Haha, brawo za super wpis. Powalajacy. Samo sedno, strzal w dyche.
przepraszam za błąd w wyrazie brud,ale z gramatyką u mnie nie najlepiej.Ja za fizycznego robię,a warunki ciężkie oby zima lekka była bo zamarzniemy.Chyba że szef procentami się podzieli
Myślę, że Pudel ma taki wpływ na właściciela, że opinie o niej nie są tu całkiem nie na temat i nie powinny być usuwane :D Ona ma duży wpływ na to co się tu dzieje.
Usuwanie postów nic nie zmieni i tak wszyscy wiedzą o twojej panience no oprócz ciebie WŁAŚCICIELU
Jakby nie było powodu do płaczu to by go nie było, a na pewno w takiej ilości i "jakości". Punktem zapalnym tego wszystkiego jest niestety sam właściciel, okradł nie jednego, a dziwi się, że go ktoś nienawidzi i szydzi z jego osoby.
To ja się wypowiem na temat warunków brut smród i ubóstwo.
Ale trzeba przyznać że kipi tu jadem, jak i z jednej tak i z drugiej strony. Grubo:)
Jeśli wypowiadamy się na temat byłych lakierników w Piątce proszę o dokładne sprecyzowanie bo co niektórzy mogą czuć się urażenie :P
Szkoda ale widać jak w życiu "pracodawcy" zawsze są w uprzywilejowanej pozycji. Rzetelna lecz niewygodna opinia o pracodawcy jest usuwana. Więc "przypadków Krzysztofa" siłą rzeczy nie będzie. A warunki zatrudnienia opisywane były wcześniej więc nie ma co się powtarzać.
Yhm. To nie wchodzimy, nie ma po co. I teraz tak będzie. A warunki zatrudnienia wszyscy znają. Też mi coś.
I teraz tak będzie. Codzienna weryfikacja. Strona dotyczy warunków zatrudnienia.
Zamiast nowych odcinków to znowu stare usunęli?
No Teraz się obudziles? Moje wpisy nic nie maja o pracy u ciebie. Z prostej przyczyny, w zyciu bym tam nie pracowala. Po przeczytaniu smutnych wpisow ludzi, ktorzy musza u ciebie tkwić, doceniłam swoją pracę. Będę ziemię całować do niej. Poeta załamałby się, gdyby widział twoje byki ortograficzne.:-)
Pierwszy raz tu zajrzałam i jestem w szoku... Ludzie, co wam daje wyciąganie tych wszystkich brudów? czemu i komu to służy? A osobiste wycieczki do właściciela są poniżej krytyki.. Pracowałam w tej firmie kilka lat, wiele z waszych zarzutów ja potwierdzam ale wiem też, że można z Krzyśkiem się dogadać. Pamiętam czasy że był cukier i herbata i woda (a nawet wódka gdy trzeba było pracować przy -20)i jak tak czytam argumenty właściciela to nie dziwię się że przestał kupować to wszystko, pracownicy nie są nauczeni uczciwości, trzeba by było zatrudnić jednego tylko do pilnowania pozostałych (nieuczciwych). Fakt jest taki, że to wszystko powinien pracodawca zapewnić (ubranie, obuwie, wodę, herbatę, środki czystości, maski przeciwpyłowe, czystość toalet i biur, odpowiednią wentylację a przede wszystkim wynagrodzenie na czas itp..) jednak napierdalanka na szefa nic wam nie da. Ludzie, tylko dialog jest w stanie przywrócić w miarę normalne warunki pracy! Może trzeba pomyśleć nad sposobem reglamentowania tych "dóbr", podpowiedzieć Krzyśkowi co jest dla was najważniejsze w danej chwili. Trzeba się pogodzić z tym że "Piątka" jest jedną z wielu firm, która nie zapewnia pracownikowi tego czy tamtego (nie jedyna w Częstochowie niestety), ale to firma w której osoby pracowite odnajdą się bez problemu a leniwi i mało zaangażowani albo będą zwolnieni albo sami się zwolnią (Krzysiek da im odczuć że są zbędni). Prawdą jest, że wynagrodzenie jeśli jest już ustalone ,musi i powinno być wypłacane i wiem jak to frustrujące gdy pracownik nie może dostać tego co sam wypracował ale jedyna droga do tego, żeby to wróciło do normalności to rozmowa z Krzyśkiem, może nawet poprzez ten lub inny portal (łatwiej się odważyć) ale tylko rozmowy merytoryczne i na temat, małymi krokami trzeba rozwiązywać konkretne problemy, po kolei.. To posłuży i pracownikom i właścicielowi. Oby wam się lepiej pracowało, tego życzę;-)
no nie...jaka spostrzegawcza:) - oczywiście tutaj masz rację. nie mam kłopotu z jej przyznawaniem racji, kiedy jest prawdą. jak mówi poeta... "zęby wyleczę, włosy uczeszę inaczej spojrzę na życie..." znasz?
(usunięte przez administratora)
..tylko co to ma do pracy u mnie? myśle, że czas skończyć "ten" wątek.
O widać zabolało. Nic konstruktywnego do powiedzenia nie ma to i podkula ogon i znika. Ciekawe, czy po pijaku wsiada za kółko, trzeba zawiadomić dla spokoju sumienia odpowiednią jednostkę. zobaczymy jak będzie wesoło. Cham pozostanie zawsze chamem. Tylko ludzi szkoda...
dla ciebie panienko znajdę chwile - dzwoń gdzie chcesz:) i pamiętaj, że cham to jeszcze nie najgorszy kłopopt w zestawieniu z taką wszą jak ty, która ocenia bez podstaw, a jeżdzenie po pijaku, jakoś zupełnie nie trafione:), jakieś złe informacje...pisz do mnie częściej, zawsze to miło budzić w kobiecie, nawet najbrzydszej takie emeocje, twój chłopoak - o ile go masz - nie jest zazdrosny, że poświęcasz mi tyle czasu??? a może ty się onanizujesz czytając moje słowa, tak cię podniecają, skoro ani u mnie nie pracowałaś, ani nie pracujesz, więc to musi być silne wrażenie jakie na tobie zrobiła tylko moja obecność gdzieś tam w pobliżu... czekam na odpowiedź "piękna nieznajoma" :)
leje z ciebie człowieku że szok każdego pytasz o imię bo tylu ludzi w życiu okradłeś że nie wiesz o kogo chodzi nie wiesz czy ją pracuje czy nie ba nawet nie wiesz na jakim stanowisku pracuję jak takich masz fachowców to napisz listę tych którzy takimi są i tych którzy się nadawali ale już nie robią jestem bardzo ciekawy
ja też się śmieje z was wszystkich, a najbardziej z abc... jakoś nikt was nie słucha i nie bierze poważnie waszych przestrog przede mną:)...papapa wam na jakiś czas, zajęty będę i w (usunięte przez administratora) mam jak się tam nazywacie, zwyczajnie dobrze się jest przedstawić - ja się nie wstyzę jakoś! bob - jak pracujesz to się jutro zwoni, a jak nie, to przestań gadać głupoty, albo sobie gadaj, deszcz też pada, chciaż nikt go nie chce, żeby lało:)
człowieku nie ośmieszaj już się. Żebyś ty taki jak to zwałeś poziom reprezentował, co ci ludzie, to miałbyś szacunek. Ale twój poziom to zerowy poziom. Także daruj sobie epitety i podkul ogon. Bez odbioru.
ej , wolne mam mogę trochę jeszcze z wami "byłymi" popisać... gdzie jesteście??? szybko, bo idę się wódki napić!!! jakby tam któremuś brakło, to zawsze na "piędziesiątkę" może liczyć.. to fajniejsze chyba niż facebook!!! a może wy się znacie między sobą?? wtedy np. mógłbym poprosić, żebyście pozdrowili ode mnie byłą kierowniczę, też tu pewnie pisze, ale nie wiem który to pseudonim... nie wiecie czy dalej sypia z frezerem?, kiedyś jej mąż podszywał się pod jej numer i pisał ze mną, ale też jakoś przestał..nie mam pojęcia rogi przeszkadzały w pisaniu, czy jak??? ...szkoda w następnym odcinku... no tak sobie myślę, że czas napisać tutaj po kolei wszystkie "byłe przypadki" zawsze to może kogoś przestrzec postanowiłem zejść na wasz poziom i będę tutaj pisywał - do usłyszenia:)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Studio Reklamy Piątka?
Zobacz opinie na temat firmy Studio Reklamy Piątka tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Studio Reklamy Piątka?
Kandydaci do pracy w Studio Reklamy Piątka napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.