- 2019-09-19 10:47 przez Miron
Przebieg rekrutacji
Rozpocznę od tego, że nie szanują w ogóle czasu osób rekrutowanych. Byliśmy tam we dwóch i w obu przypadkach wyglądało to tak samo. Ponad półgodzinne spóźnienie na rozmowę, Żadnych przeprosin - ot jesteś bydłem i możesz czekać. Rozmowa rozpoczęta od pytania o posiadanie samochodu i zamieszkania. Pan twierdził, że polityka formy jest taka, że wszystkie umowy są na zlecenie w okresie próbnym (3 miesiące) i każdy dostaje taką samą płacę. 12zł w moim przypadku, 11 zł w przypadku znajomego. Jest możliwa współpraca na własną działalność. Pytanie o zdolności manualne i czytanie dokumentacji technicznej. Żenujące podejście, brak kultury i traktowanie człowieka jak robola, który ma się godzić na wszystko i jeść im z ręki za 12zł/h. Wyglądało to jak przesłuchanie na komisariacie, tylko bez agresji.
Pytania
Pytanie o samochód, środki transportu i czy daleko mam do pracy. Pytanie o zdolności manualne i czytanie dokumentacji technicznej (rysunek techniczny). Pytanie o to z jakich powodów została zakończona poprzednia praca.
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
- 2018-08-26 20:09 przez Gucio
Przebieg rekrutacji
"Spotkanie rekrutacyjne" - to bardzo wyrafinowane określenie, o którym w Firmie Sabaj System chyba nikt nie słyszał. Miałem nieprzyjemność się o tym przekonać. Spotkanie rozpoczęło się z 20 -sto minutowym opóźnieniem bez wyjaśnień i podania przyczyny. Na rozmowę przyszedł Pan, który nawet się nie przedstawił (chyba wstydzi się swojego nazwiska), zwrotem grzecznościowym poprosił o zajęcie miejsca siedzącego po czym przez kolejne dziesięć minut szukał właściwego CV w stercie bezwładnie leżących dokumentów, nad którymi nie potrafił zapanować. Mając trudny etap poszukiwań CV za sobą "Pan rekruter", który miał CV pierwszy raz przed oczami przystąpił do zadawania pytań. Cytuję pierwsze z nich: "Jak dojazd do Pana...?" Zakładając wspaniałomyślnie przejęzyczenie "Pana rekrutera" założyłem, że chodzi o mój dojazd do docelowego miejsca pracy... Po informacji o kilku dziesięcio kilometrowym dojeździe do docelowego miejsca pracy padło kolejne fascynujące pytanie: "Jak Pan sobie wyobraża dojazd?..." Poinformowałem "Pana rekrutera", że mam zamiar dojeżdżać samochodem, po czym w perfidny sposób "Pan rekruter" zanotował na moim CV cytuję: "MA AUTO". W tym momencie zorientowałem się, że moja obecność w tamtym miejscu jest stratą czasu. Dalszy etap rozmowy składał się z klasycznego zestawu pytań (oczekiwania, doświadczenie, przebieg dotychczasowego zatrudnienia, zarobki, ect.). Po fali podstawowych pytań "Pan rekruter" przekazał trzy rysunki płaskie jakiejś metalowej szafy. Poprosił o odczytanie wymiarów gabarytowych oraz podanie grubości blachy z jakiej element jest wykonany... - zadania zostały wykonane. Po zakończeniu "procesu rekrutacji" oraz sarkastycznym pożegnaniu "Pan rekruter" poinformował o dwutygodniowym okresie zastanowienia i otrzymaniu informacji zarówno pozytywnej jak i negatywnej - nie odezwali się wcale... Dodam jeszcze, że "Pan rekruter" zaproponował umowę zlecenie lub własną działalność - ten fakt wskazuje na krytycznie niski poziom tej Firmy. POLECAM nie tracić czasu na Firmę Sabaj System i szukać pracy w firmie, w której przede wszystkim znajdują się ludzie wykwalifikowani, kulturalni i profesjonalni. Określenia te są zupełnie obce dla "Pana rekrutera" firmy Sabaj System. NIE POLECAM!
Pytania
Pytanie nr 1: Cytat: "Jak dojazd do Pana...?" Pytanie nr 2: Cytat: "Jak Pan sobie wyobraża dojazd?..." Seria klasycznych pytań: oczekiwania, doświadczenie, przebieg dotychczasowego zatrudnienia, zarobki, ect. Pytania odnośnie rysunku technicznego: odczytanie wymiarów gabarytowych, grubość blachy - raczej łatwe.
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Pracownik Produkcji 2018-06-27 16:52 przez Norm
Przebieg rekrutacji
Rozmowa rozpoczęła się zapytaniem: "-czy jeżdżę...?" Domyśliłem się, że mowa o poruszanie się pojazdami... Oczywiście przytaknąłem i zapeniłem o parku swoich "dostępnych" pojazdów jak: Samochód, skuter, rower, oraz o pojazdach komunikacji miejskiej wszelkiej maści... Po wymianie uprzejmości, zapytaniu o poprzednie zajęcia(pomimo wyszczególnionych w wysłanym wcześniej CV) padło zapytanie o obsługę, zdolności manualne, etc. Kilka pytań później przerwałem zapytawszy o umowę o pracę...Pan rekruter powiedział, że jest okres próbny, potwierdziłem że 3 miesięczny, niestety Pan odpowiedział, że"nie zawsze" więc dążyłem uparcie do wyjaśnienia tej kwestii, okazało się, że okres próbny to umowa śmieciowa i kwota 12PLN za godzinę pracy.... Za taką niespodziankę podziękowałem, później w rozluźnionych warunkach podyskutowaliśmy o zdrowiu oraz moich fantastycznych możliwościach na rynku pracy(podziękowałem serdecznie za takie "połechtanie"). Całość Pan rekrutujący na odchodne skwitował informacją: "-nie zadzwonią" , mając na myśli, jak to przedstawił "mądrzejszych od siebie w firmie, podaliśmy sobie dłonie po czym w brawurowy sposób opuściłem siedzibę tak zacnego pracodawcy... Na uwagę zasługuje fakt, iżfirma Sabaj ogłaszała nabór na pracowników na stronie GUP Kraków zapewniając umowę o pracę,osobiscie też zaznaczyłem to wysyłając elektronicznie dokumenty, natomiast na samą rozmowę oczekiwałem ponad 40 minut, zero szacunku oraz słów przeproszenia.
Pytania
Nic konkretnego, albo niezwiązane bezpośrednio z pracą, aby zagaić "na około"
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Spawacz 2017-01-21 07:18 przez Janusz
Przebieg rekrutacji
To było raczej nijakie.
Pytania
Dlaczego tak często zmieniam pracę.
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
- 2016-09-20 15:04 przez hm...
Przebieg rekrutacji
jak można dobrze przeprowadzac dobrze rekrutacje jak sie niema o niczym poojecia i sie jest bananowym chlopakiem :)
Pytania
pracowac ,pracowac,pracowac, i przytakowac szefostwu jacy sa wspaniali,bez urlopu i niedomagac sie podwyzki i bedziesz super!
- Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę