Czy osoby na kontraktach w aptiv mają szanse na zatrudnienie / przejście na etat po jakimś czasie? jak to wygląda? czy są jakiekolwiek plusy bycia na takich kontraktach? zastanawiam się nad aplikowaniem
Firma organizuje nieetyczne konkursy które służą głównie nagradzaniu kolegów. Przykład to niedawny Quiz Jakościowy - brak reguł, regulaminu itp. - więc chyba chodzi o to kto zdobędzie najwięcej punktów (gdzie ta jakość?). Tylko pytania i odpowiedzi jednokrotnego wyboru. Zdobywasz 100%, niektórzy Twoi koledzy tak samo - surprise! Wygrana idzie do... grupki ludzi z Quality :D Przypuszczam więc, że zwycięzcy zdobyli >100% :D I tak to się w tym kraju robi...
Ukryte premie i podwyżki w dziale. Musieli zorganizować pseudo quiz jakościowy aby wypłacić sobie premie na koniec roku. Gdyby zrobili to normalnie to byłby szum dlaczego nie ma premii w innych działach
Rozmowa rekrutacyjna trwała około dwie godziny. W tym czasie przepytywało mnie 5 osób- zarówno inżynierowie jak i osoby z działu HR. Na koniec poinformowano mnie, że decyzja w sprawie zatrudnienia zostanie przesłana w ciągu 2 tygodni. Po 6 tygodniach otrzymałem automatyczną zwrotkę z Workdaya o odrzuceniu mojej aplikacji. Kiedy chciałem prosić o feedback- okazało się, że nie mogę wysłać wiadomości do osoby z działu HR, z którą umawiałem termin rozmowy, gdyż mój e-mail został zablokowany. Wysoce nieprofesjonalne zachowanie, skutecznie odstraszające mnie oraz moich kolegów z branży od jakichkolwiek aplikacji do tej firmy w przyszłości.
Czym w APTIV SERVICES POLAND S.A. zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?
Na oficjalnym ogłoszeniu na pracuj.pl wylistowali: private medical care (potrącane z pensji) sharing the costs of professional training & courses life insurance (potrącane z pensji) remote work opportunities flexible working time integration events corporate sports team no dress code coffee / tea parking space for employees holiday funds christmas gifts employee referral program charity initiatives family picnics
2 etapy - wstępna rozmowa przez telefon, następnie właściwa rozmowa. Dość wysoki poziom - szczegółowe i dociekliwe pytania.
Po polsku - masz projekt, kolega miał zrobić część, ale nie zrobił, jak z tego wybrniesz? Pytania z rysunku technicznego, projektowania Po angielsku - wolisz pracować sam czy w zespole, co wiesz o firmie?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Mogę powiedzieć, że z roku na rok jest co raz gorzej i coraz weszkę cięcia a pensja nie rośnie. Podwyżki inflacyjne są, a jak 2-4%. Wszystkie opinie na temat eskalacji to prawda. Co 2 lata jest zmiana dyrektora/dyrektorki, nowe ideologie, nowy bajzel. Inżynierowie na stanowiskach expert po 5 latach zarabiają 8000-9000 brutto. O HR można powiedzieć, że nie wiedzą z czego żyją, albo źle wyliczają pensje, albo gubią dokumenty(notoryczne przypadki).
czemu jest tak, że pojawiają się oferty, nawet sprzed pół roku, a firma nie kontaktuje się z kandydatem (w tym przypadku ze mną) czy to jest zbieranie CV? czy stanowisko jest rzeczywiście do obsadzenia? czy coś nie pasuje (nie wiadomo co, bo nikt nie rozmawiał, w kwestiach formalnych istnieje dopasowanie) to już nie pierwszy raz widzę, że ogłoszenie wisi i nawet z adnotacją, ze aplikowane był z pół roku temu (czy parę miesięcy temu), odzewu zero - a potem ogłoszenie wraca i czemu tak?
Część stanowisk jest fikcyjna. Planujemy je przy okazji opracowywania budżetu, aby w trakcie roku je rozwiązać i wykazać oszczędności.
Akcjonariusze potrzebują zwiększenia efektywności kapitałowej(twoje nazwisko) lub obniżenia kosztów, aby uzyskać dodatkowe zyski. Jeśli te „fałszywe” stanowiska są prawdziwe, oznacza to, że nie ma konstruktywnego dialogu między ludźmi rządzącymi a właścicielami budżetu.
Też to zauważyłem. Ogłoszeń sporo. Odzewu mało. Były takie wypadki, że byłem odrzucony, potem to samo ogłoszenie znów się pojawiało (skąd wiem, że to samo, ponieważ przy próbie zgłoszenia dostawałem informację, że już aplikowałem na tą pozycję)
Z tego co wiem to firma nie zatrudnia nowych osób, jest blokada na zatrudnianie, chociaż w projektach ludzi jest zbyt mało. Nie wiem tylko po co ogłoszenia rekrutacyjne są aktywne? Jak to korpo, liczy się zwrot dla akcjonariuszy, tylko w Aptiv to już jest na przesadnym poziomie. Jak firma widzi gdzieś szanse oszczędności na „już, teraz” to np. dany oddział jest zamykany z dnia na dzień. Nie ważne, że to powoduje braki kadrowe. To też czeka oddział w Krakowie, zreszta w tej chwili to ludzie tylko z tamtąd odchodzą…
Czy APTIV oferuje pakiet relokacyjny dla kandydatów spoza Krakowa?
Czy firma APTIV SERVICES POLAND S.A. udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
takie że jak przyjdzie kryzys to wyślą cię na BEZPŁATNY urlop jak to miało miejsce w czasie covidu.
Tak, jest możliwa. Tylko każda kolejna wypłata jest pomniejszana o ratę pożyczki. Chyba na rok albo dwa lata i chyba nie może rata wynieść więcej niż jakiś procent pensji, ale to tak pamiętam piąte przez dziesiąte. W każdym razie jest to bardzo łatwo wyczaić gdzieś w dziale benefity/dla pracownika, czy coś takiego.
Banda kłamców! Obiecują gruszki na wierzbie po to tylko, żeby przytrzymać pracownika, a potem okazuje się, że podwyżka/awans nie dziś, może w przyszłym miesiącu, nie w tym kwartale, na początku roku, po zaakceptowaniu budżetu na kolejny rok i tak kolejne miesiące płyną, kolejne solenne obietnice są składane i setny raz łamane. Ale pracownik oczywiście musi być zawsze ze wszystkim na czas, ze wszystkiego się spowiadać i przedstawiać po sto razy te same durne plany, podsumowania itp. Szkoda, że super przełożeni i wielcy dyrektorzy mocni są tylko w gębie, ale żeby dotrzymać obietnicy(!) to już nie.
Dokaładnie to samo przerabiam od roku . Wypisz wymaluj identyczna sytuacja . Kłamstwo goni kłamstwo , podstępy , planowanie na boku , bez świadomości pracownika, manipulacje. I ciągłe obiecanki na temat podwyżki czy rzekomego awansu ... Do tego warto dodać że jest spory chaos i gigantyczna rotacja pracowników .
Ale trafiłeś!!!!. Problem jest tylko taki, że dla nich taki portal nie istnieje, lub nie liczą się z takimi opiniami bo z góry zakładają ze ludzie tam kłamią i naginają prawdę. Zresztą tak samo podchodzą do każdego pracownika. Numer za numer. My jesteśmy TYLKO numerami.
Miałem to samo. Obiecana wyższa pensja i stanowisko po 6 miesiącach na papierze. Jak przyszło co do czego zaproponowali mi ta sama umowę 2 dni przed końcem obecnej. Przełożony powiedział ze jest zadowolony i nie ma zastrzeżeń a z HR dowiedziałem sie ze to zalezy od Managera. Jak sie pytałem o co chodzi odpowiedzi nie dostałem. Zatem nie podpisałem oszukańczej umowy którą Aptiv próbowało mi wcisnąć na siłę stawiając mnie pod ściana 2 dni przed końcem umowy licząc na to ze sie złamie. Zero informacji wcześniej feedbacku czy cos. Albo sie złamiesz bo nie masz wyjscia i podpiszesz niższa stawkę albo papa. Miałem tą dogodna sytuacje ze mogłem sobie pozwolić na 1 mies bezrobocia ale nie każdy tak może ;) ( co tez rozumiem...) . Nie polecam odradzam
Wiem, że HRy przeglądają takie strony jak GoWork i to często, a każda opinia jest póżniej omawiana. Firma jest wielka! Trudno jest stwierdzić, że w każdym zespole, w każdym dziale jest tak samo. Oczywiście widzę czasami hipokryzję- proszę pokaż mi firmę, w której jej nie ma. Zauważcie też, że pracownicy wracają do Aptiv- a to oznacza, że nie jest aż tak źle. Przykro się czyta wypowiedzi, w których jest tylko negatywnych informacji. Mam nadzieję, że przejdziesz wewnętrznie do innego zespołu i zobaczysz managerów którym chce się pracować i walczyć za pracownika. btw. nie jestem z działu HR ;)
Problem jest taki, że w przypadkach wielu szefów (którzy są z pozoru ok) całe zło wychodzi dopiero przy rozmowach o pieniądzach. Zachowują się tak, jakby mieli płacić z własnej kieszeni - w moim przypadku szef robił wszystko, żeby podwyżka była jak najmniejsza. Koleżanka, która miał większe jaja i postawiła sprawę na ostrzu noża dostała oczywiście większą kasę.
Miałęm to samo . Okłamali mnie na rekrutacji. Obiecali wyższa kase po 6 miesiacach i było to w liscie intencyjny,. Potem dostałęm druk ze zalezy do pozytywnej opini managera. Przeduzyc chieli umowe ( czyli moja opinia musiała byc pozytywna) ale pieniedzy dac nie chcieli. Moja praca była oceniana na b.d zero zażaleń i 2 dni przed koncem umowy dostałem umowe inna niz mi obiecali. APTIV kłamie co jest przykre ze w tych czasach sa tacy pracodawcy co okłamuja pracowników !!!!
No to słabo, że się rozczarowałeś ale w umowie nie byli bezpośrednio do tego zobligowani? Bardziej zostało to zaprezentowane jako coś uznaniowego? Bo wtedy to niestety ale prawnie pretensji mieć co do nich nie można...
Pamietam jak mnie aptiv w kabana zrobił na początku. Umawiana stawka z rekruterem, podczas rozmowy rekrutacyjnej stawka powtórzona, bez żadnych sprzeciwów z ich strony. Jak zadzwonili do mnie, że mnie przyjmują to na dzień dobry podali stawkę 500zl mniejszą. Ja mówię „nie zgadzam się, nie interesuje mnie to, bo umawialiśmy się na 500zl więcej. Do widzenia”. Za 10 minut dzwoni babka, ze wyjaśniła sprawę i dadzą mi 500zl więcej XD komedia. Oprocz tego, podwyżek brak. No bo 5% podwyżki raz na 3 lata to nie podwyżka. Inni rekruterzy w innych firmach oferowali podwyżkę 50%
Haha zrobili w kanbana lol. Koleżankę to nawet w skrama zrobili xD Miało być tak pięknie stanowisko managerskie własny zespół zarządzanie po swojemu. Przyszło co do czego dwóch czy trzech managerów zaczęło się wtryniać bo mieli swoje cele premiowe, kłótnie eskalacje, l4, nowa robota, (usunięte przez administratora)papierami xD W ogóle ta firma stosuje jakiegoś rodzaju zarządzanie kwantowe jak porozmawiałęm z ludźmi zanim zaaplikowałem - dana decyzja znajduje się jednocześnie w kilku stanach. Wykonać, nie robić, może zrobić, może nie robić, dowieidzeć się więcej, ktoś inny zrobi, ty zrobisz, ty z kimś zrobisz. Oczywiście ostatecznie nie wiadomo jakie są rozkazy więc połowę czasu można robić, połowę nie, takich pozatrudniali mędrków od zarządzania. A najzabawniejszy był ponoć koordynator skrama który co chwila mówił ajajajaj i łaził z kąta w kąt, szukając dla siebie zajęcia xD Polecam karierowiczom.
Staram się o staż w firmie po tym, jak jej przedstawiciele odwiedzili moją uczelnię. Dodam, że jest to pierwszy raz kiedy ubiegam się o pracę, więc totalnie jestem w tym zielony. Po rozmowie z przedstawicielami wysłałem wedle ich rady CV na 3 stanowiska które są sobie pokrewne (powiedzieli że takie coś jest ok). Czekam już 2 miesiąc i zero informacji od nich. Czekać dalej, czy wysłać CV jeszcze raz?
Olej temat i rozglądnij się za czymś innym - nawet jak się odezwą to zwyczajnie szkoda czasu na nich. Nie dość, że płacą kiepsko, to jeszcze niczego się nie nauczysz.
Czy dla APTIV problemem jest 3 miesięczny okres wypowiedzenia?
Zdecydowanie 3 miesięczny okres wypowiedzenia nie jest problemem :) Zawsze bierzemy pod uwagę dostępność kandydata i zgodnie z nią, w przypadku chęci zatrudnienia danej osoby, ustalamy odpowiednią datę rozpoczęcia pracy.
Nie jest problemem. Zawsze, bez trudu możemy znaleźć "haka"na pracownika i zwolnić go dyscyplinarnie
niestety mam inne odczucia i to nawet nie o to chodzi, że chcecie mieć pracownika jak najszybciej, bo to jest zrozumiałem problemem jest to, że nie mówicie tego wprost parę razy aplikowałem do Aptiv, nawet dochodziło do rozmów, nawet pytano mnie o to czy dałoby się przyspieszyć po czym cisza - zero odzewu potem widzę ogłoszenie ponownie, z adnotacją, ze już aplikowałem jakiś czas temu nawet jakby mi ktoś powiedział wprost że problemem są 3 miesiące itp to wiem na czym stoję a tak rozmowa się nawet klei, pytanie o dostępność potem cisza potem widzę znów to samo ogłoszenie (system podpowiada, ze nie mogę aplikować bo aplikowałem) i co ja mam o tym myśleć?
Czy na wszystkie staże z zakresu elektroniki i informatyki jest wymagany biegły język angielski?
Jaki biegły angielski na staż jak managerowie mający kontakt z klientem dukają na poziomie A1? Potwierdza to wiele opini tutaj
tylko opinie mają to do siebie, że nie muszą chyba być w 100% odzwierciadleniem rzeczywistości? stracili może z takiego powodu albo zniechęcili klienta? było tak?
Biegły angielski nie jest wymagany. Podczas procesu rekrutacji manager będzie obecny podczas rozmowy w języku angielskim i to on podejmie decyzję czy taki kandydat mu odpowiada. Wymagany jest komunikatywny. Firma ma siedziby w ponad 30 krajach i język angielski jest często w użyciu. Zawsze możesz użyć translatora jak czegoś nie rozumiesz. Jeżeli dasz radę się porozumieć, to w dwa, trzy lata będziesz mówił znacznie lepiej, płynnie :) Codzienna praktyka. Jeżeli starasz się o staż to najważniejsze jest Twoje zainteresowanie dziedziną w której chcesz pracować. Chcesz być elektronikiem - pokaż Twoje projekty. Chcesz być programistą - pokaż Twoje programy. Wykształcenie też jest ważne.
so why they post job in english language if the manager even doesn't speak english??!
Bzdury piszesz. Na rozmowie kwalifikacyjnej sprawdzają poziom języka angielskiego i musisz mieć komunikatywny bo Cię nie zatrudnią. Poza tym z większości ofert wynika że wymagają doświadczenia..
Menadżer nie musi znac dobrze angielskiego. Jego zadaniem jest pilnowanie i rozliczanie Cię z pracy. To Ty kontaktujesz się z klientem.
Czy ktoś może widełkowo chociaż podać ile można oczekiwać na stanowisku OTC Billing and Reporting Analyst? Jest otwarta rekrutacja w tym momencie i zastanawiam się czy jest sens składać CV widząc wszystkie opinie o problemach z podwyżkami.
Jakie CV wysłać w j. polskim, czy a angielskim ?
Czy w APTIV SERVICES POLAND S.A. możliwa jest wypłata wynagrodzenia w częściach, częściej niż raz w miesiącu?
Tak jest możliwa, ale indeksujemy z tytułu wcześniej wypłaty. Za wcześniejsze płatności potrącamy 15% w skali roku jako koszt udostępnionego wcześniej kapitału.
Na jakie zarobki może liczyć analityk logistyki w 2023?
Ta firma schodzi (usunięte przez administratora) Ludzie za których nie dałbym kiedyś 5 złotych nagle wszyscy mają lvl "expert" na linkedinie. bycie inżynierem w tej firmie urąga ludzkiej godności. Oczywiście od dawna już tam nie pracuje. Aha i jak tam super tajny projekt na elektrodzie xDD?
Powiem tak, pracy w firmie nie zacząłem, natomiast straciłem mnóstwo czasu na ich proces rekrutacyjny, ale zacznijmy od początku. Mam wykształcenie wyższe techniczne (mgr inż.), aplikowałem w lutym na 2 stanowiska: technika i inżyniera mechanika. Z pierwszej oferty zadzwonili nagle po 3 tygodniach (w mailu napisali, że kontaktują się do 2 tyg.), bez żadnego uzgodnienia mailowego, czy mi ten termin odpowiada. Akurat prowadziłem auto, więc musiałem się zatrzymać na poboczu, żeby móc porozmawiać z panią z hr. Rozmowa trwała 20 minut, pytali co wiem o firmie i czemu aplikuję. Teraz najlepsza część: w ofercie było napisane, że praca hybrydowa w Krakowie, więc pytam, czy na pewno tak jest. Okazuje się, że praca jest gdzieś pod Skawiną, gdzie mpk prawie nie dojeżdża, ale faktycznie 3 dni są stacjonarnie, 2 zdalnie, "bo taka jest polityka firmy", no ok. 3 dni później miałem drugą rozmowę, w której miało wziąć udział 5 osób (?), były tylko 3 (inna pani z hr, manager grupy, w której miałbym pracować i jakiś drugi manager). Na wstępie pani kazała powiedzieć coś o sobie, o wykształceniu itd., ale od razu zaznaczyła, żebym to zrobił szybko, bo ona nie ma czasu, bo ma zaraz drugie spotkanie, także ledwo zdążyłem skończyć a pani się rozłączyła (spotkanie online przez teams). Zostało ze mną 2 managerów, mieli prezentację z pytaniami dotyczącymi elektroniki. Okazało się, że w ogóle nie ma możliwości pracy zdalnej, wszystko 100% stacjonarnie w tym ich laboratorium poza Krakowem (formalnie to jest jeszcze kraków, adres podgórki tynieckie). Tydzień później telefon, że chcą złożyć mi propozycję, no więc słucham. 32 zł brutto za godzinę, czyli w przeliczeniu jakieś 5000 zł brutto miesięcznie, trochę ponad 4 na rękę. To trochę mało jak dla doświadczonego, wykształconego specjalisty. Pytam do kiedy mam możliwość namysłu, a pani hr (ta co wyszła w czasie rozmowy) urażona, że najwyżej do jutra rana. Wysłała mi na maila tę ofertę i okazało się, że to nie jest nawet zatrudnienie w aptiv, tylko jakiegoś podwykonawcy. Od razu podziękowałem, nie jestem głupi. Podsumowując to szkoda czasu na nich. Co innego w ofercie, co innego w rzeczywistości. I jakieś śmieszne pieniądze proponują. Po odliczeniu podatku, wynajęciu mieszkania i odliczeniu dojazdów ponad 30 km w jedną stronę na życie na miesiąc zostaje z tej ich pensyjki ok. 900 zł. W konkurencyjnej firmie zapytali ile chciałbym zarabiać na start i po usłyszeniu mojej kwoty zaproponowali 1000 zł więcej.
Cześć, chciałbym kandydować na stanowisko PTP Procurement Analyst. Na jakie zarobki moge liczyć?
Witam, Czy ktoś może dać znać, jakie stawki proponowane są osobom na takim stanowisku? Mam już ładnych parę lat pracy na podobnym stanowisku w Automotive i zastanawiam się, czy da się uzyskać 6000 - 7000 zł netto?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w APTIV SERVICES POLAND S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy APTIV SERVICES POLAND S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 166.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w APTIV SERVICES POLAND S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 90, z czego 9 to opinie pozytywne, 63 to opinie negatywne, a 18 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy APTIV SERVICES POLAND S.A.?
Kandydaci do pracy w APTIV SERVICES POLAND S.A. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.