Praca tylko dla ludzi o mocnych nerwach, stawka jak na gastronomię niska a nawet śmieszna biorąc pod uwagę ilość pracy, atmosfera na kuchni napięta, nowe osoby co chwilę odchodzą, kierownictwo ma swoje ulubione osoby, które są traktowane bardzo ulgowo, reszta traktowana jak przedmioty
Widzę wpisy z roku 2019, jest 2021 i dalej się nic nie zmieniło. Pracowałam w dwóch Manekinach, z jednym jestem związana do tej pory. Co mogę powiedzieć? Poradzić pracodawcy dokładnie przyjrzeć się osoba, które są zatrudniane na stanowisko kierownicze. Kierownik powinien być empatyczny, nie przenosić życia prywatnego do lokalu i nie faworyzować. W tym Manekinie gdzie pracuje jest jednak inaczej. Jak nie jesteś pupilkiem kierownika - nie przekazujesz mu najświeższych ploteczek lokalu to masz, ze tak to ujmę „przerypane”. Zostają Ci godziny ucinane, wieczne pretensje o nic. Możesz mieć większe doświadczenie i pojęcie, ale to się nie liczy skoro można wy faworyzować osobę, która dobrze żyje z kierownikiem.. przy pandemii nawet jak masz umowę o prace - jest ona nic nie warta.. pracujesz za najniższa stawkę godzinowa i wyrabiasz tylko 140h na miesiąc byle zarobić najniższa krajowa netto. Najlepsze jest to, ze sytuacja w lokalu jest bardzo napięta i największy zamęt i plotki nie wychodza od pracowników a z biura. To kierownicy (znaczy się 2 z nich) wprowadzają zament między innymi osobami. Potrafią ładnie manipulować swoimi podwładnymi, zamiast dawać im przykład i wsparcie. Niestety, nie odpowiedni dobór osób na wyższych stanowiskach skreśla to miejsce pracy jako godne polecenia innym - chyba, ze uda Ci się zostać pupilkiem kierownika to wtedy będzie łatwiej - do czasu kiedy nie zorientujesz się, ze Tobą manipulują na własna korzyść. Nie polecam Manekina z pięknego miasta portowego.
Witam. Mam pytanie odnośnie waszej opinii, jeżeli ktoś się styknął z podejmowaniem pracy w Manekinie w Poznaniu na Mickiewicza? Czy jest ktoś tu pracujący tam obecnie, aby powiedzieć czy warto, i czy opłacalnie dla uczacego się studenta. (praca przy smażeniu naleśników)
W związku z tym, że poszukujesz pracy w Poznaniu. Może warto założyć oddzielny wątek dotyczący Manekin właśnie w tym mieście? Jako użytkownik forum możesz właśnie to zrobić. Dzięki temu, odwiedzający forum jak i Ty, będziecie mieli możliwość łatwiejszego znalezienia informacji.
nie polecam pracy w tym miejscu jeśli chcesz iść na smażenie naleśników to przez dłuższy czas będziesz zmywać naczynia dokładać farsze ,w manekinie cały czas musisz coś robić dokładać ,zmywać ,dokładać ,zmywać jeśli masz akurat chwile to będą ci kazać myć podłogę o przerwie nawet nie myśl masz jedna dłuższa ,będziesz wykorzystana ,pracownice decydują czy chcą cię nauczyć robić naleśniki ,a nie kierownik panuje tam jeden wielki haos i to prawda ,że pracownice rządzą kierownikiem na smażeniu jeśli chcesz pracować za 13 zł po 12 h i mieć max dwa dni wolnego to i tak nie polecam ..smazace zmywają sprzątają cała chłodnie zaplecze i to codziennie na każdej zmianie maja najwiecej obowiązków z pracowników w manekinie
Hej, mam takie same pytania odnośnie Manekina ale w Łodzi. Czytając wpisy na forum nie natknełam sie na opinie stamtąd. Jest tam inaczej czy nikt nie ma odwagi? Pozdrawiam
Powiem szczerze, omijajcie to miejsce szerokim łukiem. Pracownicy traktowani jak (usunięte przez administratora) Mała płaca, a duże oczekiwania względem ich. uważają, ze są mega restauracją, a niestety tak nie jest. Zero szacunku do pracownika. Kierownicy w niczym nie potrafią albo nie chcą pomóc. Pretensje to wszystkich w około prócz siebie. Ale i tak wydaje mi się, ze ich czas się kończy, konkurencja nie śpi
Obecnie tutaj pracuje i co napisałeś nic nie jest prawda ???? A jeśli tak uważasz to mniej odwagę powiedzieć to w twarz tchórzu. Pozdrowienia z NAJLEPSZEGO MANEKINA!!! ????
Cześć, skoro obecnie pracujesz w Manekinie w Bydgoszczy i masz odmienne zdanie niż autor wpisu to może podzielisz się nim z nami tu na forum? Chętnie poczytam o tym jak faktycznie wyglądają warunki pracy w firmie. Napiszesz?
Jest możliwa praca bez umowy. Czy jednak naciskają na nią...
Może czasem zdarzają się nadgodziny ale to normalne. Nie przesadzajmy z takim biadoleniem bo czas jest trudny dla tej branży
Nie polecam pracy w tym miejscu na stanowisku smażących. Pierwszy tydzień, a nawet dwa bez jakiejkolwiek umowy o pracę. Praca powyżej 12 h, dłużej pracujące osoby pracowały miesięcznie powyżej 220 h. Stawka to najniższa krajowa i premia (ok.2 zł do każdej godziny pracy) której otrzymania nikt ci nie gwarantuje, więc jeśli szefostwu hajs się nie zgadza to jej nie dostaniesz. Płacą jest nie adekwatna do zakresu obowiązków i wysiłku, zwlasza gdy brakuje pracownikow, albo ruch jest wzmożony przez święta i imprezy. Duża rotacja pracowników, co skutkuje niechęcią do szkolenia nowych pracowników, którzy zwalniają się w przeciągu kilku miesięcy, albo tygodni. Atmosfera beznadziejna między osobami na sekcji smażenia, częste kłótnie, wyśmiewanie i fałszerstwa. Kierownictwo najmniej zwraca uwagę na tę sekcję. Kiedy inni już wiedza, że zaraz się zwalniasz zaczynają traktować cię z góry i ci dogryzać. Praca tam to nic specjalnego, już szybciej poleciłabym pracę w wielkich zagranicznych korporacjach gastronomicznych, gdzie jest lepszy sposób zarządzania, nowocześniejszy sprzęt, lepsze szkolenia i podejście do pracowników.
Po jakim czasie można dostać umowę na stałe w Manekin Firma Handlowo-Gastronomiczna Restauracja?
Jako kelnerka miałam umowę o pracę. Dużo zależy od Twojego zaangażowania i kierownictwa
A jak jest z napiwkami? Każdy sam sobie zbiera czy wspólnie są dzielone między kelnerów?
Każdy dla siebie ale jest oddawany złodziejski haracz w wysokości 1% od utargu czyli jakieś 30zł dziennie, dla osoby pracującej 5 dni w tygodniu- 600zł miesięcznie.
30 złoty jeżeli masz utarg 3000. Pracowałam jako kelnerka i napiwki były bardzo duże. Procent idzie na premie dla całej kuchni bez której my - kelnerzy nie mielibyśmy pracy
Czy firma w tej sytuacji jaka mamy w związku z korona wirusem przymierza się do wprowadzenie cateringu?
Panie Viktorze którą restaurację pan oceniał? Byłem w kilku Manekinach i nigdzie nie widziałem, żeby smażenie było blisko drzwi, więc nawet przy pustej sali(a tam był gwar) nie jest się w stanie niczego z kolejki usłyszeć ! Czyżby konkurencja zazdrościła i wystawia takie opinie ??
Odraża mnie pewien fakt na kuchni na Mickiewicza w Poznaniu obok palnika na którym podgrzewa się makarony .itp jest zmywak ,który wyglada bardzo nie apetycznie .Tak znajdują się tam robaczki oczywiście przez wilgoć .Czarne ruszające się robaczki 5 cm od palników !Nikt tego nie sprząta ,pojawiają się one regularnie ,w głównej zmywarce są glony ,brud ..Pracownicy musza sprzątać tam codziennie ,ale jak jesteś pupilkiem kierowników możesz więcej robiąc mniej . Nie mam po co kłamać na prawdę panuje tam wielki nieład ,jedzenie mają dobre ,ale można książkę napisać o tym co tam się dzieje ,oczywiście kierownicy codziennie sprawdzają opinie w internecie wiec nie wszystkie komentarze , pozytywne opinie mogą być prawdziwe .Młode kierownictwo nie zawsze jest odpowiednie do rządzenia młodymi ludźmi .Nowi pracownicy maja więcej obowiązków niż inni (po co starych przemęczać skoro można wykorzystać nowych ,żeby starsi się nie przemeczali ..bo i tak nowych zwolnią ,albo sami odejdą ) Życzę powodzenia tym ,którzy podejmą to wyzwanie i zaczną pracować w tym manekinie ..może za kilka lat się coś zmieni -były pracownik
Nastąpiła pomyłka ten menekin był na ul KWIATOWEJ ,na Mickiewicza było o wiele lepiej ..Ta opinia należy do manekina na ul Kwiatowej w Poznaniu .Mòj błąd pomyliły mi się nazwy ulic tak to jest jak pracowało się w dwóch na przemian .Przepraszam mam nadzieje ,że nikt nie został urażony
Dzien dobry prosze o kontakt miala bym pare pytan pozdrawiam asia na Email joanna.tochowicz23@gmail.com dziekuje
Nie polecam pracy w tym miejscu dla kelnera ,dla smażących ,ani dla kucharzy sałatkowych na Mickiewicza panuje haos młodzi kierownicy nie potrafią ogarnąć ekipy stałych pracowników ,którzy wchodzą im na głowę .Szukaja co chwile ludzi na każde stanowisko bo po prostu nie da się wytrzymać w takiej atmosferze za 13 zł i po około 12 h gdy pojawia się kucharz regionalny ,panuje wielka szopka nagle daty itp są sprawdzane jak powinny nie da się tam wytrzymać dłużej niż 3 miesiące,jesteś chory ? Jesteś w pracy już 12 godzin ? Nie ważne musisz zostać ponieważ team cię potrzebuje .. jeden wielki absurd
Atmosfera wśród pracowników 10/10 Jeśli jesteś ogarniętnym kelnerem/kelnerką a nie randomem który boi się podejść do stolika to zarobki spokojnie 2.5-3k+. Napiwek nigdy nie jest pewny, są różne grupy ludzi. Jedni zostawiają bezmyślnie ogromną liczbę jak na śmieszny rachunek, inni 10%+ a jeszcze inni srają wyżej niż siedzą udają kulturalnych i cholera wie co jeszcze a w płatniku przy rachunku 199.50 widzisz 200 złotych wręczone z szyderczym uśmiechem i tekstem "reszty nie trzeba, dziękujemy za przesympatyczną obsługę". Kierowniczki robią co mogą żeby zmotywować pracownika i do nich nikt nie powinien mieć nic do zarzucenia. Jak się jest księżniczką która ma 18 lat jest na utrzymaniu rodziców i zachowuje się jak wieśniak to nie dziwie się że lądują tu takie komentarze bo musiała chwile poczekać na kierowniczke. Tacy ludzie nie nadają się na kelnerstwo w żadnej z restauracji i w Manekinie będą z góry przekreśleni przez ekipe (przewinęły się już takie gwiazdeczki).
Za obsługę klienta dostajesz wynagrodzenie, jakim prawem żądasz napiwku. Jesteś zwykłym burakiem.
Może firma potrzebuje teraz kogoś do pracy, podpowiecie?
Praca w gastronomii za 13 zł/h
Żeby dobrze zarabiać trzeba się napracować a nikt nie mówił, że będzie lekko.
Pracowałam jako kelnerka w Manekinie w Poznaniu. Praca tylko dla ludzi o mocnych nerwach i dobrej kondycji :) Nieustanne kolejki ustawiające się przed wejściem skutkują ogromną rotacją klientów - praca bez wytchnienia. Co idzie za dużą ilością gości to duża ilość napiwków, które były głównym zarobkiem. Pracodawca z kelnerami rozlicza się sprawiedliwie - napiwki są dla ciebie! Odliczają Ci 1 % utargu - na premie dla reszty ekipy (kuchnia, zmywak) Pracę już zmieniłam, ale gdybym była na innym etapie kariery zawodowej, chętnie pracowałabym w manekinie!
Dziwne są niektóre wpisy. Firma ma bardzo dobrą opinię jako pracodawca !!
"wszyscy kto pracował w kuchni " "nie polecam zamawiać wszystko.." Pracuje 14 lat w gastro i w tylu miejscach co bylem nigdy patelni się nie myło w zmywarce... 7 zł ?? po co te kłamstwa ?
(usunięte przez administratora). Współpracownicy mili ale kierownictwo wymaga ponadprzeciętnego zaangażowania w zamian za nielegalnie niską stawkę.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Manekin Firma Handlowo-Gastronomiczna Restauracja?
Zobacz opinie na temat firmy Manekin Firma Handlowo-Gastronomiczna Restauracja tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.