(usunięte przez administratora)
U nas w RZGW Wrocław już robi się porządki kadrowe. W każdym ZZ mają być dokonane zmiany od dyrekcji po kierowników. Słyszeliśmy z KZGW że w kolejnych RZGW i ZZ ma być wymiana kadry kierowniczej. Są też informacje o pracy NW i spoufalaniu się z wykonawcami. A w Waszych jednostkach słychać coś o zmianach? Dajcie znać. I tak na marginesie to mam urlop gdybyście komentowali, że w godzinach pracy pisałam.
Jeden z kierowników Nadzoru Wodnego nadzorował pracę swojej ulubionej rodzinnej firmy. Sprawa została zgłoszona do Prokuratury.
Bardzo dobrze. Dawniej udawali że problemu nie ma bo kierownik dla brata czy syna nie odbierał robót. Coś się zmienia...
Rozwiewając opinię czy jesteśmy jednostką państwową-budżetową czy nie ? Co oznacza na legitymacji służbowej godło nad nim Rzeczypospolita Polska a pod nim legitymacja służbowa Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie? Czy takim dokumentem posługuje się firma prywatna czy państwowa? Nie podlegamy pod samorządy!!! Podlegamy pod ministerstwo i zarządzamy gruntami skarbu państwa.
PGW WP jest Państwową osobą prawną - jednostka organizacyjna posiadająca osobowość prawną, utworzona w drodze ustawy lub na podstawie ustawy lub w wykonaniu ustawy przez organ administracji rządowej, w celu realizacji zadań publicznych. Źródło definicji: ustawa z dnia 16 grudnia 2016 r. o zasadach zarządzania mieniem państwowym Miejsce publikacji: (Dz.U. 2021 poz. 1933, z późn. zm.) Nie samorząd i co innego niż wojewoda WOJEWODA – jednoosobowy organ terenowej administracji rządowej oraz konstytucyjny przedstawiciel rady ministrów w województwie.
Ludzie pytajcie swoich przełożonych co z podwyżkami nie możemy pracować za minimalną nie raz mając dużą odpowiedzialność. GDZIE PODWYŻKI!!????????
Nie będzie podwyżek, kolejny raz to piszę, nie jesteśmy budżetówką, rządówką, podwyżki nam się nie należą z ustawy budżetowej. Trzeba w końcu to zrozumieć, nie zostaliśmy objęci tymi podwyżkami.
Ale tutaj chodzi nie o 20% dla budżetówki, ale o podwyżki które są co roku dla wszystkich. Rok temu już było wiadomo, że prowadzone są rozmowy na ten temat, z kim konkretnie, kiedy, gdzie itp.
Ja akurat mam gdzieś czy jesteśmy czy nie jesteśmy budżetówka chociaż ostatnio był artykuł chyba na WP z tytułem budżetówka otrzymała 13-ki. Niech ktoś wyjaśni jakim tworem jesteśmy bo może my u prywaciarza pracujemy. Pytanie było kiedy podwyżki, a te to nawet pracownik w prywatnej firmie dostaje. Może jakieś zarządzenie wyszło ,że pracownicy Wód to za (usunięte przez administratora) mają zasuwać i że to jedyna firma w Polsce w której pracownikom żadne podwyżki się nie należą. Budżetówka czy nie to nie ma nic do rzeczy.
W październiku poprzedni prezes w mailu wysłanym do wszystkich pracownik chwalił się, że załatwił znaczące podwyżki dla pracowników i zostaną one uwzględnione w ustawie budżetowej.
Zgadza się. W ustawie budżetowej kwota na wynagrodzenia została zwiększona. Szkoda że nie ma żadnej info od pani prezes jak rozdysponuje te środki
Bo to firma dla dyrektorów i prezesów a nie dla pracowników branżowych. Niektórzy w Wodach Polskich zarabiają bardzo dobrze chociaż to zwyczajni teoretycy lub zupełnie na niczym się nie znają.
Nie wszyscy. Część będzie miała wypłacone dopiero w kwietniu i w maju.
Proszę napisać coś więcej o podwyżkach. Kto? Na jakich zasadach? W jakich RZGW? zz, NW? Czy wszyscy czy to wyrównanie do najniższej? Czy kwotowo po równo Czy decyduje dyrekcja? Myślę, że skoro pracodawca nie informacje a ktoś z Was coś wie, to jest to informacja istotna, która prosimy aby się podzielić.
Na tak szczegółowe pytania i zasady, to odpowiedzi może znać tylko P. Prezes, ewentualnie jej wyznaczony przedstawiciel. Wszystkie inne spekulacje i dywagacje szczególnie na goworku, można między bajki włożyć.
Wody Polskie - ani jednostka samorządowa ani rządowo więc podwyżki nam się nie należa. Zasada poprzedniej opcji nadal aktualna - pracować za (usunięte przez administratora) Ważne że swoich dyrektorów się wsadza na stołki, spłaca jakieś długi dając posadę. Od kilku dni pracownicy RZGW w Gdańsku żyją w strachu słysząc, że do tej jednostki Dyrektor Aleksandra. Po raz kolejny Władza pokazała jak ceni pracowników wciskając na Zastępcę Dyrektora Popisu Usług Wodnych Panią dyrektor, na która zanim ją odwołano w 2021 roku była masa skarg. Przez nią odeszło z RZGW w Gdańsku wielu fachowców, a wielu już zaczyna szukać nowej (usunięte przez administratora) Czy obecna Pani Prezes ma tak słaby zespół komunikacji Społecznej czy po prostu udaje, że nie słyszy. Powrót Dyrektor Aleksandry to dramat pracowników RZGW a informacje, że ma wrócić to zapowiedź
To przekleję tu jeszcze jedną ciekawą wypowiedź na temat obecnego zastępy w RZGWgda Axel Nowy wpis29.02.2024 19:15 Inne Szanowna Pani Prezes! W środowisku RZGW w Gdańsku pojawiła się wiadomość, że zamierza Pani powołać na stanowisko dyrektora RZGW panią Aleksandrę Bodnar. To jedna z gorszych wiadomości, jakie mogą spotkać pracowników. To również nie jest dobra wiadomość dla samego RZGW. Pani Bodnar źle się zapisała jako dyrektor tej firmy przed paroma latami. Poza złym traktowaniem pracowników, częstym publicznym ich poniżaniem prezentuje po prostu brak kompetencji. Wiem coś o tym, bo sama miałam niemiłe doświadczenia. Zresztą nie tylko ja, bo niejedna z nas wychodziła z gabinetu p. Bodnar z płaczem. Dyrektora nie trzeba lubić, ale nie można się go bać. Pracownik też ma swoją godność, a różne złośliwości p. Bodnar (również publicznie) ludzie pamiętają. Tak samo, jak niekończące się narady, które się kojarzą z biciem piany. Bardzo proszę Panią Prezes o głęboki namysł nad tą kandydaturą, jeśli RZGW ma normalnie działać. W przeciwnym razie dobre 15-20% załogi po prostu odejdzie. Tu pracują ludzie naprawdę oddani, mimo tych pensji robią to z pasją i są fachowcami. To byłby po prostu policzek dla nich, jakaś kara. Sama Pani wie, że ludzie nie walą do Wód Polskich drzwiami i oknami. Pani Prezes! Obiecywano po 15 października inne standardy. Chcemy się o tym przekonać, bo ta kandydatura to powrót najgorszych zwyczajów. Co prawda szczęśliwie nie jestem już w Wodach, ale mimo wszystko dobro tej firmy leży mi na sercu. Nie powinna nią kierować osoba, której dobrze wychodzi jedynie styl ubierania się, a pomiatanie pracownikiem to „nieszkodliwe” hobby dyrektora. Uczciwie powiem, że to pismo trafi do wielu adresatów. Jeżeli to będzie nietrafione, to dobrze, przynajmniej się nie wygłupię. Ja oczywiście nie nazywam się Grzegorz Stromski, ale znając mściwość pani Bodnar wolę być ostrożna. Znam przypadki utrudniania pracownikom podjęcia (usunięte przez administratora) w innej firmie po odejściu z RZGW. Poza tym – jak nadać list bez nazwiska. Licząc na głęboki namysł Pani Prezes pozostaję - Z wyrazami szacunku
Rekrutacje przeprowadza Kierownik działu organizacji ZZ i Dyrektor . Kultura i sposób rozmowy nacechowany szacunkiem. Jednak nikt nie czyta cv. Nie zadaje pytań merytorycznych i nie interesuje się Tobą.Zwykła pogadanka o niczym. Widać ze chcą tylko przysłowiowego robola, który nie będzie wnikał. Kwestia wynagrodzenia minimalna z informacja bez możliwości podwyżki.
Zakres odpowiedzialności i zadań, przekraczający ilość etatu. Ale jak chcesz pracować to cię wezmą . Poziom pytań niski. W zasadzie nie związany z rodzajem pracy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Ej, a skoro nam tak źle, to może ogarnijmy jakiś strajk? Gdzie są związki? Gdzie są pracownicy? Dopóki media nie usłyszą jak to naprawdę wygląda, tak dalej będziemy źle traktowani, nawet przez petentów, a już nie wspominając o górze. Trzeba zrobić strajk, w którym będziemy walczyć o godne wypłaty i praworządność naszego urzędu.
(usunięte przez administratora)
Czy ktoś z byłych pracowników otrzymał już 13?
Pojawiło się kilka ogłoszeń w RZGW Rzeszów, warto aplikować ?
Samo stanowisko ma małe znaczenie przy wypłacie, widełki są na tyle szerokie że to od dyrektora zależy ile zarabiasz. Doświadczenie, wiedza czy zaangażowanie nie ma za bardzo znaczenia. W praktyce liczy się tylko czy jesteś znajomym czy nie. Teraz dużo osób ma na umowie poniżej minimalnej, a o podwyżkach ani widu ani słychu. Kadra zarządzająca czeka chyba tylko na wywalenie i przytulenie odprawy mając swoich pracowników w głębokim poważaniu. Na związki też nie ma co liczyć, bo istnieją tylko na papierze i ostatni komunikat do pracowników był już chyba kilka lat temu.
Nie jesteśmy budżetówką, więc nie jesteśmy uwzględni w podwyżkach rządowych, podwyżek nie będzie. Ci co zostali uwzględnieni w podwyżkach rządowych już dostali, teraz czekają tylko na wyrównanie.
Administracja rządowa: Podwyżka kwoty bazowej 20% przyznana w lutym, w lutym podwyższona wypłata + wyrównanie za styczeń
6 lat a ludzie się łudzą że będzie dobrze i góry złota. Nie, nie będzie i czas to już zrozumieć. Wody Polskie są instytucją bez przyszłości i godziwych płac. Tutaj korzystają tylko partyjne pionki ustawiane co zmiana władzy zresztą jak wszędzie tylko że my jesteśmy zbędni do życia a to że siłą rzeczy musieliśmy powstać to już inna para kaszoly.
Mi po roku składania wniosków, udało się dostać awans na specjalistę ale po podwyżce wypłata ledwo ponad najniższa krajową, wiec nie ma co się zachwycać
A ja się pytam poważnie będą te podwyżki dla wszysrkich czy nie?? Bo nam powiedzieli że trzeba składać wnioski o podwyżki żeby coś dostać a jak ktoś nie złoży wniosku to nie dostanie ??? Przecież miały być dla wszystkich
Wody Polskie - ani jednostka samorządowa ani rządowo więc podwyżki nam się nie należa. Zasada poprzedniej opcji nadal aktualna - pracować za(usunięte przez administratora) Ważne że swoich dyrektorów się wsadza na stołki, spłaca jakieś długi dając posadę. Od kilku dni pracownicy RZGW w Gdańsku żyją w strachu słysząc, że do tej jednostki Dyrektor Aleksandra. Po raz kolejny Władza pokazała jak ceni pracowników wciskając na Zastępcę Dyrektora Popisu Usług Wodnych Panią dyrektor, na która zanim ją odwołano w 2021 roku była masa skarg. Przez nią odeszło z RZGW w Gdańsku wielu fachowców, a wielu już zaczyna szukać nowej pracy. Czy obecna Pani Prezes ma tak słaby zespół komunikacji Społecznej czy po prostu udaje, że nie słyszy. Powrót Dyrektor Aleksandry to dramat pracowników RZGW a informacje, że ma wrócić to zapowiedź
(usunięte przez administratora)
Zapomnijcie o podwyżkach. Cała kasa idzie na nowych Dyrektorów RZGW i Dyrektorów Zarządów Zlewni. A są to kwoty nie małe. W skali kraju to są już milionowe kwoty. Przed wyborami upychają swoich (usunięte przez administratora) bez jakiejkolwiek wiedzy technicznej i znajomości problematyki Wód Polskich. Na moje oko wygląda to na rozwiązanie i likwidację tej firmy w białych rękawiczkach. Przypuszczam, że będzie likwidacja kliku RZGW, Zarządów Zlewni i Nadzorów Wodnych. Zatem kto może to niech szuka sobie powoli nowej (usunięte przez administratora)
Prawda.Po zwolnieniach dyrektorów RZGW i ZZ płacone są podwójne wynagrodzenia dla byłych i nowych przez 3 miesiące.Nie licząc że część wygra sprawy sądowe i dostaną jeszcze 3 miesięczne odszkodowania.A pracownicy dalej minimalna.
(usunięte przez administratora)
w Szczecinie większość dyrektorów wymieniono, o podwyżkach dalej cisza, nie przedłużają pracownikom umów, a w tym samym czasie zatrudniają nowych "zielonych". Wielu doświadczonych pracowników rozgląda się za pracą. Zdarzały się przypadki ze doświadczeni pracownicy nie dostali nawet 100zł na wniosek i odeszli za znacznie lepszą płacą w budżetówce. Niektórzy dostają na dzień dobry umowę na czas nieokreślony za lepsze pieniądze i tylko - "paczą się w smarfona" - TEN STATEK TONIE
Pojawiła się oferta pracy na stanowisko radcy prawnego. Firma oferuje pracę na uop. Na jak długo?;) Czas nieokreślony wchodzi w grę?;)
Są połowiczne dopłaty do multisporta, jest ubezpieczenie grupowe. Generalnie to samo co w dużych firmach tylko mocno okrojone. Czas nieokreślony w grę wchodzi po 3 latach jeśli nie jesteś „z polecenia”.
Dlaczego nadal usuwane są kolejne opinie? Niech gowork nie próbuje nikomu wmówić że usuwa niemerytoryczne opinie, bo to kłamstwo. Od około 2 tygodni usuwane są wszystkie wpisy dotyczące wód polskich. Nie ma znaczenia czy jest to opinia merytoryczna czy nie. Znika po prostu wszystko. Jak mamy pomóc innym skoro nasze opinie są usuwane?
(usunięte przez administratora)
Podwyzki zawsze były w marcu z wyrównaniem. Po co tak panikowac
Czy wiadomo, czy budżet na 2024 r. został już ogarnięty? Czy ktoś wie, czy w tym roku mają być podwyżki? jakieś przecieki, cokolwiek?
nie dostaniemy bo nie zasługujemy. Jaki jest efekt naszej 5-cio letniej pracy? Tony tabelek? co zrobiliśmy dla społeczeństwa i dla kraju? NIC! i o to chodzi. wy tylko o podwyżkach a ja uważam, że jako firma na to nie zasługujemy. Rzeki nie utrzymane, lodołamacze nie kruszą lodu kiedy mają to robić, ryby w Odrze wyginęły, teraz cały kraj zalany wodami z naszych rzek, pozwolenia nie wydane, wszechogarniająca betonoza, pozwalamy na niszczenie środowiska, zrzucamy do rzek wszystko co popadnie - i to zgodnie z prawem itp. itd. Nie ma w nas chociaż małej woli aby pomagać innym. Tylko narzekamy i chcemy podwyżek i? tak leci rok za rokiem i jest fajnie. Pani prezes wnioskuję aby nie było podwyżek bo na nie nie zasługujemy.
Mów za siebie. Od polityki i priorytetów jest wierchuszka (witam warszafkę ;) ), my wykonujemy polecenia, jesteśmy w tej firmie tylko wyrobnikami i za dobrze wykonywaną pracę, której wcale nie ma mało, należą się godne pieniążki. Jeżeli uważasz, że to Ty kreujesz politykę firmy, to gratuluję Ci dobrego samopoczucia. Bierz się za robotę, żebyś miał czyste sumienie przy wypłacie.
Czy jutro będą przelewy z podwyżkami?
(usunięte przez administratora)
U nas gorzej już chyba już nie mogło być - niedawno odeszła od nas dyrekcja piastująca swój urząd już wiele lat, a teraz odwołali tych, którzy nawet roku nie wytrzymali - po odejściu wieloletniej dyrektor nasz statek poszedł na totalne dno, został chaos - doszło do momentu, gdzie wiele osób w zarządzie trzymało gotowe wypowiedzenia w szufladach bo byli traktowani jak insekty, a co będzie teraz?
Czy wiadomo kto będzie nowym dyrektorem w ZZ Nysa?
A kto został odwołany z Lwówka? Dyrektor? Dwóch Dyrektorów? Kierownicy?
Zauwazyłem rekrutacje w Krakowie na Specjaliste w wydziale organizycayjnym. Czy ktoś wypowie sie odnosnie spodziewanych zarobków ? z wertowania tego wątku wychodzi że mozna liczyć na najniższą aktualnie krajową czyli 4200 brutto czy jednak może jest coś wiecej ? jak to wygląda w Krakowie- jeżeli ktoś wie niech napisze.
Nikt tam nie chce pracować, pracy bardzo dużo a wypłata głodową w sumie szanuje ludzi tam pracujących bo utrzymać się w Krk za takie pieniądze to nielada wyczyn
Dlaczego brak podwyżek i blokada awansów dla wieloletnich pracowników, a nie zabrakło pieniedzy dla kierowników? Dlaczego nieuczciwy rozdział pracy wsród pracowników ZZ? Jedni dostają ciągle "śmierdzące" sprawy, a drudzy najprostrze.
Nie jestem kierownikiem, napisałem kolejny wniosek we wrześniu ubr. i od stycznia dostałem trochę kasy. Fakt że tych wniosków było kilka przez ostatnie lata i to pierwsza taka reakcja od 2018 roku. Nie jest to efekt z powodu nowej p.prezes, lecz jakieś dziwne, mechaniczne działanie. pracownicy z rocznym stażem pracy też otrzymali dodatkową kasę powyżej minimalnej.
Po co siejesz ferment i zgorszenie? Przecież wiadomo, że PGW Dziady Polskie nie mają pieniędzy na podwyżki a awanse w tej firmie są jedną wielką iluzją, o których każdy słyszał ale nie widział.
Nie prawda u mnie w ZZ swoi dostali nie tylko awans ale i podwyżkę tylko to wielka tajemnica którą się wydaka
Bo nie odejdą, tylko marudzą na goworku. Gdzie ta fala odejść i wypowiedzeń. Wszyscy niezadowoleni w poniedziałek widzimy się w pracy ..... .
W tym dziale nie ma nowych pracowników. I co teraz mądralo?
Dlatego ich pozycja jest słaba w negocjacjach płacowych. W tej wypowiedzi "zrezygnowanego" nie ma żadnej złośliwości., moim zdaniem.
A może w końcu odezwiesz się na żywo, a nie strugasz bohatera tylko na forum, odwagi to nie boli.
Jako Kierownik Działu, wypowiem się że: - żaden Mój wniosek o podwyżkę i zmianę stanowiska dla podległych Mi pracowników nie został rozpatrzony pozytywnie - czytam tu na forum że kierownicy dostali podwyżki, ja nie dostałem - puki co nie słyszałem o żadnych podwyżkach w tym roku - natomiast że ktoś mógł dostać to oczywiste, przecież jak chce się podwyżkę to trzeba sobie "wychodzić" i nie ma się co rzucać. Jeszcze jako szeregowy pracownik z 2-3 razy "wychodziłem" sobie podwyżkę extra po kilka stówek. Najgorzej jak pracownik uważa że się pracodawca domyśli i zauważy. Oczywiście idąc na rozmowę o podwyżkę trzeba przygotować argumenty a nie klepać ciągle te same hasła. Ja zawsze zagadywałem o podwyżkę kiedy coś zrobiłem extra i kułem żelazo puki gorące, nigdy moje argumenty nie opierały się na: Mi się należy bo już tu pracuje 10 lat, lub bo Basia dostała to mi się tez należy
Pracownik ma sam występować o podwyżkę? To chyba przełożony wnioskuje a potem walczy o pozytywne załatwienie sparawy, coś ci się pomieszało.
Zgadzam się, kierownik wnioskuje o podwyżkę dla pracowników. Chyba, że kierownik uważa, że tylko jemu się należy i pracowników ma w głębokim "poważaniu". Jeszcze zdarza się opcja pisania podania o podwyżkę przez zainteresowanego pracownika ale w imieniu kierownika, że to rzekom kierownik napisał, a kierownik jedynie łaskawie złoży podpis pod podaniem. Niestety kierownikom w tyłkach się poprzewracało. Nie dbają o pracowników, nie bronią, nie starają się o docenienie ich pracy, wiedzy i zaangażowania, dlatego to zaangażowanie i zapał spada.
Tak! Przeczytaj zarządzenie w sprawie zatrudniania w Wodach i 4 paragraf, mowa jest o wnioskodawcy (pracowniku) i nic więcej. Można je złożyć za pośrednictwem bezpośredniego przełożonego, a można wprost do Dyr. Rzgw.
A w regulaminie w sprawie wynagradzania jest zupełnie co innego :). z wnioskiem o zmianę wynagrodzenia występuje do pracodawcy bezpośredni przełożony.
Melioracje - tam kręcili na lewo i wszyscy przeszli w 2018 roku do Wód Polskich - dramat, ze Wody Polskie przyjęli a teraz wszystko wyłazi kadra melioracji - totalny bałagan
Ni nieładnie ! Tak trudno wysilić swój rozum i napisać coś samodzielnie, a nie kopiować wpis z 20.07.2020 roku niejakiej "anny" (sama podpisała się małą literą) ? A może to reaktywacja tamtej "anny". Twój wpis to dowód na to, że nadal drzemią w Wodach Polskich demony, które dzielą ich pracowników na tych lepszych - po "starych RZGW" - i tych gorszych po zarządach melioracji. Choć po bez mała 6 latach działania Wód Polskich masa meliorantów (a wśród nich bardzo wielu fachowców) odeszła pomniejszając ich udział w załodze, to nadal niektórym wydaje się, że jest ich i tak za dużo. A prawda jest taka - gdyby nie ci melioranci, co jeszcze pamiętają wcześniejsze czasy i pracę w zarządach melioracji, to Wody Polskie nie miałyby bladego pojęcia jak zająć się 80 % swoich zasobów rzecznych, które stanowią średnie, małe i te najmniejsze cieki, obiekty hydrotechniczne i urządzenia wodne przejęte w 2018 z WZMiUW pod pieczę PGW WP. Tylko, że jaśnie państwo (na szczęście tylko niektórzy jeszcze mają takie poczucie), które miało wcześniej pod swoją pieczą jedynie największe rzeki z Wisłą i Odrą na czele (jak ta piecza była sprawowana przez dziesięciolecia pokazał rok 2022), z wyżyn swego jestestwa tej drobnicy nie zauważała (i chyba nadal nie zauważa widząc co dzieje się w tzw. głębokim terenie). A co do kręcenia na lewo w WZMiUW - tak, zdarzały się takie przypadki jak wszędzie gdzie indziej (i w dawnych RZGW znalazłby w ciągu ich lat działań niechlubne przypadki). Opisano je niejeden raz mediach. Tym niemniej znakomita większość uczciwie i pracowicie wypełniała swe obowiązki. A patrząc na swoje podwórko, dawny mój zarząd melioracji i tamte efekty naszej ówczesnej pracy, to wychodziło to o niebo lepiej i skuteczniej niż w RZGW. I to bez żadnych afer i ... kręcenia na lewo.
do dzisiaj wielu dawnych meliorantów uważa się za najważniejszych w powiecie i robią co chcą, a często kasa nie jest wydatkowana zgodnie z przeznaczeniem, a wiadomo, że woda wszystko przykryje.
Jak by nie Zarządy Melioracji to byście byli w czarnej dziurze. Utrzymanie urządzeń melioracji, wałów, prowadzenie ewidencji i sprawozdań branżowych to dla was czarna masa. W RZGW to było ważne w zimie zrobić odpłatnie pseudo dokumentacje za ok 50 tys. każdą oraz wybudować ubezpieczenie brzegów rzek na dł. 100 mb. za 10 mln zł. Ten pozostawiony (usunięte przez administratora) trzeba będzie porządkować przez jeszcze 10 lat. A wasze wspaniałe dokumentacje to nawet do podtarcia (usunięte przez administratora) się nie nadają.
hehe w internecie każdy może wypowiedzieć to co myśli, a na żywo udajemy, że się lubimy i stwarzamy pozory (oczywiście nie zawsze). Niestety ale w Wodach Polskich porównywanie będzie zawsze ze względu na: - strukturę tj. 4 poziomy zarządzania, myślimy, że im wyżej jestem tym powinienem lepiej zarabiać a dodatkowo Ci co na dole (tj. Nadzory) to nic nie robią; - zasiedzenie pracowników (czasem niewydolnych), którym się należny wszystko za sam staż pracy; - różnica wieku między pracownikami, wielu "starych" myśli, że starszy powinien zawsze więcej zarabiać niż młodszy; - pochodzenie z innych struktur sprzed utworzenia Wód Polskich, zawsze melioranci porównywali się z wodniakami; - brak ustalenia jasnych i czytelnych zasad awansowania i wynagradzania pracowników - naprawdę trzeba skończyć z myśleniem, że powinienem zarabiać więcej tylko dlatego, że dłużej pracuje / siedzę w urzędzie. Awans i wzrost wynagradzania niech będzie zależny od efektów pracy, od samodzielności jej wykonywania i innowacyjnych pomysłów (o tym ostatnim to naprawdę garstka tylko słyszała). Podziały były, są i będą.
hehe melioracje służą poprawie zdolności produkcyjnych gleby, czyli jak wszystkie pola, zasiewy są zalane to melioracje są dobrze prowadzone?
To odpowiem ci jako kierownik z prawie 20 letnim stażem w gospodarce Wodnej. Cholernie mi przykro i smutno jak widzę jak cieki nad którymi sprawowałem tył lat piecze teraz ulegają degradacji nie przez kierownikow, ogólnie nadzory wodne, ludzi ALE przez brak pieniędzy na cele utrzymaniowe. I teraz przez takich geniuszy i takie twierdzenia Kierownicy muszą świecić oczyma przed wściekłymi rolnikami, mieszkańcami, leśnikami bo to zalewa tam zalewa. Nie ma pieniędzy a to my się musimy tłumaczyć. Kazdorocznie są przygotowywane plany utrzymania wszystkich cieków... a później wybieranie między większym a mniejszym złem. Taka prawda. A teraz jak słyszę o dobrych praktykach w utrzymaniu to mnie nosi. Bo wybielać się względem lobby ekologicznego i renaturyzacyjnego można... ale nie w takich czasach kiedy nadmiar wody jedynie szkodzi. A pewnie są im mało rozgarnieci kierownicy co z klucza przyszli ale to jasnej... wielu jest takich co ogarniają temat i to tylko dzięki nim to wszystko jeszcze dryfuje.
Zgadzam się z Tobą w całości. Obrywa się tym w terenie za to, co wyprawia KZGW. Są od tego, żeby starać się o pieniądze na utrzymanie cieków i nawet tego nie potrafią dobrze zrobić. Wymyślają tematy zastępcze w stylu dobrych praktyk, podczas, gdy nie rozumieją zasadniczej rzeczy, różnicy w problemach dużych rzek jak Wisła, Odrą, Warta... a Dopływem spod skąś tam. Przez 6 lat jeszcze nie ogarnęli konieczności stałej dbałości przez roboty konserwacyjne na niewielkich ciekach , wszystko odnoszą do dużych rzek. Totalny brak wyobraźni, nie mówiąc o doświadczeniu. Przez tych wszystkich (usunięte przez administratora)rewitalizacyjnych jest jak jest. A pieniądze na odszkodowania będą musiały się znaleźć tak, czy inaczej. Rozgonić to całe towarzystwo warszafkowe, bo nic dobrze nie potrafią zrobić a zatrudnianie żeglugowców w WP, to tak samo jakby zatrudnić hydraulików, niby coś z wodą wspólnego, ale w naszej firmie nieprzydatne. I tyle.
Mam dokładnie takie samo odczucie..12lat w zarządzie melioracji,co rok milion na utrzymanie,które się przerabiało aż miło!!!a teraz 6lat w nadzorze...i 80tys.na ponad 200km cieków to o czy my rozmawiamy?!!jak ma być dobrze??!!frustracja ludzi sięga zeniu bo to do NW przychodzą, dzwonią i daja upust swemu niezadowoleniu! ZZ idealnie się wybiela bo odsyła do nadzoru..I tu pętla się zamyka!!Koleżanki i koledzy z NADZORÓW WODNYCH życzę nam wytwałosci i spokoju na ten trudny czas!!
Tym bardziej że my Nadzory nie odpowiadamy za utrzymanie - kiedy ktoś w końcu zrozumie że utrzymanie w ustawie jest przypisane ZZ. Nie wiem jak u was ale w naszym jest tak że w całym procesie utrzymania nie ma udziału ZZ który ogranicza się do dyspozycji dostarczyć: - za tydzień kosztorysy, za tydzień dok do przetargu, kontrola robót kierownik NW, odbiór pracownicy nW a jak mało to pobliskiego NW, w całej procedurze utrzymania nie znajdziesz podpisu kogoś z ZZ, a to ich zadanie. A jak bieda na cieku to pretensje do NW, W naszym ZZ osoby z działu utrzymania w życiu w terenie nie były, nie znają podstawowych pojęć, nie odróżniają urządzeń piętrzących - kierownik utrzymania nie bez kierunkowego w ogóle bez wyższego. Dramat. Niech to rozwiązują w(usunięte przez administratora)
Dokladnie tak jest jak piszesz. Tylko terminy wyznaczają do kiedy...tak samo jak do nadzorów odsyłane są pisma dot. urządzeń melioracji wodnych- "pilnie wykonać wizje w terenie". Procedura wycinki i sprzedaży drewna też w nw.. procedura samowyrebu dalej nie ruszona- checi brak na opracowanie. monitoring powodziowy też nw, a osoba w zz, która zbiorczo wysyła dalej, ma za to dodatkowa kasę... I w ogóle mnie dziwi to , jak pracownik zz może wydać takie " polecenie" kierownikowi nw. Za melioracji nie było takich cyrków.
W naszym nadzorze sami wycinami drzewa lub zainteresowani. Zarządy Zlewni tylko wnioski podpisują. Bez nadzorów wodnych to wszystko kwiczy i leży
Nadzór to biuro badawcze wg. wielu specjalistów.
Podpowiedz proszę, na jakiej podstawie dajecie zgodę na wycinkę przez zainteresowanego??
I tu sie nie zgodzę, nie, nie dajemy sobie wydawać poleceń. Dobrze znamy regulamin. Tylko taki delikwent z zz leci do dyra na skargę i tam mu namiauczą, że tacy zawaleni robota i wtedy polecenie wyjazdu/wizji wychodzi od dyrektora...
Twoim bezpośrednim przełożonym jest osoba która Cię powołała i podpisała z Tobą umowę o pracę - tylko dyrektor RZGW. W tej poj... firmie przyjeło się że podlegamy pod ZZ i jej dyrektora, co nie jest zgodne z prawem wodnym które mówi że NW (podobnie jak rzgw i zz) jest odrębną jednostką a kierownik NW jest odrębnym organem. Ale tak wygodniej jak jest teraz, bo jak zostało wyżej powiedziane większość kierowników boi się, nie chce wchodzić w konflikt z dyr ZZ. Nieliczni się stawiają i zawsze mają po premii. Ale mi to wisi. Nasz dyr ZZ jest na tyle bezczelny, a raczej mało kuma że wszystkie "polecenia" przesyłają jego kierownicy zaczynając maile tak "na polecenia dyrektora ZZ należy do dnia ......"
Na Południu to osoby przenoszą się z Nadzorów do RZGW. Tam podobno lajt, ściśle określone obowiązki (nic poza tym) i tylko odpychanie spraw. Wydział Kontrolingu i Centrum Operacyjne to podobno robota marzenie i dodatkowo za nadgodziny dobrze płacą.
Chcielibyśmy dużo robić. Dużo sensownych i potrzebnych rzeczy, czyli coś co w Wodach Polskich ostatnio jest mało oczywiste. Chcielibyśmy np. utrzymywać podległe nam wody i urządzenia w takim zakresie jak to powinno być robione, a nie tylko udawać, że to robimy i świecić oczami przed ludźmi za tych co decydują o polityce firmy wobec gospodarki wodnej tej na najniższym poziomie. Zamiast babrać się w kolejnych tabelach i innych papierach nie służących prawie niczemu i prawie nikomu, powinniśmy pilnować wykonawstwa robót, sprawdzać stan wód i urządzeń na bieżąco, pilotować sprawy z nimi związane, pilnować spraw środowiskowych (ale nie poprzez renaturyzowanie rzek dzięki niemal "nic nie robieniu"), współpracować z samorządami i lokalnymi społecznościami itd. A przyjmowanie zgłoszeń i reszta biurokracji powinny być tylko dodatkiem do tej pracy, a nie odwrotnie.
Na 4 osoby tylko jedna wie o co chodzi. Reszta pracowników twierdzi że jest od utrzymania a nie od zgłoszeń. I to stan w lepszych NW w naszym ZZ.
czegoś tu nie rozumiem. Po co w Nadzorach aż 4 osoby? przecież sami piszecie, że konserwacji nie robicie bo kasy brakuje, w teren nie jeździcie bo nie macie czym, zgłoszenia ogrania jedna osoba czyli dlaczego jest tyle osób zatrudnionych? co niektórym w tyłkach się poprzewracało!
nic nie robimy bo kasy nie ma na konserwację! będą pieniądze to będziemy utrzymywać rzeki. Dalej czekamy
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PGW Wody Polskie?
Zobacz opinie na temat firmy PGW Wody Polskie tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1375.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PGW Wody Polskie?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1219, z czego 107 to opinie pozytywne, 420 to opinie negatywne, a 692 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy PGW Wody Polskie?
Kandydaci do pracy w PGW Wody Polskie napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.