw między policją a ITD. Ponadto stwierdził, że skoro w Policji było mi źle, to jest to rozbudowana formacja i on wie, że można się tam przenieść gdzie tylko policjant chce. Zachodniopomorska ITD podłapała to, i zaczęła znowu do mnie krzyczeć, że skoro nie mogłem odnaleźć się w Policji to ona nie widzi abym odnalazł się w ITD. Także rozmowa kwalifikacyjna przebiegła w żenujący sposób, i nigdy nikomu nie polecałbym aby spotkali się z takim traktowaniem kandydata. Jedynie Pani kadrowa - będąca również członkiem zespołu, zachowała się jak przystało na osobę która posiada więcej kultury. Jej pytanie było merytoryczne, mogłem odpowiedzieć w całości i nie przerwała mi wypowiedzi. Nawet 2 dni później zadzwoniła z informacją, że ITD nawiąże współpracę z innymi kandydatami i życzyła wszystkiego dobrego.
Masz rację kolego, to czego uczą na kursie w Radomiu i jak się zachowują to jest tragedia. Poziom wiedzy o stanie technicznym, o czasie pracy kierowcy i tachografach to taki, że sami nie wiedzą o czym mówią..... ludzie którzy w życiu nie prowadzili autobusu lub ciężarówki. Na drodze to też nie jest lepiej. Zwodzą ściemniają jak to nie jest dobrze i fajnie i ścieżka rozwoju ( żeby zwerbować i pokazać, że to fajna praca ) a tak to trzymają się tam wazeliniarze albo inni co to już nie mają innego wyjścia
Żenująca instytucja, zarobki od wyrobienia na drodze.... dziwne zagrywki. Popisują się kim to nie są ale, gdy zacznie się rozmawiać na argumenty to miękną i na siłę udowadniają kim to oni nie są a połowa to ma prawko na osobówki tylko. Najlepiej pasują tam kelnerzy i dostawcy pizzy lub ludzie całkowicie nie związani transportem. Żenada... rozmowy kwalifikacyjne przeprowadzane tak jakby się startowało na co najmniej wysokie stanowisko kierownicze.... a potem żenada
Witam. jest teraz dostępna oferta dla Referendarza. Jest tu może ktoś kto brał już udział we wcześniejszych naborach i by opisał proces? piszą, że jest zdalny. Dodatkowo czy pod względem atmosfery warto dołączyć do tego działu?
Faktycznie zdarza się tak z tą umową serwisową, że jest problem z naprawą auta? co wtedy, chyba przez wieczność nie będzie stal nieużywany? Czy mechanicy są zatrudniani bezpośrednio? Kto naprawia auta gdy serwis zawodzi?
(usunięte przez administratora)Nie warto poświęcać swojego czasu. Argumentów jest sporo ale przytoczę kilka wg mnie najważniejszych: Marne zarobki - nie dajcie się zwieść obietnicom, że po kursie już jako pełnoprawny inspektor dostaniecie podwyżkę (będą Wam na rozmowach obiecywali złote góry, awanse etc. tylko aby zwerbować kandydatów) Dodatek inspekcyjny to 600 brutto więc jak nie macie stażowego to powodzenia jak zobaczycie przelew 3500 na konto. Kolejną sprawa to jeden wielki (usunięte przez administratora) w samej instytucji Inspekcji Transportu Drogowego - trzeba wiedzieć że istnieją poniekąd "dwie" inspekcje WITD (wojewódzki Inspektorat) i GITD (Główny Inspektorat) każde ma inne uprawnienia i do czegoś innego. Możesz jechać na tzw magnesie i inspektor GITD nic Ci nie zrobi bo nie ma uprawnień (co najwyżej może wezwać WITD) ale że się zazwyczaj nie lubią to i tak nie przyjadą ???? Zapomnijcie o mundurach... wiecznie czegoś brakuje, jak nie bluz to nie ma butów w twoim rozmiarze i czekasz pół roku chodzisz w starych... Sprzęt podobnie... Jak się auto popsuje to albo stoi albo jeździsz popsutym bo ktoś gdzieś kiedyś źle przetarg napisał i nie ma umowy serwisowej... Awans! O super! Ktoś by pomyślał... nie w ITD tu się to z niczym nie wiąże... dostaniesz tylko nowe pagony i otoczone na czapkę ale o jakiejś podwyżce zapomnij.... w ITD nie ma siatki płac więc jakieś podwyżki nie wchodzą w grę... Naprawdę szkoda czasu, lepiej poświęcić swój czas np. w Policji, czy Służbie Celno-Skarbowej po pierwsze to są mundurowki (ITD nie jest mundurowa) ze wcześniejszą emeryturą, mieszkaniami etc...
Ile jest miejsc dla aplikantów? Parę dni temu została dodana oferta współpracy a z tego co można zobaczyć po ostatnich komentarzach ktoś pytał o to stanowisko jeszcze w listopadzie. Czy zdarza się, że aplikanci odchodzą? Po okresie próbnym? Z jakich przyczyn?
Czy nowo zatrudnione osoby w Główny Inspektorat Transportu Drogowego otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
Te premie to za co byście chcieli tak w ogóle dostać? ktoś teraz o ich braku wspomniał a widzę, że ze dwa lata temu już tu o tym pisali. Macie może tutaj jakieś normy lub cokolwiek? jedyne wzmianki o wynikach w komentarzach widzę te odnoszące się do procesu rekrutacyjnego
Witam, jakich warunków może się spodziewać aplikant w inspektoriacie? Nie widzę chyba opinii na ten temat z ostatniego czasu, głównie pojawiają się te dotyczące rozmowy. co natomiast dzieje się gdy komuś uda się dostać? mam przed sobą jedna z dawniejszych ofert i widzę, że występuje w niej pierwszeństwo dla osób z niepełnosprawnością. Czy to regula?
Czy Główny Inspektorat Transportu Drogowego organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
Ku przestrodze dla wszystkich którzy chcą stracić swój czas na próbę kandydatury na stanowisko Inspektora Transportu Drogowego w WITD w Bydgoszczy. Zamiast fachowców którzy znają budowę i funkcjonowanie aut chcą ludzi którzy skończyli studia wyższe prawnicze aby ich decyzje były prawnie nie podważalne a czy wystawią mandat za usterkę prawdziwą czy nie to nikogo nie interesuje. Ja straciłem mnóstwo czasu na przygotowanie się do rozmowy drugiej zresztą bo nikt mi nie powiedział po mimo mojego pytania gdy zaprosili mnie na rozmowę za pierwszym razem że już na rozmowie muszę wiedzieć tak dużo. Na drugą rozmowę przygotowałem się bardzo dobrze i po niej czułem się pewnie bo odpowiedziałem na wszystkie pytaniem więc komisja miała problem że mieszkam 80 km od Bydgoszczy i to będzie dla mnie problem a gdy mówiłem że nie a jestem kawalerem i mogę się przeprowadzić to nadal był dla nich minus. Gdy dostałem telefon o wyniku rekrutacji oczywiście negatywnym to zdziwiłem się poprosiłem żeby przewodniczący komisji zadzwonił do mnie i to był dramat bo w protokole z mojej rozmowy w pytaniu technicznym zapisali słowa których nigdy nie użyłem a samo pytanie zdjęcie czarno-białe bez szczegółów dostałem 0 pkt bo pod wymienieniu 2 możliwych usterek zadali mi następne pytanie a od pana przewodniczącego w rozmowę telefonicznej dostałem informację że nie powiedziałem tego czego oni chcieli a gdy powiedziałem że musiałbym widzieć całą oś przyczepy żeby takiej odpowiedzi udzielić to dostałem informacje że mogłem pytać. Było dużo nieścisłości moim zdanie wynikających z tego że w protokole pisali to co chcieli usłyszeć żebym broń boże nie odpowiedział prawidłowo a jeśli to zrobiłem to niestety nie odnotowali tego. Ja jako doświadczony diagnosta samochodowy nie jestem dobrym kandydatem bo większe szanse ma kucharz pracujący w Urzędzie Gminy mający doświadczenie w wydawaniu decyzji Administracyjnych nie mający zielonego pojęcia o mechanice bo tu nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o przynoszenie do budżetu dużej ilości PLN. Tylko po co pisać uprawnienia Diagnosty samochodowego jako dodatkowy atut zamiast studiów administracyjnych pewnie to wiedza dla wybranych. Nie spodziewałem się że tak to wygląda u nich i najbardziej szkoda mi czasu i nerwów jaki poświęciłem na przegotowanie się i całą rekrutacje.
Rozumiem że jesteś rozczarowany wynikiem rekrutacji ale widocznie nie spełniałeś ich oczekiwań. I chyba nie ma co na siłę doszukiwać się złośliwości z ich strony. Wydaje mi się że firmie też zależy żeby przyjąć jak najlepszego kandydata. Nie uważasz?
Edward tak jestem bo poświęciłem dużo czasu na przygotowanie A gdy mi się wyszło i chciałem się dowiedzieć dlaczego to odpowiedzi przewodniczącego komisji były wymijające i nie otrzymałem odpowiedzi na moje pytania A gdy było ich za dużo to stwierdził że nie może mi więcej czasu poświęcić tak traktuje się ludzi? To jest prawidłowe i tak poważnej instytucji ? Czy według pana na 6 miesięcznym kursie przygotowawczym na stanowisko inspektora łatwiej jest nauczyć się przepisów i aktów prawnych czy budowy aut i mechaniki dlaczego i z czego wynika dana usterka? Koniec końców moim zdaniem po przejęciu przez to potwierdza się przekonanie że Inspektor transportu drogowego to osoba znające prawo A nie musi się znać na mechanice.
W ITD panuje relacja nepotymistyczna&kolo. W oddziale war-maz jest na to namacalny przykład, co im robotę koneksja rodzinna załatwiła. Każdy to wie ze była gruba ingerencja dyra Ojca najwyższego. Reszta też to wie ale milczom usta kolegów. Nie aplikuj tam. Szkoda czasu i energii.
Ugrupowanie patologiczne. Nie rozumiem dlaczego to same powiedzmy "wykroczenie" karane jest przez Policję czy urząd skarbowy mandatem np. 500 zł. a ta (usunięte przez administratora) żąda kilku tysięcy zł. Doświadczyłem tego na własnej skórze. Praca w itd tylko dla degeneratów.
Bo to swieta prawda tam pracują ludzie którzy mają sprany mozg. Jak ktoś ma inne zdanie jak opisał to zdający egzamin diagnosta to wylatuje z roboty. Starzy inspektorzy już dawno odeszli mają prawników a nie kontrolerów!
Część, jestem po rozmowie kwalifikacyjnej. Aplikowałam na stanowisko podreferendarza, podczas rozmowy poinformowano mnie, że po przyjęciu do pracy zostanę skierowana na kurs Inspektora i trafię do mobilnej jednostki. Zapytano mnie czy nadal jestem zainteresowana, potwierdziłam. Po długich staraniach i nauce nie chciałam się wycofać na takim etapie. Teraz czekam na informację zwrotną. Szukając informacji o ITD znalazłam, że w kontroli zatrudnieni są w głównej mierze mężczyźni. Proszę o informację jak ta praca wygląda "od kuchni" i czy kobieta podoła tym wszystkim wymaganiom?
Mam pytanie, ciężka była rozmowa kwalifikacyjna? o co Cię mniej więcej pytali? niedługo będę miał rozmowę i mniej więcej chciałbym się dowiedzieć co musze wiedzieć. z góry dziękuję
W GITD rekrutują.
Nie mogę polecić, niskie płace, dużo stresu. Inspekcja cały czas jest pomijana odnoście przywilejów emerytalnych, wykonuje zadania podobne do policji a nie jesteś służbą mundurową. Na ten moment nie polecam, mam nadzieję, że kiedyś się to zmieni i zachęca ludzi do pracy u siebie.
jak wygląda rekrutacja na stanowisko Referendarza ds. postępowań administracyjnych, Sekcja ds. Przejazdów Nienormatywnych, Wydział Postępowań Administracyjnych, Biuro Prawne ? jakie są zarobki ?
Ktoś wspomniał o rzeczy, która mnie zaciekawiła. Piszecie, że w firmie jest wiecej dyrektorow, kierownikow niz osob do pracy. Z czego to wynika? Tak działa struktura firmy, nie chcą inwestować w "zwyklych" pracowników, czy po prostu nie ma rąk do pracy i ludzie nie aplikują?
Dzień dobry. Czy ktoś może ma wiedzę jak pracuje się w GITD biuro Al Jerozolimskie? Proszę o info czy poza wynagrodzeniem podstawowym mizna liczyć na jakieś premie czy dod motyw.? Jaka jest atmosfera pracy w biurze w Alejach?
Nie ma zadnych dodatkow, premii. Wiecej dyrektorow, kierownikow niz osob do pracy. Niska pensja bez dodatkow. Opinie klientow o urzedzie okropne. Musi tlumaczyc i przepraszac za ten "balagan". Dodatkowo jeden kierownik w BF wykorzystuje i obraza kobiety tam pracujace. Prostak i cham. Wszystkie kobiety z nim pracujace odeszly.
Martwiące zdaje się do stwierdzenie na temat liczby osób... To metafora, że się każdy rządzi czy na poważnie są aktualnie tutaj jakieś problemy z zatrudnieniem? Odnośnie kobiet... Żadna nie reaguje?
W GITD rekrutują.
Nabór na inspektorów jest co roku ale do tych smych jednostek czyli Warszawa, Garwolin albo Pruszków tak jak by w całej polsce były tylko trzy jednostki ITD. r
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Główny Inspektorat Transportu Drogowego?
Zobacz opinie na temat firmy Główny Inspektorat Transportu Drogowego tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 15.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Główny Inspektorat Transportu Drogowego?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 1 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!