Kpina Kpina Kpina !!!! To co tam się wyprawia na serwisie nadaje się do TVN TURBO. Mój samochód X6 ze sportowymi hamulcami M półroczny z przebiegiem 10tyś km zaczął mieć wibracje podczas hamowania. Po wizycie gwarancyjnej wyszło że są krzywe tarcze tylne spowodowane zmianami termicznymi. Dopytując o przyczynę przegrzania tylnych tarcz dostałem informację iż spowodowane jest to agresywna jazdą ..... lub myciem samochodu z rozgrzanymi tarczami. Co za bzdury wmawiają ludziom płacącym kolosalne pieniądze za samochody !! Tarcze przednie idealne a tył pofalowany. Najprawdopodobniej agresywna jazda była spowodowana jazdą do tyłu, lub przypadkiem jadąc autostradą spotkałem deszcz !!! A może jadąc na myjnie należy zamówić lawetę ? Jakoś nie widziałem samochodów stojących na autostradzie oczekujących aż przejdą opady ! Ewidentna wada tarcz, klocków lub może były źle zamontowane lub wady fabryczne.
Nie dotyczy tematu. Wylewaj swoje żale gdzie indziej i naucz sie jeździć to nie będziesz palił hamulcy
Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z BMW M-CARS? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
wyraziłby ktoś może opinię na temat obecnych warunków pracy tutaj? w ostatnim czasie trochę negatywów się pojawiło i ciekawa jestem jak to rzeczywiście od środka wygląda. na jaką atmosferę i warunki można liczyć zaraz po zatrudnieniu się tutaj? między pracownikami wszystko ok? ile obecnie można tu zarobić?
warunki pracy: są narzędzia specjalne, ale nie wszystkie. Niektóre giną i nie wiadomo gdzie są. Maszyny naprawdę dobre, ale niektórzy traktują je po macoszemu. Szafki dobrze wyposażone, dobrej jakości. Czasem jednak brakuje narzędzi trochę bardziej precyzyjnych niż klucz płaski i młotek. Z ludźmi naprawdę idzie się dogadać, gorzej z kierownikiem, gdyż brakuje mu kompetencji na miarę tego stanowiska. Ale mechanicy - poza tym, że rotacja, to większość pomocna. Na blacharni głównie ludzie powyżej 40, czasem paru młodych chłopaków. Jest jeszcze gdzieś tam dział motorków, ale wygląda to jakby był najlepiej wyposażony i jednocześnie traktowany po macoszemu - zależy kogo zapytasz. Na recepcji miłe dziewoje i ambitni kolesie, niestety też rotują jak na myjni. Podłogi są codziennie myte, (usunięte przez administratora) regularnie wyrzucane, muzyka gra jaką sobie mechanicy zażyczą, na salonie gra muzyka spokojna, na blacharni - popularna. Można sobie bardzo smaczne dania pozamawiać, a co rano przychodzi Pan Kanapka z pysznymi daniami. (usunięte przez administratora) Jednakże jak wspominają wszyscy - jak się na jakąś stawkę umówisz, to jesteś z nią do końca i amen. Najstarszy pan (usunięte przez administratora) wychodzi z założenia, że woli zatrudnić dwóch mechaników po sobie niż jednego konkretnego dobrze opłacić. To jest model biznesowy.
przy zatrudnieniu duże są możliwości negocjacji tej stawki? Czy raczej nie ma co się nastawiać na więcej niż ta najniższa?
W Kraków BMW M-CARS szuka pracownika na stanowisko Mechanik. Wziąłeś udział w rekrutacji? Daj znać, jak wyglądał ten proces. Te informacje mogą okazać się cenną wskazówką dla mieszkańców regionu, którzy biorą pod uwagę pracę w przedsiębiorstwie.
Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z BMW M-CARS? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
Jeśli chodzi o awans to po prostu nie ma gdzie czy faktycznie jest okropnie trudno? Podwyżki na prośbę, tak? Ale te takie inflacyjne np., itp to normalnie są?
jest okropnie trudno, bowiem trzeba rzekomo spełniać szereg wymogów korporacyjnych, by uzyskać podwyżkę. A ta, będą uznaniową, jest jak łaska pańska - będzie lub nie. Jak się nie podobasz kierownikowi - sorry, lecisz po oficjalnej linii. Jeśli robisz to, co on chce, czyli nadgodziny niepłatne, kawusia na stół, potakiwanie, to owszem, może. +200zł. Najlepsza strategia to zwolnić się i zatrudnić na nowych warunkach po jakimś czasie, gdy zorientują się, że nie ma kim pracować. Inflacyjne nie istnieje, ale są dodatki z funduszu pracowniczego. Nieduże jak na firmę premium, ale są. Jeśli chodzi o powody, dla których kończą współpracę to głównie przez profil biznesowy firmy: zakładają dużą rotację pracowników, niepłatne pieniężnie nadgodziny, a jedynie jako dodatkowe wolne, ale to wydawane jest bardzo niechętnie. Nie ma woli podniesienia wynagrodzenia, bowiem "a co by było, gdyby naraz przyszło mi tu 50 takich jak ty, którzy chcą podwyżek?" i temat zamknięty. Zatrudnionym jest się na najniższa krajową i premia? Zostaje się z tym do końca swoich dni w tej firmie.
Jak firma z góry zakłada duże rotacje, to nie ma też się co spodziewać, że sami z siebie dadzą chociażby większe dodatki do pensji. Zasugerowałeś, aby się zwolnić i na nowych warunkach zatrudnić. To co byłych pracowników też zatrudniają i nie mają z tym problemu?
To miało formę raczej prześmiewczą. Ponowne się zatrudnienie najpewniej nie da oczekiwanego efektu: wyższej płacy. Pracownik wraca na te same reguły, na jakich był wtedy, gdy odchodził gdzie indziej. Jest kilka osób, które zostały ponownie zatrudnione, gdzie kierownik stwierdził, że "wrócili po rozum do głowy". Jest to o tyle żenujące, że sposoby rozmowy owego są podpadające pod paragraf, a gdyby pozbierać dowody, to byłaby lektura dla PIPu. Co do rotacji - najwyraźniej niektóre umiejętności sa cenione, inne nie, np blacharnia to ludzie z reguły po 40stce. Mechanika to ludzie urodzeni około 2000 roku. Rotacja ma miejsce w drugim przypadku. Zmieniają się także księgowe - coraz nowe twarze. Zmienia się regularnie skład tzw frontowych, czyli obsługa salonu, asystenci. Zmienia się także skład handlowców, ale tu się siano zgadza, są nowe furki. Reszta robi na zasadzie podstawa+premia, ale stawki są zaniżone w stosunku do realnego przebiegu działania. Doradcy są zajechani, każdy siedzi nadgodziny, mało kto wychodzi o ustalonym w umowie czasie.
Szkoda marnować czasu na to miejsce pracy. W zasadzie przeszedłem cały proces rekrutacji, zdecydowali się na mnie, ale warunki finansowe to jakaś porażka. Najniższa krajowa w marce, która jest premium. To jest strojenie sobie żartów z ludzi, szczególnie w dziejących czasach. To, ze próbujecie niby „zapewniona premie” Ok, ale składek mi z tego nie rozliczą. Sama podstawa w takim miejscu to co najmniej powinna być 4000 netto. Nie tracicie czasu. Zwykły wyzysk.
Na jakie stanowisko aplikowałes miałeś jakieś doświadczenie? Najnizsza krajowa jest tam cały czas, nawet po okresie próbnym?
Nieprawda. Owszem na niektórych stanowiskach podstawa to najnizsza krajowa, ale do tego jest dokładnie określony system premiowy, a wszystko jest ozusowane i płacone przed terminem co w innych firmach jest rzadkością.
No ale to chyba zgodne z normami prawnymi jest, więc i tak powinno w ten sposób ze składkami być? A na których stanowiskach jest ta najniższa i czy można się czegoś więcej dowiedzieć o tych premiach?


Obecnie BMW M-CARS do swojego zespołu szuka osoby do pracy jako Mechanik. Na Pracuj.pl dodano ogłoszenie 17 października.
Kpina Kpina Kpina !!!! To co tam się wyprawia na serwisie nadaje się do TVN TURBO. Mój samochód X6 ze sportowymi hamulcami M półroczny z przebiegiem 10tyś km zaczął mieć wibracje podczas hamowania. Po wizycie gwarancyjnej wyszło że są krzywe tarcze tylne spowodowane zmianami termicznymi. Dopytując o przyczynę przegrzania tylnych tarcz dostałem informację iż spowodowane jest to agresywna jazdą ..... lub myciem samochodu z rozgrzanymi tarczami. Co za bzdury wmawiają ludziom płacącym kolosalne pieniądze za samochody !! Tarcze przednie idealne a tył pofalowany. Najprawdopodobniej agresywna jazda była spowodowana jazdą do tyłu, lub przypadkiem jadąc autostradą spotkałem deszcz !!! A może jadąc na myjnie należy zamówić lawetę ? Jakoś nie widziałem samochodów stojących na autostradzie oczekujących aż przejdą opady ! Ewidentna wada tarcz, klocków lub może były źle zamontowane lub wady fabryczne.
Nie dotyczy tematu. Wylewaj swoje żale gdzie indziej i naucz sie jeździć to nie będziesz palił hamulcy
Nazywasz to wadą fabryczną, masz wiedzę o takim problemie pojawiającym się w tych modelach? Tarcze są elementem eksploatacyjnym więc z pewnością musi być ewidentna wada wykazana.
Kobieta po rekrutacji nie wie ze powinna dać odpowiedź ,jeszcze nie jest na tym etapie żeby wiedzieć ze to dzis norma i to świadczy o jej poziomie kultury i robi to opinię o firmie - Gratulacje za czarny PR i dbanie o wizerunek firmy i poziom wizerunkowy jaki ktoś taki robi - pewnie uznała że po co ma się wysilać i robic coś pozytywnego jak można zrobic cos negatywnego !!!
Brak odpowiedzi po rekrutacji ,Pani niestety nie dała rady dać odpowiedzi bo pewnie jest zajęta piłowaniem paznokci Kobieta rekrutująca nie wie że to świadczy o niej i robi złą opinię o firmie a co to obchodzi tą Panią skoro ona jest pępkiem świata !!!!! Jak widać po wpisać kultury brak w tej firmie !!!!
Piłowała paznokcie na rozmowie, że jej teraz to zarzucasz?xd I ogólnie jeśli serio nic nie dostałeś to smutno. :( Ona deklarowała, że da znać?
Dramat. Nie polecam tu przychodzić, tracić czas i zaangażowanie, nikt nie zostanie tu doceniony. Jeżeli chodzi o ludzi, atmosferę - wszystko jest super, naprawdę można poznać kogoś wartościowego z kim można porozmawiać normalnie. (usunięte przez administratora) Ja nic nie muszę, ja mogę się zgodzić albo uprzejmie odmówić. Tutaj czas to pojęcie względne, nie istnieje tu zasada ze prawo nie działa wstecz... (usunięte przez administratora) I nikt nie jest w stanie nic z tym zrobić, jak coś potrzebują od ciebie to masz się zajechac ale ma być zrobione, ale gdy Ty coś potrzebujesz spotykasz się ze ścianą. Tragedia, szkoda sobie psuć krwi na to coś bo to firma jest ale tylko na papierze
Czemu niby według Ciebie nie można niczego zrobić z tymi aspektami, które podobno tutaj pod pewne paragrafy podchodzą? Chyba po to są pewne instytucje, żeby w razie czego chronić pracownika i jego miejsce pracy?
Po pozytywnym przejściu rozmowy zdalnej (z pracownikiem 313C) na stanowisko asystenta serwisu przyszła kolej na spotkanie bezpośrednio w salonie przy Conrada 20 w Krakowie. Na rozmowie zostałem zapewniony, że decyzja kierownika serwisu co do mojej osoby jest pozytywna i temat zostanie przekazany dalej do zarządu. Informację zwrotną miałem dostać do końca tygodnia. Po braku informacji w wyznaczonym terminie postanowiłem sam skontaktować się z kierownikiem. Ku mojemu zaskoczeniu otrzymałem informację, że rekrutacja została wstrzymana z powodu braku półprzewodników i wydłużających się dostaw (???). Kto normalny podejmuje decyzję o zatrudnieniu nowej osoby, po czym się z niej wycofuje po dwóch tygodniach? Domyślam się, że nie był to prawdziwy powód przerwania procesu rekrutacyjnego. Całą historie pozostawiam do własnej oceny. Podsumowanie dla przyszłych kandydatów – szkoda czasu na aplikowanie do BMW M-Cars.
Pracuję akurat w innej marce ale u nas jest to samo... Nie ma samochodów nie ma części jest masakra. Też wstrzymali wszystkie rekrutacje . Nie dziw się nikt teraz nie wie co się wydarzy w motoryzacji. Podejrzewam że wielu dealerów teraz upadnie...
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w BMW M-CARS?
POTWIERDZAM- jest znacznie lepiej niż wcześniej. Teraz chce się tu pracować.
Pracuję tu od niedawna ale jak na razie jestem mega zadowolona. Finanse ok a atmosfera jest fajna.
wszystko ok
Jeśli w tym serwisie kierownictwo dotrzymuje tak słowa jak podczas procesu rekrutacji to rzeczywiście nie polecam tracić czasu.
Pracuję tam już 6ty miesiąc i wszystko co ustaliłem z kierownictwem jest dotrzymywane i z innymi jak rozmawiam to każdy jest zadowolony, dlatego nie rozumiem twojego wpisu. Atmosfera jest bardzo dobra a kasa sie zgadza z tym co ustaliłem.
Jak szefostwo w BMW M-CARS traktuje ludzi?
Obecnie bardzo dobra atmosfera w pracy, bardzo dobre warunki pracy, zarobki na przyzwoitym poziomie, benefity na śwìęta. Firma przyjazna pracownikom. Kiedyś nie było tak różowo ale teraz to zupełnie inna firma i wiele sie na plus zmieniło.
Hej. Dzięki za Twoją opinię. To dobrze wiedzieć, że są firmy, które zapewniają tak dobre warunki pracy. Poszukuję jednak informacji na temat aktualnych rekrutacji. Może Ty lub ktoś inny z obecnych pracowników orientuje się, czy to przedsiębiorstwo obecnie poszukuje nowych osób do pracy i jak duże potrzebne jest doświadczenie?
Jeśli ktoś nie prowadził działalności w czasie pandemii to nie ma pojęcia jak to jest. Nikt nie zwalnia ludzi dla przyjemności ale z konieczności bo firma zasługuje na dobre opinie.
Myśle, że jak dają Ci awans stanowiska jednego dnia a drugiego dnia zwalniają to jest to conajmniej śmieszne i jeszcze głupie teksty w stylu, że firma będzie odrabiała straty przynajmniej rok ale po tym czasie chętnie ponownie Cię przyjmą. Zasłaniają się wirusem gdzie masowe zwolnienia były w kwietniu a sytuacja z wirusem w Polsce zaczęła się w marcu.Firma już długo wcześniej miała problemy finansowe a koronawirus to tylko dobry pretekst.Więc nie, ta firma absolutnie nie zasługuje na dobrą opinię. Nieprzyjemnych sytuacji podczas pracy było pełno, a jedną z najbardziej nie jasnych kwestii jest wypłata.
100% prawdy. Przed świętami Wielkanocnymi pracownicy słuchali bełkot o stabilnych fundamentach i że będzie dobrze, a po świętach masowe zwolnienia. Wynagrodzenie to jest temat nadający się do Archiwum X. Niektórzy obecnie pracujący handlowy po wielu latach pracy dalej nie wiedzą ile zarobią ze sprzedaży samochodów.
@Łukasz serio aż tyle was zwolnili? A były jakieś ostrzeżenia, czy z dnia na dzień?
Marka premium, która w obliczu kryzysu zwalnia od tak prawie 30 osób? Pseudo zarządzanie. Ci ludzie już nie wrócą. Z nowymi pracownikami będzie wielki problem. M-cars ma fatalne opinie. To kwestia kierowników odpowiednich działów, którzy zapomnieli, jak pracownikami zwykłymi byli i nowoprzyjętych okłamują. Okłamują też klientów. Nie wspominając o niskiej pensji. W rozmowie rekrutacyjnej co drugie słowo to premium, żeby podkreślić, jaki to zaszczyt zacząć pracę w tej firmie. Później się okazuje, że umowa o prace jest tak skonstruowana, że zawiera płacę zasadniczą - płace minimalną.... 2 tys. netto macie gwarantowane, bo reszta to tzw. premia uznaniowa - zależna od tego, czy klient przyjedzie, czy nie i ile inni z tego ugryzą. Więc obiecywane 6 tys. netto to bzdura. Nie jest tajemnicą, że Bawaria BMW niedługo wkroczy do małopolski i krótka historia m-cars się skończy. Szkoda czasu i nerwów - w Krakowie są marki premium, w których pracują kierownicy i dyrektorzy na najwyższym poziomie merytorycznym, zwłaszcza menadżerskim, i w których warto rozwijać swoje pasje motoryzacje.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BMW M-CARS?
Zobacz opinie na temat firmy BMW M-CARS tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 9.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w BMW M-CARS?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 5, z czego 2 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!