Witam! Mam pytanie jak się pracuje, czy praca jest samodzielna czy raczej grupowa i jaka atmosfera panuje? Czy są obecnie przyjęcia?
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w Proseat?
Jaki jest styl zarządzania w Proseat?
Cześć,pracuje w tej firmie majster Marcin Dziec*?pytam,gdyż pracował kiedyś w Lakmie i mam nie zbyt dobre wspomnienia
Jaki jest wkład kierownictwa Proseat w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Żaden. (usunięte przez administratora) W większości. Tylko norma ma znaczenie. (usunięte przez administratora) Wręcz wprowadzają (usunięte przez administratora) na produkcji lub próbują skłócić pomiędzy sobą pracowników z przeciwnych zmian.
DYSPOZYTOR w transporcie międzynarodowym praca w biurze w KATOWICACH lub HOME OFFICE
Kierownik Działu Oczyszczalni Ścieków
Czy pracownicy Proseat chętnie uczestniczą w różnych formach integracji?
Do osoby ,którą wypisuje na sprzataczki w wc damskim flamastrem po ścianie.My się do waszej pracy nie wtrącamy,firma ma placone za umycie raz dziennie .Nie raz zastajemy tam przyslowiowy (usunięte przez administratora) taki że na kobiety nie pasuje.Troche szacunku i kultury bo to się z domu wynosi.A to że sprzatamy to nie znaczy że jesteśmy od was gorsze bo ktoś to musi robić.
Czy w Proseat są paczki/bony świąteczne?
Uciekaj z tego obozu póki możesz. Szkoda Ci zdrowia,ten zakład nie jest warty ani chwili uwagi. Przez ponad 9 lat... Dorobiłem się wypłaty 2300zl. ???? O tak dobrze, gdyby nie związki zawodowe to była by najniższa krajowa... A wymogi tych "na górze" to jakaś porażka życiowa. Wyladowywuja swoją frustrację na oracowniikach,. Kto to widział żeby na dany dział przypadał (ok. 10 osób) koordynator, kierownik lider... Zastępca lidera. Ktoś na tych nierób musi narobić.... Normy?a kto je ustala? Jak normisty tam od lat nie było. Sami sobie coś narzuca i każą robić. Moja najlepsza decyzja w zyciu było odejście z tego cyrku, teraz przynajmniej wiem co to praca i godna zapłata za wykonaną czynność. Jak ktoś ma wyższe ambicje i cele, to tylko się "zahaczy" na miesiąc czy dwa... I będzie szukał normalnej pracy, z normalnymi przełożonymi. p. s ciekawe czy dalej "inzynierowie" bez szkoły tam "pracują", bo to w ogóle jest hit hitów ???????? Miłego dla kumatych!
