Witam, jak wygląda praca technika , jaka atmosfera w pracy ?? Czy praca jest pewna czy też jest częsta wymiana pracowników??
Czy coś się zmieniło, jeśli chodzi o zarobki? Czy na stanowisku administracyjnym w biurze Rektora mogę liczyć na te przynajmniej 3,5 NETTO na początek? Za mniej to chyba nikt nie przyjdzie....
Ja z doktoratem technicznym, na stanowisku asystenta badawczo-dydaktycznego, zarabiam około 2850 zł netto. Na stanowskach administracyjnych zarabia się najniższą krajową lub co najwyżej 100-200 zł powyżej.
Ja po 9 latach pracy na stanowisku administracyjnym mam 3100 netto. Nie licz na to, że dostaniesz 3500 netto na start.
9 lat? A mogłabym spytać ile na samym początku miałaś? Bo ciekawa jestem o ile przez ten cały okres stawka Ci podskoczyła
Najpierw były staże i umowy zlecenia za minimalne stawki. Potem już jako sprawdzony pracownik dostałam umowę o pracę (na początek na czas określony) z ok. 1500 zł netto. Płaca minimalna wynosiła wtedy ok. 1 237 zł netto. Oczywiście wszystkie kwoty podaję po uwzględnieniu dodatku stażowego (1% wynagrodzenia zasadniczego za każdy pełny rok pracy). Gdyby odjąć dodatek stażowy, to same podwyżki były niższe.
No to coś tam wzrosło, szkoda że aktualna inflacja to przytłacza. Ale ogólnie to praca pewnie Ci odpowiada skoro tyle lat? Zostaniesz raczej do końca?
Widziałam ofertę pracy na Politechnice w Centrum Inkubacji i Transferu Technologii na stanowisko Specjalisty ds. transferu technologii. Czy ktoś wie jak wygląda ta praca? Jakie zarobki? Czego spodziewać się na rozmowie o prace?
Ja ci tylko doradze z tego co mu koleżanka opowiadała. Trzymaj się z daleka od tego miejsca. Dla wlasnego spokoju.
No a gdy ktoś nie przychodzi dla atmosfery tylko, żeby cokolwiek nabić w cv? To chyba warto się przemęczyć?
Popytałam i zrezygnowałam. Ponoc wiele zależy od aktualnego nastroju w jednostce. Praca wydaje się jednak ciekawa i perspektywiczna. Możesz napisać cos więcej? Jeżeli naprawde jest niesympatycznie, może jednak warto wiedzieć.
Myślałam o tym i ciągle mi to nie daje spokoju. Jednak tyle usłyszałam, że naprawde mam wątpliwości
Myślę że nie ma co się sugerować tym co ktoś mówi bo jak wiadomo każdy jest inny i inaczej może odbierać pewne rzeczy. Próbując się przekonasz i swoje zdanie wyrobisz.
Czy pracodawca Politechnika Śląska - Dział Gospodarki Nieruchomościami i Spraw Socjalnych organizuje swoim pracownikom szkolenia podnoszące ich kompetencje?
Oprócz podstawowego przeszkolenia (na stanowisko pracy) nie można liczyć na szkolenia. Ja od 4 lat staram się o szkolenie z zaawansowanych funkcji Excela, usprawniających pracę nad finansami czy statystykami. Pracowników administracji na tej uczelni traktuje się jak zło konieczne