Słyszałem ze obecny dyr produkcji "dobrze" sobie radzi ?
Taki dyrektor że jak ma powiedzieć dzień dobry to głowę odwraca i udaje że nie widzi, brak trochę człowieka. Było już pięciu dyrektorów jak zakład istnieje 15 lat i ten za chwilę odejdzie, a zapomnimy o nim szybciej niż o innych.
Na ile Rockwell daje umowę na stanowisku monter? Trzy miesiące? Rok? Jak to wyglada od środka? Ciężka praca? Konkrety bez koloryzowania proszę.
To zależy jak im się spodobasz,praca jako monter spoko czasami bywa ciężko,umowa na dwa tygodnie później zależy wszystko od ciebie
Cześć :) jak pracuje się w dziale zakupów w Katowicach? Jak zarobki ? Atmosfera ?
No no, pierwszy miesiąc pracy, a już widzę (usunięte przez administratora) w zespole, aż się nie mogę doczekać co jeszcze przede mną :D w co ja się najlepszego władowałem... plus to jak bardzo rekruterka koloryzowała zachęcając na to stanowisko, a ja durny uwierzyłem ;/
Czy ja wyglądam na idiotę? Tzn jestem idiotą, bo się dałem nabrać, ale nie aż takim żeby donieść na siebie samego
No ok, ale w takim wypadku taka opinia nie niesie ze soba nic. Moge wejsc na forum firmy XXX Sa i napisac to samo. Jak juz nie chcesz isc w detale by nie zostac rozpoznany to moze cokolwiek o stanie opisywanym vs stan rzeczywisty ?
Pytano mnie o przebieg pracy zawodowej, mało konkretów.potrzebuja pracowników to wymagania maja małe. Pytali o rysunek techniczny i prace na zmiany.
Czy praca na zamiany mi pasuje, czy pracowałem na produkcji.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Firma w Katowicach posiada kilka różnych działów, które są od siebie bardzo niezależne. Stąd mogą wynikać znaczne różnice w odczuciach pracowników. W dziale, w którym pracowałem przez 3 lata atmosfera była bardzo specyficzna. Zatrudnieni głównie młodzi ludzie, najlepiej z kredytem. Mi mój przełożony nawet doradzał wzięcie kredytu, żeby mnie to motywowało. Później tych młodych ludzi bardzo mocno się nakręca, do tego stopnia że stają się agresywni. Mógłby podać tutaj dziesiątki przykładów zachowań agresywnych, których nigdy nie widziałem w żadnej firmie. No i pytanie skąd się biorą takie zachowania, taka agresja. Moim zdaniem to jest tylko częściowa wina ludzi, którzy to robili. Odpowiadają za to osoby zarządzające, które zatrudniają początkujących inżynierów, a później ich nakręcają bez żadnych ograniczeń i odpowiedzialności za to co robią. Obiecują im wielką karierę, znałem technika, który swego czasu twierdził, że jest na drodze do zostanie dyrektorem, jakiś rok później przejrzał chyba na oczy bo mówił co innego, że w firmie nie ma dla niego perspektyw. Jak takie obiecanki nie działają to stosuje się groźby, tak było też w moim przypadku. Przez 3 lata pracy usłyszałem aluzje o moim zwolnieniu jakieś 6 razy. W żadnej innej firmie w której pracowałem nigdy czegoś takiego nie usłyszałem. Prawdą jest, że firma daje możliwości pracy w międzynarodowym środowisku, z najnowszymi technologiami. To duży plus i daje to możliwości rozwojowe i ciekawe doświadczenie. Można mieć dodatkowy angielskim z lektorem w cztery oczy, teoretycznie po podpisaniu lojalki można iść na studia doktoranckie lub MBA. Tylko teraz pytanie jakim kosztem to się odbywa. Funkcjonowanie w toksycznym środowisku nie jest zdrowe. Sami oceńcie co to za firma.
Mozesz powiedziec w jakim dziale inzynieryjnym pracowales ? No i jakie przyklady agresywnego zachowania spotkales? Chcieli Cie bic czy co ? o_O
Oj tego była cała masa, można by książkę napisać. Nikt mnie nie bił, oni stosują bardziej subtelną agresję psychiczną, no i nakręcają małolatów. Bo groźby to przecież także agresja psychiczna. Taki przykład, oni mają takie spotkania 1on1. Na takim spotkaniu mój przełożony zaczął mi opowiadać, że przecież gdyby mnie zwolnił to mógłby zatrudnić dwóch techników i zaczął śmiać mi się w oczy. Albo prowadziłem kiedyś spotkanie i nagle wszedł technik i się wtrącił bez pytania mówiąc "czemu napisaliśmy (usunięte przez administratora) na tablicy", nie wiedziałem o co mu chodzi, wyjaśnił że chodzi mu o nazwisko innego pracownika które było napisane na tablicy, to się działo na spotkaniu na którym było więcej jak 10 osób, niemalże publicznie. Były przypadki, że jeden pracownik drugiemu blokował auto na parkingu, bo uważał że ten pierwszy stoi na jego miejscu (nie było to miejsce ani pierwszego, ani drugiego). Mógłbym tutaj pisać bez końca, to co opisałem to nie agresja? W firmie są nawet terminy na różne dziwne zachowania, np. Victim Hunting, kiedyś ktoś zupełnie przypadkiem mi o tym opowiedział.
Polecam pracę w RA. Montaż silników, super sprawa!
A jaki konkretnie aspekt pracy w Rockwell Automation uważasz za największy plus tej firmy? Co możesz napisać o zarobkach i atmosferze w tym miejscu? Twoja poprzednia wypowiedź była bardzo krótka, więc liczę że niedługo napiszesz coś więcej! :)
nadgodzinami odrabiać wolną sobotę porażka!!!
16 nadgodzin tygodniowo czy to zgodne z prawem pracy chyba nie !!!!!! ludzie nie dajcie się tak wykorzystywać !!!!!
Firma kogucik ale udający koguta. Kierownictwo ma ego takie, że dzień dobry mówią tylko sobie wzajemnie. Ulokowana w strefie ekonomicznej i pewnie dzięki temu płaci mniej podatków. Jak się skończą ulgi to szybko przeniesie się do Rumunii, bo tam Rumunii pracują taniej. Robota na montażach dla głupiego. Zastanawiam się, dlaczego w Chinach tego nie montują - być może nie mają tam ulg podatkowych albo w Randstad polski pracownik jest tańszy niż Chińczyk. Podwyżki roczne w ułamkach %. Absolutnie nie polecam RA. Wyzysk ludzi jak na czarnym lądzie. Ja dałam nogę po kilku miesiącach. Zresztą widać to w ocenie firmy. PS. Negatywne komentarze są przez administratorów z RA kasowane. Ten zapewne też nie ukaże się na forum.
Podpisuje się pod tą opinią. W szeregach kierownictwa sporo osób z wybujałym ego. Dość nagminny jest fakt, że nie można podjąć z przełożonym merytorycznej dyskusji, bo kierownik od razu bierze to za podważanie jego pseudo autorytetu i atak personalny.
Odradzam jako najbardziej pracę w tym zakładzie. Dyrektor zrobił sobie z ludziom swoje własne robociki co programuje jak mu się podoba. Chcesz sobotę wolna ? To sobie ją odròb jako nadgodziny. Wypłaty to kpina, pracownik stały który należy bezpośrednio pod RA nie jest doceniany wcale. Premie ? To jest śmieszne.. 4-5% to jest po prostu żałosne.. Nakazy pracy do podpisu i zapomnij,,że dostaniesz kopię tego świstka. Przy odmówię przyjścia w sobotę dostajesz groźny pt "rozmowa dyscyplinująca -> notatka "" by było zabawnie takie groźny są skierowane do pracowników podlegającym pod RA ,nie spotkałam się z tym by dziewczyny z Randstadu dostały notatki czy miały rozmowy.. A co do dziewczyn z Randstadu... Jak przyjmowałam się w 2016 roku to będąc taka dziewczyną siedziałam cicho i robiłam co mi kazano a teraz przychodzą księżniczki które podczas szkolenia przez pracownice zakładowe ,mają czelność oskarżać nas o (usunięte przez administratora) bo mówimy że mamy nowe i musi przyspieszyć.. Pracownice z stażem są odpowiedzialne za takie osoby i to później one dostają pretensje dlaczego jest taki mały spływ itd.. Odkąd panuje Dyrektor Kuna to ten zakład stał się piekłem , dyrektor nie raczy z nami nawet rozmawiać woli nam wysyłam e-maila i ustawiając każdy weekend. Przy jego panowaniu nie warto mieć rodziny ani życia prywatnego bo jest się jego "własnością" za marne piedziadze. ODRADZAM A. JEŚLI SIĘ JUŻ TU PRACUJE TO UCIEKAĆ.
I wyszło jak zawsze "gupio" , tak szanujemy pracowników, no cóż nowi zrobią całą robotę . powodzenia
Gowork- to portal do zamieszczania opinii o pracodawcy. Patrząc na wpisy, mam wrażenie, że powstała tu dyskusja aktywnych forumowiczów. Opinia moja wynika z paroletniej pracy i wreszcie "ogarnięcia" się i podziękowania za pracę. Odradzam każdemu, kto ma zamiar tu pracować. W tej firmie panują bardzo złe nawyki " ludzie skaczą sobie do oczu", nie wiem czy to wynika ze zmęczenia, czy też z faktu wyniosłości, nowo zatrudnione osoby są obgadywane, w sumie też pozostawione same sobie, nikt nimi się nie interesuje, starsi stażem mają szkolić tych nowych, tylko że ci pierwsi nie mają na to czasu (bo norma musi być zrobiona), a po drugie nikomu się nie chce poświęcać czasu na naukę kogokolwiek za najniższą krajową. Praca najlepiej 24 h na dobę (soboty, niedziele)-to jest priorytet tej firmy, jeśli się poświęcisz i będziesz tyrał jak wół, to nie spodziewaj się nagrody, czasami ktoś powie dziękuję ( tylko " dziękuję" nie nakarmi ani mnie , nie mojej rodziny) Jakieś układy, między nazwijmy to kolesiami (kierownicy, liderzy)- tylko dla ciebie nie ma nikt czasu- zasada prosta, albo dasz sobie sam radę, albo spadaj i nie zadawaj pytań. Zresztą jak może być dobrze gdy na na 5-7 osobowy zespół jest 1 kierownik, lider i dwóch albo trzech PO liderów (podliderów). Chaos z organizacją pracy, brak jakiegokolwiek planu z godziny na godzinę dowiadujesz się o zmianach w "grafiku" Często jest tak, że tyrasz po 12 godzin, w sobotę jest nakaz pracy, a w poniedziałek nie masz co robić. Ostatni są zakrojone na szeroką skalę " przyjęcia do pracy", widać to w internecie na płotach RA- szkoda jedynie tych ludzi, którzy dają się na to nabrać i liczą, że kiedyś zostaną przyjęci pod firmę, RA was wykorzysta wyrzuje a na koniec wypluje- śmiało powiedzcie ludziom, że to na maksymalnie rok ich przyjmujecie. Za dużo papierologi i kompletnie niepotrzebnych rzeczy, które odciągają pracowników od pracy, takich idiotyzmów z wpisywaniem do komputerów co parę minut downtimów nikt nie praktykuje w szanujących się firmach. Gorąco na hali od 30-38 stopni, czekać czasu jak ktoś wykorkuje i się spełni American dream. Brak logiki na paskach wypłaty się nie zgadzają w szczególności za nadgodziny i pracę w dni wolne, nie było miesiąca, żeby się coś zgadzało wiecznie trzeba dochodzić i pilnować żeby ci za pracę zapłacili. Z dala od tej firmy.
Dzisiaj często na produkcji są mniejsze pieniądze jak gdzie indziej z wykształceniem zawodowym z umową od razu na 3 miesiące i większe pieniądze i praca też po 8 godzin i w nocy to się śpi za tą jałmużnę
Zgadzam się z tobą.wytrzymałam 3 tyg.nie wiem po co jest system komputerowy skoro wszystko trzeba ręcznie wprowadzać.u nas ciągle psuły się maszyny,palce bolą odmontsżu a Szwajcar dorzucał coraz nowsze zalecenia.
Tak trzeba walczyć o swoje wypracowane pieniądze z nadgodzin. Nie dość że zmuszają do nadgodzin to potem za nie nie płacą albo po walce zapłacą z laską. Żuca jak psu ochłap. Żenada
Pracuje w RA od roku i jestem zadowolona. Ludzie w firmie i zespole są na prawdę pomocni i mili. Wiadomo bywa wiele dni kiedy jest na prawdę dużo pracy i nie wiadomo w co ręcę włożyć, ale kierownictwo nigdy nie zmusza do nadgodzin i nie wywiera presji, że coś ma być na teraz. Pensja na rękę jest okej (w niektrórych firmach na podobnym statnowisku w Katowicach można dostać więcej), ale jest też dużo benefitów (mybenefit, karta Sodexo, Medicover, wczasy pod gruszą, premia świąteczna). Największym atutem są tutaj zdecydowanie ludzie!
Plandeki zachęcające do pracy na płotach przed zakładem nie pomagają to trzeba się uciec do takich metod. Polecam polepszenie płacy i warunków pracy to ludzie zaczną sami walić drzwiami i oknami.
Opinia produkcja. 1) zarobki- 2800 brutto 2) praca prawie zawsze 3 zmiany lub 4 brygady. 3) wymagania absolutna dyspozycyjność.4) wymagają lub z nakazu po 12 godzin i weekendy.5) agresywne podejście do pracowników. 6) brak możliwości zmiany stanowiska (tylko dla ulubieńców kierowników). 7) obojętnie co byś nie powiedział, kapuś i tak doniesie. 8) prawie zerowy dostęp do HR. 9)wynagrodzenia bardzo często są niezgodne z czasem przepracowanym ( samemu trzeba sobie pilnować) 10) na hali temperatury dużo powyżej 30 stopni ( wiatraki nie obniżają temperatury ). Kto dopisze resztę zapraszam.
Absolutna dyspozycyjność? A co w momencie gdy komuś naprawdę coś ważnego wypadnie? Można się wtedy jakoś w tej kwestii dogadać na dzień wolny? I jak to 12h i weekendy? To ile jest dni pracujących w Rockwellu??
Tak, absolutna dyspozycyjność. Gdy, ktoś ma coś ważnego- urlop na żądanie ( różnie to bywa, ale idą na rękę). Praca po 12 godzin i weekendy ( czasami te 12 godzin to parę dni w tygodni, w zależności jaką masz kondycję). Ile dni się pracuje, a to różnie zależy ile sobót jest w miesiącu np. 30kwietnia miało być wolne za 1-ego Maja (świeto w sobotę), niestety wszyscy byli w pracy ( wynagrodzenia za ten dzień dopiero na koniec kwartału czyli u nas 10 lipca) W Maju powinno być 19 dni pracy, a są osoby które mają 23 dni. I tak to wygląda.
Kurcze, albo jakas zmowa albo faktycznie na tej produkcji nie jest kolorowo... Jak to wyglada w dzialach inzynieryjnych ? Widzialem oferty na inz jakosci (senior/projektu/regular). Mam 6 lat doswiadczenia jako inz jakosci w automotive i poki co od miesiaca sie nikt do mnie n ie odezwal...
(usunięte przez administratora) i praca za śmieszne wynagrodzenie jak pod firmą tak agencją pracy zachodnie firmy w Polsce za śmieszne wynagrodzenie
Inżynier to idź na rozmowę. Będziesz siedział za biurkiem a produkcję oglądał okazjonalnie. Dla RA mam wrażenie bardziej liczy się raportowanie i udział w zebraniach niż problemy produkcyjne. Tu operatorzy sami mają sobie radzić z problemami. Inżynier jak żaszczyci produkcję swoją obecnością to w ramach pogrzebania w programie... Jak nie masz ambicji, to RA idealne miejsce pracy.
Kto normalny sie godzi na to i pracuje na 4 bryg za taka stawke. Jezeli by ludzie sobie na to nie pozwolili to by było inaczej. Pracowałem kiedyś w tej firmie i mam o niej złe zdanie kto mądrzejszy to stamtad odszedł a teraz widze jeszcze gorzej sie dzieje
Mogłabym w takim razie jeszcze dopytać o wynagrodzenie w Rockwellu? Skoro faktycznie tych godzin wychodzi tak dużo, to jak wysoka jest pensja przy takim trybie pracy? Czy jest ona uzależniona właśnie od ilości godzin?
Pracowałam na produkcji 3 tygodnie.byłam zatrudniona jako operator a pracowałam jako monterka.nie lubię i nie chce pracować manualnie,gdyż jestem za bardzo nerwowa.zgłaszałam to kierownikowi i odbiłam się od ściany.odeszłam.w agencji opowiedziałam całą sytuację.najgorsze jest odgadywanie.
WItam, Jest w stanie mi ktos powiedziec jak uaktualnic CV na portalu pracy Rockwell ? Wrzucilem swoje CV na interesujace mnie stanowisko ktore posiada legendarne 30+ dni. Widze na LinkedIn, ze odswiezaja je, np 19 godzin temu, od momentu mojej aplikacji minely juz 2 miesiace. Od tego czasu zrobilem 3 dosyc znaczace kursy, jak zaaplikowac na to stanowisko z nowym aktualnym CV ?
Tak luźno szukam sobie nowej pracy w obszarze magazynowym bliżej domu... Praktycznie ręka już mi się omsknęła by wysłać CV ale chyba anioł stróż czuwał(czy inny taki) i przypomniało mi się że codziennie jadąc do pracy widzę na rogu ulic przed RA. kolorowe bannery zachęcające do pracy u nich no i puzzle zaczęły się składać. Teraz czytam gowork i już wiem że za kampanią płacht i ogłoszeń w necie idzie beznadziejna praca a przynajmniej taka której ludzie raczej nie polecą koleżance lub w rodzinie a jak wiadomo dobry pracodawca nie musi szukać tylko cyk. rekrutacja wewnętrzna i po sprawie a tak... Przykro się to czyta najogólniej bo pokazuje całą polską kloakę "godnej" pracy i tych groszy które zarabiamy.
Najpierw pomyśleć później zrobić? Czy najpierw zrobić a potem myśleć?
Praca nie taka szybka jak w paccor i tam jest większy hałas ale latać od komputera do wkrętarki i wymieniać formy na silnik aby go sprawdzić i dotego nocki soboty i niedziele to śmiesznie pieniądze dlatego Randstad ciągle się ogłaszają
Słabo płaci i wymaga od pracownika za dużo gdzie umowa o pracę i pośrednictwo pracy zarabia na pracownikach a gdzie indziej tyle samo i większe pieniądze bez soboty i niedzieli można pracować zapłacie
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Rockwell Automation?
Zobacz opinie na temat firmy Rockwell Automation tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 212.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Rockwell Automation?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 142, z czego 15 to opinie pozytywne, 94 to opinie negatywne, a 33 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Rockwell Automation?
Kandydaci do pracy w Rockwell Automation napisali 7 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.