Czy spółdzielnia zatrudnia osoby z niepełnosprawnością ?
Spółdzielnia Mieszkaniowa im Paderewskiego to nic innego jak ciepłe posadki dla starych nierobów mimo że ludzi głównie młodych w ostatnich latach ubyło na osiedlu to spółdzielnia i tak się rozbudowała mają wielkie gmaszysko i pełno niepotrzebnych etatów no ale cóż kiedy mamusia załatwia pracę córeczce albo dobry sąsiad sąsiadowi panuje tu nadal zasada jak w głębokim PRL-u czy się stoi czy się leży dobra wypłata się należy zresztą petent jest przyjmowany podobnie jak w owych czasach dziwię się mieszkańcom osiedla że utrzymują całą rzeszę nierobów i to im nie przeszkadza przecież te właśnie nieroby kosztują członków osiedla fortunę Pani prezes też pozostawia dużo do życzenia ogólne ta spółdzielnia to samo dno i metr mułu
Nie podoba mi się polityka parkingowa stosowana przez spółdzielnię. Firma, która ma pomóc w utrzymaniu miejsc parkingowych na potrzeby mieszkańców działa w godzinach, w których i tak jesteśmy w pracy. Po 17 problemy parkingowe jak były tak są. Dodatkowo sieją ferment z udziałem policji pod oknami. Najłatwiej wynająć firmę zamiast wybudować parking, prawda?
to prawda warto się zakręcić, ale jak mają jakieś oferty pracy a z tego co w internecie spojrzałem teraz, to niestety nikogo nie poszukują i nie mają wolnych wakatów obecnie, ale zawsze możesz spróbować złożyć cv np. do nich i może w ten sposób uda ci się załapać tam
Nie polecam nikomu mieszkania w Spółdzielni Mieszkaniowej im.Paderewskiego. Jedna z najgorszych spółdzielni, najdroższych o najgorszym zarządzie. Wszystko bez ładu i skłAdu a stawki najwyższe w całych Katowicach za najgorszą jakość. Pani Prezes ocenia wszystko i wszystkich według swoich zarobków, podobnie jak cały zarząd stąd większość mieszkańców ma poważne kłopoty z zadłużeniem wobec spółdzielni, co jest robione celowo aby przejmować mieszkania za grosze. Nie polecam NIKOMU mieszkania na oś.Paderewskiego !!!! Najgorszy Zarząd oraz ogólnie mieszkania , czynsze , opłaty etc. Zero gospodarności, przeciwnie. Złe zarządzanie pieniędzmi mieszkańców.
Mam nadzieję, ze do tego czasu (2015-10-13) miał Pan okazję kupić kilka mieszkań za grosze, wszak są sprzedawane na licytacji... Pozdrawiam