Finansowo tak samo jak przed Porsche, socjalu typu premie swiateczne zero, totalne zero, 12 wyplat w roku i wszystko, a zalogi zwolniono srednio polowe, wiec kazdy statystycznie roboty ma x2. Ot i Porsche, korporacja w najgorszym mozliwym tego slowa znaczeniu. Slupki, slupeczki, wykresy, raporty, czlowiek nie liczy sie wcale.
Z tego co wiem.... Gdzies slyszalam.... Bla bla bla... Ja nie slyszalam tylko doswiadczylam na wlasnej skorze. Ale jak zwykle najwiecej wiedza Ci co tam nie pracuja.
Jak bardzo poprawiły się warunki zatrudnienia? Chyba jak bardzo sie pogorszyly? Haha... Po wielkich i ciezkich przeprawach z trudem udalo sie obrońic te ktore byly i na dodatek od paru lat stoja w miejscu. Ludzie co wy myslicie ze wielkie porsche przyszlo zeby wam zrobic super warunki i zarobki? To jest wielka korporacja ktora weszla na polski rynek po to zeby na waszych garbach trzepac kase i placic jak murzynom dla osiagniecia swoich celow i zyskow. Moze dobrze to oni traktuja pracownikow u siebie bo tam jest inna kultura, ale tutaj przy wyscigu szczurkow polaczkow...
ale stękacie... Auta są ok, a ludźmi się przejmujecie jak politycy przed wyborami.
Odpowiem użytkownikowi 908 na pytania w powyższym poście:pracownik NIE jest promowany.Jeśli chodzi o zarobki, to mogę mówić tylko za siebie:jest ok, więcej się na moim stanowisku w innych firmach nie dostaje. Pracownik oceniany jest po tym jak wysoki słupek w excelu wygenerowały jego wysiłki. Program szkoleń -wypasiony. Ale co z tego, jeśli wyszkolonego, doświadczonego pracownika, który zna firmę od fundamentów wyrzuca się po kilkunastu latach na zbity pysk bez jakiegokolwiek merytorycznego powodu.Rozwój zawodowy? nielicznym udaje się awansować, ale to nie wychodzi im na dobre jako ludziom. Jeśli kogoś awansują, to wcześniej piorą mu mózg i z fajnego kumpla/kupeli robi się plastikowy pajac pociągany sznurkami, z lodowatym sercem. Własne pomysły i rozwiązania??? HA, HA, HA, za takie coś się wylatuje. Zwłaszcza jeśli pomysły pracownika okażą się lepsze niż kierownictwa.Ostatnio dla firmy liczy się żeby pracownik był nowy, tzw. "świeża krew" bo..... można mu zapłacić mniej, niż temu, który już coś potrafi.
a wogóle pisze się przez "ó" ;)
(usunięte przez administratora)
Teraz nazywa sie to Porsche Rybnik i dalej istnieje
podejrzewam że jak by magro było dalej prowadzone przez pana Mirka to całkiem inaczej by to wyglądało a tak to jak to widzi to sie pewnie w grobie przewraca jak jego cieżko zbudowana firma lega w gruzach
Są w Magro ludzie którzytam długopracują więc ich nie obrażajcie!!!!!!!!
magro to juz przeszłość, dopóki Pan Jasikowski był właścicielem było ok ale teraz to magro jż spadło na psy pozwalniali dobrych pracowników zastępując ich ludźmi bez pojęcia o tym co robia. Drogi kliencie lepiej oddaj swój samochód do nomy 2 niż do tego [usunięte przez moderatora] brak wyspecjalizowanego personelu!!!!!!!
Nie prawda to pisze pracownik bo Magro to dobry salon, prznajmniej mi się tam dobrze robi, a fałszywe zamówienia to jakieś plotki, no chyba że masz inne doświadczenia w tej kwesti kolego.
Plotki o falszywych zamówieniach to jakieś spiskowe teorie. Dajecie się wciągać w dealerską wojnę na górze. Magro to dobry salon , pracuje się tam jak w każdym dobrym salonie i się nie grymasi.
Cześć wszystkim. Długo mnie tutaj nie było. Jak widzę wiele się zmieniło w Magro. Cieszy że na jeszcze gorzej. Przykre jednak , że kolejni pracownicy odchodzą lub są zwalniani. Z firmy o głębokich tradycjach zostały tylko zgliszcza i to z winy[usunięte przez moderatora]. [usunięte przez moderatora], który faktycznie nie nadaje się do prowadzenia interesów ( dodatkowo nie wiadomo komu patrzy na ręce) , nie ma żadnych sentymentów i tnie jak przecinak firmę na drobne kawałki. Idzie mu to tak dobrze jak kuli do wyburzania budynków. Gratulacje MAGRO. Niestety nigdy się nie otrząśniecie i nie przyznacie do błędu.
kolego pracowałem w tym [usnięte przez moderatora] i powiem ze gorzej trafić nie mogłem pracowników (usunięte przez administratora)zawsze najgorszy a prawda taka ze jak by nie my to firmy dawno już nie ma bo kto robi pieniądze jak nie serwis.Jedyna(usunięte przez administratora)niech jak najszybciej to przejmie i do (usunięte przez administratora)
Kto może niech omija Magro wielkim łukiem. Powiedzenie "Tonący brzytwy się chwyta" najlepiej określa działania tej firmy. [usunięte przez moderatora] próbuje odkupić udziały od Tradexów , ale nie ma kasy. (usunięte przez administratora) Sprzedawcy w odwecie nie sprzedają samochodów tylko się obijają. Audi w Rybniku to już właściwie historia lub jak kto woli imitacja tego co było choćby nawet w zeszłym roku.Obecnie sprzedawca skacze jak małpa dookoła klienta i nadrabia tym całkowity brak wiedzy na temat samochodów, które sprzedaje ( a raczej nie sprzedaje) .Gdyby nie serwis to klientów nie byłoby wcale. To dobry moment dla pracowników , aby szukać zatrudnienia gdzie indziej. Statek tonie , więc miejcie przenajmniej tyle instynktu (usunięte przez administratora)
Ja pracowałam w Magro. Było strasznie. Ludzi traktuje się jak tanią siłę roboczą.
to sa jakies bzdury straszne. wszystko tylko slyszalem od kolegi, ze ktos mu powiedzial, ze uslyszal w magro itp... moja babcia widziala ufo i co z tego? w magro jest naprawde fajnie. kto tu nie pracowal ten nie wie.
Słyszałam od znajomego , który pracuje w Magro , że to prawda. Potwierdził informację o lewych zamówieniach. Ponoć sprzedawca mu tak powiedział. O tym nawet nie powinno się myśleć i nieważne czy to prawda czy nie. Żenada.
To jakaś bzdura. W Magro jest do kitu. Audi się tam nie sprzedają bo nie ma kto sprzedawać i co sprzedawać. A przełożeni mają tam różne głupie pomysły. Na pewno coś jest na rzeczy, jak wypływają takie informacje.
nic takiego nie mialo miejsca. pracuje sie tu super. przelozeni nie maja tak chorych pomyslow. w magro jest idealnie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Margo International Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Margo International Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.