Czytam to wszystko tutaj od jakiegoś czasu i się zastanawiam czy wy ludzie nie macie większych problemów? Jak nie zaglądanie do portfela, to do sypialni po zazdrość o to że ktoś ma trochę lepiej niż wy. Przecież nikt nikogo w Etisofcie na siłę nie trzyma, nie podoba się można złożyć wypowiedzenie i iść gdzie indziej, pracy na rynku jest mnóstwo, w takim oplu czy ngk będziecie 4 czy 5 lat pod agencjami pracy, a potem kopną was w tyłem bez słowa dziękuję, ale w tym tłumie pracującym w tych obozach pracy będziecie ciągle anonimowi i nie będzie was może kłuło w oczy to że ktoś ma trochę lepiej niż wy. Też mi się trochę rzeczy nie podoba w firmie, ale nie wywlekam tego na forum publiczne bo to zakrawa o śmieszność, tym bardziej anonimowo. @1984 Zanim się wypowiesz nazywając coś "wszyscy mówią" zastanów się czy na pewno wszyscy, ja Cię nie upoważniłem abyś się w moim imieniu wypowiadał, a jak Cię interesuje prywatne życie innych to zatrudnij się jako detektyw, będziesz szpiegował niewierne żony czy mężów i może wtedy zadowolisz swoje ego.
@śruba Brzydzę się protekcją i robieniem kariery po znajomości przez co dużo bardziej wartościowi ludzie nie mają możliwości awansu, więc nie widzę powodu aby dać spokój.
@nadalpracujący Myślę, że powody mogą być bardzo różne a jak podoba Ci się praca to daj spokój.
@Szerokie plecy Jakoś niewiele z nią rozmawiam, bo karierowicze tego typu nie mają u mnie dużego szacunku...:)
Jasno opisany proces rekrutacji ale niestety nie zostałem poinformowany o wyniku rozmowy rekrutacyjnej pomimo zapewnień że będzie kontakt telefoniczny.
Rozmowa tylko z Panią z HR, pytania ogólne, sprawdzenie poziomu znajomości języka angielskiego. Zero pytań technicznych co moim zdaniem powinno być podstawą przy rekrutacji na tego typu stanowisko.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Pracuje jeszcze ktoś ze starej ekipy w HR i Księgowości?
@konf Etisoft od początku była firmą tzw. "rodzinną" i przyjmowani byli ludzie z polecenia, teraz kiedy już się rozrosła są przyjmowani ludzie z zewnątrz, ale nadal pierwszeństwo mają ludzie z polecenia którzy nawet nie muszą przechodzić całego etapu rekrutacji, nad czym ja akurat ubolewam bo bóg raczy wiedzieć ile przez to wartościowych pracowników się do nas nie załapało, za to mamy sporo krewnych i znajomych królika którzy tylko patrzą jak tu zarobić a się nie narobić. Największym przykładem kariery na czyiś plecach jest kariera od sprzątaczki do brygadzistki konfekcji w krótkim czasie, kto pracuje, pracował, ten wie o co chodzi :) Dla jasności, ja przechodziłem całe sito rekrutacji, to dla uniknięcia zarzutów że też wjechałem do Etisoftu na czyiś plecach.
Wspominam Eti... zajejajnie...super kierownicy...kadra oki...pozdrawiam Idolki i flexo...
To jest chore,,starałam się o prace jako operatorka maszyn krojących,,,mam doświadczenie na produkcji 10 lat i nici,,,bo co,,bo małżonka pana brygadzisty ma pierwszeństwo...pozdrawiam,,,ręka ręke poprze
@Już stary ;) Wiadomo że jak firma się rozrasta to potrzebne są zmiany, a w szczególności zmiany pozwalające na kontrolę tego co się w firmie dzieje przy coraz większej ilości ludzi, ale sam przyznasz że tak radykalnych zmian w podejściu do ludzi nikt się nie spodziewał, z firma którym hasłem było "kapitał ludzki" staliśmy się sztywną korporacją pod rządami nie prezesa, nie dyrektora, ale pani z HR która dostała taką władzę że robi teraz co chce i nikt tego nie jest w stanie powstrzymać. Przez co jeszcze ludzie odchodzą? Przez niejasny system stawek na umowach, są ludzie którzy po 5 latach mają niższą stawkę niż nowy pracownik który nie ma kompletnie pojęcia o tej pracy, ale daje się mu stawkę taką jakby był nie wiadomo jak ważnym pracownikiem, a to ludzi denerwuje bo nikt nie docenia starych pracowników, ciągle dokłada się obowiązków, i szuka za co by tu zabrać jeszcze z 2-3% premii. Ktoś zapyta to dlaczego tam jeszcze siedzę skoro jest tak źle? Cóż, jest źle, ale lubię tą pracę, przynosi sporo wyzwań za które nie jestem oczywiście doceniany, ale już się do tego przyzwyczaiłem że np. doroczne nagrody na wigilii firmowej zgarnia 90% ludzi z Szarej, a nie ci którzy na co dzień pracują na trzy zmiany żeby firma przynosiła jak największe dochody. Poza tym skoro są zmiany to każdy ma prawo do wypowiedzenia swojej opinii, szczególnie jak coś wg. większej liczby ludzi idzie w złym kierunku, ale z ludźmi z produkcji nikt się nie liczy. Chciałbym żeby pojawił się ktoś bardziej obrotny i przekonał ludzi żeby założyć związki zawodowe, wtedy być może udało by się coś więcej dla ludzi wywalczyć, bo póki co jesteśmy na szarym końcu jeżeli chodzi o nagrody czy podwyżki.
@Joanna moim i nie tylko moim zdaniem zmiany idą w złym kierunku, z firmy pożądanej na rynku pracy, stajemy się firmą z której ludzie odchodzą, czy o to chodziło autorom zmian?
Joanna ......osoba kryjąca się pod tym nickiem, jest żywym przykładem na ewolucję i zmiany jakie nastąpiły w Etisoft na przestrzeni lat.....znakomita Pani od PR brawo. Zgadzam się z tym że firma musi się rozwijać i ewoluować żeby była postrzegana jako solidny dostawca i kontrahent dla największych klientów automotiv elektroniki itp.......ja pracowałem w etisofcie w czasach kiedy robilo się imprezy na działce u Krzycha, przybijalo się "piątki" z prezesami ( Adamem Wojtkiem i Witkiem) byliśmy wtedy jak jedna wielka rodzina , okrzyk TAK SIĘ BAWI TAK SIĘ BAWI ETISOFT !!!! roznosił się po całych działkach koło polibudy :) .... wiedziałem wtedy że kiedyś się to zmieni i będzie to wyglądało tak jak teraz to opisujecie , to się nazywa ROZWÓJ do tego wtedy dążyliśmy i tego chcieliśmy.......Pozdrowienia dla całej ekipy z działki u KRZYCHA !!!!
@nadalpracujący Wydaje mi się, że firma musi robić jakieś zmiany gdyż inaczej stanie i będzie po firmie. Może początki są trudne zanim nie zacznie wszystko ze sobą współgrać ale mam nadzieję, że to tylko kwestia czasu. Przy dużych zmianach te tryby muszą się dotrzeć.
@Joanna zmiany zaszły odkąd ktoś postanowił jakieś 1,5 roku temu zrobić z normalnej firmy korporację, i z marszu wprowadzane zostają korporacyjne zasady, gdzie kończy się indywidualne podejście do człowieka jako części całości, a zaczyna robienie wszystkiego aby temu człowiekowi jak najmniej zapłacić bo nie podpisał tego, czy nie zaznaczył tego w systemie, to że wcześniej zrobił założenia nie na 8 godzin tylko na 12 nikt nie bierze pod uwagę, totalny brak jasnej ścieżki nagradzania dobrych pracowników, za to wachlarz kar za byle bzdurę nie związaną z produkcją jest bardzo szeroki i zmianowi bardzo chętnie z tego korzystają żeby tylko ktoś czasem nie dostał pełnej 25% premii.
@nadalpracujący od kiedy zaszły zmiany, o których wspominasz? Czy dotyczą one działania całej firmy, czy są ograniczone do niektórych jej działów? Chętnie również dowiemy się więcej na temat Twojej pracy w Etisoft.
@były firma niestety ma aspiracje korporacyjne, czyli do wszystkiego instrukcje, zdjęcia i standardy i kary za wszystko nie zrobione wg. w/w. nie do końca rozumiem takie podejście, że firma która miała kiedyś motto "kapitał ludzki" i była jednym z nielicznych gdzie ludzie chcieli tam pracować, staje się powoli czystą korporacją gdzie celem nadrzędnym nie jest to ile pracujesz, ile i w jakim czasie wykonasz zleceń, a to czy podpisałeś listę sprzątania stanowiska po zakończonej pracy rozliczanie wyjść do wc co do sekundy, i cała ta reszta korporacyjnych bzdur które w czyimś mniemaniu mają poprawić jakość pracy, a tak naprawdę sprawiają że ludziom coraz trudniej przychodzi powiedzieć jakąś pochwałę Żałuję, bo kiedy zaczynałem kilka lat temu atmosfera była zupełnie inna, a teraz wychodzi na to że aby być uznanym za dobrego pracownika nie powinno się za dużo produkować, tylko pilnować podpisów, czasów, i wszystkich innych bzdur które nie przynoszą firmie zysku, ale za to Tobie nie zabierają premii
Witam, czy mógłby ktoś napisać co teraz firma robi? Byłem pracownikiem Etisoft-u i bardzo miło wspominam tamte czasy. Żałuję, że już tu nie pracuję, minęło sporo czasu a ja ciągle wspominam. Niektórzy narzekają ale powiem tylko jedno "Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma"
Kieruje te słowa do ,,Nick Wałszywy, nie pisze żaden Arek tylko były pracownik Etisoftu To co tutaj Pisza byli pracownicy maja słuszna racje tak jest. (usunięte przez administratora) tam pracują Tyle na temat,,
@Walszywychętnie usłyszymy Twoją opinię na temat pracy w firmie. Jednak przypominam, że komentarze muszą spełniać wymogi Regulaminu forum. Nie mogą dotyczyć konkretnych osób, ani pomówień.
Arek zapomniałeś napisać, że jesteś pierwszą osobą w Etisofcie, która nie dała sobie rady na magazynie. Niestety z Twoim podejściem do pracy nie mogło się to inaczej skończyć. Przez dwa miesiące nie mogłeś pojąć najprostszych rzeczy, nie słuchałeś co się do Ciebie mówiłio, pracowałeś bardzo wolno i na odpieprz. Miałeś również wielkie problemy z higieną osobistą, co dodatkowo niegatywnie wpływało na współpracę z Tobą. Zamiast przyznać się do tego, że po prostu się nie sprawdziłeś, to teraz wypisujesz że wszyscy są "wałszywi". Powodzenia w kolejnej pracy i proponuje się bardziej zaangażować.
nie ma co liczyć na podwyzke. mozesz sie starac, byc dobrym pracownikiem, ale nic w zamain nie dostaniesz. nie polecam!
@Etigosc dziękujemy za zostawienie opinii, chętnie jednak bliżej poznamy Twoją opinię. Co sprawia, że polecasz innym pracę w Etisoft? Co według Ciebie sprawia, że oceniasz firmę jako bardzo dobrą?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Etisoft Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Etisoft Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 97.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Etisoft Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 80, z czego 5 to opinie pozytywne, 57 to opinie negatywne, a 18 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Etisoft Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Etisoft Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.