Opinie o SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości) w Poznań

 Działalność firmy zakończona.

Poniżej przeczytasz opinie obecnych oraz byłych pracowników o firmie SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości). Przeczytasz poniżej też opinie kandydatów do pracy w SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości) o przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej.


Branże: Budowa mieszkań i domów/budynków

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości) w Poznań

Tomciog
Były pracownik

Czytając niektóre komentarze zastanawiam się czy na pewno tu pracowałem. Krótko, bo krótko, ale zawsze. Praca spokojna, choć chwilami ciężka. Ludzie z reguły ok ( o ile pracowałeś, a nie ściemniałeś w kącie), jeśli się z nikim bez sensu nie spinasz, to i dogadać się spokojnie można. Kasa - zgodnie z umową. Umowa - na jaką się umawiasz, taką masz - proste . Spanie ok( choć bez szaleństw, ale na wczasy tam nie jechałem), łazienki, kuchnie ok. I gdyby nie pewne perturbacje prywatne wróciłbym tam.

Pytanie
 Pytanie

Jak wygląda każdy z etapów rekrutacji w SN Strukton Sp. z o.o.?

Pracodawca

@Pytanie

Dzień dobry, proces rekrutacji w firmie SN Strukton wygląda następująco: Etap I – analiza potrzeb kadrowych. Etap II – określenie wymogów na dane stanowisko. Etap III – pierwsza selekcja kandydatów - CV Etap IV – pierwsza rozmowa kwalifikacyjna - telefoniczna. W przypadku stanowisk Kierowniczych dodatkowa rozmowa kwalifikacyjna w siedzibie spółki. Etap V - Podjęcie decyzji o zatrudnieniu pracownika

Bronisz.
Pracownik

Pracowałem wystarczy że już nazwa mówi wszystko SN (usunięte przez administratora)

Mały Johan
Były pracownik

Jest Ok. Ja pracowałem i odszedłem szukać lepiej i teraz żałuję , chętnie bym powrócił do Szwecji i tej ekipy.

logo firmy Monter sieci zewnętrznej
Warszawa
Arcus Technologie Sp. z o.o.
(20 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Kierownik Budowy (1)
Łódź
Iview Recruitment Sp. z o.o. sp.k.
(49 opinii)
Wyślij CV
logo firmy PRACOWNIK SERWISU
Gdynia
Promat-Woda Sp. z o.o.
(2 opinie)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Rafał

Witam wszystkich, pracuję w tej firmie od prawie roku i jestem bardzo zadowolony. Pracodawca zapewnia kwatery, które zresztą są w bardzo dobre i dojazdy do pracy. Kasa też jest satysfakcjonująca. Ilość godzin pracy też jest wystarczająca. Z czystym sumieniem polecam tą firmę .

Dfhhkk
@Rafał

Płacą mało, bzdury piszesz, przecież nie ma rewelacji, (usunięte przez administratora)z tamtąd...

Rafał
@Dfhhkk

Co Ty bredzisz chłopie. Zastanów się kto ucieka z budowy - Ci co nie lubią pracować a tylko udają , że pracują. Jak ktoś co poniedziałek bierze wolne " bo jest przepracowany po weekendzie" , to logiczne jest , że wypłatę będzie miał słabą .

Andrzej
@Rafał

Siemka, ile można zarobić w Szwecji na czysto za cały miesiąc ?

polak
Pracownik
@Andrzej

6000 z za 200h

Szymek
Pracownik
@polak

Bzdury piszesz człowieku i tylko ludzi w błąd wprowadzasz.

Pytanie
 Pytanie

Jaka atmosfera jest między działami w SN Strukton Sp. z o.o.?

Pracodawca

@Pytanie

Atmosfera panująca między działami w SN Strukton Sp. z o.o. jest bardzo pozytywna.

NICK
Inne
@SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości)

Dobrze Klamiecie

gruby
Kandydat
 Pytanie

mam pytanie o płtnośc za urlop na jakiej podstawie się oblicza : czy od bierzącej wyplaty czy od widzi mi się czyli od jakiejś stawki

1
gruby
Kandydat

jeśli to jest odpowiedz firmy, to taka odpowiedz dyskwalifikuje ją z mojego kregu zainteresowania !!!!

Pracodawca

Prosimy nie podszywać się pod konto pracodawcy i nie wprowadzać ludzi w błąd.

Pracodawca

@gruby

Szanowny Panie Gruby proszę nie czytać opinii kogoś kto podszywa się pod pracodawcę. Urlopy w firmie są.

Stary
Kandydat
 Pytanie
@SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości)

Jak są to jak płacone ? Proszę odpowiedzieć !!!

Janusz
Były pracownik
 Pytanie
@Stary

Urlopy są... ale ich nie ma?! Odpowiedź jest zbyt zawiła aby ją tutaj opublikować zapewne, więc musisz udać się do biura ????

Nick
Pracownik
@SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości)

Tu nikt nie wprowadza ludzi w Błąd . (usunięte przez administratora)

Gruby
 Pytanie

Witam miałem zamiar wysłać tam CV do firmy czy wgl jest sens jak styropianu nie kleiłem u kumpla siatkowałem raz strukturę nakładałem parę razy????? Prosił bym o ODP jak tam wgl ludzie bo widzę ze tu na forum to jak dzieci moje maja po dwa lata i więcej rozumu!!!! P. Gruby

Pracodawca

@Gruby

Szanowny Panie zawsze warto aplikować, proszę o przesłanie swojego cv na adres rekrutacja@snstrukton.com

majster
@SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości)

Ja drogie panie mysle, ze skoro pan sam pisze, ze tego nie robil to po co go wysyslac na budowe? Zaliczyc jako sztuke, zeby sie ponziej budowa martwila?

Pracodawca

@majster

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości - przysłanie cv nie jest jednoznaczne z zatrudnieniem i wysłaniem na budowę.

Chudy
@Gruby

Weź lepiej wracaj do kumpla strukturę kleić :):):)

Tomciog
Pracownik

Nie zauważyłem. Kontakt ok, każdy robi swoje.

Robert 1970
Kandydat
 Pytanie

Ile mogę zarobić mogę zarobić miesięcznie po odliczeniu podatków i kwatery jako malarz/ szpachlarz ?

Mruk
Pracownik
 Rekomendacja

Pracuje od lat na exporcie i przerobiłem kilka firm. Teraz jestem zadowolony i polecam ją kumplom i oni tez zadowoleni . Hotel i kasa spoko ale zawsze sie znajda "exportowcy - wyskokowcy" .

Pryk
Kandydat
@Mruk

To gdzie tak pięknie ci u Kazika to co ty masz w domu chyba chlew

Pytanie
Kandydat
 Pytanie

Witam Zobaczyłem ofertę pracy dla elektryka w Szwecji. Mam pytanie: 1. umowa polska czy Szwedzka?. 2. Podatek odprowadzany w Polsce czy w Szwecji?

Pracodawca

@Pytanie

Witam. Umowa jest polska. Pracownicy są na podatku szwedzkim.

Tomciog
Kandydat
 Pytanie
@SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości)

Dzień dobry. Czy jeśli wysłałem cv z opcją Szwecja to będę brany pod uwagę tylko tam, czy też Belgia? (były dwie opcje - a dla mnie żaden problem pracować tu czy tam, nie wybrzydzam-chcę jechać do pracy po prostu). Dziękuję.

DARO
Były pracownik

Pracowałem u nich kilka miesięcy. Zwolniłem się bo chciałem szukać szczęścia gdzies indziej. To był błąd. Niestety jak chciałem wrócić to już nie było dla mnie miejsca.

Darek
Pracownik
 Pytanie
@DARO

I co to ma oznaczać, nieszczęśliwy jesteś z tego powodu czy jak??? Skoro przepracawałeś kilka miechów i odeszłeś to był jakiś powód, czyż nie??? Jak nie wiesz czego szukasz cóż , Twój problem, ale powiem Ci że nie masz co płakać, nie jest tam aż tak kolorowo jakby mogło wydawać się z tych pozytywnych wpisów. Szukaj szczęścia dalej, albo wróć na kolanach ???? Może wybaczą ???? .

DARO
Były pracownik
@Darek

Tak , to prawda odszedłem wiecie jak to jest" wszędzie dobrze gdzie nas nie ma". Kumpel mnie na mówił no i zmieniłem firmę i żałuję . Pracowałem w wielu firmach i nigdzie nie jest idealnie.

Stary
Były pracownik
@DARO

Ha ha idealnie :)))))))

Do Aktualny
Kandydat

Możesz coś więcej napisać bo sądzac pi w pisie jesteś tam na miejscu pozdrawiam.

DJ
Pracownik
@Do Aktualny

Na pracę nie narzekam. Kwatery są spoko. Generalnie porównując tą robotę do innych to warunki jakie tu dają są naprawdę dobre.

Kareł
Kandydat

Co jakiś czas widze ich ogłoszenie potrzebuja ludzi bo pracy duzo.Czy przyjadą zobaczą i nara. Prosił bym o ino jakeś pozdrawiam.

Pracodawca

 Pytanie
@Kareł

Witam. O jakie informacje konkretnie chodzi?

Pracodawca

 Aktualność










 
Chcę, niezależnie od stanowiska, wykonywać swoją pracę dobrze. To moja ambicja i cel.

Młody, gniewny i ambitny – kierownik budowy Patryk Piątkowski

fot.: Patryk Piątkowski na budowie

 


Dlaczego wybrałeś branżę budowlaną? Czy miałeś jakieś wahania, czy od razu wiedziałeś, że to jest to co chcesz robić w życiu?
Zdecydowałem się na wybór branży budowlanej bez większych rozmyślań i analiz. Przed podjęciem studiów tata zabierał mnie do pracy na budowie. Tam rozpoczęło się moje zainteresowanie budownictwem.
 
Jak potoczyła się twoja kariera po ukończeniu studiów? Co robiłeś zanim trafiłeś do SN Strukton?
W trakcie studiów i po ich zakończeniu pracowałem na budowie. Zaczynałem od przysłowiowej miotły i szpadla, ale po czasie dołączyłem do brygady cieśli szalunkowych. Zbudowaliśmy razem jedna większą halę garażową, później dwa budynki. Po tym okresie przez 4,5 roku pracowałem w firmie deweloperskiej na terenie Trójmiasta, gdzie mogłem uczestniczyć w realizacji obiektów budowlanych od fazy wykopu do fazy prac wykończeniowych.
 
W jakim najciekawszym projekcie miałeś okazję uczestniczyć?
Osobiście, najciekawszym obiektem jest zespół budynków mieszkalno- usługowych w Gdańsku – Brzeźno. Osiedle „Nadmorze”. Tam dane mi było przejść przez wszystkie etapy budowy.
 
Czy masz jakieś obawy w związku ze swoim szybkim awansem na kierownika budowy? Czy jest to zaspokojenie twoich ambicji zawodowych. Czy masz może jeszcze jakieś cele i marzenia?
Nie mam obaw z tym związanych. Propozycja awansu pojawiła się szybko, a ja równie szybko ją przyjąłem. Chcę, niezależnie od stanowiska, wykonywać swoją pracę dobrze. To moja ambicja i cel.
 
Jakie są twoje zainteresowania poza „budowlanką” ?
Oprócz budowlanki interesuję się szeroko pojętym majsterkowaniem. Nic nie odpręża tak, jak wymiana części w swoim samochodzie, albo pomalowanie mieszkania. Kto wie, być może i ja zarażę potomstwo.

 
Wiemy, że ty jak i inni pracownicy nie wracacie na Święta do Polski. Jak w związku z tym będą wyglądały wasze Święta? Jakie macie plany na ten czas? Jakie potrawy planujecie zrobić?
Sytuacja zmusza nas czasem do podejmowania takich decyzji. Każdy z nas jeszcze na początku marca inaczej wyobrażał sobie Święta Wielkanocne. Jednak jest jak jest. I nie jest źle. Pogodę mamy ładną. Firma zadbała o to, by na naszych stołach zagościły polskie produkty. 

 
Na koniec życzymy Tobie spokojnych i zdrowych Świąt Wielkanocnych.
 
Rozmowę przeprowadziła: Ewa Kazimierska-Okoń
 

Pracodawca

 Aktualność










Lubię to co robię, chociaż praca jest bardzo ciężka. Dobrze zrobiona robota i gdy spojrzę wieczorem w lustro i powiem sobie „dałeś z siebie wszystko” to prawdziwa satysfakcja.


Przedstawiamy naszego najlepszego zbrojarza – Bogdana Gąsior

 

1. Czy pamięta Pan swoją pierwszą w życiu pracę? Na czym polegała i czy była związana z budownictwem?

Tak, pamiętam choć miałem wtedy tylko 18 lat. Nie była ona związana z budownictwem, a polegała na tym, że każdego 10 dnia miesiąca musiałem się stawić w zakładzie pracy po wypłatę. Po prostu miałem etat w FSC LUBLIN, a tak naprawdę uprawiałem sport, dokładnie piłkę nożną w Motorze Lublin. Nagle złapałem kontuzję, która wykluczyła mnie z uprawiania sportu. Przynajmniej w tamtych, a mówimy o 80 latach była bardzo trudna do wyleczenia.

2. Jak wspomina Pan początki pracy w swoim zawodzie? Co sprawiało Panu największą trudność?
Musiałem coś zmienić i to były początki pracy w moim zawodzie. Żeby nie spaść poniżej pewnego poziomu, trafiłem razem z kolegą, po znajomości oczywiście do „Energopolu” Lublin z perspektywą wyjazdu na kontrakt zagraniczny. Wtedy to było ZSRR i elektrownia atomowa na terenie dzisiejszej Ukrainy. Na początku było trudno, ale wytrwałość i ambicja wpojone w sporcie szybko dały znać o sobie. Ukończyłem kilka kursów budowlanych i przekwalifikowałem się, a jak już się posmakuje eksportu to można to nazwać chorobą i trudno się z niej wyleczyć.

3. Od kiedy pracuje Pan w SN Strukton i jak wyglądał Pana pierwszy dzień pracy w tej firmie?
Zanim trafiłem do SN Strukton pracowałem już w kilku firmach i kilku krajach: Niemcy, Francja, Anglia, Finlandia. Prawdziwą szkołę życia, jak to się mówi dostałem w „Formacie” – dawna nazwa firmy, gdzie królowała zasada „ słońce jeszcze, a my już; słońce już, a my jeszcze”. Choć nie przeczę, że wiele się tam nauczyłem.
W SN Strukton pracuję od 2012 roku, choć propozycję pracy miałem już wcześniej, ale musiałem odczekać około roku z powodów zdrowotnych ( choroba nowotworowa ). Ostatecznie wszystko dobrze się zakończyło i od tamtej pory pracuję w SN Strukton.
Pierwszy dzień pracy – nie pamiętam budowy, ale pamiętam, że trafiłem do Adama Pająka, z którym potem pracowałem na kilku, a może kilkunastu budowach i jest moim bardzo dobrym kolegą.

4. Pracował Pan w Belgii, a obecnie pracuje Pan w Szwecji;  który kraj się Panu bardziej podoba, gdzie się Panu lepiej pracowało/ pracuje ?
Dla mnie nie ma wielkiej różnicy w jakim kraju pracuję. Belgia czy Szwecja, Polska czy Francja – to nie ma znaczenia. Zasady są bardzo podobne. Organizacja oraz kadra techniczna i pracownicy fizyczni – to się dla mnie liczy. Jeżeli jest dobra organizacja i zarządzanie oraz pracownicy, gdzie jeden na drugim może polegać, wzajemnie się wspierać i sobie pomagać, to wtedy jest wszystko w porządku.

5. Czy czuje się Pan spełniony zawodowo, czy może jest jakiś kraj i projekt, na którym chciałby Pan pracować?
Przepracowałem w zawodzie ponad 35 lat. Czy czuję się spełniony? Lubię to co robię, chociaż praca jest bardzo ciężka. Dobrze zrobiona robota i gdy spojrzę wieczorem w lustro i powiem sobie „dałeś z siebie wszystko” to prawdziwa satysfakcja.
Pracowałem w wielu krajach jak już wcześniej zaznaczyłem. Elektrownie atomowe, mosty, wiadukty, centra handlowe i na wielu innych budowach. Spróbowałbym nawet chętnie projektu na księżycu ????

6. Jakie są Pana plany na przyszłość?
Przyszłość? Chciałbym przepracować jeszcze te kilka lat do emerytury, a później poleniuchować trochę i godnie pożyć kilka może kilkanaście lat. Chociaż z tym „godnie” może być trochę problem, ale ja jestem z natury optymistą i wierzę, że będzie dobrze.
 
Na koniec nie wiem czy mogę coś wtrącić jeszcze od siebie?
Chciałbym pozdrowić kilku chłopaków: Adama, Grzegorza, drugiego Grzegorza, Krzysztofa, Stanisława no i Maćka – dużo zdrowia! Przepraszam, że nie wymienię wszystkich lub kogoś pominę.
 
Pytanie
 Pytanie

Jakie narzędzia pracy zapewnia SN Strukton Sp. z o.o.? Można liczyć na służbowe auto? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?

Pracodawca

@Pytanie

Pracodawca zapewnia wszystkie niezbędne narzędzia potrzebne do pracy. Auta służbowe są do dyspozycji w trakcie godzin pracy.

Pracodawca

 Aktualność
Podsumowanie roku – do odważnych Świat należy


Wywiad z Agatą i Marcinem Filipczyk

Jak się okazało, dla chcącego, odważnego i nie bojącego się marzyć nic trudnego. Miałam rzeczywiście bardzo wiele kontaktów w branży, a Marcin wystarczająco odwagi determinacji, ze wspomniana firma powstała zaraz po naszym powrocie z Hiszpanii, a wkrótce, na podstawie dopracowanej później w Belgii umowy, na flandryjskie budowy wyruszyli pod naszą egidą pierwsi świetni fachowcy…


Jak zaczęła się Wasza przygoda z budownictwem?

Agata: Lubię tę anegdotę… Otóż pewnego pięknego popołudnia, kiedy byliśmy jeszcze parą bez większych zobowiązań, podczas pobytu na moim ukochanym południu Hiszpanii, spotkaliśmy się z naszymi przyjaciółmi na lancz. Hiszpańska otwartość zaskutkowała, że wkrótce dołączyła do naszego grona belgijska para i wszyscy wdaliśmy się niezobowiązującą pogawędkę. Po pewnym czasie Ghislan, bo tam miał na imię Pan z Belgii, usłyszawszy, że jesteśmy Polakami zapytał: „Hej, słyszałem, że Polacy to dobrzy budowlańcy. Nie znacie przypadkiem jakiejś dobrej firmy???”. Na to Marcin, jak wywołany do tablicy bez wahania odpowiedział- „tak, my mamy firmę budowlaną”. Jak się później okazało, Ghislan był właścicielem jednej z większych korporacji budowlanych w Belgii. Sam już na zasłużonej emeryturze, postanowił jeszcze na koniec znaleźć wykonawcę, który zaopiekuje się zleceniami w przekazanej przez niego synom firmie. Cóż, szkopuł w tym, że był to rok 2003. I że żadnej firmy budowlanej nie mieliśmy… Ja pracowałam co prawda w deweloperskiej spółce warszawskiej, prowadziłam jej oddział w Sopocie, a Marcin zajmował się szeroko pojętym pośrednictwem biznesowym. Okazuje się, że podczas tamtego lanczu wykazał się niebywałym refleksem i odwagą. Ja jedynie zbladłam, a po lanczu nieśmiało zapytałam- „yyyy, jaką my mamy firmę budowlaną???”. Jak się okazało, dla chcącego, odważnego i nie bojącego się marzyć nic trudnego. Miałam rzeczywiście bardzo wiele kontaktów w branży, a Marcin wystarczająco odwagi i determinacji, ze wspomniana firma powstała zaraz po naszym powrocie z Hiszpanii, a wkrótce, na podstawie dopracowanej później w Belgii umowy, na flandryjskie budowy wyruszyli pod naszą egidą pierwsi świetni fachowcy…
Marcin: ...nic dodać nic ująć. Tak było! Do odważnych Świat należy!

Czy od początku wiedzieliście, że to jest ta branża, w której chcecie działać? Czy jeśli moglibyście cofnąć się w czasie to poszlibyście w inną stronę?

Agata: Tak się złożyło, że moja pierwsza praktyka zawodowa miała miejsce jeszcze w liceum w biurze pośrednictwa w obrocie nieruchomościami. Pierwsza praca po studniach to właśnie we wspomnianej korporacji Warszawskiej, jako przedstawiciel Inwestora miałam swój udział w powstaniu np. Krzywego Domku. W międzyczasie pracowałam też u Gdyńskiego dewelopera. Czyli, z mojej strony, tak wyszło, zawodowo nigdy nie robiłam nic innego. Nie myślę w kategoriach cofania czasu. Nigdy. Patrzę naprzód.
Marcin: Nie i Nie odpowiadając na dwa pytania od razu. Jak już wiemy nasza bytność w biznesie budowlanym jest zrządzeniem przypadku a raczej umiejętności wykorzystania szansy, wychodzi na to, że tej z rodzaju „życiowych szans”, jaka każdemu z nas co najmniej raz w życiu los stawia na swojej drodze. Nie wyobrażam sobie abym mógł dzisiaj robić coś innego. Lubię, wręcz uwielbiam to co robię i robię to z pasja a z pasji rodzi się prawdziwy profesjonalizm, do którego dążę, i który jest niezbędny do prowadzenia takiego biznesu. Zapewne większość postronnych ludzi a i może naszych pracowników kojarzy role Prezesa w takiej firmie z podróżowaniem, jeżdżeniem drogimi samochodami i generalnie „pierdzeniem” w stołek przy prezesowskim biurku. Prawda jednak jest mniej zabawna. Ja pracuję 24 na dobę kosztem rodziny i małych dzieci, dla których mam coraz mniej czasu i widzę, jak rosną koło mnie i jakby beze mnie. Często budzę się po nocach i nie śpię do rana rozwiązując o takim czasie jakiś problem o strategicznym znaczeniu, który w zasadzie rozwiązany być powinien przez poszczególnych ludzi w firmie, których ona za to opłaca. Innego dnia wstaje o 4 rano, aby polecieć na rozmowy z klientem do Szwecji czy Belgii i wrócić tego samego dnia wieczorem i tak np. 2-3 razy w tygodniu przez wiele lat. Prowadzę trudne rozmowy nie tylko biznesowe jak ale również z ludźmi, z naszymi pracownikami tłumacząc na przykład, dlaczego musi pożegnać się z naszą firma mając świadomość, że człowiek taki ma rodzinę na utrzymaniu. Takie rozmowy i ludzkie problemy, wbrew pozorom, ciążą i na mojej psychice, ale odróżnienie kwestii ludzkiej empatii od kwestii merytorycznych jest trudne lecz nieodzowne na tym stanowisku. Reasumując moją role, mimo setek problemów codzienności, które stoją mi na drodze, jest zapewnienie, aby firma cały czas się rozwijała i to aby ponad 100 ludzi dostała swoje pieniążki w ogóle i na czas niezależnie od okoliczności…których jest na prawdę wiele.

Jakiej rady udzielilibyście osobom, które dopiero zaczynają pracę na budowie, a chciałaby osiągnąć sukces?

Marcin: …młotek, cęgi czy pędzel w rękę i do roboty przez rok dwa. Jak się spodoba to dopiero na studia aby zostać inżynierem…lub na odwrót! Tylko właściwa praktyka i zrozumienie specyfiki budowy dzisiejszych czasów, ich procesów, wielu zależności czyni z ludzi prawdziwych budowlańców. Potem podbój Świata to tylko kwestia czasu i ambicji…

Niedługo święta, czy macie w firmie jakieś świąteczne tradycje? Jak wygląda firmowa Wigilia? Czy było jakieś szczególne zdarzenie, które utkwiło Wam w pamięci?

Agata: Świętujemy zawsze! Konwencję wybieramy wspólnie z Załogą. Czasem mają ochotę na Wigilijny Obiad w restauracji, ale niejednokrotnie wybieramy niezobowiązujący lancz z cateringiem w naszym biurze. Zawsze jest też sposobność do wręczenia podarków dla wszystkich, są to albo paczki, albo bony towarowe. Składamy sobie życzenia, śpiewamy kolędy… Bardzo tradycyjnie.
Tak, w pamięci pozostają starania naszych Pań, żeby wszystko wypadło pięknie i było dopięte na ostatni guzik. Zawsze jest mnóstwo zabawnych zdarzeń, a inwencja twórcza naszych pracowników nie ma granic. Tego dnia zdecydowanie nie my zarządzamy firmą!

Zobaczcie na przykład jak wyglądała któregoś razu strefa paczek w SN Strukton.

Marcin: … tak, kiedy Andrzej Kolmetz, jeden z najstarszych i najbardziej doświadczonych kierowników, zaśpiewał nam Kolendę.

Czego można Wam życzyć w Nowym Roku, a co Wy byście życzyli swoim pracownikom?

Agata: Tradycyjnie: zdrowia, bo ono jest najważniejsze, tyleż samo szczęścia, wzajemnej życzliwości i serdeczności i radości z życia.
Marcin: …Hm, oprócz tradycyjnych życzeń chciałbym zaprosić wszystkich naszych pracowników do refleksji. Święta, Nowy Rok, często sprzyja zmianom, ustanawiane są postanowienia noworoczne a ja uważam, ze każdy z nas, również i ja, wymaga większej pracy nad sobą, nad swoimi słabościami, które nie wpływają pozytywnie na relacje wewnętrzne w naszej firmie i generalnie jej rozwój.
Poza tym spokoju, spokoju i spokoju oraz odpoczynku w radosnej atmosferze Świąt!

Dziękuję za rozmowę.

Rozmowę przeprowadziły: Ewa Kazimierska-Okoń i Natalia Sielewicz
Hhhaaaa

To znaczy w przenośni ze głupi ma zawsze szczęście ?

Ona
@Hhhaaaa

Tak to prawda :):):):):)

Turbo
 Pytanie

A co ile sa zjazdy do polski np ze Szwecji ?

Pracodawca

@Turbo

Co 3 tygodnie na 6 dni.

Andrzej
@SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości)

Nie, zjazdy sa w miare regularne co 4-5 tygodni na 6-7 dni. Zalezy akurat od kierownika i potrzeby na budowie. To ze 3 tygodnie na 1 to troche nie do konca prawda i kadrowa powinna to wreszcie wyjasnic na amen. Ale i tak jest ok!

Marek

Koło 190 koron zaproponowali i regularne zjazdy co 6 tygodni. Poszedłem z polecenia kumpla z którym robiłem w Norwegii i dla mnie to brzmi sensownie. Kwatera była dobra, widziałem zdjęcia. Mam jechać od marca.

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości)?

    Zobacz opinie na temat firmy SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości) tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 118.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości)?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 108, z czego 58 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 39 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości)?

    Kandydaci do pracy w SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości) napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości)
4/5 Na podstawie 138 ocen.
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
SN Strukton Sp. z o.o. (w upadłości)
Przejdź do nowych opinii