Ziółek szmaciarzu zajmij się swoją kobitą nierobem i synkiem kibolem i przestań kablować
Przypadkiem tu trafiłem. Chodziła ze mną do jedynki w Ornecie. Zawsze była wredna , mściwa i fałszywa ale za to bardzo znana. Kto jej w moim pięknym mieście nie znał. Pchała się na imprezy ale nikt jej nie zapraszał. Natomiast bardzo lubiła........ Pod mostkiem byle gdzie. Nigdy jej nie lubiłem. Dziwne że znalazła męża ,z taką opinią ??????? Pamiętam jak jej rodzice się wstydzili a wieść gminna niosła. Cóż starsi ludzie nie dali rady. Ponoc mąż też zostawił gdy dowiedział się o romansie z dyrektorkiem właśnie z pib i o ekscesach na jachcie na mazurach. Cóż nie polecam nikomu nawet desperatom.
Hehe o tej imprezie na Mazurach to było głośno zaraz po :) Panowie dyrektorzy i wspomniana pani podobno ładny popis dali :) Ach te jachty :)
A co z główną sprawczynią klęski pib Płock ? Podobno Anna u. Ps "biedronka" pałeczki teraz obrabia Norwegom. To dopiero ryże paskudztwo!!!!!!
Uczepiliście się tego ziólka no nie jest on czysty fakt (tonący brzytwy się chwyta) ale należy przyjrzeć się tym co pozostali bo nie wszyscy zostali zwolnieni. To ze o/Płock był niewygodny dla dh który zrobił kisiel w mózgu właścicielowi to wszyscy dobrze wiedzą to była główna przyczyna likwidacji. Wracając do osób które pozostały z ziółkiem to sa jeszcze 3 osoby biedna p. Kasia nad którą się wszyscy litują osoba ktorą na codzień wykorzystuje pan W bez niej w jego pracy osiągnieć "0", nawiasem mówiąc pan W to ciekawy przypadek pracy żadnej nie potrafi dobrze wykonać był kiedyś kierownikiem tej hurtowni zwolnili bo nie dżwignął tematu a teraz powrócił na ph ale juz pomógł dla dh (w końcu koledzy)pozbyć się pana B narazie wystarczy reszta z pewnością wyjdzie w sądzie nie można zdradzać więcej szczegółów wszystko się okaże kto i ile był wart. Pozdrawiam wszystkich zwolenników i przeciwników
Ziółek gnido naucz się pisać w rodzimym języku . Nic ci nie pomoże,oglądaj się za siebie i patrz w lusterka. Sz.ata,szmata i jeszcze raz gnida nad gnidami.
Jak to wypisuje Pan Bi PanW podszywając się pod innych z żalu ze in nie wypaliło to co obiecali właścicielowi. To wy jesteście trole obrzydliwe i każdy o tym wie to o was zła opinia chodzi w Dubimexie Kingu Gobarto i wiele innych. MUŁY BAGIENNE
Ziółek chyba nie przypuszczałes że staniesz się tak popularny jak James Bond ale nikt tak jak ty nie zapracował sobie na to piszą. Idź do spowiedzi ,Najwyższy moze odpuści tobie ale wiedz że ludzie na pewno nie . Nie pozdrawiam.
Jak nie Rysiek Riedel to może Janusz Borysewicz jeśli myślisz Ziółek że więcej coś znaczysz.... Są tacy to nie żart dla których jestes wart mniej niż zero... Wszystko ma swój czas i przychodzi kres i złote słowa Grześka Markowskiego trzeba wiedzieć kiedy że sceny zejść niepokonanym tylko dla Ciebie to już chyba za późno. Przyzwoity człowiek nie chce pełnić zawodu szpiega i donosiciela tylko człowiek niegodziwy bardzo chętnie bierze się za to rzemiosło i w ten sposób proboje stać się użyteczny a nawet nie zastąpiony tylko że wyschla studnia nie ma wody suche drzewo nie ma liści tak konfident nie ma przyjaciół. Jesteś fałszem i zagadką wcale nie trudną do rozwiązania. Lepiej taplać się w nędzy i nie mieć pieniędzy niż być szują co wysyła zdjęcia na kolegów. Idź precz na nocniczek i possij cycek. Ludzka podłość jest lontem czekającym tylko na odpowiednią iskrę. Agenci i szpiedzy są bardzo wysoko nagradzani wynagradzani a Ty masz tylko trochę miedzi w kieszeni i robisz z siebie żenującego kretyna i na koniec znów Rysiek Riedel "Czerwony jak cegła, rozgrzany jak piec" Taki chodzisz nie masz w sobie honoru i wstydu... Pa
(usunięte przez administratora)
przecież to coś nie wie kto to był Riedel !!!!!!
Pracowałam bardzo krótko siedząc bodz na kasie bądź w akwarium. Patrzyłam i uczyłam się pracy i poznawałam ludzi. Zaskoczeniem dla mnie było to że tak popularny tu"Ziółek" to "człowiek" o tak wielu twarzach i nie dziwię się iż tak jest tu opisywany. Według mnie "łach cmentarny"to delikatne określenie. Widziałam jak się płaszczył przed właścicielem PIB pokazując zdjęcia i plując na kolegów magazynierów i kierowców płacząc jaki to jest skrzywdzony i nielubiany przez kolegów za to iż on jedyny w całej hurtowni jest tak oddany i rzetelny w swojej pracy. Panie Przemysławie B. Niech pan trochę przejrzy na oczy. Wracając do rzeczonego "Ziółka" odwróćcie się od tej (usunięte przez administratora). (usunięte przez administratora)
Co racja to racja Ziółek to szpicel i tani sprzedawczyk człowiek o wielu twarzach tajny współpracownik co boi się chyba nawet własnego cienia. Barabasz każdego (usunięte przez administratora) i zatańczy jak mu zagrają nadgorliwy pajac co wszystkich utopił by w łyżce wody. Zakochany w Pib do szaleństwa tylko chyba bez wzajemności ba nagradzany za wiele to raczej nie jest
Co wy się tak uczepiliście tego Ziółka może spójrzcie na siebie jakieś głupoty wypisujecie A właśnie ze jeśli chodzi o opinię na mieście to ma dobrą. I nie piszcie ze do niego coś wróci tylko zacznijcie od siebie czy u was wszystko jest Ok tak w życiu prywatnym bo pewnie sami sobie nie możecie poradzić ze swoimi problemami i piszesz ty patusie co Ci na język przyniesie i wyzywasz Niestety na kimś to trzeba wylądować i zaczni się martwić o siebie bo karma wraca.
A co ty tak go bronisz? Gorszej (usunięte przez administratora) nie widziałam. Zawsze gadał na wszystkich do Pani G. A co do opini to chyba wyrażana była przez osoby z rodziny. Hahahhahaha
Pani Kasia jak by nie chciała to by nie pracowała i tyle w temacie. Więc ogarnij się kolego.
Tyle lat z Ziółkiem pracowałem i nigdy bym nie przypuszczał iż okaże się takim dnem ,wszą ,gnidą i łachem cmentarnym. Jak już ktoś o nim napisał łachu cmentarny to wszystko do ciebie wróci a to że opowiadałeś i pokazywałaś zdjecia jak miałeś ustawione 14 pojemników to moralnie jesteś łachem cmentarnym. Dałeś się we znaki "kolegom". A to że łaskę robiłeś właścicielowi Przemkowi B. pokazując zdjęcia co ktoś tu opisał to święta prawda. Wsiarzu czekaj i oglądaj się za siebie
(usunięte przez administratora) Ziółek z tego co widzę jeszcze pracuje ale za to co robił wspołkolegom kierowcom i magazynierom w Płocku trudno śmierdzielowi będzie niebawem o pracę. Połowa miasta już wie jaki był z niego "kolega z pracy konfident". Nie jeździj po byłych kolegach i kkoleżankachi nie przepraszaj. Wszą się urodziłeś i wszą zdechniesz. Pamiętaj to wszystko kiedyś do ciebie wróci pało.
Panie księgowy pamiętam te Twoje inwentaryzację. Jak się cos nie zgadzało to kazales szukać a jak się nie znalazło to za zamkniętymi drzwiami z Panią Gosia i kierownikiem zawsze wychodziło dobrze. Na tyle ile tam pracowałem tyle razy było to samo. Więc nie mow że ktoś nie pilnował towaru. Bo niestety ale z każdą inwenturą było coraz gorzej bo niestety ale każde wasze machlojki z poprzedniej inwenturą się pogłębiały.
Dokładnie pan księgowy, pożal się Boże DH i jeszcze ta pseudo była kierownik AU to niezłe ancymonki! Sami syfu narobili A potem kazali to spłacać ludziom! Patologia!
Dokładnie A. U. Jak przyjeżdżała to była kpina. Wyzywała bluzgała na czym świat stoi. Jak dla mnie to nawet nie powinno być takich osób na takich stanowiskach ale w pib to wszystko się może zdarzyć. Zresztą wystarczy spojrzeć na to wszystko.. W sumie to szkoda się wypowiadac na ten temat bo brak słów. Mam nadzieję że załoga która zwolnili wygra Jestem z wami.
Pani Kasiu post do Ciebie Ja czegoś tu nie rozumiem dlaczego tam pracujesz jeszcze? Nie ma pracy? Z Twoim zaangażowaniem, wiedzą i poświęceniem każdy przyjmie Cię z otwartymi rękami a jeszcze "bonusy" do Twojego wynagrodzenia otwierają Ci bramy bardzo szeroko . Niby nie powinno mnie to zbytnio interesować ale żal mi Ciebie szkoda Twojego zdrowia aby tak się poświęcać. Zaangażowanie w tej firmie jest tylko widoczne u Ciebie. Współpracowałam z Pib prawie 10 lat ale Jubileuszu nie będzie niestety nie ma już szans, dla mnie (i nie tylko dla mnie wiem to z poczty pantoflowej) firmy Pib nie ma, nie istnieje, pozamiatane, Ta firma to wstyd ???????????? dla Polski Z klienta płockiego robicie sobie kpiny dajecie towar dwa dni do terminu część zamówienia nie realizujecie wcale bez żadnego info a ceny to takie że w każdym sklepie na rogu będzie taniej... brak słów... A ten wódz z Ciechanowa to dopiero giguś Rozmowa z nim jest delikatnie rzecz ujmując na patataj wszystko pięknie i dupaaaa Droga Pani Kasiu nie dzwoń po zamówienie bo go nie będzie zadzwoń jedynie tylko wtedy jak będziesz chciała pogadać albo będziesz szukać pracy coś wymyślimy. Uciekaj z tego syfu jak najszybciej zadbaj o siebie bo głos Twój jest bardzo zmieniony W tej firmie będzie już tylko gorzej..
Dzień Dobry. Pracowałam w sklepie firmowym JBB PiB dopóki kierownikiem w Płocku był Jacek Gojski wszystko było Ok robił promocje interesował się sprzedażą codzennie był u nas na sklepie po Nim to totalna porażka ci pseudo kierownicy.NIEROBY niestety taka jest prawda. Pan Właściciel powinien z każdym.pracownikiem w cztery oczy przeprowadzić rozmowę A później razem ze wszystkimi żeby każdy powiedział co mysli i oczywiście z klientami może u nas na sklepie by było to niemożliwe ale z klientem na hurtowni na pewno bo tam przyjeżdżał mój kolega który miał sklep to poprostu ręce mu opadały jakie miał podejście do handlu ostatni kierownik . Tylko palic papierosy przed hurtownia .Ach .
Z tego co wiem to J. G interesował się sklepem firmowym z innego powodu. I napewno nie było to w interesie firmy.
Nie wiem czemu wprowadzasz w błąd ludzi nie związanych z hurtownią w Płocku widać nie mając o nie bladego pojęcia twój cel to pewno chęć podlizania się Jackowi G., ale to już czas przeszły. Jeśli chodzi o zależność sklepu firmowego od hurtowni to niestety jest żadna ponieważ zarządzaniem sklepami firmowymi, asortymentem i promocjami zajmuje się B. T. a hurtownia w Płocku jest tylko dostawcą Jacek G. nie miał nic do gadania to, że was odwiedzał to tylko dla zabicia czasu. Obecny kierownik próbował naprawić to co rozłożyli jego poprzednicy to się nie udało na każdy dobry pomysł było 1000 głosów przeciwnych ze strony legitymującego się wszędzie brakiem wiedzy logiki i zdrowego rozsądku D.H. ( jedyne co dla D.H. dobrze wychodzi to eliminacja ludzi inteligentniejszych od siebie). W tej firmie kierownik walczy z wiatrakami głową muru nie przebijesz ten beton za twardy tutaj trzeba sapera. Właścicielowi jeśli to pasuje to jest jego problem i tak jest już pusty teraz jeszcze popłaci ludziom odszkodowania i tak się jego przygoda z prowadzeniem firmy zakończy. A doradcy co ? - wzdrygną tylko ramionami i powiedzą sorki nie wyszło. Panie obecny kierowniku szkoda Twojego zaangażowania nerwów i czasu - zwijaj żagle dopóki możesz bo potem za kasą będziesz czekał nie wiadomo ile lat. O Twoje zdrowie już się martwi autorka wcześniejszego postu - za dużo palisz. "Sprzedawczyni" nie wiadomo z jakiego sklepu firmowego bo tego w Płocku już nie było długo przed objęciem przez Ciebie stanowiska napisała post sponsorowany może liczy na jakiś profit
Jeszcze ja coś napisze W tej hurtowni (usunięte przez administratora)dramatem na kilometry. Dają śmieci a nie towar i DROGO a za ciężki hajs chce coś dobrego a nie badziew, niestety interesu nie ubijemy. Mimo starań Pani z obsługi nic z tego nie będzie bo mięso pływa w wodzie i zalatuje "tanią chińszczyzną".Dobra rada dla Ciebie Pani Kasiu olej to robotę daj sobie na spokój z tą firmą, z Twoim doświadczeniem, zaangażowaniem i wiedzą konkurencja przyjmnie Cię z otwartymi rękami a Pib to (usunięte przez administratora) pływasz w "mule bagiennym"....
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Pib Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Pib Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 70.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Pib Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 66, z czego 1 to opinie pozytywne, 35 to opinie negatywne, a 30 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!