Pracowałem i pracuje przy suplementach. Do rewelacji na temat takich produktów podchodzę z dystansem. Przy tym produkcie już spotkałem się z przypadkami, że sprzedawcy reklamowali go jako lek, a nawet (usunięte przez administratora) że im pomogło na jakieś schorzenie. Kłamstwo to po jakimś czasie wychodziłoby. Ku przemyśleniu dla Pana Wiktora, który poruszał ten temat. Bo to jest słabe. Nachalność co poniektórych i dzwonienie z ofertą o 22 to już lekka przesada. Jedna rzecz, która mnie ciekawi i jest dla mnie dziwna, to czemu suplementu nie ma rejestrze GIS-u? Przecież oni i tak za bardzo nie badają i klepią wszystko jak leci. Skoro ten produkt jest taki cudowny, TP czemu jego obrót odbywa się w warunkach powiedziałbym pół legalnych? Nie twierdzę, że nie działa. Mam pewien dystans, może być dobre. Sam nie potrzebuje, nie jestem dobry sprzedaży więc taki model działalności mnie nie interesuje.
Proszę wejść w rejestr produktów GIS. Od tego zacznijmy. Ale co do badań prowadzonych przez GIS to wie Pan.. hmm.. W tym konkretnym przypadku warto zaznajomić się z normami prawnymi dopuszczającymi preparat do obrotu w innych krajach niż nasza Polska, a gdzie preparat jest na rynku juz dawno, jak choćby w Japonii. I dobrze że podchodzi Pan do tego z dystansem. To właściwe podejście w stosunku do każdej jak Pan to ujął "rewelacji" Kolejna sprawa to sama nazwa suplement. Nie dajmy się złapać w pułapkę nazewnictwa i norm prawnych klasyfikacji produktów. Produkty musza się jakoś nazywać i należeć do jakiejś grupy i określają to przepisy ale one nie odnoszą się ani do jakości ani do skuteczności. Proszę to zauważyć. Jeśli ktoś reklamował to jako Lek to popełnił błąd bo to nie lek. Tu znowu wracam do klasyfikacji produktów zdrowotnych i norm prawnych. Sama firma Riway nakłada w tym przypadku na swojego ambasadora najpierw upomnienie a potem słoną karę, w tym karę pozbawienia wolności i nie certoli się z tym bo to Singapur a nie Polska. Tu znowu odwołuje się do tego by sprawdzić sobie jak stosuje się prawo w Singapurze. Podsumowując.... Proszę badać temat dalej. Gwarantuje że będzie ciekawie:-) Reszta odsłoni się przed Panem sama.
Bądźmy szczerzy. Podobne suplementy z “ekstraktów komórek macierzystych” są dostępne w internecie za około 50 dolarów/60 tabletek. Nie trzeba wydawać na to 3000 euro za pół roku, a wystarczy 300 dolarów. Tylko że tu jest to sprzedane w ładnym opakowaniu, z obietnicą leczenia wszystkiego, oraz z jakąś mętną obietnicą zarobku, i naiwni dają się na to nabrać. Czy to jest przypadek, że jedynie w Polsce i na Węgrzech Riway ze swoim produktem odnosi taki wielki sukces? No nie. To są jedyne kraje w Europie, gdzie publiczna służba zdrowia praktycznie nie działa wcale, i obywatele nie mają zaufania do lekarzy. To są jedyne dwa kraje w Europie, gdzie bezrobocie jest ogromne, a najniższa i średnia krajowa są o wiele niższe niż w innych krajach. Wiele osób ma śmieciowe wyższe wykształcenie. Jednocześnie są to chyba jedyne dwa ksenofobiczne kraje w Europie. Wniosek? Obywatele obu tych krajów są naiwni i łatwowierni, łatwo ich zrobić w trąbę, grając na podstawowych emocjach. Osobom które osiągnęły poziom “Pavo” w firmie Riway zależy na rekrutacji kolejnych osób, bo z każdej osoby dostają konkretną kasę. Ale niejedna osoba musiała dopłacić (i to słono, 80 tysięcy złotych zapłacił jeden człowiek którego znam) aby wspiąć się na ten “poziom” piramidy finansowej. Oni będą wmawiać wam, że tu nie chodzi nawet o zdrowie (bo tak mówią), ale o sprzedaż produktu, który podobno jest kurą znoszącą złote jaja ich zdaniem. A nie jest, i tylko naiwni wierzą w to, że ktoś zarobił jakieś wielkie pieniądze na tym. Nic na tym nie zarobicie, ale inne osoby na was już tak. Po co zarabiać grosze na piramidzie finansowej, jeśli można osiągnąć dużo więcej w uczciwy sposób? Bo w tłumaczenie jakiejś osoby tutaj, która twierdzi że zarobiła na Riway zawrotne 6000 zł, podczas gdy w innej firmie nie osiągnęła takiego zarobku przez kilka lat, to nie wierzę wcale. To ile ona zarabiała? 200 złotych miesięcznie? No widać, że to kłamstwo grubymi nićmi szyte, jak każde które opowiadają sprzedawcy zaangażowani w piramidę finansową Riway.
Co jaki czas w Riway Poland Sp. z o.o. można ubiegać się o podwyżkę?
Nie ma takiej potrzeby. Nie ma sufitu. Jak będziesz pracować to będziesz zarabiać bardzo sprawiedliwie. Nie wiele firm ( a już na 100% żadna MLM) nie daje takich pieniędzy w formie prowizji
do "uczciwego, uczciwego polaka i łożyskowego" - ile wam zapłacili za te brednie?? jeżeli kupujesz leki i zarobek z tego tytułu wędruje za granicę to jest dobrze - czy tak?? jeżeli bierzesz kolejną serię leku lub antybiotyku i nic nie pomaga - to jest dobrze? bo weźmiesz następną serię. Jeżeli nie znasz działania i chcesz "coś" napisać to się zapoznaj z tematem, jak to działa, jakie są skutki uboczne i dlaczego to jest takie dobre. W każdym innym przypadku jesteś TROLEM, który pisze za pieniądze.