Opinie o Protector Ochrona Sp. z o.o. w Myszków

Osobiście nie polecam. Po przyjęciu na okres próbny, gdzie lekarz ze względu na moją niepełnosprawność ograniczył mi możliwość chodzenia na patrole, dowódczyni zmiany otwarcie powiedziała mi, że nie nadaje się na to stanowisko ale jakoś się ze mną przemęczą do końca umowy. Po całym dniu roboczym, gdzie ciagle było mi przez dowódczynie przypominane, że nie nadaje się na to stanowisko, postanowiłem rozwiązać umowę za porozumieniem stron. Następnego dnia spędzając czas ze swoim synem napisałem do pracodawcy, że chciałbym odejść z pracy bo i tak mój stan zdrowia wyklucza w pełni samodzielną prace na obiekcie o takiej specyfikacji. Pomimo, że napisałem tą wiadomość w niedziele, gdzie w poniedziałek i tak byłem osobą dodatkową na zmianie, co w razie mojej nieobecności nie zakłóciło by przebiegu służby na tamtym obiekcie, pracodawca postanowił, że w formie rewanżu za zwolnienie nie będzie chciał rozwiązania ze mną umowy za porozumieniem stron, a co więcej - poinformował mnie, że „podzwoni po swoich kolegach, żeby już nikt się nie dał na mnie nabrać”. Moje osobiste wrażenia z współpracy są bardzo negatywne i pewnie mając dzisiejsze doświadczenie współpracy z tą firmą, nie zdecydował bym się na ponowne zawarcie umowy. Rozumiem, że jako były pracownik tej firmy mogę być dla części Państwa niewiarygodny, co w pełni akceptuje, ale chciałem tylko wyrazić swoje osobiste zdanie. Pozdrawiam Państwa I nie pozdrawiam tego zakładu ????