Na stronie firmy widzę świeżą ofertę pracy na stanowisko Ochroniarza. Chciałabym się dowiedzieć, jak wygląda system pracy i jak godzinowo rozpisane są zmiany? Pracuje się po 24h? Czy może po 12h? Albo jeszcze inaczej? Z pracą w ochronie to różnie bywa, dlatego wolę dopytać, zanim mąż złoży CV :D
Danusiu i inni dajcie sobie spokój z tą firmą ponieważ ; jeżeli zachorujesz to do zwolnienia,praca po 24 godziny z powodu notorycznego braku pracowników,brak umundurowania za wyjątkiem używanego zniszczonego polara,TO NIE JEST ZAKŁAD PRACY CHRONIONEJ -więc nie liczcie na ; ulgi, zwroty za lekarstwa,okulary,sanatoria,środki czystości, itd, w Katowicach na osiedlu obchody są co godzinę po trzech blokach i trzech poziomach garaży,całkowity zakaz palenia tytoniu,brak pasków z wypłaty,brak szacunku do pracowników.
Szanowny Panie Krzysztofie. Proszę wskazać dzień w którym pracował Pan 24 godziny. Tak, to nie jest zakład pracy chronionej i rzeczywiście trzeba pracować. W czym przejawia się brak szacunku ? Ile pan pracował w tej firmie by dokonywać oceny? A i najważniejsze . Proszę ujawnić powód odejścia. No bo rozumiem że najlepiej by było zatrudnić się na etat, iść na długotrwałe zwolnienie, a w pracy przesiedzieć służbę i "kasiora" leci. Jeśli tak to rzeczywiście zatrudniać się nie warto.
Panie Tomaszu w firmie pracowałem ok.1 roku ,z firmy zwolniłem się sam.Tak jak napisałem pracownicy dostawali używane polary oraz przepocone koszulki- i tak jest do dnia dzisiejszego.Nikt nie dostał pełnego umundurowania.Na 3 posterunki jest 3 letnia zniszczona przepocona cuchnąca kurtka obiektowa z której korzystało ponad 50 pracowników,więc czym się tu szczycić? Skąpstwem firmy !!! Pierwszy raz w życiu spotkałem się z taką firmą. Po zwolnieniu podjąłem pracę w Zakładzie Pracy Chronionej w którym przy przyjęciu od razu dostałem pełne umundurowanie.Dostaje zwroty za lekarstwa,pranie odzieży itd.W razie choroby pracownik nie musi mieć obawy że zostanie zwolniony po przebytej chorobie jak wróci do pracy.
Szanowny Panie Krzysztofie. Na tym obiekcie są dwa posterunki i szkoda że Pan o tym nie wie po przepracowaniu roku. Ubranie ochronne na tym obiekcie składa się dla każdego z koszulki i polaru a dla pracownika na obchodach z kurtki. Z biura za każdym razem po podpisaniu umowy na czas określony wychodzi taki komplet. Szkoda że wcześniej Pan nic nie sygnalizował. Zakład pracy chronionej rządzi się swoimi prawami i innym dofinansowaniem, a nasza firma takim zakładem nie jest i nie była co przy zatrudnieniu jasno akcentujemy. Rozumiem że sobie Pan polepszył w pracy i gratuluję.
Szanowny Panie Tomaszu na obiekcie w Katowicach są trzy posterunki nie dwa. Proszę o odniesienie do moich wpisów odnośnie 3 letnich używanych polarów, koszulek i 1szt.kurtki obiektowej Czy jest zgodne z przepisami BHP, Sanepid w dobie panującej pandemii chorób i Cowida,nieuleczalnych chorób np,łuszyca. Kłam Pinokio, Kłam dalej pracowników i nowoprzyjętych.
Szanowny panie. Prostuję pana wpisy na tym forum i nie obrażam pana i tego samego oczekuję. Na tym obiekcie są trzy punkty dla ochrony ale dwa posterunki. Nie przygotowane miejsca decydują o ilości agentów ochrony. Polary i ubrania ochronne zmieniane są na wniosek pracownika i rozumiem że takie wnioski pan składał. 3 lata nie ma żadne ubranie bowiem co roku zmieniamy ich wzór. Z biura przy przyjmowaniu pracownika wydawane są nowe rzeczy co potwierdzone jest wpisem pracownika lub koordynatora. W tym wypadku trzeba spytać konkretnej osoby, ale to chyba nie jest miejsce na dociekanie tych spraw. No i oczywiście jest od tego Sanepid i PIP. Ciekawe jest też i to że pana wpisy są dopiero jak przestał pan pracować i kilku rzeczy nie można zweryfikować. tyle na ten temat.
Dla wszystkich zainteresowanych nadgodziny są niby rozliczane w okresie 6 miesięcznym aczkolwiek nikt nie może ich odebrać tymbardziej zapomnieć można o wypłacie pieniędzy.(Wolantariat)Omijac szerokie łukiem firma szemrana !!
Jak dokonuje się wpisu to przynajmniej trzeba wiedzieć co się pisze. Przy zatrudnieniu wszyscy są informowani że nie ma wypłacanych nadgodzin. Zgodnie z regulaminem firmy rozliczenie następuje w okresie 6 miesięcy. Jeśli pracodawca nie odda płatnych nadgodzin to musi za nie zapłacić. Gdzie jest przekręt? Jak Cię zwolnili to się mścisz i piszesz głupoty a to jest już pomówienie.
To jak to ostatecznie wygląda, można te nadgodziny odbierać w formie dni wolnych? Jeśli tak, można sobie samemu ustalić, kiedy się chce wolne, czy jest to ustalane odgórnie?
Panie Tomaszu po1 nikt mnie z tej firmy nie zwolnił i się nie mszczę .Po 2 doskonale wiem co pisze jak i również pań wie o czym pisze ale przypomnę nadgodziny giną nikt ich w ciągu 6 miesięcy nie rozlicza w praktyce jak niby wasz regulamin mówi . Nie oddaliscie nadgodzin i nie wyplaciliscie potem ich wielu pracownikom ale wiadomo że firma się nie przyzna . Proszę więc głupot nie pisać i zacząć szanować ludzi i nic więcej.Pozdrawiam
Szanowny Panie. Proszę o kontakt z firmą jeśli uważa Pan że nadgodziny nie zostały Panu wypłacone lub jeśli nie dostał pan płatnego odbioru godzin i chętnie to sprawdzimy. Co do innych to proszę o konkrety a nie "ktoś" , "coś" i inne niesprawdzalne pomówienia. Jeśli okaże się nie zostało rozliczone z jakimś pracownikiem jego odejście to osobiście to napiszę na tym portalu. Proszę o konkrety.
Byłem kandydatem do pracy w firmie Nasz Dozór sp z oo. Pierwszy raz o tej firmie słyszałem w lutym 2019 roku. Określiła tą firmę jako nie wypłacalną. Pracowita dziewczyna z którą pracowałem na terenie jednego ze szpitali. Później w 2021 roku długo po tym jak straciłem kontakt z tą dziewczyną byłem po słowie i po badaniach do pracy do tej firmy. Jednak coś mnie tknęło i zadzwoniłem na portiernię mojego potencjalnego pracodawcy Nasz Dozór. Okazało się że pracownik innej firmy ochrony która tam zawiaduje powiedział że ta firma zmienia pracowników jak rękawiczki po przepracowanych przez nich kilku dniach. Na obiekcie pracownicy korzystają ze swoich telefonów komórkowych nie mając służbowego. Dowiedziałem się także że firma Nasz Dozór chciała być podwykonawcą firmy Security Service ale firma Security Service nie chciała z nimi współpracować. Co do badań to nie zwracają całości kwoty za badania i nie wiem czy cokolwiek odzyskam. Mają mi oddać 66% poniesionych kosztów. Dyrektor firmy Tomasz na rozmowie przyjmował mnie bez butów i skarpetek a drugi szef Przemysław miał do mnie pretensje o zbyt szczegółowe pytania dotyczące firmy. Firma mieści się w prywatnym mieszkaniu. W mieszkaniu sofa, telewizor, komputer, stół i fotel. Dwa inne pokoje są w mieszkaniu. Jeśli firma zalega komuś z pieniędzmi to adres nowej siedziby firmy: Łódź, Zachodnia 16C m.10 Na domofonie nie ma nazwy firmy. Poprzedni adres: Łódź, Kościuszki 80/82
Szanowny Panie. Jestem ciekawy pańskiego wpisu. Był Pan kandydatem i nigdy nie pracował w tej firmie, a to już upoważnia Pana do przekazywania kłamliwych informacji. Otóż Szanowny Panie proszę wskazać choć jeden miesiąc w którym nie wypłacono wynagrodzenia, bądź dokonano go z opóźnieniem. Proszę wskazać, choć jeden obiekt na którym nie ma służbowego telefonu. Proszę pokazać osobę, która przepracowała miesiąc i nie otrzymała zwrotu za badania wstępne, czy okresowe. Jest Pan kłamcą i w temacie wymiany kadry. Proszę pokazać jedno nazwisko osoby wyrzuconej z tej firmy. Co do spotkań, to są firmy, które w dobie pandemii przyjmują pracowników na ulicy, my zaś przez szacunek do ludzi przyjmujemy w wynajętym spotkaniu w kamienicy, w której są kancelarie prawne. Co do ubioru, to mam nadzieję, że nie został Pan przyjęty w majtkach.
Pracowałem dla tej firmy. Czekam na kasę przeszło miesiąc czasu. A miała być po dwóch tygodniach. Pan Bartek ( kierownik) już nawet telefonu nie raczy odesłać. Ot taka rzetelna firma.
Od kiedy płacą w ochronie tygodniówki ? W firmie Nasz Dozór nie pracuje żaden Bartek na stanowisku kierownika. Sprawdź najpier firmę w której pracowałeś i naucz się jej nazwy a potem pisz.
Skoro Bartek nie jest u was kierownikiem, to kto teraz nim jest? Czyli nigdy ochroniarze nie mieli tutaj tygodniówek?
W naszej firmie nie było i nie ma kierownika o imieniu Bartek. Pracownicy ochrony zatrudnieni są wszyscy na umowę o pracę, więc nie ma tygodniówek i jak wiem nie było.
Firma mieści się w prywatym mieszkaniu? O to bardzo profesjonalne. Następny cieciurity wyłudzający od państwa kasę na inwalidów. Zresztą sama nazwa : Nasz dozór :) he, he, he. Cięćbanda i januszex.
Anonim tylko tyle możesz powiedzieć o firmie? Sprawdziłeś czy rzeczywiście to biuro czy mieszkanie? Sprawdziłeś czy zatrudniają samych inwalidów? NIE bo po co. wystarczy dać upust swojej frustracji na anonimowe wpisy. Załóż firmę, działaj i oceniaj.
Zastanawia mnie w czym problem nawet jeśli byłoby to w prywatnym mieszkaniu? Na co to konkretnie według Ciebie wpływa, bo jednak warto byłoby wiedzieć o co chodzi
Szanowny panie Power Rangers czepia się Pan firmy która daje zatrudnienie osobą niepełnosprawny które z uwagi na swoje schorzenia nie mogą podjąć często normalnej fizycznej pracy gdyż mają ograniczenia związane z różnymi chorobami ja jestem osobą orzeczoną i mam schorzenie neurologiczne to co jestem gorszy od pana? Mam siedzieć w domu i czekać na śmierć i upadłość konsumencko żeby mnie Komornicy pod most wyeksmitowali? Firmy które zatrudniają osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności są w dzisiejszych czach opluwani bo zatrudnia chorego człowieka wstydź się pan. Firma ochrony która zatrudnia na umowę o pracę otrzymuje refundacje którą często gęsto traci bo duża część osób orzeczonych często choruje a pracodawca musi do trudnić na jej miejsce innego pracownika, a ilu jest (usunięte przez administratora) którzy przychodzą popracują 3 miesiące i uciekają na zwolnienia bo już się napracowali. Praca w ochronię to nie tylko obiekty w których trzeba mieć uprawnienia POF jeśli wie pan co to znaczy, ale również miejsca pracy w których liczy się kompetycja umysłowa która wymaga reakcji uspokojenia petenta i doinformowania go w zależności od charakteru obiektu czy poinformowania odpowiednich służb do działania w razie awarii czy innych czynników które mogą wystąpić w chronionym obiekcie. Proszę się zastanowić w przyszłości co Pan pisze bo raz że rani Pan wiele osób które próbują żyć normalnie i pracować a firmy które dają taką możliwość są później negatywnie odbierane przez potencjalnych Klientów. Proszę założyć swoją działalność ochroniarską jeśli posiada Pan odpowiednie uprawnienia do wykonywania tego zawodu i później niech Pan podzieli się z nami swoimi doświadczeniami. Biuro w Mieszkaniu to jakaś kpina ? Obok biura Naszego Dozoru znajdują się 2 kancelarie Prawnicze panie Rangers, za dużo jadu Proszę pana Bez poważania Marek - pracownik Nasz Dozór
Pracowałem w tej firmie, doprosić się o co kolwiek graniczy z cudem, pracowników mają za nic, szefostwo strasznie aloganckie,jesli chodzi o kasę, upomnij się a już jesteś wrogiem i przeznaczony do wymiany, idź na chorobowe, już kombinują jak ciebie zwolnić,nie polecam nikomu na grupie niepełnosprawności tam pracować,nawet za badania okresowe nie zwracają
Szanowny Panie. Wiem że można pisać co się chce, ale poproszę o konkrety. O co Pan prosił a nie dostał? Kto traktował Pana jak "NIC" lub arogancko? Jakie pieniądze Panu należne nie zostały wypłacone? Jak kombinujesz, chodzisz na zwolnienia to na pewno nie masz co szukać w tej firmie i to jest prawda. Ile pracowałeś w tej firmie? Ja rozumiem, że szuka się naiwnych pracodawców. Zatrudnić się i na zwolnienie a inni niech orają. Dla wszystkich co to opowiadają jak pracodawca bogaci się na niepełnosprawnych mała lekcja poglądowa : Pracownik z orzeczeniem o niepełnosprawności musi być zatrudniony na umowę o pracę, by pracodawca otrzymał dofinansowanie z PEFRONu. Jak zostaje zatrudniony przysługuje mu dodatkowe 10 dni urlopu rehabilitacyjnego. 10 dni x 8 godzin ( przelicznik średniej pracy) = 80 godzin x 14,50 zł netto = 1160 zł refundacja 1200 orzeczenie umiarkowane. Podczas nieobecności pracownika ( urlop) zatrudniamy innego przy stanowisku jednoosobowym. ( kolejne 1160 zł) Cała prawda o wielkiej dotacji. Proszę o konkrety w innym wypadku to zwykłe pomówienie.
Bardzo dobrze pan mnie zna,a pracowałem bez mała trzy lata, więc wiem co piszę,i proszę dowodem jest właśnie, ciągle przytaczane takie teksty,jakie to państwo ciągle straty mają, pracowałem wcześniej w innej firmie,prawie 7lat i nigdy nie mieliśmy problemów tego typu, mało tego firma sama wspomagała nas finansowo, dopłacali nam do leków stałych i wspomagali kiedy człowiek zachorował,panowie wręcz na odwrót, chcą pracownika z niepełnosprawnością umiarkowaną,zdrowego jak byk,i nie odżywiającego się za dużo,jak to się mówi wprost,buzia w kubeł i nie bulgotaj,pozdrawiam serdecznie
Szanowny Panie. W ostatnich miesiącach z naszej firmy nie odszedł nikt kto pracował 3 lata. Pan zaś zwolnił się sam ( i nie po trzech latach). Będąc na zwolnieniu lekarskim świetnie pracował Pan na innym stanowisku. Pracował Pan w firmie poprzedniej 7 lat, było tak cudownie i się Pan zwolnił ? Pracował Pan w zakładzie pracy chronionej, a to zupełnie inne prawa i obowiązki o których został Pan informowany. Życzę znalezienia innego naiwnego pracodawcy.
nie mam pojęcia co pan wypisuje,jakaś praca jakieś chorobowe??? cały czas ma pan z tym problem i tylko o tych chorobowych pan wypisuje żegnam pana
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie Nasz Dozór Sp. z o.o.? Są one dodatkowo płatne czy może jest możliwość odbioru godzin?
![logo firmy](http://www.gowork.pl/media/cache/company_logo_profile_square_80/uploads/company_profile_image/e/0/6/e06089304025784ee1e9fd4a612a38f3.png)
Jak dużo osób pracuje w Nasz Dozór Sp. z o.o.?
A gdzie? w Łodzi, Strykowie, Warszawie, Osinowie, Łęczycy, Katowicach, Szuscu czy Krośniewicach ? U nas w Katowicach 32 osoby.
Piszesz, że w Katowicach jest 32 pracowników. Jakie stanowiska zajmują? Każdy robi to samo czy jest jakiś podział u was?
Oczywiście że jest, ale nie jest i nie może być to przedmiotem pisania w internecie. Chyba powinnaś wiedzieć że to są dane nie do publicznej wiadomości.
Witam Państwa Pracowałam co prawda krótko w Firmie,ale jestem bardzo zadowolona i gdyby nie ,,coronavirus '' pracowałabym nadal. Bardzo uczciwa Firma wypłata o czasie zgodna. Świetny kontakt z sekretariatem Pani pełna empatii i zainteresowana Pracownikiem. Dyrektor bardzo sympatyczny i Koordynator mega cierpliwy i miły. Pozdrawiam serdecznie Mikołajczyk.
Wystawiam jak najlepszą opinię za trzyletnią współpracę
Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z Nasz Dozór Sp. z o.o.? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
Jak w każdej firmie. Ci co chcą pracować to pracują. U mnie na obiekcie od trzech lat ta sama ekipa, ale byłem na zastępstwie w Strykowie i Łęczycy i tam roszady duże bo przychodzą, popracują i na zwolnienie.
@Anonim zanim coś na piszesz to się zastanów. Jak ci się nudzi to w nosie podłób piszesz głupoty i na dzień dobry kłamiesz ja bylem przyjmowany do szpitala po przejęciu ale to był 2020 r. Pieniądze płacą na czas a o tych zwolnieniach to trochę prawdy tu powiedziałeś że się zmieniają. Jak przychodzą tacy którym się nie chcę pracować i później za nich trzeba robić bo oleje nawet nie zadzwoni i Ne przychodzi. Później słyszę od szefa że był i się napracował. Co jak co nie wiem jak na innych obiektach mogę za siebie powiedzieć że u mnie jest spokój na początku były roszady z ludźmi ale to nie była wina szefa tylko pajace przychodzili i zaraz odchodzili albo na L4 uciekali.
Panie Anonim. W 2019 roku firma Nasz Dozór nie pracowała w szpitalu. Ma pan jakieś niesprawdzone wiadomości jedna pani drugiej pani.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Nasz Dozór Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Nasz Dozór Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 16.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Nasz Dozór Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 5 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!