Postawa i wdzięczność wobec pracowników nie istnieje. Jesteś tutaj od wszystkiego, zasady BHP nie istnieją, kłamstwa i popychanie kobiet do ciezkiej fizycznej pracy, bez dokumentów na pracę powyżej 1m z maszynami do cięcia krzewów. Pani K, jedna z administratorek myśli, że jest szefową wszystkich szefów. (usunięte przez administratora) agresywna postawa i sposób mówienia do pracownika . Absolutnie nie istniejące zrozumienie etyki pracy. Obrzydliwe podejście, bez żadnej wiedzy o tym, na czym polega praca podwladnych ,ponieważ potrzebuje swojej Premii. Praca w tym miejscu jest pełna nerwów i jeśli pokażesz, że wiesz więcej, zostaniesz wykorzystany bez żadnej dodatkowej zapłaty. Jeśli szanujesz siebie i chcesz zachować zdrowie psychiczne, nie ubiegaj się tutaj o pracę.
Pracownik wiedział przed zatrudnieniem, że będzie musiał pracować na wysokościach? Chociaż obowiązki, które musi wykonywać są dobrze wynagradzane? Znalazłem ofertę pracy na stanowisko inżyniera budowy więc zastanawiam się, czy te warunki również dotyczyłyby tego wakatu. Co prawda ogłoszenie jest już nieaktualne, ale chętnie się przyjmę, jeśli będzie nowa rekrutacja...
Szukają osoby odpowiedzialnej za księgowość. Wymagania mają spore, oczekują też 5-letniego doświadczenia. Podali wynagrodzenie, od którego można zacząć negocjowanie - 7500 zł. Ktoś wie jak firma podchodzi właściwie do negocjacji, czy na tym stanowisku można dostać 10 000 netto? Co z premiami np. uznaniowymi czy kwartalnymi? Ponoć jest możliwość szkoleń i podnoszenia kwalifikacji, to prawda? Jakieś ciekawe szkolenie/kurs ostatnio odbyliście?
Zarząd działa bardzo sprawnie-wszystko jest ogarnięte i wykonane na czas. Pracownicy bardzo uprzejmi i gotowi dokładnie wyjaśniać i rozwiązywać problemy mieszkańców. Podziękowania dla całej spółdzielni.
Wiecie co dziewczyny, strasznie dużo tu jadu, a mało konkretów. Widzę, że to nie tylko konflikty z panią prezes ale także chyba coś nie do końca gra między pracownikami? Skoro kilka z Was pracuję tam od lat, a kilka znowu odchodzi po kilku miesiącach to chyba oznacza, że nie wszyscy są traktowani równo? Czy mam błędne wnioski?
Weglug Ciebie jest tu za dużo jadu? A może nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? A może jesteś od strony zarządu i to by się zgadzało.
A czytałaś wszystkie opinie czy tak tylko okiem rzuciłaś? Bo niektóre są dość negatywne przecież. Czemu w sumie utożsamiasz ją od razu z zarządem?Xd
Pracowałam tam weglug mnie stanowczo za długo. Tak wielkiego stresu i poniżania nie doświadczyłam nigdy w życiu w żadnej innej firmie. Praca w tej spółdzielni bardzo odbiła się na moim zdrowiu psychicznym ale i fizycznym. Praca w tej spółdzielni to prawdziwa szkoła przetrwania coś na miarę wojska. Jeśli chcesz przetrwać musisz być silny psychicznie. I nie ważne czy masz wiedzę i wykształcenie i tak musisz ślepo wykonywać rozkazy władzy nie zawsze zgodne z prawdą. Przestrzegam tych co cenią sobie spokój i normalność.
Zaskoczyły mnie tak negatywne komentarze, bo zastanawiałam się, czy podejść do spółdzielni z CV. Wspominacie o złej atmosferze, za którą odpowiedzialny jest zarząd. O co dokładnie chodzi, co takiego robi Pani prezes, że tak wpływa na Waszą psychikę? Będę wdzięczna za podanie przykładów, bo już sama nie wiem , czy warto starać się o pracę tutaj.
Zwracam się do wszystkich osób, które wypisują negatywne opinie, żeby uczciwie podpisały się imieniem pod swoimi wpisami a nie ukrywały się za określeniami typu "były pracownik" lub "pracownik". Łatwo jest kogoś krytykować i obrażać anonimowo. Takie złe i negatywne opinie bardzo krzywdzą zatrudnionych tam ciężko pracujących ludzi.
A jakie znaczenie ma podpisywanie się? Żadna z tych opinii nie krzywdzi pracowników. Obnaża co najwyżej prawdę i pokazuje jak bardzo wieloletni pracownicy są "szczerzy". Jeżeli komuś nie pracuje się dobrze to po co pisze pozytywną opinię? Pracując tam, może niezbyt długo - nie usłyszałam ani jednej pozytywnej opinii o pracodawcy, ewentualnie jakiś "plus". Jeżeli komuś tam praca odpowiada to nikt nie zabroni tam przecież pracować, skoro już się przyzwyczaił do takiej, a nie innej atmosfery pracy. Ja w dalszym ciągu jednak nie polecam podjęcia pracy w tym miejscu nikomu komu zależy na komforcie psychicznym w miejscu pracy. Z tego co widać to te "pozytywne" opinie o pracodawcy wzbudzają tu tylko niepotrzebną falę nienawiści. Wieloletnim pracownikom życzę, więc wiele zdrowia, a pozostałym, którzy szukają nowej pracy - znalezienia jej :)
Jestem pracownikiem Spółdzielni i uważam, że przedstawione opinie są niesprawiedliwe. Jest dużo pracy jak wszędzie, gdzie jest bezpośredni kontakt z mieszkańcami i może zdarzyć się stres. Jednak może się to nie podobać, komuś komu nie chce się pracować. Ponadto uważam, że jesteśmy fajną, zgraną ekipą. Warto samemu ocenić, a nie opierać się na krzywdzących opiniach.
A kogo te opinie krzywdzą? Bo przecież nie pracowników! Jedynie pokazują całą prawdę o tym co się dzieje w pracy i w jak nieudolny sposób jest.zarzadzana firma. Każdy kto będzie chciał się tam zatrudnić ma prawo wiedzieć w co się pakuje. A póki jest tam obecny zarząd to nic się na lepsze nie zmieni.
Beata co ty za głupoty piszesz, sama chodzisz nerwowa, placzesz mieisz że sie zwalnissz itp. Rozumie że niemasz wyksztalcenia i ciężko ci znaleźć prace. Rozumiem że źle opinie na temat firmy wpływają na rekrutację nowych pracowników a tobie dokadane są obowiązki . Tak wszystko wychodzi już w pierwszych dniach pracy.....
Nie rozumiem dlaczego osoba, która podszywa się pod tzw. "pracownika" obraża Beatę. Może już dość tego anonimowego hejtu?! To forum powstało, aby wydawać normalne rzeczowe opinie o pracodawcy, a nie wypisywać jakieś osobiste często obraźliwe żale i pretensje. Wydając takie obraźliwe i negatywne opinie szkodzi nie tylko pracodawcy ale także ludziom, którzy tam są zatrudnieni.
Zgadzam się ze wszystkimi opiniami. Zarząd doprowadza człowieka do tego, że wracało się do domu i myślisz że do niczego się nie nadajesz. (usunięte przez administratora). To nie chodzi o to że komuś się nie chce pracować, tylko Zarząd nie nadaje się do kierowania ludźmi.
Również nie polecam podjęcia pracy w tym miejscu. Aktualnie nerwową atmosferę wprowadza tam Pani Prezes, co negatywnie wpływa również na pracowników. Wieloletnia "władza" na stanowisku doprowadziła do widocznej wyraźnie atmosfery "królowania" pracodawcy, myśli że można z pracownikiem robić co się chce, a o szacunku można zapomnieć. Całe szczęście w końcu główna księgowa chociaż zakończyła tam pracę... Na rozmowie kwalifikacyjnej wszystko wygląda pięknie - jednak już w pierwszych dniach człowiek czuje się tam dziwnie, do tego codziennie "raportowanie" dnia pracy... nie wiem co ma na celu wypisywanie relacji całego dnia - obowiązkowo!! długoletnich pracowników również to dotyczy... absurd i zero zaufania do pracownika. Kontrola - ta czy inna - ma służyć ocenie pracownika, tyle że pracodawca powinien wiedzieć, że i pracodawca jest oceniany przez pracownika każdego dnia - wszystko działa w dwie strony i to właśnie dlatego rotacja pracowników jest tak duża. Wszelkie drobne sprawy (które de facto pracownik często sam mógłby załatwić we własnych zakresie) są roztrząsane i ich waga podnosi się do najwyższej rangi. "Królowa" znajduje czas dla swoich pracowników i de facto klientów - kiedy najdzie ją ochota. Pracownik nie może skupić się na wykonywaniu własnej pracy, ponieważ w związku z wiecznymi brakami kadrowymi i nieporządkiem w firmie - musi zastępować również innych pracowników - taka "szczególna potrzeba pracodawcy" zdarza się często (minimum 1 raz w tygodniu). Nie ważne czy masz pojęcie o tym stanowisku - przecież to nic takiego, a pracownik powinien znać firmę i jej potrzeby nie tylko ze strony swojego stanowiska... to po co tworzy się działy, a ludzie kończą specjalizacje? Na koniec miesiąca nigdy nie wiadomo czy przypadkiem wynagrodzenie będzie wypłacone w całości czy może coś się komuś nie podobało i nie dostaniesz premii (tak, umowa podpisywana jest w części na wynagrodzenie zasadnicze, a w części - i to niemałej - jako premia uznaniowa) pomimo, że na rozmowie kwalifikacyjnej umawiasz się na wynagrodzenie netto - nie mam mowy o takich zabiegach. Również zakres obowiązków odbiega od wymagań podanych w ogłoszeniu - dowiadujesz się o tym w momencie otrzymania zakresu obowiązków do podpisania. Słowo (usunięte przez administratora) powinno zostać tam zostać wypowiedziane głośno i wyraźnie, bo taka jest prawda. Pracodawca dba tylko o własne dobro, a komfort pracy pracownika - przede wszystkim ten psychiczny - jest niczym, coś takiego w słowniku nie funkcjonuje. I nie prawdą jest - bo się komuś pracować nie chce - praca wykonywana prawidłowo i szybko - nie jest wcale powodem do lepszego podejścia, pracownik musi znać swoje miejsce w szeregu i wykonywać każde najmniejsze "widzi mi się ", wykonywać bezsensowne polecenia, tworzyć papierologię, która często do niczego nie prowadzi... Sami ludzie - w większości wydają się być ok, przynajmniej wtedy gdy nie poddają się atmosferze i nie "nakręcają się" nią. To miejsce "wysysa" z człowieka całą pozytywną energię, pracownik chodzi nerwowy i tak na prawdę nie wie czy za chwilę nie zostanie oderwany od swojej pracy z jakiegoś "ważnego" powodu... Dlatego - pracy w tym miejscu mówię - zdecydowanie NIE.
Odradzam kazdemu. Stres, (usunięte przez administratora) i rzucanie kłód pod nogi z tym sie wiaze praca w spółdzielni nauczycielskiej. Paniom ktore tam pracuja (oprócz sekretariatu) poprzewracalo sie w glowach, zyja w komunie nadal. Bardzo nie polecam. Sama wytrzymalam 4 miesiace
Czy ktoś poleca pracę w nauczycielskiej SM? Chciałabym tam złożyć CV ale jest tylko jedna opinia ale za to odradzającą żeby się tam zatrudnić?!?
Nie polecam podjęcia pracy w nauczycielskiej spółdzielni mieszkaniowej Sopot , ul Kolberga 9, jest bardzo zła atmosfera pracy , a co najważniejsze dostaje się umowę o pracę po tygodniu z mniejszą stawka niż się uzgodniło na rozmowie o pracę o ponad 20 %, duża rotacja pracowników na stanowisku kadr i księgowości.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Nauczycielska Spółdzielnia Mieszkaniowa?
Zobacz opinie na temat firmy Nauczycielska Spółdzielnia Mieszkaniowa tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Nauczycielska Spółdzielnia Mieszkaniowa?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 1 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!