menager przed wyplata akceptuje wszystkie zalegle godziny do zaakceptowania. nic nie wyparowuje.
Mam pytanie.Pracuje tam juz 3 tygodnie jednak zauwazylem ze nie mam niektorych dni zaakceptowanych przez menadzera/team leadera w tzw pieniadzku/grafiku w intranecie.Te dni w ktorych mam duzo umow sa zaakceptowane tam gdzie mam malo umow nie sa.W zwiazku z tym czy moga mnie zrobic w wala ze 10 kwietnia dostane wyplate tylko za te dni ktore mi zaakceptowal menadzer?a te dni ktore mi nie zaakceptowal menadzer nagle dziwnie wyparuja z intranetu?
kleo - 2009-11-17 00:13:37 nie , warto wiele rzeczy wychodzi podczas pracy , działa to jak sekta masz sprzedawać i koniec , co minute podchodzi do ciebie manager (manager czasem ma nawet 19 lat , takze jeszcze szczeniak,) i pyta ile masz umów ile ile ile ile , i tak w kółko , jak ich nie masz to dla czego ? dlaczego ? i tak pyta w kołko i wywiera presje na tobie ogromną , generalnie jeden wielki (usunięte przez administratora) , naprawde nie warto , atmosfera była ok i warunki pracy też ,wynagrodzenie regularnie co miesiąc takze tu byli ok. A i jeszcze jedno jest cos takiego jak monitornig twoich rozmów jezeli zle gadasz i mało sprzedajesz odciagają ci to z pensji mniej wiecej ok 50zł mogą nawet więcej ,,, o czym nic nie jest napisane w umowie , soboty niby tez musisz pracowac , bo tak jest ustalone odgórnie , ale tak naprwade nie jest i nie musisz bo nie ma tego w umowie , takze nie warto przytakiwac , tylko się z nimi kłocic bo szukają jeleni głupich ... a po co komua taka praca zeby jeszcze walczyc o swoje i sie z kims kłócić w pracy , bez sens ... nie polecam ... LUDZIE PAMIETAJCIE O TYM ZE TO JEST PRACA !! A NIE DARMOWE PIENIADZE.. CI WSZYSCY CO PISZA ZE JEST ZLE TO MALOLATY KTORE MYSLA ZE POJDA TAM I NIC NIE BD ROBIC! w kazdej pracy kazdy ma okreslony cel, nie sprawdza sie to wylatuje . PROSTE
w godzinach nocnych masz ok. 3zł więcej do stawki, wiec po 110 godzinach wychodzi jakoś 10,35zł. Jednak trudno się tam wkręcić. Do dkj nie przyjmują byłych konsultantów (ani nawet, gdy np. ktoś z rodzeństwa siedział na słuchawce), a w innych projektach, gdzie są nocki - obstawiają je starzy pracownicy. Ale w nocy sie fajnie pracuje... A moze wie ktos, ile hajsu ma trener?
Rekrutacja przeprowadzana jest w kilka osób, nie pojedynczo, dlatego jest to okazja, aby już na starcie poznać kogoś z kim np. będziesz się trzymać. Wypełnia się kwestionariusz, później przechodzi się do kilku prostych zadań. Na koniec osoba która przeprowadza rozmowę opowiada trochę o systemie pracy etc.
Są różne zadania, np. aby wymysleć jakiś przedmiot na pierwszą literę swojego imienia, a potem musisz to "sprzedać". Pytają też o to czy wie się o tym czym zajmuje się firma ccig- jeśli nie wiesz nie przejmuj się, bo nie wpływa to na decyzję czy cię przyjmą. Pytają również jak dowiedziałeś się o ccig
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Executive Assistant
Załóż Własną Agencję Reklamową Inkubator Marketingu
Pytam o Wrocław - jak wyglada ta praca w godzinach nocnych, jak ludzie i stawki
Czy może ktoś coś napisać na temat pracy na stanowisku Asystent do spraw kontroli jakości - praca biurowa w godzinach nocnych? Bo prześledzilem dyskusje, ale nic nie znalazłem :(
dobrze płatna?? pracowałam tam kiedyś przez kilka miesięcy i nigdy nie przekroczyłam 1000 zł :( więc nie wiem czy jest to takie cudowne i wspaniałe. Z resztą jak ktoś pracuje w MC lub KFC wcale nie jest gorszy i nie ma co go tak pojeżdżać...to prawda, że w CCIG robią ludziom pranie mózgu, ja odeszłam z zmęczeniem psychicznym i nigdy więcej! Ludzie z słuchawki są sympatyczni, w Waszym wieku, poznałam kilku naprawdę fajnych ludzi, ale góra? TM, PM itp niektórzy może i są spoko, ale reszta? widać że sodówka uderzyła do głowy i z nadmiaru władzy zrobili wszystko, żebym przez chwilę poczuła się gorsza i bezwartościowa. Smutne, ale prawdziwe, lepiej być docenianym pracownikiem, a nie pomiataną siłą roboczą do robienia umów - w dodatku TANIĄ!
anonim - 2011-02-16 22:30:55 do niii, w takim razie rób z siebie dziwke w MC i KFC albo na kasie jak wolisz:) a Wszystkich którzy szukają dobrze płatnej pracy ZAPRASZAM do CCIG :) lol, chyba czegos nie zrozumiales... to Wy robicie z siebie [usunięte przez moderatora] i sprzedajecie byle co, w ciemno. ja przynajmniej nikogo nie naciagam. wlasnie widze, jak wyprane mozgi macie, niepozwalajace wam odbierac rzeczywiscosci. liczy sie tylko falsz i ilosc umow... powodzenia
do niii, w takim razie rób z siebie dziwke w MC i KFC albo na kasie jak wolisz:) a Wszystkich którzy szukają dobrze płatnej pracy ZAPRASZAM do CCIG :)
co jak co ;D - 2011-01-28 16:33:42 Ej, co jak co ale mnie sie rekrutacja podobała, mialem ja z taka blondynka z irokezem, juz nie pracuje w ccig ale bylem w teamie na bema i ta blondynka robila fajne zajecia z nami. pozdro 600. jeżli chodzi o rekrutacje to bylam jakos w polowie stycznia, nie mialam z blondynka a z brunetka z krotkimi wlosami z szewskiej -bardzo sympatyczna, na wstepie zapytala czy mamy na poczatek jakies pytania i czy mozemy na spotkaniu mowic sobie po imieniu:) atmosfera na spotkaniu wcale nie jak szkolka niedzielna jak ktos tu wczesniej pisal, moze nie jak na spotkaniu towarzyskim ale milo, czytalam posty na forum zanim poszlam na rozmowe ale 'po' stwierdzam ze chyba mieliscie rekrutacje z kims innym;) kilka dni temu skonczylam szkolenia i zaczelam prace pierwsze wrazenia calkiem ok
Ej, co jak co ale mnie sie rekrutacja podobała, mialem ja z taka blondynka z irokezem, juz nie pracuje w ccig ale bylem w teamie na bema i ta blondynka robila fajne zajecia z nami. pozdro 600.
A ja nie narzekam, wszędzie jest tak samo, wszędzie lepiej gdzie nas nie ma, a firma funkcjonuje nieźle, pracuje 2 m-ce i może być, przecież ta praca na tym polega, nie wiedzieliście tego aplikując na stanowisko, płacą nam za dzwonienie, atmosfera niezła, ludzie w teamie spoko, z managerem bywa różnie,
do niii / a skąd wiesz że na kasie płacą lepiej? tak się właśnie domyslam ze na kase sie tylko nadajesz, a pozatym moge sie zalozyc jestes kolejnym nieudacznikiem któremu nie poszlo w CCIG i wylewa swoje zale na forum!!! ŻAŁOSNE a pozatym do wszytskich którzy maja pretensje do CCIG zycze powodzenia w zyciu i pracy w MC lub w KFC bo na tyle Was stac :)
Witajcie Rowniez swoje przepracowalem w CCIG, akurat trafilem na dosc dobry projekt(moj rekord umow zostal wciaz niepobity), praca fajna lekka..do czasu, az nie spodobalo im sie to ze czlowiek moze sie wybic, zaczeli wprowadzac jakies swoje regulaminy itp ograniczac na maxa slownictwo ( nie mozna bylo powiedziec: opcja, alternatywa itp tylko usluga!) menagerowie ok :) do nich nic nie mam - wporzadku ludzie i prywatnie i zawodowo. Ale nakazy jakie dostaja z gory to ludzkie pojecie przechodzi... nierealne wrecz cele. Na pewno oni sami maja tego dosc, u nas osoby ktorym szlo najslabiej robili 10-12 umow dziennie tj. 9zl/h - wiec nie mialy najgorzej nawet na "takim" pulapie. A widzialem tam juz ludzi, co sobie wychodzili na 120min przerwe..i moze mi powiecie ze 50zl kary to malo?? conajmniej 150zl bym wj... za takie cos. Pozdrawiam wszystkich chcacych pracowac.
Ja skomentuję. Słuchaj, mam podobny staż pracy... odeszłam sama, dłużej bym tam nie wyrobiła. Co do Twojej aplikacji...może znaleźli sobie kogoś innego? Jakiegoś studenta-niemotę wykonującego każde polecenie? Nie wiadomo. Tam nie liczą się kompetencje, tylko podatność na miętoszenie. Oni dobrze wiedzą, że takie osoby jak Ty szybko by im się postawiły. A co do spotkania rekrutacyjnego... śmiech na sali... dosłownie. Był śmiech na sali w formie szkółki niedzielnej. Wolisz skarpetki czy rajstopy?
pracowałam tam jako konsultantka ponad 3 miesiace, odeszłam poneważ rozpoczęły mi sie zajęcia na studiach i nie wyrabiałam się ze wszystkim czasowo, teraz kiedy mi sie rozluźniło aplikowałam na asystenta w dziale hr, niestety chyba mam zbyt duze kwalifikacje w tej dziedzinie, ze nikt sie nie odezwał...... dziwne, ze kogoś po zarzadzaniu zasobami ludzkimi nie chca do HR? to chyba samo w sobie mówi o tej firmie... nie potrzebuja profesjonalnej myślącej kadry, ale mrówek które będą bezmyślnie wykonywać polecenia.... ktoś skomentuje?
uuu o zgrozo.. kilka dni temu miałam rekrutacje, spodziewałam się spotkania face to face i omówienia warunków, okazuje się, że szkoda widocznie im czasu na prywatne rozmowy bo robią szkółkę niedzielną, ze mną były 4-5 osób z tego co pamiętam... i zamiast przejść do rzeczy to pytania w stylu czego oczekujesz, na co liczysz, jak wygląda Twój wymarzony pracodawca etc. po kiego mi to... no a później się zaczyna _-_ 7 zł na rękę [na wrocław to Pani w markecie więcej zarabia] po 110 godzinach pracy 7,5 na rękę za godzinę, przez 5 dni szkolenia płatne 7 zł za godzinę, trwają 6 godzin dziennie ale nikt CI za nie nie zapłaci bo musisz przepracować najpierw 110 godzin aby dostać tą kasę ze szkolenia jako "premia" uuuu ostro, no i chyba najlepsze z całej "rozmowy", a raczej spotkantka... co 2-3 miesiące wewnętrzna rekrutacja na trenera lub managera? [chyba lidera... tak to sie nazywa w polskim slowniku...] to ja nie wiem albo tak szybko ich wywalają, że trzeba nowych szukać wewnątrz albo tyle projektów otwierają.. no i jeszcze to ściemnianie, jeżeli przez tydzień źle Ci idzie to przechodzisz na korzystniejsze warunki dla Ciebie bo np. masz więcej umówi, a jak masz mniej to wtedy płatne godzinowo, ale ogółem ponad 50% pracowników zarabia 10 zł na rękę.. tiaaa jasne... no i z kim ja byłam na tej rozmowie ... o mój boże... jak tam tacy ludzie pracują no to super.. aczkolwiek widziałam paru fajnych chłopaków ; d no ale to ma być praca a nie szkółka niedzielna... jak na moje 2 lata doświadczenia w call - center warunki mizernie marne.. totalne zero...
jaa, czy Ty czasem nie jesteś, a raczej nie byłeś z TS38? Podsumowując, wszystko zależy od managera na jakiego trafisz.
Ja polecam pracę w BKK. Tam chociaż pracują profesjonaliśći, jako kadra zarządzająca. Nie ma tam ludzi z przypadku, nic nie umiejących, nazwijmy to pseudomenagerów, I kasa lepsza :)
Daj spokój, wszędzie jest presja. Byłam na Bema i odeszłam, bo nie robiłam wyników. Oni wszyscy liczą tylko na WYNIKI. Ta praca na tym polega - nie wiedzieliście? Managerowie niestety mają na tyle wyprane mózgi, by wychodzić z założenia, iż dobrym bajerem sprzedasz wszystko. SORRY, ale ludzie to nie maszynki ani roboty - mają rozum, by ocenić, mimo najlepszych zachwalań tych dennych komórek. Nie polecam. Po prostu. Presja i zerowy rozwój - za niską staweczkę. Na kasie płacą lepiej.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Call Center Inter Galactica?
Zobacz opinie na temat firmy Call Center Inter Galactica tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 51.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Call Center Inter Galactica?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 47, z czego 5 to opinie pozytywne, 32 to opinie negatywne, a 10 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Call Center Inter Galactica?
Kandydaci do pracy w Call Center Inter Galactica napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
