Koledzy proszę o jakieś przemyślenia na temat wypadku śmiertelnego,to był mój brat a Wy byliście jego kolegami z pracy.Pzdr.
(usunięte przez administratora)
Najczęściej na PUP Czarnków.... Tylko napewno chcesz tam robić........
W trakcie akcji gaśniczej do ratowników zgłosił się jeden z pracowników zakładu i poinformował o złym samopoczuciu .Ratownicy udzielili mu pomocy i ponownie wezwali zespół ratownictwa medycznego .Po chwili zgłosili się kolejni dwaj pracownicy uskarżający się na złe samopoczucie , cała trójka została przetransportowana do szpitala , ze względu na możliwości podtrucia tlenkiem węgla .Po ugaszeniu ognia i ponownej kontroli kamera termowizyjną działania zakończono .Akcja trwała ponad trzy godziny straty wstępnie oszacowano na około dwa tysiące złotych.
Aga coś tam faktycznie jest nie tak z produkcją tego brykietu bo jak tam pracowałem przez kilka dni na magazynie to też raz był pożar na tej hali od brykietu a raz prawie doszło do wybuchu kotła na hali brykietu. Jak później poszliśmy tam zobaczyć to kocioł kwadratowy był tak rozdęty że wyglądał jak beczka do kiszenia kapusty. Szczęście że wtedy nie wyjeb..... bo była by też tragedia jakich mało. Poza tym nimi powinna się zainteresować jakaś inspekcja bo magazyny z olejami i inną tego typu chemią są zamykane na pordzewiałą kłódkę tak aby że w razie kontroli "nie mamy klucza od tego pomieszczenia a poza tym to kłódka już dawno nie była otwierana". Współczucia z powodu śmierci Ojca ale ten dział brykietu to jakaś porażka a poza tym to tam jest ciągle "ciśnienie że mało i mało" i robią wszystko żeby tylko kilogramy walić brykietu za wszelką cenę.
Artykuł z Tygodnika Noteckiego nr 29 Śmierć w tartaku gm. Wieleń Verte Leżącego twarzą do ziemi z rozciętym łukiem brwiowym.Przybyli na miejsce pożaru ratownicy medyczni niestety stwierdzili zgon pracownika tartaku - Strażacy wycieli otwory w górnej części silosa, przy pomocy kamery termowizyjnej zbadali silos i dochodzące do niego elementy ciągu technologicznego.Stwierdzili obecność ognia również w rurach doprowadzających trociny do zbiornika - mówi st. kpt. Marek Wylegała, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Czarnkowie.
Artykuł z Tygodnika Noteckiego nr 29 Śmierć w tartaku gm. Wieleń W minioną sobotę ,16 lipca doszło do tragicznego wypadku w Wieleniu.W tartaku w ciągu technologicznym produkcji brykietu , wybuch pożar.Nie żyje 56 - letni pracownik zakładu . W sobotę po południu oficer dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Czarnkowie otrzymał zgłoszenie o pożarze w tartaku w Wieleniu.Do akcji ruszyły dwa zastępy strażaków z JRG w Trzciance, obecny był również oficer operacyjny w dyspozycji komendanta powiatowego , a także st. Bryg. Jacek Kwapis, Komendant Powiatowy PSP w Czarnkowie. Po przybyciu na miejsce strażacy zostali palące się trociny w murowanym silosie o dużych rozmiarach.Przed przybyciem strażaków czterech pracowników zakładu podjęło próbę gaszenia ognia .Trzech z nich udało się w głąb hali, a a po powrocie stwierdzili nieobecność 56 - letniego kolegi .Mężczyznę znaleziono na placu poza budynkiem.
Pisało w PCT 24 pożar pieca w tartaku w Wieleniu 1 osoba zmarła 56 lat,dwie ranne.Potem już nic więcej nie pisało.Tragedia,teraz ,się ogłaszają,że 1800zł netto.Cały czas potrzebują ludzie przychodzą i po 2 dniach odchodzą.
gdyby kto ś coś wiedział o wypadku śmiertelnym z dnia 16.07.2016 to agat8925@wp.pl
Byłam się zapytać osobiście co tam się stało ,pytanie pierwsze moje było jak wyglądał pożar ,Pan stwierdził ,że żadnego pożaru nie było i wiele innych bzdur cały czas odwracał uwage od watku głownego generalnie według niego to nic sie nie stało - wiec nie wiem nic konkretnego i pewnie sie nie dowiem - dzis była sekscja zwłok z której wynika jasno ze zmarł na skuteg oparzenia górnych dróg odechowych .Chciałąbym aby ludzie zaczeli o tym mowić ja ani tam nie mieszkam a tym bardziej nie pracuje tylko oni wiedza jak tam jest , bez ich pomocy nie zrobie nic /
Ludzie mój tata tam zginoł w wypadku pojechałam to mi wciskali że nie było wypadku .Wiem w jakich czasach żyjemy i rozumiem poszanowanie pracy zwłaszcza w takiej miejscowość ale po tym wypadku i komentarzach jedno jest pewne jesli ludzie nie zaczna o tym głośno mówić zginą następni .
Powiedz coś więcej o tym wypadku, bo faktycznie nie idzie odszukać informacji na ten temat. Wyrazy współczucia...
do @waga,a do kogo maja iść????Do Dyrektora,który sam patrzy,żeby Cię zgnoić,rzucić w Ciebie czymś?Jaki dyrektor tacy kierownicy.Pewnie jak by ktoś poszedł do góry już idąc na halę był by wywalony z pracy.Zgadza,się płacą najniższą wypłata jest 10-11 na koncie ,ale do wypłaty nie ma premi,nic goła pensja.Warunk finansowe w Thulach takie same a do tego premia,za wydajność,jakość,soboty ,godziny nocne.Robie to wiem teraz miałem 2100złw thulach a wtartaku najwięcej 1439zł z 1 dniem urlopu.A do tego te odzywki kierowników szok,szkoda mówić.Co do inwestycji ok,tylko czy na te hale ludzi znajdą?Zimą zimno jak w psiarni,a latem pot po jajach płynie.I ciągle mało ,mało,mało
poczytałem te wasze wpisy, nie jestem z tego terenu ale....., wielu z was ma pretensje do konkretnych osób w tej firmie, coś robiliście w tej sprawie ? rozmawialiście z dyrekcją czy prezesem, jest z ty kłopot ? nie wiem, nie chcą słuchać ? czytam że płacą na czas, to ważne, normalną sprawą jest szukanie pracowników piszesz o PUP - przegladalem oferty ich oraz innych, 1850 zł płaci większość pracodawców, pytanie co potem ? słuchajcie nikt nikogo to tej pracy nie zmusza, pasuje robisz nie pasuje rezygnujesz pomijam wpadki typu dyscyplinarka, łatwo pisać na forach trudniej z odwagą w cztery oczy, widziałem zakład dużo nowych hal widać inwestują, to też ważne nie siedzisz po wiatą czy na placu, widziałem oferty do Thulle warunki finansowe identyczne więc...jak coś jeszcze się odezwę, pozdr
z Waszych opinii wynika ze jednak firma reaguje na sytuacje naganne, tracą pracę podpadziochy, lub dostają nagany.....czy aby nie staracie się załatwić przy okazji takich sytuacji własnych interesów ? bo to zastanawiające... każdy jest odważny na takich forach, a kto był w tej sprawie u władz firmy.......ja byłem i moja sprawa została załatwiona, rozmowa w cztery oczy pomogła, odwagi tam też pracują ludzie którym zależy na innych ludziach, i nie jest tak iż pracują sami nieudacznicy..........
od ostatniego mojego odwiedzenia tej strony były moje dwa wpisy i zostały usunięte.Dlaczego nie wiem?????????Pisałem ,że juz nie pracuje w tej firmie i bardzo,sie cieszę.Napisałem tylko,ze bardzo ugryzło @bogusia,czyżby prawda bolała,że jest tam on sam albo ktos z jego rodziny po znajomości bo może miał dyscyplinarke w innym zakładzie kierownik W.K takich przyjmuje ważne ,że znajomy nie ważne,że co firma to dyscyplinarka.Dla mnie ta firma to zbiór ludzi wyjebanych z innych zakładów.Rotacji zadnej znasz Kurkiewicz to pracujesz nie znasz nie pracujesz
(usunięte przez administratora)
Kolego, zerowa rotacja????!!!!????? chyba sam nie wierzysz w to co piszesz...............Wejdź sobie na stronę PUP Czarnków i praktycznie co miesiąc masz ofertę z tego śmiesznego zakładziku. Tak średnio licząc po ilości etatów - co chwilę operator maszyn do obróbki, pilarzy, to od czasu jak tam pracowałem to chyba ze dwie 10 000 m2 hale by musieli postawić.
Ta firma to jakaś kpina,pracuję w niej już 6 m-c i to (usunięte przez administratora) szczególnie mobing kierowników!!!!!!!!!To debile,zwalniają osoby za to,że są pod wpływem alkoholu ok,ale czemu nie wszystkich????!!!!!!!!Kierownik L.J jest czesto pod wpływem i co???,pracownicy nie którzy też i są wyganiani do domu i wracają bez żadnych konsekwencji.A dlaczego no bo trzeba być pupilkiem Waldka,Artura albo rodziną Leszka,nie szkodzi,że malarnia najebana to pupilki Waldka,szczególnie jeden co z Brandreup wyleciał za pijaństwo i nie tylko,ale co tam znajomości,taki Olek L,jest prawie codziennie najebany ale co tam rodzina kierownika L.niech pracuje.Pieniądze śmieszne.Żenada,rękawice raz na 3 m-c.Powinno im,się zamknąć ten majdan albo wywalić kierownictwo całe,szczególnie kure Waldka
to wynika z tego że na serio jest okej. a się już bałam, bo nie sądziłam że sprzedaż tarcicy to jakaś fojna robota, a tu jednak miłe zaskoczenie całkiem
Trochę dziwią mnie te Wasze opinie, wypłata na czas ( nie w trzech czterech ratach ) nikt nikogo nie zmusza do pracy powyżej 8 godz. ( chcesz zostajesz nie pasuje to nie zostajesz, podobnie z sobotami ) umowa o pracę,a praca jak każda trzeba coś od siebie dać, zapraszam do zaciągnięcia opinii o sąsiednich firmach z branży w okolicy, rzeczywiście raj...........jak ktoś jest osobą konfliktową to nigdzie nie znajdzie dla siebie miejsca, a co robicie jak jesteście świadkami pijaństwa w pracy, mobingu itp.........lepiej się nie wtrącać bo tak wygodniej NIE, wiec nie dziwcie się że odpowiedzialność potem jest zbiorowa bo indywidualnie nikt nie ma odwagi, soory
Będzie coś na święta? Wie ktoś coś?
Wszyscy chwalicie Thule,a na Patria Top wylewacie pomyje,otóż w Patria Top nie prawdą jest,że nie wiesz o której wrócisz!!!!Kierownik zawsze pyta czy przyjdziesz w soboty,nadgodzin jeszcze nie miałem,o urlopach to prawda.Za to w Thulach czy chcesz czy nie MUSISZ (usunięte przez administratora) po 12 jak sezon i wszystkie soboty i brygadziści i te całe liderki i liderzy nie są nic lepsi od kierowników w Patria Top.Jedyne co mnie bardzo (usunięte przez administratora) w tartaku a raczej kto to ten mutant Ja..k M..z,chodzi jak paw,ani me a be ani kukuryku.Jednym słowem wsiok totalny,mam nadzieje ,że kiedyś mu ktoś buźkę zaprawi należy ,się za chamstwo .
Do "Trot" z którym piszemy oddzielnie i przez o z kreska.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Patria-Top sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Patria-Top sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 46.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Patria-Top sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 26, z czego 3 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 18 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!