Moje doświadczenie w EY GDS oceniam na -3. Niestety brak porządnych projektów. Kierownictwo oderwane od rzeczywistości i zapatrzone w słowa przodowników pracy z centrali. Firma próbuje przyciągać dobrych pracowników, ale potem nie ma za dużo dobrego do zaoferowania. Prawdopodobnie spotkam się tutaj ze zdaniem, że nie doceniam tego co otrzymałam. Ale z całym szacunkiem, gdyby GDS nie wywyższał się na tle innych korpo w Polsce, to może moja ocena nie byłaby taka. Podsumowując ciekawe doświadczenie w Big4 i wcale ten świat nie jest lepszy od innych korpo jak oni sami o sobie myślą :) PS: Uważajcie na kolorowe ogłoszenia, pełne pięknych słów jakie są na linkedin czy innych portalach. Zadawajcie dużo pytań o prace, aby nie być rozczarowanym potem :)
Widocznie mamy inne doświadczenia z różnych działów. Jeżeli chodzi o przejście to wiadomo, że przejście do Infosyfu korzystne nie było. Kto mogł od razu się ewakuował
Hej, czy możecie napisać czy obecnie w EY GDS w IT pracuje się zdalnie lub hybrydowo? Jak to wygląda? Dzięki za informacje
Było spotkanie w sprawie, kto za, kto przeciw i jakie są argumenty, co do pracy zdalnej? I skoro już zeszło na sprawę zdania pracowników, to czy i w innych kwestiach jesteście pytani o opinię? Chcę sobie opinię wyrobić, jaka kultura organizacyjna tu jest.
Niech Was wrocławskie biuro nie zmyli - EY GDS to indyjsko-warszawski twór czerpiący to co „najlepsze” z obu tych środowisk. I tak - atmosfera wielkiego biznesu pomimo projektów mocno back office’owych, głównie dla klientów wewnętrznych EY. Liczcie się z tym, że będzie Wam dane pracować na rzeczach, które może lata temu na stażu klepaliście - oczywiście w atmosferze mocnego braku zaufania w kompetencje szaraczka z GDS. Pracowałam już w innych korpo, w których model operacyjny był zbliżony do GDS i nigdzie nie czułam takiej pogardy ze strony ludzi z lepszego, prawdziwego świata korpo. Na plus możliwość pracy zdalnej, od której jednak teraz firma stopniowo odchodzi.
O tak, GDS powołuje się na renomę EYa, tymczasem sam EY traktuje GDS jak biednego kuzyna, a współpracę jak zło konieczne. W niejednym korpo pracowałam, ale takiego chaosu, braku decyzyjności i przerostu formy nad treścią nigdzie nie widziałam. Wynagrodzenie lekko powyżej wrocławskiej korpo średniej nie rekompensuje chorej atmosfery.
Pewnie jak wszędzie, wszystko zależy od działu. Ja przeniosłem się z Mellona, z działu gdzie (usunięte przez administratora) był na porządku dziennym i wiecznie ktoś robił za mało, w EY jest zupełnie inaczej, a przynajmniej w dziale w którym pracuje. Każdy jest serdeczny, a praca jest dosłownie 8-16 i ani minuty dłużej. Po 7 miesiącach widzę duży postęp w mojej pracy co jest zauważane przez managerów. Ze swojej strony nie mam żadnego stresu związanego z pracą i jedyne co mogę zrobić to polecić!
A czy ktoś tutaj był na EY GDS Internship Program - Junior .Net Developer? Polecacie?
Cześć, zastanawiam się nad aplikowaniem i w związku z tym mam kilka pytań. Na stronie jest napisane, że proces składa się z dwóch rozmów, to jest rozmowa telefoniczna czy dwie rekrutacyjne i z kim są te rozmowy? Jak długo trwa proces rekrutacji? Jak wygląda zaszeregowanie i widełki jeśli znacie? Czy w firmie rozmawia się głównie po angielsku, czy szkolenia są również w tym języku? Czy dni pracy w biurze wybiera przełożony czy można się dogadać? W jakich godzinach można rozpocząć pracę? Dziękuję bardzo z góry za odpowiedzi :)
Na większość pytań nikt nie odpowie, bo wszystko zależy od działu do jakiego aplikujesz, a nie podałaś. Na ten moment 2 dni z biura, reszta HO, ale to też może zależeć od działu. Szkolenia są po angielsku, chyba, że są sami Polacy to wtedy prowadzący prowadzi po polsku, ale to chyba rzadka sytuacja.
Moje doświadczenie w EY GDS oceniam na -3. Niestety brak porządnych projektów. Kierownictwo oderwane od rzeczywistości i zapatrzone w słowa przodowników pracy z centrali. Firma próbuje przyciągać dobrych pracowników, ale potem nie ma za dużo dobrego do zaoferowania. Prawdopodobnie spotkam się tutaj ze zdaniem, że nie doceniam tego co otrzymałam. Ale z całym szacunkiem, gdyby GDS nie wywyższał się na tle innych korpo w Polsce, to może moja ocena nie byłaby taka. Podsumowując ciekawe doświadczenie w Big4 i wcale ten świat nie jest lepszy od innych korpo jak oni sami o sobie myślą :) PS: Uważajcie na kolorowe ogłoszenia, pełne pięknych słów jakie są na linkedin czy innych portalach. Zadawajcie dużo pytań o prace, aby nie być rozczarowanym potem :)
Jestem ciekawa zatem co sie nie zgadza w kwestii tego czym przyciągają pracowników i czego potem koniec końców nie oferują. I co masz na myśli z tym, że projekty nie są porządne?
Bo to żadne Big4, tylko spółka mająca tanio robić powtarzalne, mało ambitne zadania dla EYa. Rola lokalnego managementu sprowadza się do entuzjastycznego powtarzania przesłań z centrali. GDS zajmuje się głównie karmieniem swojego przerośniętego egio
Nie zgodzę się z tą opinią. Powtarzalne zadania wykonywały działy, które dawno w ramach GDS już nie istnieją, jak F&A. Działy się zmieniły i struktura też. Nie uważam EY za super pracodawcę, ale nie jest już to typowe "korpo" gdzie robisz kopiuj- wklej cały dzień.
Ależ to korpo do kwadratu. Brak decyzyjności, micromanagement, totalna zależności od decyzji w Indiach, nadmiernie rozbudowana i skomplikowana struktura, procedury jak z paragrafu 22, sposób zarządzania przypominający MLM. Zadania w moim dziale nie były bardziej ambitne niż w innych korpo, ale celowo rozwijano wokół nich narrację jakby to była praca w NASA. Zresztą gdyby zadania były faktycznie takie ambitne i rozwijające, to nie byłoby potrzeby wciskania otoczki "budowania lepszego świata". A zmiana struktury o której piszesz też nie odbyła się na warunkach satysfakcjonujących dla zespołów których dotyczyła.
jasne, ze tak. pamietam jak zaczynalam prace w takich tworach gds, bo ciezko to korporacja nawet nazwac. Raczej jest to wyrob korpopodobny. tani outsourcing. bylam przerazona programami, procedurami, ale prawdziwy cyrk to ludzie oceniajacy, ze czegos nie potrafie. Nie bylo mi do smiechu. Ale dzisiaj smieje sie do rozpuku, bo nie wiem jak mozna sie jarac znajomoscia narzedzi, ktorych opanowanie zajmuje dwa miesiace.
Widocznie mamy inne doświadczenia z różnych działów. Jeżeli chodzi o przejście to wiadomo, że przejście do Infosyfu korzystne nie było. Kto mogł od razu się ewakuował
Jakby co to cv trzeba wysłać w języku angielskim i w tym języku odbywa się rekrutacja? Bo przeglądam ofertę dla senior finance consultant'a i ogłoszenie jest po angielsku. A przecież napisane jest, że to praca z językiem niemieckim i już się trochę pogubiłam. Spodziewałam się możliwości pracy na hybrydzie, ale czy można to kompletnie pod siebie dopasować?
Po rozmowie przeprowadzonej telefonicznie zero informacji zwrotnej... po ponad 2 miesiącach! Domyślam się, że przebieg rekrutacji ze skutkiem negatywnym, ale firma o takiej renomie, z dobrze opłacanym zespołem HR, powinna chyba zdobyć się na wysłanie maila. Zamiast tego ogłoszenie na to stanowisko zostało wystawione jeszcze jakieś 5 razy. Naprawdę nikt spośród kilkuset kandydatów nie nadawał się na to stanowisko?
Pytania ogólne dotyczące doświadczenia i wykształcenia. Część rozmowy po angielsku. Klasyka.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Niech Was wrocławskie biuro nie zmyli - EY GDS to indyjsko-warszawski twór czerpiący to co „najlepsze” z obu tych środowisk. I tak - atmosfera wielkiego biznesu pomimo projektów mocno back office’owych, głównie dla klientów wewnętrznych EY. Liczcie się z tym, że będzie Wam dane pracować na rzeczach, które może lata temu na stażu klepaliście - oczywiście w atmosferze mocnego braku zaufania w kompetencje szaraczka z GDS. Pracowałam już w innych korpo, w których model operacyjny był zbliżony do GDS i nigdzie nie czułam takiej pogardy ze strony ludzi z lepszego, prawdziwego świata korpo. Na plus możliwość pracy zdalnej, od której jednak teraz firma stopniowo odchodzi.
To jak z tą praca zdalna? Można się jeszcze załapać na jakieś stanowiska z pracą z domu? Wiadomo dlaczego firma od tego odchodzi ?
Obecnie nie zwalniają, ale robią wszystko by pracownik sam się zwolnił (podwyżki, awanse, premie, powrót do biura, atmosfera i wiele innych)
ok, czyli zgodnie z rytmem, ktory jest juz w wielu firmach. potem pewnie nadejdzie czas na freeze, potem troche pozwalniaja zeby jeszcze wiecej odeszlo, potem 1 osoba bedzie robic za 3, i znowu czesc odejdzie, a na koniec niestety zwolnienia prawdziwe...
potwierdzam, i tak nic tam nie robię więc ich wycisnę jak cytrynę - i to jest tylko lustrzane działanie w zgodzie ze standardem, który mi zaoferowano
Ej, a co oznacza powrót do biura? Kto ma wracać do biura i na jakich zasadach? Chodzi o powrót do całkowitej pracy stacjonarnej czy jest opcja na hybrydowy model pracy? A jak ktoś nie chce wrócić do biura, to zwalniają, tak?
O tak, GDS powołuje się na renomę EYa, tymczasem sam EY traktuje GDS jak biednego kuzyna, a współpracę jak zło konieczne. W niejednym korpo pracowałam, ale takiego chaosu, braku decyzyjności i przerostu formy nad treścią nigdzie nie widziałam. Wynagrodzenie lekko powyżej wrocławskiej korpo średniej nie rekompensuje chorej atmosfery.
Firma miala mi wyslac zadania rekrutacja assesment a nie wyslali pracownicy hr
Cześć, no to ważna informacja dla osób na rekrutacji tutaj. Na jakąś posadę była ta rekrutacja i czy w tej firmie podczas każdej rekrutacji jest jakieś zadanie do zrobienia? Tak sobie myślę, czy dział HR sam wymyśla takie zadania, czy to manager z danego działu. Dajcie znać.
HRy w IT to dramat, zawsze szukając pracy trzeba się mierzyć z ogromną niekompetencją ludzi tam pracujących. Po aplikacji dostałam testy, ale niestety link do nich działa :). Próbowałam to zgłosić, napisałam maila, dzwoniłam do Wrocławia i co? I nic. Nie pozdrawiam.
Mój proces rekrutacyjny zakończył się po rozmowie z Menadżerką Controllingu i Członkinią zespołu. Rozmowa wydawała się przebiegać bardzo dobrze, ale nie o tym - mija już miesiąc od tej rozmowy, a nie otrzymałam żadnego feedbacku. Dlaczego nie jest to wciąż jasne, że nawet negatywny feedback do kandydatów jest potrzebny? Chciałabym wiedzieć co poszło nie tak. Brak informacji od żadnej ze stron - Menadżera, ani od HR - brak żadnej odp. ani telefonu zwrotnego. Bardzo żenująca sytuacja i psująca renomę EY i z tego względu nie polecam.
Zdecydowanie odradzam. Niesamowity chaos organizacyjny. Mało ambitnych zadań. Korpo- kultura w najgorszym wydaniu rodem z początku 2000 roku, z brakiem zaufania i mikro managementem na czele.
Na lento jest jeszcze dostępne ogłoszenie dla pracowników budowlanych. Mąż planuje zmienić pracę więc byłaby to dobra alternatywa. Fach ma jak należy. Typ umowy podany był jako inny, inny tzn? Jakby się sprawdził w pracy to jest możliwość żeby dostał od firmy umowę o pracę? Wiele tu opinii jako o korporacji, znajdzie się ktoś z budowlanki?
Pewnie jak wszędzie, wszystko zależy od działu. Ja przeniosłem się z Mellona, z działu gdzie (usunięte przez administratora) był na porządku dziennym i wiecznie ktoś robił za mało, w EY jest zupełnie inaczej, a przynajmniej w dziale w którym pracuje. Każdy jest serdeczny, a praca jest dosłownie 8-16 i ani minuty dłużej. Po 7 miesiącach widzę duży postęp w mojej pracy co jest zauważane przez managerów. Ze swojej strony nie mam żadnego stresu związanego z pracą i jedyne co mogę zrobić to polecić!
W takim oto korpo trzeciego garnituru jak to, doradzam: robić absolutne minimum, absolutnie o nic nie walczyć ani o nic nie zabiegać, absolutnie niczym się nie przejmować, absolutnie się w nic nie angażować. Mieć dobrą relację z bezpośrednimi współtowarzyszami niedoli (ale bez przesady, szkoda energii na więcej niż konieczne minimum), żeby się nie stresować codziennie pierdołami. Unikać jakiejkolwiek zwady w jakiejkolwiek sprawie- jeśli masz powody, po prostu to olać. Pojutrze nie będzie tematu, bo tu wszystkie potencjalne problemy są NIEPRAWDZIWE. Lawirować, jak się da, byle nie dać nikomu powodu do obiektywnych zarzutów. Posiedzieć z max 2 lata na luzie i najmilej jak się uda, a potem spadać, gdzie dadzą więcej:)
Bardzo odradzam. Oczywiście w każdym korpo zależy jak się trafi, ale ja mam w dziale związanym ze sprawozdawczością finansową bardzo negatywne doświadczenia. Szalone godziny pracy, ekstremalnie kiepskie szkolenie stanowiskowe, prawdziwe korpo chamstwo i cwaniactwo jakiego nie widziałam nigdzie indziej plus ciągłe kreowanie wrażenia, że ciągle robisz zbyt mało. Ok, być może były momenty, że EY łapał ludzi na kasę we Wrocławiu, ale radzę uważać, bo są działy w tej wielkiej i wspaniałej firmie, gdzie naprawdę nie chcecie się znaleźć. Radzę przemyśleć kilka razy.
Jako wieloletni, były już, pracownik mogę potwierdzić narastające korpo (usunięte przez administratora). Kiedyś EY wyróżniał się na tle innych korpo super atmosferą, ludzie byli w porządku. Teraz (usunięte przez administratora) i typowo korpo lasek. Ale może to efekt tego, że firma w ostatnich latach bardzo się rozrosła. Hinduska atmosfera i kultura pt. pracuje 15h i ty też masz być dostępny, plus wszystkie „prośby” na już, między piątkiem a poniedziałkiem masz 4 dni, na porządku dziennym. Choć pewnie stopień nasilenia zależnie od teamu…
No, ale zarządzający chyba się nie zmienili w tej firmie? Dużo nowych osób potrzeba, skoro firma się rozrosła? Co zalicza się do tych próśb, bo nie mogę jakoś sobie pomyśleć co jest na "już"? Wiesz może do jakiego teamu najlepiej trafić?
Co to znaczy szalone godziny pracy? Chodzi o nadgodziny? Ogólnie jak i was z tym tematem? Zdarza się, że pracy jest tak dużo, że trzeba zostawać? Wtedy wpada coś do wynagrodzenia czy odbieracie jako wolne? Kto dla kogo jest chamski bo nie określiłeś? Pracownicy dla siebie? A atmosfera na linii pracownik-przełożeni?
Od dłuższego czasu wisi oferta na stanowisko "Analityk/Analityczka - Informatyka Śledcza i eDiscovery". Czy ktoś tam pracował? I jeżeli tak, to może opowiedzieć coś o warunkach - finansowych, projektowych, w zespole? Warto/nie warto?
Obecnie firma EY Global Services (Poland) Sp. zo.o poszukuje na stanowisko Pracownik Budowlany. Czy ktoś składa CV?
Hej, Orientuje się ktoś ile wynosi ekwiwalent za auto lub na jakich warunkach jest przyznawani auto ?
Ekwiwalent za auto jest przyznawany od określonych stopni zaszeregowania i też rożny od poziomu. Inny ma manager, inny dyrektor itp. Kwoty można się dowiedzieć przy rozmowie o pracę.
Czy ten ekwiwalent przysługuje od poziomu managera wzwyż? Czy na niższych stanowiskach też można się o niego ubiegać? I czy jest on waloryzowany (a jeśli tak, to w jaki sposób)?
tak, ekwiwalent za auto jest od managera w zwyz. dla managera to jest ok 3k miesiecznie (przynajmniej tyle slyszalem od jednego z menagerow).
Jaki jest wkład kierownictwa EY Global Services (Poland) Sp. zo.o w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Z moich obserwacji, jako na szczęście już byłego pracownika tej nieszczęsnej firmy wynikało, że kierownictwo lokalne było naprawdę w porządku. Niestety wszystko zależy od tego, gdzie trafisz i akurat w moim dziale, w którym z lokalnym kierownictwem nie miałem nic do czynienia poza jakimiś webcastami /webinarami było absolutnie beznadziejnie mimo jak mam wrażenie dobrych starań na poziomie centrum.
Jest to firma o wybitnie hinduskiej kulturze pracy, w której najlepiej gdyby każde pytanie było zalogowane jako ticket a godzina zaraportowana do projektu, aby policzyć rentowność i efektywność. Może dla niektórych to fajne więc... enjoy.
Z plusów: relatywnie wysokie zarobki ( nie bez powodu jednak) , choć inne firmy nadganiają, skupienie na rozwoju, duża ilość szkoleń, na które jednak po pierwszym miesiącu i tak nie ma czasu. Minusy: dużo nadgodzin, często brak kooperacji senior managementu , absolutnie (usunięte przez administratora) atmosfera. Ogólnie in minus. W pracy spędza się tak dużą część życia, że dla względnie wysokich zarobków EY zwyczajnie nie warto wybierać.
Hej, czy ktoś coś wie o tym stanowisku Manager - CFO Consulting - Doradztwo dla Dyrektorów Finansowych - Assurance? Jakie są widełki i ogólnie o co tu chodzi?
(usunięte przez administratora) Niskie zarobki. Nadgodziny. (usunięte przez administratora) Trzeba mieć swój komputer. Brak stałego miejsca biurko.
A jak ktoś nie ma swojego kompa? Wtedy nie może pracować czy jak? Ktoś napisał, że płacą najniższą krajową, a jakieś dodatki lub premie są? Co rozumiesz przez słowo (usunięte przez administratora) w tym miejscu?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w EY Global Services (Poland) Sp. zo.o?
Zobacz opinie na temat firmy EY Global Services (Poland) Sp. zo.o tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 103.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w EY Global Services (Poland) Sp. zo.o?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 48, z czego 10 to opinie pozytywne, 30 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy EY Global Services (Poland) Sp. zo.o?
Kandydaci do pracy w EY Global Services (Poland) Sp. zo.o napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.