Wiele osób zainteresowałaby kwestia, związana z możliwością rozwoju w Colquimica Polska. Czy taka w ogóle w niej istnieje?
Brak konkretnych kryteriów - Typowe w tej "firmie"
Wynagrodzenie takie jak wszędzie (chociaż często zdarza się, że nowi pracownicy dostają większą podstawę niż pracownicy z kilkuletnim doświadczeniem) tylko wypłata waha się +- nawet 400 pln w zależności od tego ile dni ile nocek itp. Wypłata zawsze na czas, + karta sodexo co miesiąc 100 pln, bus zakładowy, firma zapewnia środki ochronne typu rękawiczki, maseczki, okulary, zatyczki do uszu, słuchawki ochronne jak ktoś chce. Na hali jest gorąco i duszno w lato (klimatyzacja albo nie działa albo tylko wieje gorącym powietrzem w lato albo zimnym w zimę), hałas na poziomie 76 dB ale bywa też trochę wyższy. Kontakt z rozpuszczalnikami na niektórych stanowiskach kilka razy w tygodniu. jak przyjeżdża wizytacja to leje się wiadrami. Praca fizycznie dosyć ciężka bo trzeba przenosić od 4 do nawet 12 ton na zmianę (w zależności od tego gdzie się pracuje) często boxy/worki trzeba unosić powyżej wysokości ramion. Często trzeba babrać się w lodowatej wodzie. Liderzy maja w sumie wszystko gdzieś byle by maszyna działała. Kadra kierownicza (kierownik produkcji, kierownik procesów) mega oderwani od rzeczywistości na hali. Ciągle myślą, że siedząc w swoim biurze wiedzą lepiej niż pracownik co pracuje tam stale, na każdy pomysł trzeba przytakiwać a potem tłumaczyć się skąd opóźnienia. Od jakiegoś czasu jeżeli maszyna nie działa z prędkością jaka została przez nich określona to tną bonus, stanowiący sporą część wypłaty. Z czasem przybywa obowiązków bo coraz większa norma dzienna produkcji + sprzątanie + inne procedury których trzeba się trzymać. Kierownictwo traktuje pracowników jak roboty, które się nie męczą, nie psują. System pracy 6 dni pracujących i 2 wolnego nie pozwala na jakiekolwiek zajęcia rozwojowe po/przed pracą. Jeżeli ktoś lubi życie towarzyskie, ceni sobie życie rodzinne lub ma zajęcia rozwojowe to na pewno nie odnajdzie się w tej pracy. Inni pracownicy to tak różnie jest sporo spoko ludzie ale też dużo ludzi co nie potrafią klapy w kiblu podnieść czy brudnych naczyń włożyć do zmywarki. Jest jeszcze kwestia tego, że jak ktoś jest zielarzem amatorem to na pewno znajdzie innych pasjonatów swojego hobby. Do firmy biorą każdego mającego 2 ręce. Często zmieniają się ludzie bo po prostu odchodzą albo nie przedłużają im kontraktu bo mają 2 lewe ręce i nie ogarniają niczego. Także każdy team jest rzadko kiedy pełny i trzeba nadrabiać bo jak już kogoś przyjmą to ktoś wytrenowany odchodzi a norma się nie zmienia.
Dobra wyważona opinia. Oczywiście można jeszcze dodać kilka kwiatków nt. traktowania pracowników oraz relacji pracownik-pracownik ale o tym innym razem. Zapewne wkrótce ktoś z biurowych (może znowu (usunięte przez administratora)) dostanie polecenie naprostowania tych kilku słów krytyki.
Wiekszość weekendów w pracy i raz albo dwa razy w miesiacu jeden dzien wolnego miedzy sześcioma dniami mordoru a sześcioma nockami koszmaru.
Nie wiem czy pracujemy w tej samej firmie bo ja mam w grafiku 2 dni wolne po kazdej zmianie 6dniowej
Jak koncze o 14 to mam wolne popoludnie, caly nastepny dzien i kolejnego ide na nocke na 22. Wiadomo ze fajnie byloby miec wiecej wolnego ale i tak nie jest zle. Z Twojego pierwszego komentarza wynika ze mamy 1 albo 2 dni wolnego w miesiacu...
Lepiej pracuj a nie siedzisz na telefonie
Bo Ty wychowales sie w Korei Północnej więc nie dziwi Twój komemtarz. Życzę Tobie długiego życia i pracy w takim systemie. Powodzienia
Wiem ze zaraz będzie hejt. Ale mi w firmie nic nie przeszkadza. No może kasa mogłaby być lepsza....
Nie wiem czy zazdrościć czy współczuć. Ślina to nie to samo co deszcz. Napewno szefostwo doceni Twoją postawę, poklepie po plecach. Pozdrawiam kolegów którzy szanują swoją pracę i żadają za nie godnego wynagrodzenia.
Mozesz napisac co Ci nie pasuje? Skoro jest Tobie zle to dlaczego nie zmienisz pracy??
Co się teraz dzieje w Colquimica? Jak atmosfera? Ktoś kto pracuje może się wypowiedziec?
Napiszesz coś o warunkach zatrudnienia?
Nie wiem co chciałbyś wiedzieć, ale firma normalna, ma plusy, minusy. Co ważne, nie obcięto niczego w związku z wirusem, kaska jest, robić trzeba, ekipa raczej młoda, multikulti przez co powoli się nauczyłem angielskiego. Nie ma nawiedzonych (usunięte przez administratora).
Od stycznia tylko raz doladowali sodexo :D Jak na Wasze standardy to i tak dobrze. Kiedy dostanę wynagrodzenie to odeśle Wam 300 zł żebyście nie musieli kombiować jak uciąć kolejny dodatek.
Do końca uniegłego roku były kanapki. Od stycznia miało być sodexo ale nie było, ani kanapek ani sodexo. Trzy miesiące wam zajeło ogarnięcie "nowego projektu" w marcu finalnie weszlo sodexo z doladowaniem za marzec, w kwietniu bez doładowania. To nie hejt, hejtować zaczniemy jak nie wyrównacie doładowań za kwiecień.
Z tego co mowili to doladowali w marcu na kwiecien i teraz bedzie na maj. Dali cos nowego a Tobie i tak nie pasuje...
Podzielisz się z nami, co masz na myśli pisząc „jak na Wasze standardy to i tak dobrze”? Jakie inne benefity oferuje Colquimica Polska?
dodatek w wysokości: 1) 100% wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających: a) w nocy, b) w niedziele i święta niebędące dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy, c) w dniu wolnym od pracy udzielonym pracownikowi w zamian za pracę w niedzielę lub w święto, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy, 2) 50% wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w każdym innym dniu niż określony
@Przypominam dziękuję za informację. Z Twojej wiadomości wynika, że firma zgodnie z prawem rekompensuje pracę w godzinach nadliczbowych. Czy chciałbyś podzielić się z nami innymi spostrzeżeniami?
W myśl § 3. 1. w/w rozporządzenia pracodawca zapewnia posiłki pracownikom wykonującym prace: związane z wysiłkiem fizycznym, powodującym w ciągu zmiany roboczej efektywny wydatek energetyczny organizmu powyżej 2000 kcal (8374 kJ) u mężczyzn i powyżej 1100 kcal (4605 kJ) u kobiet,
Czy masz pewność, że firma Colquimica Polska jest prawne zobowiązana do wydawania pracownikom posiłków regeneracyjnych? A może karty Sodexo, o których piszecie, to dobra wola pracodawcy? Zachęcam do dyskusji.
Do Ajron: niektórzy chyba pracują tu za długo bo cokolwiek się stanie to złe , niedobre, za mało, nie dali, nie to, nie tak. Ludzie, firma prywatna to nie PiS ze rozdaje na lewo i prawo. Zdrowia wam życzę i dajcie pracować tym co chcą.
Zeecydowanie masz racje ktoś w końcu powinien zrobić porządek z tymi pracownikami co wypisują negatywne komentarze. Ja ogólnie sie cieszę, że przez trzy miesiace nie było kanapek ani wyrownania o ktorym kierownik mówił.
Oczywiście po tym jak w maju Sodexo doładowano za dwa miesiące to już Pan Ajron nie wspomniał. A jeśli tak bardzo Ci brakuje kanapek to między 8 a 9 codziennie przyjeżdża facet co sprzedaje kanapki i możesz sobie kupić. Niektórzy pewnie nie wiedzą, ale kanapki zniknęły nie z powodu oszczędności tylko z powodu zachłanności pracowników, którzy nie potrafili ograniczyć się do swoich wyznaczonych porcji i zjadali innym śniadanie.
Firma narzekających, którzy jednocześnie nie odejdą, bo w innej mogą coś wymagać a tu niektórzy jak święte krowy chodzą i mało co robią i to niezależnie od stanowiska, bo biuro nie lepsze...
Nawet najlepszym zdarzają się błędy. Firma generalnie spoko choć nie każdy musi tu pracować!
Czy w zarządzie tej firmy pracują niepoważni ludzie? Koronawirus szaleje a płynu do dezynfekcji rąk od wczoraj ne jest uzupełniony. To są właśnie skutki waszej oszczędności na firmie sprzątającej i braku waszych kompetencji. Jak coś złapie w tej formie to Was zaskarże!
Już minisują ;) lepiej zacznijcie ogarniać ten balagan za który jesteście odpowiedzialni bo w każdej normalnej firmie to taki zarząd jaki Wy sobą reprezentujące wylacialby taaaaakim łukiem jak stąd do Lizbony. (usunięte przez administratora)"Pracujcie" tu tak długo ile się da bo gdzie indziej, takiej (usunięte przez administratora) administracji nie zatrudnią
Przy okazji chciałbym pochwalić rozwiązanie w którym jednoosobowy dział HR ma godziny przyjmowania na etacie. To się nazywa optymalizacja procesu!. Dostępność działu w tych godzinach jest porażająca. Proponuję wdrożenie takich godzin w każdym dziale tak aby każdy dział miał czas na swoje przyjemności
Zwłaszcza kiedy nikt mnie nie zastępuje na przerwę, albo jestem sam na maszynie to rzeczywiście pół godziny
HR jednoosobowy i mierny, chyba ktoś nie rozumie, że nadal na pracodawcy ciąży obowiązek wysłania pracownikowi formularza PIT-11, oj wpadnie skarbówka w tym roku...
A kogo oni maja zwolnic jak tam i tak pracuje minimum z minimum? Gdyby mieli kogos zwolnoć z tych co zostali i to rownie dobrze moga zamknac ten cyrk i wrocic na portugalską wioske. Zreszta jak znam zycie to i tak pare osob stad odejdzie samo :)
Przecież w zarządzie tej firmy są tylko słupy które mają świecić oczami przed Portugalią . Nie wiem czy ktoś kto kłamie Ci w żywe oczy może być uznany za poważną osobę. Podczas rozmowy z zarządem można się co najwyżej nauczyć zbywania i wciskania kitu. Wiecie co? Nawet klauny nie słyną ze zbywania i okłamywania. Za to znalazlem tu coś wspólnego. Tak samo się u was dobrze bawię jak z klaunami i małpami w cyrku. Wszystkim gimnastykom i przyszłym klaunom polecam firmę. Jakosciowa praktyka czeka
Wielce firma co szuka oszczedności na kanapkach. Ide na elke
Za nizinami i nizinami w obwodzie Segrolandu leży Klejogród..... Chwila chwila zacznijmy od początku. Przenieśmy się do czasów średniowiecznych do Portugalii gdzie panuje na tronie hmmm pomyślmy. Może być np książe Pedryl Mały władca klejogrodu albo jak ktoś woli może być jakaś wersja żeńska np Psychotropowa księżna Sofka.Albo inaczej załóżmy, że Panują dwie osoby Pan na włościach i wcześniej wspomniana Pani na psychotropach. Przydomki są tu raczej mało znaczące. Jak to w czasach średniowiecznych Pedryl odziedziczył tron po swoim ojcu z całym jego dobytkiem. Od momentu w którym Pedryl zasiada na tronie wraz z Panią Sofką wszystko zaczyna się sypać. Nie kochają oni swojego ludu. Kochają sakwy ze złotem. Ich głównym celem jest podnoszenie podatków swojemu ludowi. Rządza bogactwa tak zamydla im oczy, że skupiają się tylko na powiększaniu swojego dobytku. Ludność dobita kosztami życia zaczyna zatracać swoje morale. Większość filarów gospodarki zaczyna podupadać. Nic dziwnego presja psychologiczna i ekonomiczna jest tak duża, że rzemieślnicy zaczynają zamykać swoje zakłady lub po prostu emigrują do sąsiednich grodów. Książę i księżna widząc to czują, że.... Nic się nie dzieje więc nadal trzymają się swojej dochodowej taktyki. Mija 20 lat. Wszyscy znamienici rzemieślnicy opuszczają obłąkany gród w poszukiwaniu lepszego życia dla siebie i swoich rodzin.ich walka z wiatrakami pochłonęła całe ich zasoby. W grodzie pozostają tylko starcy i niedołężni którzy nie mają sił opuścić swoich dobytków. Oni wciąż pamiętają jak wyglądały czasy za panowania zacnego Pedriniego Wielkiego. Wciąż mają nadzieję, że uda im się uratować ziemię której czują się częścią. Co jakiś czas stosują apele o zmianę sytuacji panującej w grodzie. Niestety poziom obłąkania Sofki i Pedryla jest już tak dominujący i zakorzeniony, że jest uznawany za normę. Mijają lata. Klejogród przestaje się rozwijać. Społeczna ludność tworzy raczej strukturę przypominającą cygański tabor aniżeli pełnoprawne państwo. Nawet ich codzienne, życie sprowadza się do radosnych pieśni i modłów o lepszy los. Mijają kolejne lata. Umierają wszyscy starzy i niedołężni mieszkańcy Klejogrodu. Książę i księżna zaczynają rozumieć, że zostali sami ze sobą tylko oni i pustka. Zostali władcami samych siebie. ( ps To trochę jak bycie władcą pilota od telewizora w dzisiejszych czasach- niby mam jakąś znikomą formę władzy ale kogo to obchodzi. W sumie nikogo) Niestety rozum u naszych bohaterów pojawił się zbyt późno. Niczym zepsute TGV w Avenidzie Jak potoczyły się dalsze losy bohaterów? O tym pewnie jeszcze usłyszymy... I to nawet za chwilę! Legendy głoszą, że pozostali w obłędzie na wieki Od ostatniego opóźnienia w toku ich rozumowania nikt o nich nie słyszał. Przepadli PS. Chyba trzeba będzie skompletować "Sagalę" żeby znowu ich zobaczyć ];-> Jaki jest morał tej historii? Jeśli będziecie kiedyś Księciem lub Księżną Szanujcie swoich poddanych (o ile kiedykolwiek będziecie takich mieli :)) bo to wy wraz z nimi jesteście w stanie stworzyć coś na mocnych i trwałych fundamentach. Bądźcie otwarci na ich pomysły i nowe rozwiązania ponieważ mogą okazać się lepsze od Waszych. Pozdrawiam ekipę z firmy Noście maski, żeby za szybko nie przyspieszyć historii ;)
Hejterom Jaki pracodawca daje tyle od siebie co Colquimica . Jeśli chodzi o ochronę pracowników montaż dozowników automatycznych z płynem do dezynfekcji chusteczki do dezynfekcji do tego dodatkowa dezyfekcja pomieszczeń socjalnych . Gdy państwo wprowadza dopiero teraz obowiązkowe środki ostrożności my mamy to zapewnione już od miesiąca . Na całym rynku pracy zwalniani są pracownicy bo firmy tną koszty u nas nikt nie został zwolniony do tego słyszałem że dodatkowo zatrudniają nowych pracowników , a niedawno dodatkowo dostaliśmy karty z doładowaniem co miesiąc kwotą 100 zł gdzie wszystkie firmy obniżają pensje my dostajemy dodatkowe fundusze, kto bardziej dba tak ja nasza firma . Niestety wszyskim nie da się dogodzić ja jestem zadowolony z pracy w Colquimica. Od dzisiaj dodatkowe zaoszczenia wiem że pracowanie w maseczkach ochronnych nie jest przyjemne zwłaszcza jak pracuje się na lini 8 godzin tak jak ja pracuje. ludzie to wszystko jest dla naszego bezpieczenstwa więc proszę ogarnijcie się zanim coś napiszecie .Tak to jest jak ktoś nie pracował na innych liniach produkcyjnych i nie wie jak to wygląda w innych firmach. Ja mogę śmiało polecić tego pracodawcę.
Po pierwszym dniu pracy w waszej cudownej firnie, nie mogę się doczekać aż po miesiącu pojdę na l4 a nastepnie dam wypowiedzenie.
A co ci zrobili? jako kto pracujesz? też tak myślałem kiedyś ale robię już ponad 2 lata i jest normalnie
Czy w Colquimica Polska są szkolenia zewnętrzne?
(usunięte przez administratora) bród, rotacja. Szkoda czasu na pracę w tym zakładzie chyba że ktoś nie ma wyjścia.
Przepraszam, ale to przez stres I opary rozpuszczalnika;)
Czy Colquimica Polska praktykuje "luźne piątki"?
Niestety praktykujemy tylko spięte piątki ale może kiedyś zarząd coś wymyśli . Cały czas czekamy
pracuje w tej firmie chwilę w jednym z zespołów. Nie jest źle! Jest tylko jeden problem - trzeba pracować. A młode wilczki około 20 lat tego nie lubią.... wszyscy oczekują: - fajnej atmosfery pracy. A nie zastanawiacie się że zależy to też od was? Ludzie nie są idealni, ale jest spoko. - wielkiej kasy od pierwszego dnia pracy. Kasa jest zawsze na czas tyle ile wypracujesz zgodnie z umową. i na pewno lepsza niż w Amazonie i tym podobnych firmach. A poza tym: - 13 pensja - jest, - tyłek do pracy podwożą, - ciuchy, napoje, kanapki - są, - warunki pracy - normalne, jest czas na fajkę, śniadanie. Ludzie, ogarnijcie się. Jak znacie pracodawce co płaci za nie robienie nic, siedzenie i patrzenie w sufit to dajcie znać. Pójdę tam.
O wow. Kolega jest wdzięczny że dostaje ciuchy i wodę. Do tego zachwycony że bejmy są na czas. Czlowieku to jest minimum-minimum...No naprawde powinienes tryskać wdziecznoscią.13 pensja oraz transport do i z pracy też nie jest niczym nadzwyczajnym w firmie zatrudniającej więcej niż 5 osób na krzyż. Mamy 2019 rok i rynek pracy dyktujacy takie a nie inne standardy.
Firma ta jest skończona kilka lat temu była zgrana ekipa jest coraz gorzej i nie polecam tej pracy
A więc główny problem stanowi dla Ciebie atmosfera w Colquimica. Owszem, jest ona ważna, ale co, jeśli chodzi o ogólne warunki zatrudnienia w firmie? Może one w jakiś sposób są w stanie zrekompensować tę nieprzyjemną atmosferę?
Po 2 osoby na maszynie gorzej jak dostaniesz teraz kogoś z Filipin co nie patrzy w kamery ledwo gada po angielsku i nie ma tępa to będziesz (usunięte przez administratora) za dwóch a jak będzie słabo to i tak ci się oberwie a filipinczyka poklepia po plecach nie polecam tej firmy przypadkowi ludzie (biuro)na przypadkowych stanowiskach
Nigdy nie wrócę do tej pracy. Zarobki jak za rozdawanie ulotek, a góra nie chce słyszeć o podwyżkach, no ewentualnie przyjdź za dwa miesiące to 100zl brutto dostaniesz. Doświadczeni pracownicy którzy jak potrzeba pracują na każdej maszynie zarabiają często 200zl brutto więcej jak ludzie którzy nie potrafią dobrze wystartować maszyny... Nie cenią pracownika za umiejętności i jakość tylko byle sztuka była...
Niestety przykra prawda i realia w tej firmie. Zero szacunku na pracownika. Firma ma złudną nadzieję,ze każdego idzie zastąpić ale ludzi chętnych do pracy jak nie było tak nie ma. A naprawdę mógłoby sie przyjemnie pracować przy odrobinie minimalnej motywacji i podejściu do człowieka. (Owszem pomijam ludzi,którzy sobie lecieli w kulki A mieli oczekiwania ponad umiejętności I starania)
Aaaa, jeszcze jedno, w moim teamie szkolil mnie kolo (imie jego zaczyna sie na litere P.), ktory od samego poczatku staral sie mnie zniechecic do pracy tam. Ze niby bedzie ciezko,ze mierna kasa. Jak zapytalam ile tam pracuje,to wyszlo,ze pare lat...Tak muz strasznie zle,ze pracy nie zmienia? Jasne! Nie dajcie sie ludzie nabrac na negatywne opinie bo praca jest lekka i niewymagajaca. Jak ja dalam rade to serio kazdy da. Po prostu taki P.boi sie,ze w koncu poleci bo ma nagrabione u brygadzistki i dyrekcji o czym mi powiedziano,gdy skaldalam wymowienie (tak jak napisalam wczesniej- bynajmniej nie z powodu zarobkow bo sa bardzo dobre, na start 2.600 netto z premia a potem zawsze 3 z przodu), lecz z powodu duchoty na hali. To jedyny czynnik,ktory mi tam przeszkadzal ale rozwazam powrot pozna jesienia gdy na dworze bedzie chlodno wiec i na hali tez. Pan P.poleci,mam takie zapewnienie. Podobnie jak jego "dziwny" kolezka,ktory swoim zachowanie w stos.do mnie nadawal sie pod Kodeks Pracy. Zreszta pan P.rowniez gdyz stosowal wobec mnie (usunięte przez administratora) i naciski na tempo a sam snul sie po hali. Wszystko to pamietam. Wroce jak tych gamoni nie bedzie. A Wy smialo, probujcie bo to naprawde dobry pracodawca.
zaznacz jeszcze jak długo pracowałaś i jakie były Twoje zadania, bo raczej samodzielnym operatorem nie byłaś, więc łatwo powiedzieć, że praca jest lekka osobie, która zajmuje się tylko pakowaniem i nie ma na głowie całego procesu produkcji...
Krotko bo byly upaly i duchota o ktorej wspomnialam wczesniej ale zostalabym. Co do operatowania to nie zauwzylam by ktos mial wielkoe problemy z tym. Zreszta operatorzy na pewno maja wieksza kase wiec cos za cos.
Pracujesz w Colquimica Polska na stanowisku operatora? Czyli ogólnie, pod względem obowiązków, oceniasz tę funkcję jako ciężką? A co mógłbyś powiedzieć na temat tego, co oferuje pracodawca?
@colquuu Też mnie to zastanawia. A jeszcze bardziej to, czy Colquimica Polska organizuje swoim pracownikom jakieś spotkania, wyjazdy integracyjne?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Colquimica Polska?
Zobacz opinie na temat firmy Colquimica Polska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 40.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Colquimica Polska?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 33, z czego 3 to opinie pozytywne, 23 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!