Niestety ale wszystkie pochlebne komentarze są od właścicieli firmy bądź ludzi którym zależy na tym żeby tak było.
Wiadomo że pochlebne komentarze są od tych, którym zależy aby były pochlebne, w przeciwnym razie po co by je pisali? Tak samo niepochlebne komentarze są od ludzi którym zależy by były niepochlebne. Rozumiem, że według ciebie pracownicy nie mogą pisać pochlebnych opinii ? Jeśli tak uważasz to gratuluję :-)
Jeśli ktoś pracuje w Korursie i jest zadowolony to dlaczego ma nie pisać pochlebnych opinii, firma moim zdaniem jest bardzo w porządku, wynagrodzenia na czas, ludzie ok, ogólnie jest spoko, wiadomo, że nigdy wszystkim się nie dogodzi...
Dla "podejdzanego" wszystko "podejdzane", ale co zrobić takie życie. Żal mi niektórych ludzi, że widzą tylko same negatywy i nie potrafią zrozumieć, że inni mogą kogoś pochwalić albo napisać coś pozytywnego. Dlatego "Podejdzany" więcej optymizmu i mniej hejtu. I rozchmurz się, wiosna idzie ! ;-)
Każdy może nieco inaczej postrzegać to miejsce pracy. Ja chciałbym dowiedzieć się, czy pracodawca ten stawia na rozwój zatrudnionych pracowników i oferuje im np. wewnętrzne szkolenia?
Pracując w tej firmie nawet nikt nie ma pojęcia co to szkolenie nie wspominając już o rozwoju którego tej firmie zupełnie brakuje i brak jakiej kolwiek organizacji. Nawet chcąc się czegoś nauczyć to nie dadzą ci się wykazać A jak się nauczysz to abyś robił za takie same kwoty co zwyczajny robol
Nie wiem jak jest na produkcji ale na magazynie mieliśmy ostanio szkolenia na wózki widłowe, słyszałem też że kierowcy także mieli jakies szkolenia niedawno, pewnie wszystko zależy od rodzaju pracy, być moze nie wszystkie stanowiska wymagają szkolen
Pracowalem w firmie korurs plusy umowa o prace wynagrodzenie na czas minusy zimno zima nie ma warunkow brud smrod nie ma organizacj pracy. Pomocy kazdy sobie na pomoc nie ma co liczyc niw ma osoby odpowiedzialnej kierujaca robota masakra nie polecam (usunięte przez administratora)
Ja również pracowałem w tej firmie i dołączam się do słów kolegi. Chciałem jeszcze dodać że prócz złych warunków jest jeszcze byle jakie towarzystwo jakieś pijaki, zboczeńcy, stare pokraki i inne (usunięte przez administratora) i tałatajstwo. Kupa (usunięte przez administratora) i tyle. Obgadywanie siebie nawzajem na porządku dziennym. Ja też nie polecam, omijać szerokim łukiem takie (usunięte przez administratora) nic tylko obalać benzyno I spalić to w cholerę
No to szukaj pracy w mordorze. Tam znajdziesz doborowe towarzystwo. Sami młodzi, zdolni i atrakcyjni. Zapewne w sam raz dla ciebie.
Widzę tutaj bezpodstawne oskarżenia noszące znamiona zniesławienia a pod koniec wypowiedzi również groźby karalne. Dziwne jest to że gowork zmoderował tylko część tych treści, dlaczego całkowicie nie usuwa takich postów, czyżby gowork popierał takie praktyki? Poniżej zapisy Kodeksu Karnego dotyczące zniesławienia (art. 212) oraz gróźb karalnych (art. 190) Art. 190 § 1. Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Art. 212 § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. § 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
Dokładnie tak, internetowi hejterzy powinni być surowo karani. Jak jeden z drugim będzie musiał zapłacić kilka tysięcy zł odszkodowania to następnym razem zastanowi się co wypisuje.
Kamil to Ty?:D jeśli tak to lepiej zainwestuj w esperal bądź miejsce w pierwszym rzędzie na spotkaniach AA
Jak dla mnie też jest ok, warunki podobne jak w innych firmach, naprawde nie ma co wybrzydzać.
pracuję tam i wiem co piszę, firma jest w porządku, a jak ktos ma inne zdanie to proponuję spróbować gdzie indziej, mam wiedzę...
Firma jest ok
Jako pracownicy firmy stanowczo protestujemy przeciwko obrażaniu nas przez byłych pracowników i pisaniu przez nich nieprawdziwych informacji na nasz temat i naszej firmy. W naszej firmie panują normalne zasady i warunki pracy tak jak w innych zakładach, natomiast przy tak licznej załodze oczywiście zapewne znajdą się osoby niezadowolone i roszczeniowe, którym wszystko przeszkadza, zarówno warunki pracy jak i inni współpracownicy. No cóż, nic na to nie poradzimy, ale życzymy wszystkim osobom, które od nas odeszły pomyślności i powodzenia w nowych miejscach pracy.
Gowork ogłasza wszędzie że walczy z hejtem i obraźliwymi opiniami, ale chyba im to nie wychodzi co ewidentnie widać w niektórych chamskich i obraźliwych wpisach dokonanych przez sfrustrowanych byłych pracowników.
Co mogę napisać o pracy w tej firmie to na plus: - umowa o pracę - zarobki to trochę poniżej średniej magazynowej Na minus: - warunki pracy, brud, kurz, smród, zimą koszmarnie zimno na magazynie, a latem upał, wszystko się rozpada ze starości a BHP nie istnieje. - socjalu brak praktycznie - pracodawca ma gdzieś pracownika - mnóstwo donosicieli - beznadziejne zasady
Chciałbym się dowiedzieć czegoś o tej firmie ale są tu tylko żale sfrustrowanych osób. Smród, brud, kurz - co ma to wspólnego z firmą, przecież to dotyczy pracowników, no niestety trzeba się myć od czasu do czasu, i zostawiać porządek po sobie na stanowisku po pracy. Socjal to był za komuny, czasy się zmieniły. Donisiciele, pan chyba żyje minioną epoką, i to chyba uwaga do samego siebie, bo to chyba tutaj są donosiciele, skoro donoszą na swojego pracodawcę. Beznadziejne zasady - bardzo merytoryczną wypowiedź szkoda tylko że nie wiadomo o co chodzi. Generalnie ładne świadectwo pan wystawił sobie i załodze, szkoda że nie ma nic o firmie.
A jakie stanowisko pracy w Korurs Sp. z o.o. by Cię interesowało? Tutaj możesz znaleźć ich dane kontaktowe: http://www.korurs.pl/kontakt. Mam nadzieję, że ktoś wypowie się na temat warunków pracy w tej firmie.
Tak dziękuję dostałem pracę w Korurs i na razie sobie chwalę, wynagrodzenie jest ok chociaż mogłoby być wyższe, ale po okresie próbnym ma być coś jeszcze dołożone tak więc jestem dobrej myśli, ale najważniejsze że jest umowa o pracę a nie zlecenie jak w mojej poprzedniej pracy gdzie nie miałem ani urlopu ani chorobowego.
Gratuluję, że dostałeś się do pracy w Korurs. Fajnie, że oferują umowę o pracę. A ile trwa okres próbny?
Czy często w firmie Korurs Sp. z o.o. zdarza się rekrutacja wewnętrzna?
Kto pracował w korusie ten się w Cyrku nie śmieje
Płaczący pracownicy wyzyskiwani przez prywaciarza, sami pozakładajcie działalności i dajcie swoim pracownikom po 5000 netto na magazynie, śmiech na sali. Jak nie pasuje, nie musicie tam pracować.
Powiedz to w takim razie osobom którym do emerytury zostało 3-5 lat a takie stanowią gruby ułamek tego zakładu. Powiedz to osobom, które od 20 lat pracują w tym fachu i nie jest to magazyn a dokładna praca z maszynami. Nikt nie mówi tu o 5tys. ale o sprawiedliwym wynagrodzeniu. Podsumowując Twój komentarz nic nie wnosi, tu ludzie chcą sie czegoś obiektywnego dowiedzieć o zakładzie a teksty w stylu nie pasuje to do widzenia są zbędne. Jeśli ta firma się nie dostosuje do rynku to będzie zmuszona zatrudniać ludzi z Ukrainy czy innej Mołdawii bo ludzie odchodzą i nikt przyjść tam nie chce.
Co ty piszesz za bzdury. Prywaciarz którego nie stać nie wypłatę przyzwoitego wynagrodzenia niech nie udaje biznesmena.Tylko niech zamnknie firmę i niech sam idzie pracować za takie pieniądze ciekawe czy wtedy wystarczy mu na utrzymanie. Zyski firmy są duże tylko pracownicy nic z tego nie mają bo zyski zabiera sobie tylko właściciel.Pracownicy zarabiają tyle,że muszą pożyczać pieniądze co miesiąc.Pazerność prywaciarzy nie zna granic.Wiecznie im mało.
To trzeba zmienić pracę żeby nie pożyczać. PS nikomu nikt nie zabraniał się uczyć żeby teraz nie być magazynierem i zarabiać grosze.
Nie bardzo rozumiem twojego wywodu, przecież każdy zarabia tyle na ile się umówił z pracodawcą. Jeśli wynagrodzenie jest wypłacane w wysokości zgodnej z umową o pracę i w terminie to znaczy że jest przyzwoite. Ja w firmie Korurs otrzymuję przyzwoite wynagrodzenie i jestem zadowolony.
Pracowałem kilka lat na magazynie w tej firmie ale musiałem zrezygnować ze względu na przeprowadzkę. Najważniejsze że dają umowę o pracę a nie jakieś smieciówki. Podwyżki były faktycznie niewielkie ale regularne praktycznie co roku, warunki pracy i stawki podobne jak w innych firmach magazynowych, więc nie wiem skąd u niektórych takie narzekanie , przeciez jak się komuś nie podoba praca w tej firmie to może ja zmienić, proste.
Może w sytuacji kiedy brakuje fachowców firma przemyśli temat i coś dołożą?
Tak my pracownicy podwyżkę widzieliśmy minimalna podniesli to i tutaj musiał w być korekta wynagrodzenia i wielce wymaga bo dali podwyżkę nie z własnej woli tylko przez inflację i podwyższanie stawki krajowej
Pracownicy odchodzą bo w takich warunkach nie da się pracować w dodatku za tak smieszne wynagrodzenie na te czasy i podywki po 50groszy w tych czasach. ŚMIECH wszystkiego brakuje nawet narzędzi pomiarowych szkoda nowych kupić wszystko się używa i wymaga wymiany. Nowe maszyny kupuje ciekawe kto tam przyjdzie pracować za te pieniądze. Doświadczenie nie ma znaczenia młody dostanie nawet więcej niż ten że stażem kilkuletnim
@anonymous Rozumiem, że zarobki w Korurs nie spełniają stawianych przez Ciebie oczekiwań, ale należy uznać, iż jest to kwestia już uzależniona od jednostkowych wymagań. Chociaż przyznaję - warunki pracy, o których piszesz mogą być dosyć niepokojące. Długo pracowałeś w tej firmie? Zapewniali umowę o pracę, czy na to raczej nie można było liczyć?
Rozumiem,że pracuje pani w firmie Korurs i dba pani o dobre imię firmy. (usunięte przez administratora)Kiedy pracownik idzie na emeryturę to ani pożegnania ani kwiatów totalny brak szacunku.(usunięte przez administratora)O takie braku szacunku właśnie o tym pisałem wcześniej.Firma Korurs płaci minimalne wynagrodzenie choć w ogłoszeniach ciągle pisze "atrakcyjne wynagrodzenie" ...ciekawe dla kogo.Jeśli firma nie zmieni swojej polityki to niestety będzie musiała zniknąć z rynku.Obecnie inne firmy oferują pracownikom pakiet socjalny...karta multi sport,basen,siłownia,korty,lekarz,kino..dojazdy do pracy... imprezy integracyjne....wczasy pod gruszą.....a wszystko z pakietu socjalnego.....a Korurs nie oferuje właściwie nic. Nawet jeśli rozdaje swoim pracownikom talony świąteczne to rozdaje je,jakby to była premia 13 albo 14. Jedni dostają 50 zł drudzy 200 zł...wedle uznania a przecież wszyscy mają takie same święta i są takimi samymi pracownikami...To nie jest premia którą dzieli się według zasług tylko kwota z pakietu socjalnego która należy się wszystkim pracownikom.Firma Korurs prędzej zbankrutuje niż dołoży pracownikowi choćby 10 groszy...i dlatego jej czas jest policzony.
@anonymous Źle zinterpretowałeś pewne kwestie - nie jestem bowiem w żaden sposób związana z firmą Korurs. Moje zadanie skupiają się tu wokół aktywnej pomocy osobom, które poszukują informacji o tym pracodawcy. Dziękuję, że tak wyczerpująco opisałeś nam warunki zatrudnienia, jakie są tam oferowane pracownikom. Mówisz o minimalnym wynagrodzeniu - a próbowaliście rozmawiać o podwyżce z Dyrektorem?
@rurs Z Twojej wypowiedzi można wywnioskować, że w Korurs panuje spory chaos. Piszesz, iż zarówno doświadczeni, jak i Ci mniej dostają taką samą pensję. Ale może Ci początkujący są tak dobrzy w tym, co robią, iż Szefostwo firmy chce ich w ten sposób wyróżnić - nie myślałeś w ten sposób?
Mówię jako były pracownik, to co dzieje się aktualnie w tej firmie to jakaś farsa. Pracowników doświadczonych i mówię tu o 20-letnim doświadczeniu traktuje się na równi pod względem finansowym z młokosami po zawodówce. Jeśli sytuacja finansowa się nie zmieni ludzie zaczną odchodzić co w sumie już się dzieje. Właściciel Pan i Władca decyduje o wszystkim m.in. o podwyżkach nie mając pojęcia o tym co się dzieje w poszczególnych zakładach. Sztuczne stanowiska pracy za duże złotówki- koordynatorzy, zastępcy zastępców itp. Oczywiście dla zwykłych pracowników pieniędzy nie ma, atmosfera łapanki i podpie%$#$a.
@Gajusz Naprawdę staram się to zrozumieć. I dlatego dziękuję za Twój komentarz w tej sprawie. Skoro mówisz, iż masz sporo znajomych pracujących w Korurs, to może namówiłbyś ich do wzięcia udziału w tej dyskusji. Bardzo dobrze jest przecież zapoznać się z informacjami "z pierwszej ręki". Jak myślisz?
Hurtownia Korurs Warszawa Ursus, Ul. Gierdziejewskiego 17. Magazyn. Brutto 2200zł.podstawy. (1584zł.)miesięcznie za śr.164 (h). brutto 11zł.(h). Pracodawca proponuje premie uznaniową. Jej wysokość zależy od wyników pracy więc tak jak by jej nie było biorąc pod uwagę atmosferę i nastawienie kierownictwa do pracowników. Mróz na magazynie daje się we znaki. Śmierdzi komuną od starych pracowników. Atmosfera draństwa i złośliwych uśmieszków. Przypuszczam że znalazło by się kilku Ubeków. heh Nie polecam.
Mówią niektórzy, że dawane dobro wraca, ja mam nadzieję, że zło uczynione niektórym pracownikom również do Panów powróci. Może kiedyś ktoś Wasze życie również uczyni gorszym.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Korurs Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Korurs Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Korurs Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 1 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!