ludzie co tam się wyprawia wydzierają buzie na pracowników zero szacunku co innego mówią na szkoleniu a co innego w rzeczywistości a majstrowe myślą że są boginiami udają ze wielce zapracowane ciekawe czym ? chyba staniem i obgadywaniem pracowników heh...... pracuje już 6 lat ponad ale jak widzę jak nowych pracowników nie szanują to mnie ku....wica bierze
Połowa Majstrowych nadaje się tylko do dojenia krów i zbierania szyszek po lesie wogóle nie mają pojęcia o tej pracy tylko siedzą i scigają ludzi żeby tylko było więcej niż poprzednia zmiana taka jest prawda moi drodzy są pupilki i są kozły ofiarne i ktos musi miec zawsze (usunięte przez administratora) i byc gnojonym. Lear to największa Szopka w Kraju co tydzien cos się dzieje i dlatego ludzie się stąd zwalniają a gdy nadejdzie Wiosna to Nikogo tu nię będzię
Na BMW szyją do magazynu. Plany zrobione więc nie rozumiem po jakiego sobota pracująca.
kiedy skończą sie pracujące soboty????
Szybkie pytanie, czy sur ma brygadzistów zmianowych? Bo jak ma to robią sobie jaja! Nocki zm b, a młody mechanik krojowni śpi na każdej nocce! Aż krępujące jest wzywanie go, bo za każdym razem trzeba go budzić ! I wręcz mozna odczuć oburzenie ze go budzimy!!! Niech kierownictwo cos z tym zrobi!
Fakt faktem Sur zapałem do pracy nie grzeszy, ale taki maja rodzaj pracy to trudno... Ale Panowie z krojowni tez zapalem do pracy sie nie charakteryzują, stoja oparci o maszyny nawet przez pół zmiany, nie mówiąc o tym ze nie raz wprost na nich leżą.Nie tak jak Szwaczki, 8h na pelnych obrotach.. może najpierw trzeba spojrzeć na siebie a potem ogladac sie na innych...
Oj ludzie, wezcie sie wszyscy do roboty zamist innych z roboty wywalac.. od tego sa Ci na górze a nie My.. zamiast człowiek z czlowiekiem zyc jak należy, to najlepiej dolki pod soba kopac. W oczy kazdy miły a tutaj potrafi ludzi obsmarowywac bo anonimowy.. szok co zazdrosc(chyba?) robi z człowiekiem.
wszystko ok
test sprawnosci szycia
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Te wasze wpisy są pełne nienawisci i chamstwa co drugi z was powinien dziękowac Bogu że ma prace. Ja wiem że ciężko wam że chodzicie w soboty i niedziele ale Zakład was potrzebuje bo są zaległosci w wysyłkach a za ich opóznianie są kary i niestety nie są to małe sumy dlatego prosze Was Wszystkich o Cierpliwosc nie długo wyjdziemy z zaległosci i będą wolne weekendy. Sytuacja z 11 Listopada była wyjątkowa dlatego mam nadzieję że już więcej się nie powtórzy że będzięmy musieli isc do pracy będzie coraz lepiej
ale skoro za opóźnienie są kary, to dlaczego dyrektor chciał przyoszczędzić i trzeba było za darmo iść do pracy w te dwa ostatnie dni, zero poszanowania dla człowieka nie dość że pracujemy ponad siły dosłownie, to jeszcze takie cyrki na koniec odstawiają, ze w niedzielę rano kierowniczka za minutę szósta rano wraca ludzi do maszyn, brak słów, dosłownie, nie tędy droga zwalniają się i ciągle się będą zwalniać, bo to się ostatnio dzieje to przechodzi ludzkie pojęcie, powinna nam dziękować że jeszcze na chorobowe nie pouciekaliśmy, a na pewno po takiej robocie jaką wykonujemy każdy ma na co iść, każdy ma jakąś dolegliwosć !!!!!!
na to liczymy i z niecierpliwością czekamy na wolne weekendy... moje dzieci tęsknią już za mamą w domu :( kiedyś mieliśmy choć weekendy dla siebie a teraz jestem gościem w domu :(
Pani kochana a kiedy nasz Wszechmocny Dyrektor Andrzej da ludziom podwyżki bo to co teraz dajecie to można (usunięte przez administratora) podetrzec sam zarabia krocie zamiast dac przynajmniej 2300 na czysto. Na rękę i to każdemu a nie wybranym czas najwyższy na podwyższkę !!!
kredyt sie sam nie spłaci a nie da sie pracowac w lirze i nie chodzic do pracy w weekendy więc daruj sobie takie teksty
Aż nie wierzę, że człowiek z biura tak pisze. Kropki, przecinki, mówi Ci to coś? Bo im bardziej przyglądam się ludziom z biura, tym bardziej dochodzę do wniosku, że to zwykli wiejscy debile. Braki w podstawowej wiedzy, chamstwo, zarozumialstwo. Ale odpowiem Ci drogi "pracowniku biura". Po pierwsze, to nie pracownicy produkcji są odpowiedzialni za koordynację czy zamówienia. Lear jarosław (tutaj chodzi mi o dyrektora lub kogoś odpowiedzialnego za zamówienia wpływajace do zakladu) powinien zredukować ilość zamówień, a nie brać dodatkowe, żeby tylko zarobić. Czy to nie jest chora sytuacja, kiedy mniejsza ilość pracowników ma przerobić więcej? Oczywiście biuro swojej winy w tym nie widzi. Winni są pracownicy, którzy fizycznie nie są w stanie przerobić takiej ilości poszyć. Poza tym, dlaczego 11 i 12 wszyscy pracownicy biura mogli brać wolne, kiedy produkcja MUSIAŁA przyjść?
Ferdynandzie fdfdfd! Każdy mógł wziąć wtedy urlop. I sporo osób nawet na moim modelu z tego skorzystało. A ty przyglądnie się lepiej sobie. " Czemu to widzisz drzazgę w oczach swego brata, a belki w swym oku nie dostrzegasz. (ŁK 6,41)"
teoretycznie kazdy mógl mieć wolne ale w praktyce wyglada to inaczej i każdy o tym wie tu jest wiele osób do wymiany z kadry zarządzajaco-logistycznej, ciagle widac jakies zaniedbania czy pomylki ale jakos konsekwencji nie ma z tego, natomiast osoby na najniższym szczeblu to zaraz mają rozmowy czy upomnienia. Ten zaklad jest pełen ukladów i układzików i to jest chyba najgorsze, że totalne buraki dostaja wladze ktorej nigdy miec nie powinny bo nie bardzo wiedzą co z tym zrobić
;) zgadzam się z Tobą. Największe zamieszanie i zamęt wprowadza logistyka. Ciągle czegoś brakuje, to nici, to profili, to jakiejś skóry i innych różnych komponentów. Nie ma tygodnia żeby czegoś nie brakowało. To oni są odpowiedzialni za kontaktowanie się z klientami, naobiecują ilości a później my na szwalni zasuwamy ile sił, żeby pokryć ich obietnice. Po co tyle obiecują! Nie da się przeskoczyć ilości które produkcja jest w stanie uszyć. Produkcja szyje tyle i tyle obiecuje i cześć pieśni. I byłoby po problemie.
Narzekacie a nic nie robicie do PIP SIE ZWROCCIE A ZAPEWNE dyrekcje ukaraja za prace dzisiaj bo przez was jeszcze i niepelnosprawni z sotera i czaty musza pracowac
Wczoraj już światło się w szatni nie świeciło. 100 zł premii samo się nie oszczędzi.
Róbmy na Andrzeja niech nas poniewiera i stówki odbiera :(
Jak nie pasuje wam praca to się zwalniajcie nikt nikogo tu na siłe nie trzyma u nas liczy się każda ręka do pracy chętnych jest wielu na każde wasze stanowiska płaczecie że 11 musieliscie isc to jest żałosne bo nikt nikogo nie zmuszał na siłe zamiast wyżywac się na Dyrektorze to wezcie się wszyscy do pracy bo obecna sytuacja z pracującymi sobotami i niedzielami może potrwac o wiele dłużej. Większosc z was płacze tutaj że nie ma czasu dla swoich bliskich rozumiem to ale wy też zrozumcie że są zaległosci w wysyłkach i braku ludzi
A nie pasuje i Co mi zrobisz zwolnicie mnie i pozostałych Ty Dupogniocie nie wiesz co mówisz powtarzasz w kółko to samo co twoi Koledzy z Biur pasuje wam tylko jakims Kijem Bejsbolowym zajebac w te Durne Łby może by wam ten rozum wrócił do tych pustych jak studnie na Saharze łbów. Cwani jestescie w pyskach i nic więcej połowa z Was to Nawet szkoły sredniej nie ma a o znajomosci języka obcego już nie wspomne bo sam Cymbał co jeden to lepszy od drugiego doigracie się w koncu
Tu nie chodzi ze ludzie płaczą ale czemu od razu zabierać to co się należy dać 200% 11 i sobota nocka 200% i nikt by się nie odezwał. A tu wałek o to chodzi
Do pracy Rodacy
.....żałosne
W LU Polska (dawny SAN) nie trzeba pracować w święta typu 11 listopada. Ale pracujesz na 1/4 etatu za ok 900 zł miesięcznie :( (wiem bo pracowałam tam przez 7 lat). Teraz pracuje w Lear (od pół roku) - chodzę do pracy w soboty i w niedziele. Chcę też pracować np 11 listopada - ale na konto wpływa mi 2378zł!!! :) Mój świadomy wybór :)
może Tobie to odpowiada takie pracowanie w weekendy ale większość ma juz dość bo parcują na produkcji, gdzie cięzko dotrwać do piatku a co dopiero cały tydzien harować, jak się niema w perspektywie wolnego weekendu to się żyć nie chce, nie ma sie na nic siły nawet te 2300mi nie rekompensuje niczego, bo nie mam czasu tego strcic nawet, ja wole 1600 i od pon do pt bez narzucania czegokolwiek. JA PRACUJE NA PRODUKCJI mam już tego serdecznie dosyć, nie mam siły, wszystko mnie boli, ręce, nogi, żyły opuchnięte
Lokos czy jak ci tam tylko żebys się nie zesrał tymi pieniędzmi i nie wział ich sobie do trumny może tobie sie podoba jak tyle zarabiasz ale każdy ma rodziny i nie ma czasu przez te soboty i niedziele dla swoich bliskich (usunięte przez administratora) dalej bo takich Kołchozników jak ty potrzeba przynajmniej 2000 tysiace
Już chodzą pogłoski, że w styczniu idzie do zwolnienia około 600 ludzi a może i więcej.
W obecnej sytuacji ? Kiedy co chwilę ktoś się zwalnia ? Gdyby zwolnili 600 osób, to chyba sami biurowcy z dyrektorem na czele musieliby pracować :) Ale w porównaniu do sytuacji sprzed roku, to aktualnie jest bardzo źle, rzeczywiście. Pamiętam jak rok temu kierownik z kierowniczką łazili i szukali jakby tu uwalić komuś premię, wlepić upomnienie, a dziś ? hahahha... role się odwróciły. Ja osobiście rozumiem pójść 2 soboty w miesiącu, maksymalnie 3. Ale na pewno nie dam się zmusić do pracy cały czas, bo za młody jestem na marnowanie życia w tym zakładzie.Jeżeli jednak rzeczywiście sytuacja stałaby się mega kryzysowa, to przecież nie będę płakał, dobrze znam angielski, wyjadę i tyle.Na pewno nie zamierzam dać się zmuszać do ciągłej pracy, jednak narazie pasuje mi tu jeszcze trochę popracować. Dużo zależy od traktowania przez zakład i czy ta sytuacja w końcu się poprawi. Powiem tak na podsumowanie. Wiele osób wylewa na Lear pomyje, czasami niesłusznie bo już trochę tutaj pracuję i wiem co i jak :) Są układy, znajomości, przywileje, standard. Aktualna sytuacja z nieustanną pracą jest bardzo niefajna, ale da się trochę więcej jednak zarobić, jeśli ktoś ma rodzinę na głowie.Jest ciepło, dach nad głową, to są na pewno +, ale pracownicy są opieprzani za byle co, za rzekomy bałagan, za złe poukładanie czegoś, kierownictwo wszystkiego się czepia, to mi się baardzo nie podoba.Od pon do pt. staram się pracować jak najlepiej, w sobotę czasami wrzucam trochę na luz, bo jestem kawalerem i nie trzeba mi kto wie ile pieniędzy, znam swoją wartość i nie dam się gnoić na pewno. Ludzie doceńcie że macie pracę tutaj, szanujcie ją, ale nie pozwólcie zrobić z Was niewolników, nauczcie się postawić twardo na swoim jeśli macie dość i tyle. Pozdrawiam !
dadzą te 100 zł do premi, to wyjdzie oczywiscie dużo mniej bo odliczeniu tych wszystkich podatków itd, a potem do końca miesiąca trzeba bedzie chodzic w soboty, bo bedzie szantaż ze zabiorą, brak słów, a ja juz nie mam Qrwa siły :(
P.S Szanowna Dyrekcjo jak wam ktoś zejdzie na zawał albo coś innego z przepracowania to wtedy zadacie sobie pytanie co ja zrobiłem i gdzie wtedy byłem, warto????? Może wysoka premia się szykuje dyrekcji to dlatego chce się wykazać??? a biedni ludzie zap.... na krawaciarzy
W dniu wywieszenia ogłoszenia słyszałem rozmowę. Jedna z starych pracownic narzekała, ze nowi się buntują przeciwko pracy w święto. Wam nie jest wstyd? Zgadzacie się na traktowanie Was jak śmieci. Kiedy ktoś Wam powie o przyjściu na 2 zmiany dziennie, też się zgodzicie? Aż wstyd pracować z takimi ludźmi. Nasi przodkowie walczyli o niepodległość, a Wy się zgadzacie na traktowanie Was gorzej niż niewolników.
Jak tak czytam te opnie to aż mnie zdziwienie łapie, że ludzie z podkarpacia którzy najwięcej głosów oddali na PiS tak się dają wykorzystywać za darmo??? Hej 11 listopad dzień odzyskania Niepodległości opamiętajcie się albo dajcie zarobić ekstra tym ludziom albo się ocknijcie. No tak przecież to jest amerykańska firma to o czym ja mówię jaki dzień Niepodległości. Dyrekcjo i ZZ LEARA za takie coś to ktoś powinien polecieć ze stołka. A ludzie powinniście ściągnąć szefa SOLIDARNOŚCI który jutro będzie składał wiązanki a wy zap... za darmo, taka organizacje która nie złożyła podpisu na piśmie a zawarła ugodę to nie jest organizacja tylko sprzedawczyki. Św. Pamięci przewodniczący solidarności z podkarpacia Andrzej B. to się w grobie przewraca, że takie coś zz podpisują na niekorzyść pracownika!!! Amerykanie 4 lipca świętują a Polakom nie dadzą??? Panie Dyrektorze proszę się zastanowić czy już innego dnia nie ma???? Nie zdziwię się jak w Wielkanoc pójdziecie do pracy za darmo a co tam dzień jak co dzień powiedzą...
Soter ma wolne! Oni maja wyyebaaane na dyrektora !:-) i sprzedajne związki :-)
Tak panie dyrektorze Nasi Pra Dziadkowie walczyli o niepodległość a My bedziemy walczyć o wysyłki też bedziemy w histori zapisani. Tylko niech nasi przełożeni też walczą, niech rozwiną swoje jedwabne rączki i się wezmą do roboty bo z tego patrzenia na ludzi mozna dostać uroków a nie zamknąć wysyłke
Teraz majstrowe zakladają ręka na rękę i tylko patrzą kogo udupić,nie ma mowy o jakiejś pomocy.
Od kittingu wara!!! Kitting wykonuje cięższą pracę niż laminowanie i szycie razem wzięte!! Muszą zapitalać fizycznie i umysłowo!! Dzwiganie ciężkich pudeł ze skórą, nabijanie xx kilometrów dziennie tam i spowrotem od pakietów do stelarzy. A do tego muszą myśleć co robią. Czy to siedzonko czy oparcie, przody czy tyły, odpowiednie ilości elementów, kolorystyka, strony, wersje do tego dołóż odpowiednią skórę, którą muszą do każdej pianki odpowiedniej dołączyć gdzie pieprzone gumki strzelają w palce aż ciarki przechodzą a stelarze i skrzynie(trumny) kopią prądem!! A NKK po parenaście pudełek które same muszą sobie przekładać i dzwigać. I tak w kółko chłopaki ściągają i następne a czasami nie wyrabiają ściągać to trzeba samej sobie pomóc. Jedynie na magazynie mają ciężej niż one. Stanie jedna z drugą zamienią słowo, złapią oddech a tu już za plecami że stoją nic nie robią!!! Ludzie nie da się nie odezwać do drugiego człowieka z boku. A może one na temat pracy rozmawiają!! Bo nie wiecie ile problemów mogą mieć!! Elementy zle powiązane ilościowo, złe strony czy też po pare brakuje w wiązkach. I dawaj latanina po dokrawanie, szukanie, przewiązywanie, liczenie!! Nie narzekają bo lubią to co robią tylko ludzie na nie psioczą!! Po co? Nie wiecie jak przebiega proces?? To sza!!!! Niech moc będzie z Kittingiem!!! :-D
Jednym słowem nie polecam Obóz Koncentracyjny nic więcej
Ja poprostu proponuje zeby wszyscy pracownicy fizyczni postawili sie a nie tylko gadali na forum, bo to nic nie da... niestety... Poprostu nie przyjdzmy w te dni do pracy... Co nam zrobia, zwolnia? Chyba nie bo gdzie znajda takich ktorzy dalej beda na nich wszystkich robic... PS. Jak wszyscy to zrobimy to bedzie ok, ''w kupie sila'' Pozdrawiam i nie dajmy się!!! Jestesmy Polakami czy nie?!?!
Kołchoz Corporation taka powinna byc nazwa tego przeklętego miejsca A w herbie sierp i młot na czerwonej fladze
Ja proponuje inne rozwiązanie żaden dialog czy strajk poprostu wpasc z bejsbolami i spuscic wszystkim porządny wpierdol zacząc od tych Szmaciarzy z biur a skończyc na Dyrektorze może wtedy się opamietają
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Lear Corporation Poland II?
Zobacz opinie na temat firmy Lear Corporation Poland II tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 107.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Lear Corporation Poland II?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 95, z czego 7 to opinie pozytywne, 24 to opinie negatywne, a 64 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Lear Corporation Poland II?
Kandydaci do pracy w Lear Corporation Poland II napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.