Czy w Sinograf są szkolenia zewnętrzne?
Jakie narzędzia pracy zapewnia Sinograf? Można liczyć na telefon? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
Witam czy firma dalej poszukuje pracowników o wysokich kompetencjach, ktorzy szukają czegoś na stałe a nie na chwilę? Gdyż widzę tu różne opinie, które mieszają się z sobą i nie do końca jestem pewien czy inwestować swój czas wiedzę i doświadczenie w próbę nawiązania współpracy z Sinograf S.A.
Większość ludzi, która była "na dłużej" już odeszła. Odpowiedź na pytanie "dlaczego odeszli" i co ewentualnie robić, żeby być "na dłużej" masz w innych wpisach. Według mnie jak chcesz być gdzieś na dłużej i czerpać satysfakcję to lepiej poszukać czegoś innego.
Czy po roku od wybuchu wojny w Ukrainie firma dalej wysyła swoje produkty do Rosji, czy zostało to już zakończone?
były pracownik się zainteresował tematem? w sumie ciekawe pytanie. a jak to wpłynie na warunki zatrudnienia? coś w organizacji pracy szczególnie by się tu zmieniło? zależne jest to od klienta docelowego?
Jakiś czas temu padły tu zapewnienia, że firma wyjdzie z Rosji z końcem maja 2022. Jakoś nikt się sfinalizowaniem tego procesu nie chwali... Przypadek?
Może komuś cyferka się pomyliła i chodziło o maj 2023? Jakiś pracownik się odniesie? I tak pzt., gdy to zrobią to firma sporo na tym straci? jak to odbije się na ludziach w niej?
Produkty naszej firmy nie są sprzedawane do Rosji i Białorusi także. Zaręczam! Są one objęte sankcjami już od czerwca zeszłego roku. Niewątpliwie, są to niejednokrotnie produkty kluczowe dla utrzymania ruchu zakładów przemysłowych a nawet tzw. produkty "podwójnego zastosowania" Cieszy mnie wasza troska o te sprawy, bo chociaż niema to nic wspólnego z warunkami pracy i płacy, to świadczy o waszej głębokiej świadomości tej "sytuacji" - jak to eufemizują rosjanie.
Jestem nowym klientem firmy SINOGRAF i powiem szczerze, że po kilku rozmowach z handlowcem mam wiele znaków zapytania dot. prawdy na temat tej firmy. Tak na początku, czy ktoś z obecnych lub byłych pracowników odniesie się do informacji zawartej na ich stronie cyt. „ SINOGRAF SA posiada szereg certyfikatów i aprobat technicznych, w tym: certyfikaty jakości zdrowotnej PZH, certyfikaty Urzędu Dozoru Technicznego i ISO 9001, certyfikat wiarygodności biznesowej DUNS oraz był wielokrotnie wyróżniany przez krajową prasę biznesową, wśród najbardziej dynamicznych firm w Polsce”. Który z wymienionych wyżej punktów jest zgodny ze stanem faktycznym (prawdą)? A co z kolejną informacja zawartą na ich stronie cyt. „ Firma posiada własną bazę magazynową i produkcyjną a także laboratoria, w których prowadzone są pomiary i diagnostyka struktur i materiałów”. Biuro i magazyn OK, ale produkcja i laboratorium … chyba u chińczyka??? W rozmowie zapewniano mnie, że produkty, które oferują są w 100% pochodzenia PL. Czy Prezes tej firmy wie, że informacje podawane przez jego pracowników mijają się z prawdą?
Kazdy produkt jest sprowadzany z Chin. Prezes wielokrotnie powtarzal, że jezeli część produktu jest polska np opakowany w karton polskiego pochodzenia to produkt juz jest polski.???? Laboratorium owszem jest ale osoba obsługująca już tam nie pracuje. Produkcji nie posiada. Certyfikaty są tworzone na bieżąco wedlug potrzeb… papier przyjmie wszystko ???? ISO juz nie ma od dawna.. Jezeli chodzi o nagrody to owszem dostawał gazele biznesu.
W rzeczy samej, potwierdzam to w całej rozciągłości. Ale kwestia pochodzenia towarów niestety nie jest taka prosta. Spółka sprzedaje zarówno produkty własne jak i pochodzące z importu. Produkty te wyprodukowane są zarówno w Polsce jak i w zakładach w których mamy udziały, a także na licencjach OEM za granicą. Drogi Nowy Kliencie, mam nadzieję, że w sformułowaniu "chyba u chińczyka" nie było nic pejoratywnego. Od lat jesteśmy jednym z nielicznych w Europie importerów grafitu, polieterów, aerożeli, również stopów na bazie metali ziem rzadkich z Chin. Są to surowce deficytowe w Europie a kluczowe dla wysokich technologii. Dziękuję za tak dogłębne zainteresowanie się naszą działalnością i zawsze pozostaję do dyspozycji.
Czy rozmowa kwalifikacyjna do Sinograf odbywa się w siedzibie firmy?
W Sino wszystko odbywa się w siedzibie firmy. Z jednej strony hiper technologie, z drugiej strony praca stacjonarna zawsze i wszędzie, bez dostrzegania jej plusów dla pracownika i pracodawcy
Co robi przeciętna firma, gdy nie może pozyskać pracownika? Zmienia treść ogłoszenia, podwyższa wynagrodzenia, które jest w stanie zaoferować prowadzi dystrybucję ogłoszenia na innych kanałach i inne rzeczy Co robią osoby odpowiadające za rekrutację na Osadniczej? Przestają szukać.
Co robią pracownicy, którzy znaleźli nową "pracę marzeń"? Pracują sumiennie i budują bazy klientów. Co robią nieudacznicy i spadające gwiazdy, które wyleciały z pracy? - Piorą brudy od pół roku w necie i nie mogą psychologicznie pogodzić się z porażką, wylewają żale i dostarczają rozrywki dla całego biura :)
"Wyleciały z pracy"? Wypowiedzenie umowy o pracę przez pracownika wylaniem z pracy raczej nie jest. Chyba, że w Sinografie obowiązuje alternatywny Kodeks Pracy to falę złożonych wypowiedzeń można określać i tak, może komuś poprawia to samopoczucie.
To i ja się podczepię xD 1. Skoro pracownicy, którzy zmienili pracę w nowej są doceniani, a Sino nie potrafiło ich zatrzymać, to wnioski są oczywiste. Problem w tym, że niektórzy nie ogarniają działań operacyjnych :D 2. Ilu znasz pracowników zwolnionych z Sino? xD Większość rzuca po prostu papiery. Różnicy między jednym, a drugim nie potrafią zrozumieć tylko 3 osoby w tej firmie. Pozdro dla kumatych :)
Co robią osoby odpowiadające za rekrutacje? Siedzą tutaj czytając i nie mogąc się pogodzić z własnymi myślami ponieważ sami narobili bałaganu a teraz zwalają winę na innych. Gdyby było tak dobrze i wspaniale to by nie było tutaj żadnego negatywnego zdania. A rekrutacje były by zbędne, bo firma miałaby silną ekipę związaną z pracodawcą, zachwalając go. Brak pomysłu co dalej? Twierdzisz iż dostarczana jest rozrywka dla biura to zabierz się za robotę a nie wysiadujesz tu czytając rzekome żale spijając kawkę w pracy. Wychodzi na to że w biurze masz (macie) zbyt dużo wolnego czasu. Frustracja zarządu sięgnęła zenitu.
3 osoby z górnych stanowisk? To ja aż teraz tak tylko się zastanawiam. wiadomo co oni myślą na temat tych wszystkich odejść? Bo na opisaną tutaj skalę normalne to raczej nie jest
No jak to co myślą? W poście powyżej było wyraźnie napisane - ich oficjalna wersja jest taka, że pracownicy zostali zwolnieni przez pracodawcę. Wstyd przyznać na zewnątrz, że w tak krótkim czasie tyłu pracowników podziękowało za współpracę i odeszło. I nie byli to nieudacznicy, skoro tyle lat pracowali w tym miejscu. Żaden pracodawca nie trzymałby nieudaczników tyle lat na stanowiskach.
ciekawe te opinie. czy firma Sinograf jest duża? no bo czytam i widzę, że raczej piszą tu te same osoby, które załują że odeszły i wciąz jak mantrę to powtarzają w kołko to samo. Może firma ma jakiś fundusz pomocowy, żeby pomoc tym osobą, albo skierować na terapie psychologiczną grupową. A może rzeczywiście jest to (usunięte przez administratora) i sprawą powinna zająć inspekcja pracy?
Gwarantuje ci, że nikt nie żałuje odejścia z tej firmy. Skoro czytasz tyle negatywnych opinii to powinieneś już wiedzieć, że jest to jedna z najgorszych firm w mieście. Sztucznie stworzony zarząd popsuł wszystko co jeszcze funkcjonowało. Byli pracownicy mają tyle żalu do tej firmy, że chcą ją tu wylać. W tej firmie przydałaby się kontrola z inspekcji pracy w sprawie mobbingu pracowników. Ewidentnie tej firmie za dużo się udaje traktując pracowników jak śmieci. Nikt po odejsciu nie chce bawić się w zgłaszanie takich rzeczy. Ale ktoś w końcu powinien to zrobic. Ps. Terapia na koszt sinografu moze i przydałaby się po tak traumatycznym przeżyciu jak praca w tej firmie z takim kierownictwem. Może Pan Paweł powinien pojsc na kurs zarządzania zespołem… chociaż wątpie, że to by coś pomogło :)
Po których wpisach wnioskujesz, że ktokolwiek żałuje odejścia z tej firmy? Terapia by się przydała, ale "samej górze", a nie doświadczonym pracownikom, którzy w końcu powiedzieli dość i w nowych miejscach pracy są traktowani normalnie i doceniani za swoją wiedzę i doświadczenie.
Szczerze, to myslę że jest tu wielu po takich szkoleniach, w polsce i za granicą. Mówi się: Przyszedł, kopał, kopał aż wszystkich uczciwych wykopał a i jeszcze wykopał dla siebie cieplejszą posadkę:)
Katy Perry w refrenie piosenki "Hot N Cold" świetnie oddała to, co dzieje się w głowie ojca tego sukcesu. Podziwiam za odważne i bezrefleksyjne ruchy personalne. Czy ktoś już ostrzegł ogrodnika, że zaraz go przerzucą na handlowy (bo tylko on został)?
Jak tam Panowie Dyrektorzy w trakcie kolejnych odejść z firmy ? Radzę zatrudnić więcej osób, bo odejdą kolejni.
A to tutaj tak łatwo z przyjmowaniem kandydatów, że od razu ich nadwyżki na spokojnie proponujesz? Firma by tyle ludzi tak właściwie utrzymała?
Prowadzona jest ciągle rekrutacja do Sinograf. Czy polecilibyście firmę jako pracodawcę? Dużo umieszczają ogłoszeń na Pracuj.pl, ostatnie dodali 17 maja.
W Sinograf nie pracuję już jakiś czas. Już wtedy rekrutacja trwała non stop. Z tego co wiem teraz jest jeszcze gorzej. Jak tak dalej pójdzie to połowa pracowników nie będzie miała przepracowanego nawet roku. Z osób prowadzących rozmowy kwalifikacyjne też był ubaw. Chcieli zapłacić jak za studenta, a mieć specjalistę z 20 letnim stażem.
Serio aż z 20 letnim? Raczej bankowo nie podjął? A Ty ile pracowałeś i na jakiej stawce jeśli można spytać?
Czy firma wycofała się z Rosji i Białorusi, czy dalej dostarcza tam swoje produkty?
Firma z końcem maja br. zamyka kontrakty, do których zobowiązała się. Firma nie podpisuje nowych kontraktów z kontrahentami z Rosji i Białorusi. Jest to świadoma i odpowiedzialna decyzja Handlowców i Zarządu.
A co to za różnica? Liczy się większość i skuteczne działanie. Teraz bardzo nieetyczne jest prowadzenie interesów z Rosją. Zwykle klienci to weryfikują i nie kupują takich produktów więc według mnie to bardzo dobra decyzja.
Rozumiem, że od jutra nikt nie sprzeda towaru do Rosji i na Białoruś? Czy może jednak zmiana decyzji? :) P.S. Jak tam nastroje "u góry" po kolejnych wypowiedzeniach? Gotowi na kolejne, czy jednak wyciągnięto wnioski z dziecinnych błędów niektórych osób w tej firmie?
Jak wyglada aktualna sytuacja na magazynie? Dostalem propozycje i zastanawiam się. Jakie zarobki orientacyjne?
Jak wygląda sprawa terminów wyplat? Ile płacą magazynierom? Premie plus dodatki jakieś są? Jak atmosfera?
Czy zdarzają się nadgodziny w Sinograf?
Biorac pod uwage, ile czasu rozmyslasz o pracy po pracy i o tym co sie tam dzieje, to nie jestes w pracy tylko gdy spisz. Tak wiec praca teoretycznie na dwa etaty:)
To widzę, że nawet można śmiało powiedzieć, że czujesz się w pracy jak w domu, skoro tylko spanko osobno jest. Nie da rady jakimś cudem tego rozgraniczyć jednak? :/
Nie to mialem na mysli, raczej bierzesz prace do domu. Ale jak psychotropa wezmiesz to juz chyba obojetnie, gdzie chata a gdzie praca.
Jak długo trwa proces awansu w Sinograf?